Skocz do zawartości

JarekLub

Stały forumowicz
  • Postów

    350
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez JarekLub

  1. Czyli prawdopodobnie wyjęta sprężyna :huh:
  2. Czyli co zrobić, żeby nie działała grawitacja w CO podczas postoju pompy??? :huh:
  3. Jak dla mnie to za mało podajesz węgla i za mało powietrza. Nie jestem specjalistą, ale u mnie też na początku wyłączał się kocioł w związku z tym, że nie podnosił temperatury w zadanym czasie (funkcja sterownika - uznaje, że brak opału). Spróbuj tak: podawanie: 16s przerwa w podawaniu: 40s dmuchawa: 3-4 ale tej przerwy w podtrzymaniu nie rozumiem. W podtrzymaniu włącza się co 8 minut czy przerwa w podawaniu w czasie podtrzymania wynosi 8 minut? Zrób kilka zdjęcia płomienia z paleniskiem jak kocioł będzie już pracował dobre parę cykli i zamieść na stronie. Tu są tacy specjaliści, że na podstawie jakiś zawirowań i kolorów ocenią co jest nie tak B) Z tym "mokrym" domem trochę tak jest mi na początku palił z 50% więcej - jakieś dwa-trzy tygodnie. I zaznaczam, że specjalistą nie jestem, ale mam zasobnik 140l, dom około 140m2 i kociołek o max 23kW. Czy 17 to optimum w twoim przypadku, myślę, że tak. Kwestia porządnych ustawień i dobrego opału. Nie przejmuj się tak. Zmieniaj parametry, zapisuj i obserwuj... zmieniaj parametry... itd. Tak osiągniesz optimum. Dobrze będzie. Kwestia wprawy i obserwacji, ale rozumiem - wkurza :huh: powodzenia, pozdrawiam :) jeszcze jedno: nie zmieniaj na raz więcej jak 1-2 parametrów - bo nie wiadomo o co chodzi - praktyk :)
  4. Witajcie, W załączeniu zdjęcia. Pomóżcie proszę, bo mi już siadają nerwy. :huh: W czasie pracy pompy cwu grawitacja znacznie się zmniejsza i temp spada, tak do okolic 40. pozdro
  5. Coś tam było mówione, że przy układach ciśnieniowych (temat dotyczy układu otwartego), to sprężynka potrzebna, a przy moim nie. :) Zaczyna mnie ten temat dobijać. Jutro pstryknę fotki.
  6. Witam, Mam nawy zawór zwrotny tzw. "grzybek" (nie znam fachowego określenia), zamontowany w poziomie. Pan Instalator podczas montażu powyciągał "na siłę" sprężynki z zaworów twierdząc, że pompa nie poradzi sobie z pokonaniem oporu tej sprężyny. Czy tak jest faktycznie (pompa ma moce 40,60,100w)?????????? Odrobina modyfikacji instalacji - niestety nadal nie pozbyłem się grawitacji ciepła przez wymiennik i do góry układu. Może przyczyną są usunięte sprężynki z zaworów??? :) Pozdrawiam j
  7. Witaj, Jeśli jesteś zainteresowany konkretnie "Buderusem" polecam zwiedzenie kotłów: http://www.cichewicz.pl/produkty/kotly_grz..._econo_mini.php Cichewicz jest jakby tańszy, i naprawdę można negocjować z nimi cenę, a kociołki........, no cóż..... popatrz, porównaj i sam wyciągnij wnioski..... :) Gdybyś doszedł do wniosków - Futura Econo, odezwij się - osobiście stał u mnie w kotłowni 4 dni :) pozdro
  8. czy może ktoś wytłumaczyć o co chodzi z tymi zaworami i pompami na powrocie???? :) mam w ten sposób zrobione pompa przed wymiennikiem ciepła - NA POWROCIE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! może dlatego jakimś cudem przy wymienniku działa mi grawitacja z którą walczę od paru miesięcy ????????? :) pozdro j
  9. Inmont: (...) "Wbrew pozorom wykonanie kotłowni pod klucz na pompie ciepła (niech będzie to IVT o którym wspomnieliśmy) dla budynku o pow. ogrzewanej to już nie jest koszt na poziomie 70 tys zł a jakieś 55 tys nawet przy dolnym źródle jakim są sondy pionowe." To w końcu ile ta cała instalacja kosztuje ? Jako fanatyk nowych rozwiązań czytam Waszą dyskusję z dużym zainteresowaniem.... chyląc głowe przed wiedzą i znajomością tematu. Tylko gdzieś w głowie cyfry pracują. Poteoretyzujmy, na moim przykładzie: (pomijam: - koszty instalacji co wew domu zakładając, że są podobne, - koszty