Skocz do zawartości

emigrant

Stały forumowicz
  • Postów

    1 921
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    17

Odpowiedzi opublikowane przez emigrant

  1. Taką instalację trzeba zalewać inhibitorem korozji i tyle w temacie. Woda ma być w takiej instalacji uzdatniona. Ja zalewam  FERDOM CH-2 COPAL. Jest jeszcze dość popularny Sentinel X100. Mam też instalację miedzianą, grzejniki aluminiowe Fondital, kocioł stalowy, bojler z kwasówki. Jak widać różne rodzaje metali. Instalacja objęta połączenien wyrównawczym. O ile dobrze pamiętam grzejniki aluminiowe Fondital to nie jest czyste aluminium. To stop aluminium w miedzą, czy coś takiego..., gdzie nie ma przeciwwskazań co do instalacji miedzianej. 

  2. O ile dobrze rozumiem DBV działa na zasadzie zalewania zimną wodą rozgrzanego kotła do 97ºC (+/- 2ºC)? Wiadomo to sytuacja awaryjna, być może nigdy do takiej sytuacji nie dojdzie, ale zalewanie zimną(10 stopni?) wodą wodociągową rozgrzanego kotła do prawie 100 stopni to chyba niezbyt dobry pomysł? Przy żeliwniaku to strach się bać, ale przy stalowym taki szok termiczny  nie zaszkodzi dla połączeń spawanych w obrębie umiejscowienia króćca tego DBV?

  3. W dniu 25.08.2020 o 20:08, pospisz napisał:

    Teraz wyświetlacz,

    Odpalałeś już ten kociołek? Można w nim palić bez termostatu, tylko na podstawie temp. wyjściowej? Czy są problemy z termostatem jak w wersji Pro? Nie pamiętam o co dokładnie tam chodziło, ale termostaty nie chciały za bardzo współpracować z wersją Pro. 

  4. Tak, wiem o tym. Gość z Fuego mi powiedział, że przy Viadrusie w razie czego żądają fotek kotłowni z buforem, jak nie ma bufora to nie ma gwarancji, krótka piłka. W Setlansie przymykają oko na wiele spraw. Poza tym nie interesuje mnie za bardzo gwarancja prostego, taniego kotła zasypowego. Zadana na kotle będzie 70 stopni i pewnie 67-68 stopni będzie temp. powrotu. Gwarancja na ten kocioł 4 lata. Nic mu przez 4 lata się nie stanie imho, więc sama gwarancja jest pomijalna. 

     Z gwarancją to był cyrk w Kostrzewie i pewnie do dziś taki sam cyrk jest. Gwarancja tak napisana, że oni i tak by nie wzieli za nic odpowiedzialności. Co się nie stanie to i tak wina użytkownika. Żeby dostać gwarę trzeba zaprosić odpłatnie do siebie serwisanta na pierwsze odpalenie - w moim przypadku zasypowego SDS Ceramika. Później co roku płatne wizity i płatność za każdy 1 km przejechany gamonia. Obowiązkowy zawór 4D - to akurat dobre było. Kto ma, albo miał Kostrzewę to wie o co chodzi.

  5. Żeby nie to, że zdechła mi Kostrzewa i trochę gadałem z lokalsami odnośnie kotłów to bym nie wiedział, że wielu w okolicy w garażach ma w zapasie kupione i pochowane nowe kopciuchy z dmuchawą, póki jeszcze można było kupić. Stary padnie to jest co podmienić a nie jakieś Eco-gówna z komorą załadowczą, gdzie ledwo zmieści się wykałaczka. Tak sobie ludzie wykombinowali przyszłość. :)

    BTW, sąsiad naprzeciwko rok temu wstawił podajnikowiec na ekogorszek. Niby kocioł dopuszczony jako Eco i w ogóle a zimą tak z niego kopci jak z parowozu z zajebistego nowego komina ceramicznego. Cała kotłowa była robiona od zera razem z kominem nowym. 

  6. @grostecki

    Ten siłownik Techa STZ-120 to klon ESBE o ile to nie to samo, tylko obudowy swoje. Nawet instrukcje montażu są podobne https://www.esbe.eu/pl/pl-pl/produkty/silowniki-obrotowe/ara600-3-punktowy To nic dziwnego, że siłownik Techa STZ-120 pasuje na zawór ESBE. 

