Skocz do zawartości

0degree

Stały forumowicz
  • Postów

    261
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez 0degree

  1. To proste, mierząc od grupy bezpieczeństwa do najwyżej umieszczonego grzejnika na piętrze, 10 metrów to 1 bar, 1 metr to 0.1 bara Nie ma tutaj reguły min i max ciśnienia, bo w domu np. parterowym można przyjąć zakres ciśnienia pracy instalacji od 0.3 bara i do tych parametrów nastawiać ciśnienie wstępne, dobierać zawory bezpieczeństwa itede. W kolejnym domu dwupiętrowym z podpiwniczoną kotłownią najwyżej umieszczony grzejnik będzie np 8 metrów nad kotłem i w tym układzie min ciśnienie oscyluje w granicach 1 bara (po dodaniu zalecanych 0.2 bar). Odpowiednie dobranie ciśnienia wstępnego i zabezpieczeń w takim domu będzie zupełnie inne, czasem trzeba odseparować kocioł od reszty układu wymiennikiem płytowym po min. ciśnienie przewyższa wytrzymałość kotła podaną na tabliczce znamionowej.
  2. Ja spaliłem kilka kubików w swoim kotle, też pozostałości po budowie ale nie otwierałem drzwiczek tylko jak pisałem na przedmuchach. Wprawdzie i tak mam je włączone bo ja palę miałem.
  3. To zależy od ciśnienia statycznego instalacji w miejscu w którym masz zamontowaną grupę bezpieczeństwa.
  4. Wodziok, powodzenia w szukaniu dziury kiedy jest otulina na rurkach, dzisiaj poprawiałem montaż baterii wannowej po płytkarzu - za mocno dokręcił i pękła uszczelka. Woda wyszła przez ścianę zewnętrzną na elewacje 2,5 metra od bateri w środku w domu żadnych przecieków nie było.
  5. Selius, wydaje mi się że oprócz zasmolonego wymiennika nic gorszego się nie stanie, jeśli wg. Ciebie poradzisz sobie z czyszczeniem tej smoły to nie ma przeciwskazań palenia w automacie i na dodatkowym ruszcie. A żeby się drewno nie kisiło w podtrzymaniu po prostu uruchom przedmuchy co kilka minut, tylko nie przeholuj bo temperatura szybko rośnie :)
  6. Z tego co ja widzę, to coś Ci się pomieszało. Może chodzi o blachę kotłową?
  7. Nie jestem pewien w 100 procentach, ale możesz mieć palnik firmy elgomax z Brzegu, może do nich przedzwoń i popytaj. Ja w innym co prawda kotle mam ich palnik z takim zabezpieczeniem paląc odsiewką i miałem z grudkami długości do 6cm nie stwierdziłem żadnych problemów. Sugeruje również przyjrzeć się (wymienić) kondensator w silniku - koszt 8 pln
  8. Do Twojego metrażu to kocioł o mocy 10 - 12kW a nie 25. Ja akurat jestem przeciwnikiem wodnych rusztów - zwiększona produkcja sadzy. Są również kotły z rusztem żeliwnym którego nie ma potrzeby demontować np rusztodeflektor w ogniwie eko plus.
  9. Jeśli masz już wytypowany wstępnie kocioł Klimosz to warto przeglądnąć tematy: https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/9045-klimosz-beznadziejny-serwis/ https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/3377-klimosz-ling-m-i-poczatkujacy-palacz/ https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/911-piec-klimosza/ http://forum.muratordom.pl/showthread.php?94798-UWAGA-piece-Klimosza-Ling-Duo&highlight=klimosz http://forum.muratordom.pl/showthread.php?151965-Ustawienia-KLIMOSZ-LING-DUO-25-KW&highlight=klimosz http://forum.muratordom.pl/showthread.php?76998-DO-posiadaczy-LING-COMBI-i-LING-DUO&highlight=klimosz To tak z grubsza co wypluło google w kilka sekund.
  10. Jeśli obie pompy są typu 25/40 to różnią się tylko poborem maksymalnej mocy P mierzone w watach, czyli pracują w różnej klasie energetycznej. Wysokość podnoszenia jest ta sama.
  11. Może masz jakiś wredny węgiel? Musisz metodą prób i błędów sam dopracować parametry - pamiętaj tylko aby nie przestawiać wszystkiego naraz bo wtedy do niczego dobrego nie doprowadzisz. Kiedy regulujesz nadmuch to odczekaj przynajmniej ze 2 godziny, obserwuj co się zmienia w popiole to samo z dawką paliwa. Możesz spróbować ustawień innych użytkowników, które były podane na początku tego tematu. Druga sprawa to dość duże zapotrzebowanie na ciepło jakie masz aktualnie przy wygrzewaniu budowy po zimie, przy kotle mocą dobraną na styk mogą wychodzić problemy z kiepskim ekogroszkiem. Widzisz ja palę tylko miałem, to inne paliwo w porównaniu do ekogroszku, mi się akurat takie nastawy sprawdzają w sumie też mam małe spieki maksymalnie wielkości orzecha włoskiego , które rozlatują sie kiedy wpadają do szuflady. Mi to jednak w żaden sposób nie przeszkadza - cóż po miale 19000kJ za 400pln/tona nie można oczekiwać cudów.
  12. Nie bardzo rozumie, jest czy nie ta szlaka? Jeśli jest to możesz jeszcze spróbować zmniejszyć max went. do 30%