energii elektr. w eksploatacji zakładając, że są podobne - chociaż nie do końca) - koszt pompy z oprzyrządowaniem około 55.000 - koszt kotła z oprzyrządowaniem, na groszek około 10.000 45.000 na niekorzyść pompy (co u mnie, licząc z nadwyżką: 45.000/850 -tona super groszka = 52,94/5t rocznie = 10,58 - ponad 10 lat ogrzewania co i cwu za różnice w cenach - pomijam naprawy, konserwacje, itp - uznając za podobne - chociaż wątpię B) Wiem Michu - u ciebie odpada, więc do rzeczy: Interesując się wszystkimi nowinkami i snując marzenia o ogrzewaniu i eksploatacji za grosze doszukałem się w internecie WIATRAKÓW pionowych i poziomych. Takie które nadają się na nasze (często nie za wielkie) działki to koszt 1 szt około 12.000 zł = 3,6kW/max. W cenie pompy za 55.000 masz 4,5szt - powiedzmy 4 + ich montaż co daje max moc energii elektrycznej 14,4kW + twój kominek = ciepła w domu nie zabraknie. :angry: Do tego chwila walki przy pomocy Urzędu Ochrony Środowiska z Zakładem Energetycznym i można niewykorzystane nadwyżki jeszcze sprzedawać. Czysto, bezpiecznie, ciepło i tanio w eksploatacji..... Bardzo mnie wiatraki kusiły... niestety nie miałem tyle kasy na inwestycję B) Ja tak... tylko.... na marginesie Waszej dyskusji. Pozdrawiam j
  10. Witajcie, A czy w "wersji" brązowej, mperlak nie będzie musiał dodatkowo ocieplać komina od zewnątrz??? Fachowiec ze mnie żaden, ale jak panowie murowali u mnie komin, to od strychu nawet nie chcieli rozmawiać o robocie bez ocieplenia - no i kupiłem 2m ocieplenia (systemowy, wełna: 100zł/m do fi20).
  11. Witajcie No i temat jak bumerang powrócił B) Niestety nadal się zapowietrza. Mało tego ostatnio woda "skończyła" się powyżej pompy i niestety nie było obiegu co. Poddaję się - nie wiem co z tym zrobić. Może ktoś pomoże??? Załączam schemat własnej produkcji, a w tym temacie są zdjęcia https://forum.info-ogrzewanie.pl/index.php?showtopic=2540 pozdrawiam ja P.S. Znajomy stwierdził, że może powinna byc dodatkowa rura do naczynia wzbiorczego od góry - którą będzie woda się wlewała, a dolna na powrót do kotła? schemat_kot_owni.doc
  12. Witam, W załączeniu foto (sorry, ale wiecznie nie ma czasu) pozdro
  13. Mam taki sam podajnik i podobne spostrzeżenia. Spala miał, eko-groszek i zwykły groszek, pellet również pod warunkiem, że dobrej jakości bo ostatni który kupiłem to tragedia - szkoda kotła. Podajnik i palnik żeliwny - naprawdę polecam.
  14. Witaj, Tego typu włącznik czasowy ma regulacje 15 minutowe: http://multisort.pl/preview/1656/b/4/1/b41...x_DOM-PRG11.jpg Dostaniesz go praktycznie w każdym hipermarkecie, kosztuje grosze. A może założyć czujniki temperatury z podłączeniem do pompy? Osobiście mam coś takiego+regulator czasowy (kiedy nie ma nikogo w domu - stop). Niestety nie wiem gdzie kupić - montował mi w komplecie hydraulik, podobno też nie za wielkie pieniądze. Pozdro
  15. Witaj, Nie naczynie wzbircze tylko zbiorcze (czy jakoś tam) zamknięte, przeponowe, czy jak tam by fachowcy to nazwali. Z reduktorów bym nie rezygnował w domku. Polecam doświadczenie na moich błędach: https://forum.info-ogrzewanie.pl/index.php?...amp;#entry16813 Osobiście nie zamontowałbym już sobie instalacji cwu bez: naczynia przeponowego, reduktora ciśnienia i zaworu bezpieczeństwa (około 150 + 60 + 30zł). Na temat filtrów i zaworów się nie wypowiadam - mam, ale nie przerabiałem tego "na własnej skórze" B) Uważaj, bo chyba nie masz możliwości dokładnej regulacji temperatury w piecu kaflowym. Przydały by się te zabezpieczenia. Użytkowałem coś podobnego jak ty - kuchnia węglowa+zasobnik ciepłej wody z zaworem na odważnik...... ale była jazda :angry: Tylko, że on wisiał nad kuchnią i jakikolwiek wyciek z zaworu powodował zalewanie wodą paleniska kuchennego. Pozdro powodzenia.