    U mnie bardziej by się sprawdził Tech I-1 CWU. Bym jednym sterownikiem załatwił sprawę wszystkiego. Sterownik od Kostrzewy to sterownik pod dmuchawę, ale obsługuje 3 obiegi pompowe i włącza obieg CWU jak zagotuje się woda w kotle - a raczej przekroczy 90 stopni. Teraz w sterowniku dmuchawa jakby będzie pracować wirtualnie - nie da się jej wyłączyć w sterowniku. To nic nie szkodzi. Sterownik Tech przed zagotowaniem wody tylko otwiera na maxa zawór 4D. Ja będę miał na obiegu kotłowym pompkę, więc ona musi pracować razem z pompką CO. Bym musiał pod jeden zacisk w Tech podłączyć dwie pompki - obciążalność prądowa zacisku w Tech dla pompki CO to 0,5 A, czyli jakieś 115 W. Dwie pompki energooszczędne powinien zasilić. Jak nie to zawsze można przez stycznik. Pod  jeden zacisk zmieszczą się 2 żyły 0,7 mm^2?

  7. @grostecki

    Dzięki za naprowadzenie na dość ciekawy sterownik. Na razie kocioł popracuje bez żadnych siłowników. Jak to się sprawdzi. Wpinałeś ten sterownik pod moduł internetowy, czy to raczej pozbawione sensu?
    BTW, jaką rolę pełni czujnik temp. zaworu w tym sterowniku? Jeżeli go używasz to jak go przyłączyłeś do obudowy zaworu 4D? Ok, czujnik temp. zaworu to po prostu temp. wody za zaworem 4D. 

  8. @sambor

    Tutaj nie chodzi o to, czy stać czy nie. Tylko sensowność takiego siłownika w tej instalacji - czy od tego siłownika nie "zgłupieje" miarkownik ciągu jak siłownik co chwilę zacznie przymykać lub otwierać zawór 4D po swojemu. Nie pisałem tego, ale grzejniki nie mają zaworów termostatycznych poza łazienką. Nie były wstawione, bo wiadomo 12 lat temu hydraulik wstawił DS Ceramika 18,5 kW dla domu 400 m^2 do domu 100 m^2. Tego Ceramika przy kominie ceramicznym fi 200 pewnie bez problemu można byłoby rozbujać do 30 kW. Taka była sytuacja...

    ps. przyjechał zawór 4D ESBE VRG141 1". Zrobiłem kilka fotek jak wygląda https://photos.app.goo.gl/2FnMU2PbBypTdGVU7  Trzymałem w ręku też 4D od Afriso i ten ESBE jest jakby bardziej masywny, grubościenny. W ESBE ten mosiądz jest taki jakby matowy, jakby zbity/kuty a w Afriso błyszczący. W ESBE pewnie takie wychodzą odlewy. Z tego co widać zawór z datą 1747, więc pewnie 2017 rok i 47 tydzień, czyli koniec października. Nie sądziałem, że Szwedzi go robią na miejscu - Made in Sweden.

  9. Nie mam pojęcia, czy to coś szkodzi, czy nie. Jakie jest Twoje zdanie o tych siłownikach na zaworze 4D w przypadku tej instalacji?

     

    CRA 141:

    Cytat

    Seria CRA 140/CRC 140 zawiera siłownik z dwoma

    wstępnie zamontowanymi czujnikami temperatury S1 i S2

    Nadrzędną funkcją jest utrzymanie parametru temperatury

    na czujniku S1 poprzez otwarcie lub zamknięcie zaworu i

    jednoczesne nadzorowanie czy temperatura na czujniku

    S2 zawiera się w zaprogramowanym przedziale. Jeżeli

    temperatura na czujniku S2 spadnie poniżej założonego

    przedziału sterownik zmieni priorytet i ropocznie regulację

    parametru temperatury czujnika S2, aby przywr.cić ją do

    zaprogramowanego przedziału. W obu modelach temperatura

    czynnika na czujniku S1 nigdy nie spadnie poniżej założonego

    minimum i nie wzrośnie powyżej założonego maksimum.