  13. Zmniejsz max moc wentylatora tak do ok.40% bo wydmuchujesz całe ciepło przez komin, przesłonę otwórz na ok 2-3 cm max, zmniejsz obroty min dmuchawy do 7-8%, modulacje w trybie praca daj na 4. Zobaczymy co dalej, powinno to zmniejszyć chociaż ilość popiołu.
  14. Ramzesfun, tak naprawdę nikt Ci nie jest w stanie podać super skutecznych ustawień sterownika bez znajomości ważnych szczegółów tj. rodzaj palnika, rodzaj węgla, wielkość domu, jaka jego izolacja czy zapotrzebowanie na ciepło, od kiedy ogrzewasz, jaka temp.w mieszkaniu, itd... . Wydaje mi się że Twoje zapotrzebowanie na ciepło jest duże - budowa, która wymaga wygrzania ścian, odparowania wilgoci technologicznej, itp. Napisz może jakie masz obecne ustawienia od a do z, spróbujemy coś poradzić.
  15. Chyba masz kiepski węgiel skoro takie spieki powstają przy nadmuchu 30%, a sadza w wymienniku to efekt zbyt małego nadmuchu. Możesz spróbować skrócić czas cyklu do np. 40s, wówczas podajnik będzie pracował częściej ale za to krócej - powinno to trochę pomóc w zrywaniu spieków, podawanie też mniejsze ok. 15-17%. ja bym zwiększył jeszcze nadmuch do min. 25% i otworzył przysłone na 2cm. A masz włączoną modulacje mocy? i od ilu stopni jest ustawiona? Ja jak pisałem wcześniej palę miałem (płukanym) 19000kJ z kopalni Janina, i aktualne ustawienia; temp zadana- 50 podawanie - 13% włączona modulacja mocy, współczynnik modulacji mocy - 7 max dmuchawy - 30% min dmuchawy - 7% włączone przedmuchy co 10 min podawanie w podtrz - co 25 min. czas podaw. w podtrz 15 sek. Ważną sprawą powinno być ustawienie u Ciebie modulacji mocy podobnie jak u mnie, wentylator już zacznie zwalniać 7 stopni przed temp zadaną (oraz skróci się czas podawania) wydaje mi się że wpłynie to korzystniej na eliminacje spieków.
  16. Instrukcja mówi; "Temperatura minimalna kotła - parametr ten określa minimalną temperaturę wody w kotle przy, której można włączyć pompę CO i CWU oraz minimalną wartość jaką można ustawić za pomocą gałki termostatu." Jeśli korzystasz z termostatu pokojowego to aby nie doprowadzić kotła do zbyt dużego wychłodzenia w momentach kiedy w domu jest cieplej np. w słoneczny dzień i pokojowy wprowadzi kocioł w stan podtrzymania, temp. minimalną kotła ustawiasz sobie o kilka stopni niższa od zadanej (6-8). Jeśli nie korzystasz z pokojowego, to temperatura kotła bedzie oscylować i tak w zakresie temperatury zadanej minus wartość histerezy. Jeśli chodzi o szlakowanie to pierwszorzędną rolę odgrywa tu jakość węgla, na drugim planie jest nadmuch, a właściwie jego nadmiar. Płomień ustaw tak aby był wysoki, nie jak z palnika, zbyt mały nadmuch spowoduje że płomień będzie kopcił i produkował dużo sadzy.
  17. Jak dotąd do czynienia w praktyce miałem tylko ze swoim dziubarczykiem (retortowym) i nie za bardzo chciałbym się w ciemno zamienić z innym kotłem, bo jak dotąd jestem zadowolony paląc w nim samym miałem. Pytasz co bym wybrał z puli ogniwo - skamp? zdecydowanie ogniwo, ponieważ mieszkam ok 40 km od Biecza gdzie go produkują czyli serwis pod nosem. Uprzedzając pytanie dlaczego ja nie kupiłem od razu ogniwa, niestety do mojej kotłowni by się nie zmieścił w takim układzie w jakim potrzebowałem (koniecznie musiał być z czopuchem do góry i nie szerszy niż 120cm)
  18. Ale za to okresowe dogrzewanie c.w.u do 70*C ma zaletę - likwidujesz legionellę :D
  19. Na rynku pojawił się nowy typ palnika - klepsydrowy, zastosowanie ma w kotle sztoker http://www.komiz.pl/kociol-sztoker Wiadomo jest to nowość i czas pokaże, a może ktoś z forum już ma taki?
  20. Michał ja bym sobie tych 55 stopni za bardzo do serca nie zabierał, wystarczy jak to będzie już 42*C, kolejna rzecz to ten termometr co robi w tym miejscu raczej za "figuranta". Chcesz zmierzyć rzeczywistą tempereture powrotu to kup sobie termometr opaskowy i zamocuj zaraz przed kotłem na powrocie.
  21. Jakiś czas temu było na tym forum to poruszane, chodziło głównie o to że aby podłączyć zawór 4d który powinien znajdować się na wysokości wyjścia zasilania, czyli powrót grzejników został podniesiony do tego zaworu (zrobił się syfon) użytkownikowi wówczas zależało na tym aby nie stracić na grawitacji która mu dobrze chodziła na parterze. Ja mam podobnie z tym że ja w swoim układzie zastosowałem zawór zwrotny na wypadek gdy zabraknie prądu grawitacja otwiera go i woda z powrotu omija zawór 4 d. schemat 1 Drugą opcją jest zastosowanie zaworu 3D na zasilaniu i dodatkowej pompy mieszającej, schemat 2
  22. Wpięcia powrotów widać dokładnie na przedostatnim zdjeciu, powrót bojlera jest wpiety między zaworem 3d a piecem
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.