  16. Resztki tego pelletu poszły do ogniska (też nie chciało się palić). Tandeta jakaś. Pellet = nigdy więcej. Poczytałem troszkę na forum i rozgrzałem kociołek (suchym drewnem) do 85*C. Większość tego nalotu zeszła płatami z kociołka, i mam nadzieję, że będzie dobrze. Koniec eksperymentów z pelletem, tu chyba zasadnicze znaczenie ma jakość. Nie będę pisał o producencie, ale na pewno bym go nie polecił, hahahahaha. :angry: Za to "grosze-czek" pali się znakomicie B) I tak ekologia legła w drobnych gruzach pelletu Pozdrowienia dla Wszystkich
  17. Witam, Nie znam się na tym, ale: mój domek 140m2m, temp. dzień/noc 20,5/21,75 (nie lubię marznąć w nocy) od listopada do marca kociołek spalił 3.100kg groszku (nie eko) kupowałem z transportem po 575/tonę = 1.782,50 za sezon. Znajomy: domek 160m2 (ocieplenia i materiały takie same więc pomijam) dzień/noc 20,5/20,5 od grudnia do marca zapłacił 3 rachunki za gaz 1.300 (coś tam ponad) + 580 + 490 = 2.370 Zakładając, że różnica 20m2 - różnica w temp. w domach - ponad miesiąc krótszy okres palenia bilansują się na ZERO. Różnica 588zł na niekorzyść gazu. Co w moim przypadku po dzisiejszych cenach węgła 650, oznacza 900 kg węgła gratis B) czyli tak około 4-5 miesięcy ciepłej wody B) ....ale ja się nie znam :angry: Pozdrawiam Wszystkich
  18. Witaj :) No teraz to mnie uraziłeś..... :D Znaczy, że wywaliłem pieniądze w błoto, hahahaha. :) Wszystko zależy od tego czy szybko Ci się znudzi bieganina do kotłowni z zasypem , hehehe Poza tym będziesz miał mały kociołek to i miejsce na zasyp małe = częste odwiedziny zimową porą. Chyba, że nie pracujesz i masz czas :) Tez mam małą kotłownie 1,5x3,1 i wcisnąłem zasobnik + kociłek z podajnikiem i wszystkie rury :) Co prawda za drugim podejściem i drugim kotłem, - pierwszy się nie zmieścił, hahahah Powodzenia w wyborze, ja polecam z zasobnikiem j
  19. Dzięki :P Czyli generalnie kotła mi toto nie zje ? :lol: Jak toto wypalić? Przecież tam non stop się pali, a tego przybywa. Nie mogę zmniejszyć mocy, bo cwu nie wystarcza w zasobniku (optymalnie jest przy kotle na 68*C) Kolor, hmmm..... na poprzednim pelecie nie było takich problemów :rolleyes: Może faktycznie przesadzam z podawaniem i dmuchawą: Podawanie 39s /1min wentylator 5 w skali 1-99 Jak całość się dobrze "rozbuja" to żarzący się pelet ma kolor pomarańczowy (czasem fruwa), a płomień jest mocno intensywny, raczej żółty. Tak mniej więcej?