    * Czujnik temperatury zewnętrznej jest dostępny tylko w

    modelu CRC140

    Tryb 1: Jest to tryb pracy normalnej i rzeczywista

    temperatura na czujniku S2 znajduje się pomiędzy wartością

    max i min. Sterownik będzie utrzymywał wartość temperatury

    S1 sterując otwarciem / zamknięciem zaworu.

    Tryb 2: Rzeczywista temperatura czujnika S2 spada poniżej

    nastawy minimalnej, sterownik zamknie zaw.r do czasu

    podniesienia temperatury na czujniku S2 powyżej minimalnej

    nastawy. Ten tryb jest wyświetlany za pomocą migającej ikony

    płatka śniegu, kropki oraz strzałki w dół.

    Tryb 3: Rzeczywista temperatura czujnika S2 wzrasta powyżej

    nastawy maksymalnej, sterownik otworzy zaw.r do czasu

    obniżenia temperatury na czujniku S2 poniżej maksymalnej

    nastawy. Ten tryb jest wyświetlany za pomocą migającej ikony

    płatka śniegu, kropki oraz strzałki w górę

     

  10. 35 minut temu, sambor napisał:

    Po co on ?

    Żeby nie ganiało wody grawitacyjne w grzejnikach na górze przez zawór 4D np. podczas rozpalania? Kocioł nie stoi w piwnicy, bo w domu nie ma piwnicy, więc stoi na równi z grzejnikami na dole, więc tutaj nie ma mowy o jakieś grawitacji. Za to na poddaszu pewnie będzie ganiać wodę grawitacyjnie. Pamiętam, że hydraulik robił ten system dwururowy ze spadkami, bo się tym chwalił, mimo, że to instalacja miedziana. Czy to ma jakieś znaczenie? Ja zworem 4D nie będę kręcić podczas każdego rozpalania, żeby robić krótki obieg kotłowy 100% na chwilę. W danym okresie będzie ustawiona stała temp. np. 60 stopni na grzejniki i tak zostanie do czasu uznania, że jest za zimno w domu, albo za gorąco. Chociaż korci mnie siłownik ze sterownikiem ESBE CRA 111( https://www.esbe.eu/pl/pl-pl/produkty/sterowniki/cra110 ) - pilnuje temp. tylko zasilania, albo CRA 141( https://www.esbe.eu/pl/pl-pl/produkty/sterowniki/cra140 )- ma 2 czujniki, pilnuje temp. zasilania(S1) i powrotu (S2). Tylko nie wiem, czy nie narobię sobie więcej problemów z siłownikiem niż by go nie było? Taki siłownik to może bardziej dla kotłów, które są bardziej sterowalne jak np. podajnikowce, itp.?

  11. @sambor

    Możesz zerknąć na mój schemat? Co ja tu ponawyprawiałem... :) Instalacja banalnie prosta i taka ma być. Nie wiem w czym robicie na kompie swoje schematy, ale nie chciało mi się tego robić w jakimś graficznym programie. Zrobiłem odręcznie na szybko. Nie ma średnic rur, bo to nie jest budowa od nowa instalacji, tylko podmiana kotła na nowy plus jakieś tam małe modyfikacje jak pompa mieszająca, czy zawór 4D 1". W obrębie kotła będą rurki 1 calowe. Kształtki wychodzące z kotła będą z czarnej stali bez ocynku. Później już przejście co tam hydraulik będzie chciał - coś mówił, że kan-therm steel zaprasowywany. 

    Niby można zastosować zawór temperaturowy na powrocie + zawór 3D na wylocie, ale nie podoba mi się to rozwiązanie. To nie kocioł za 15 tys. zeta, tylko niecałe 4k, więc nie ma takiej potrzeby dbania o niego za wszelką cenę. Przy zaworze 4D mamy trochę większą kontrolę nad wszystkim. W razie czego puszczam np. 70 stopni na grzejniki i olewam powrót co z nim się dzieje. Nie ma co komplikować prostej instalacji z zaworami temperaturowymi... 

     

    IMG_0543.thumb.JPG.79d267983ac3eff99bc43ab9864b76ba.JPG

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.