  20. Witajcie, Czy może mi ktoś powiedzieć co zaczęło się osadzać na ściankach mojego kotła ??? Wyglądem przypomina polakierowaną warstwę - śliskie, lekko wilgotne tworzy się w okolicach drzwiczek i poniżej linii palnika. Diabelnie trudne do usunięcia. W czasie otwartych drzwiczek lekko się dymi lub paruje. Piszę w tematach opału ponieważ w piątek przed świętami wsypałem do zasobnika pellet - czyżby on był przyczyną? Wyrzucić ten opał czy co. Wcześniejsze spalanie groszku czy miału nie dawało takiego efektu. Kociołek ma jeden sezon i nie chciałbym go uszkodzić. Temperatura na kotle 66*C, praktycznie tylko do CWU. pozdrawiam Jarek
  21. Witajcie, Czy może ktoś polecić dobry (i nie drogi) groszek, eko-groszek, miał w którymś ze składów opału w okolicach Lublina? Sezon się skończył, ale jeden z wniosków który wyciągnąłem z niego brzmi: UWAŻAJ NA CENY I JAKOŚĆ!!! Dziś obdzwoniłem parę składów i zupełnie inaczej rozmawiają niż w październiku czy listopadzie jakby milej i sympatyczniej :) a w zeszłym roku na początku sezonu "z buta klienta, z buta" ;) Polska to piękny kraj :) Pozdrawiam Wszystkie "Palaczki i Palaczy" Jarek P.S. Mamy wiosnę!!! :)
  22. Witajcie, A ja za kolegę Starymidas będę trzymał kciuki ;) Co prawda klimat mu nie sprzyja, ale..... kiedyś wszyscy śmiali się z pierwszych wynalazków, a dziś??? Słyszałem, że w Tybecie (pewnie nie tylko tam) na dużych płaskich dachach rozciągają wiele metrów czarnych gumowych rur. Tym sposobem mają ciepłą wodę. Jaka jest tego sprawność? Pewnie bardzo niska, a użytkownicy nigdy nie słyszeli hasła: "sprawności urządzenia" - oni po prostu mają ciepłą wodę. Powodzenia i trzymam kciuki. Podziel się kiedyś opinią. pozdro
  23. Witaj, Przed wymiennikiem jest zawór i pompa, to może mieć jakiś wpływ? Za wymiennikiem jest już tylko instalacja - do zbiorczych skrzynek i dalej do grzejników
  24. Witam, Może tylko w mojej głowie (mam hopla na punkcie braku cwu), ale według mnie ma znaczenie wydajność. Też jestem laikiem, ale wybrałem pionowy z podwójną wężownicą, który miał większą sprawność od poziomego płaszczowego. Nie kieruj się proszę moim wyborem tylko efektywną wydajnością. A to żeby porównać musisz mieć katalog tylko jednego producenta, bo co inny producent, to różne parametry (swoją drogą ciekawe czy są na to stosowne normy). Tak czy inaczej, u mnie po wykorzystaniu całej cwu 140l, po 20-30minutach można zaczynać kolejną kąpiel, u kolegi który ma płaszczowy poziomy, czas podobny, ale na kotle trzyma 6*C więcej niż ja - przy tych samych mocach kotłów i pojemnościach zasobników. Zgadnij komu więcej idzie opału ? :) Powodzenia w wyborze, pozdrawiam
  25. Witajcie, Mam zamontowany wymiennik - czyli dwie pompy, itd + sterownik pokojowy, który "rządzi" kotłem i zatrzymuję pracę pomp. Ostatnio, niezależnie od zatrzymania pracy pomp (sterownik). Ogrzewanie działa na zasadzie grawitacji, przez wymiennik cieplny :) Podgrzewając non stop podłogówkę i grzejnik w łazience oraz pokoju, które są bezpośrednio nad kotłowni. Co niepotrzebnie powoduje wzrost temperatury w tych pomieszczeniach do 26-28*C. :) Nie mam pojęcia dlaczego tak się zrobiło, wcześniej zatrzymanie pracy pomp oznaczało zimne grzejniki w całym domu. Przykręcenie głowic na grzejnikach, powoduje przechłodzenie tych pomieszczeń, miedzy innymi łazienki - wiec lipa. No i moje pytania do Was: Dlaczego mi się tak stało? Jakim cudem, podobno wymiennik ma znaczne opory. Jak to wyłączyć? Dodam, że wcześniej nie było takiej sytuacji, instalacja pracuje od listopada, a prawa fizyki zaczęły działać od około 2 tygodni. Może już ktoś walczył z grawitacją, hahah, jedni dziękują, że istnieje, inni walczą o jej brak Pozdrawiam Jarek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.