kreciq21

Pytanie z tych "co hydraulik miał na myśli" popełniając tą rozdzielnię. Rozdzielnia zrobiona jak dla grzejników i podłogówki.

Sprawdź, czy rura powrotna od bojlera (CWU) robi się ciepła (bez włączania pompy) przy grzaniu, jak już laddomat puści obieg na bufor...

Klapa się otwiera, jak spada temperatura i węgiel się dopala.

@samborWarto by najpierw przeczytać, co zostało już napisane. Przecież jak klapka przymknięta, to nie ma dopływu powietrza, czyli nie ma spalania. Ale temperatura nadal zgazowuje. I te niespalone gazy lecą w komin. I tu są brakujące kW.

@nightwatch Ja nigdy nie zrozumiem powrotu na 80 stopni. 72 stopnie jeszcze bym zrozumiał dla małych kotłów, gdzie przy najniższym biegu pompy, kocioł nie dogrzewa wody do zadanych np. 85 stopni. Ale jak kocioł bez problemu dogrzewa, to z powrotem schodzić najniżej jak się da, czyli do tych 50 stopni. Niżej bym nie schodził, bo pojawi się ryzyko korozji. I jak przy 50 dalej kocioł bez problemu grzeje, czyli zaczyna modulować moc, to zwiększyć przepływ wody do momentu, aż klapy kotła będą stale otwarte (kocioł na pełnej mocy) a woda będzie nagrzana do zadanej.

No... nie. Mój poprzedni kocioł (zasypowy na węgiel) zgnił na dole. U ciotki piętro niżej, zgnił na dole. A na grzejniki idzie cały czas 60 stopni. Przy obecnym kotle (ani poprzedniego, ani obecnego nie instalowałem i nawet wtedy nie miałem odpowiedniej wiedzy) ochronę powrotu mam poprzez równoległe połączenie z bojlerem i w zależności jak odkręcę zawór na bojler, tak mam ochronę powrotu. Kocioł ma 12 lat i nic nie gnije. Poprzedni 5 lat i śmietnik. Ochrona powrotu jest również do tego, aby kocioł szybciej wskoczył na moc nominalną. Czyli szybciej się nagrzał.

Ochronę powrotu doceni ten, któremu zgnił wymiennik i kocioł poleciał na złom. Przy przeciwprądowym podłączeniu pojawia się problem z odpowietrzeniem.

@nightwatch I to by się zgadzało, gdyby zimna woda dochodziła do kotła od góry (przeciwprądowo). @Piecuch19 Laddomat zawsze daje priorytet dla powrotu.

Ten wykres wygląda, jakby nie było ochrony powrotu. Więc coś tu jest nie tak.

Ja bym się tak daleko nie posunął, aby zlikwidować ochronę powrotu. Cena Czyni Cuda. Najtańsze w zakupie nie zawsze jest najtańsze w finale. A ludzie patrzą na cenę, tylko nie tą końcową. Dlatego Atmos jest taki popularny, bo jest tani. A że przy okazji niemal nic z rzeczy potrzebnych do kotła nie oferuje, to kogo to obchodzi.

I tu ma przewagę zawór 3d, bo schodzi się z temperaturą powrotu w przeciągu sekund, a nie zabawa we wkładki. Termiczny zawór bezpieczeństwa (jak nie ma wężwnicy schładzającej) w razie zaniku prądu + zawór 3d jako ochrona powrotu + pompa obiegowa + sterownik zaworu 3d (jak kocioł nie ma obsługi) i laddomat w odstawkę.

Tylko nie bierzesz pod uwagę ochrony powrotu. Jak z kotła wychodzi 85 stopni, a wracać ma 80 stopni, to mało wody jest podmieszane z bufora. I tu duża wydajność pompy jest potrzebna, aby woda szybko krążyła, bo do bufora mało co trafia. No i pamiętaj, że to 50kW. To nie w kij dmuchał. Czyli 50kW podgrzewa wodę z 80 do 85 stopni. Zmniejszenie temperatury wkładki zmniejszyłoby wymagany przepływ. Ale jak się zejdzie za bardzo to kocioł będzie podgotowywał miejscowo wodę lub nadal będzie pracował "na pół gwizdka". I wtedy samo zwiększenie przepływu spowoduje niedogrzanie wody na bufor. Dlatego jak autor pisał, z wkładką na mniejszą temperaturę było lepiej. Właśnie dlatego, że zmniejszył się wymagany przepływ. Ja bym nigdy laddomatu nie zainstalował. Dla mnie to strata pieniędzy.

Próbowałeś puścić pompę na stałej prędkości III, czyli ostatni piktogram z zapaloną III? Wrzuć schemat instalacji kocioł-bufor z opisem ewentualnych odnóg.

48 stopni to stanowczo za mało. Producenci kotłów wymagają minimum 50-60 stopni. Tak samo i na kotle powinno być więcej niż te 50-60 stopni. W jaki sposób jest realizowana ochrona powrotu? Zdjęcia/schemat instalacji mile widziany.

O ile się nie mylę, ta pompa ma max przepływ 60l/min. Na którym trybie ona pracuje? W teorii wszystko działa, pompa chyba OK (jak dla mnie to trochę mało), laddomat ma zapas mocy... A w praktyce tak nie bardzo.

Pompę masz w laddomacie. Jeżeli to laddomat jest tu ograniczeniem, to wymiana rur nic nie da. Jaki masz model laddomatu i jaka jest w nim pompa? Ja bym wyrzucił całkowicie laddomat, zrobił na rurach 2" i zawór 3d o odpowiedno dużym kvs jako ochronę powrotu. I pompę do tego minimum 32-80/180. I pompa z takim przyłączem: A nie z takim: Obydwie pompy są jako 32-80/180. Ale ta pomarańczowa na 1 biegu ma o połowę większą wydajność, niż ta czarna przy max wydajności.

Dlatego pytałem o biały baniak. Bo jeżeli biały baniak jest do CWU i bufor jest do CWU, to są 2 baniaki do CWU. I wtedy "powrót CWU" jest w złym miejscu, Jeżeli bufor jest do CO, a do CWU jest tylko biały baniak, to "powrót CWU" może być w dobrym miejscu.

Jest taki problem, że bufor z wężownicą może służyć do CO, jak i do CWU. I w zależności jak się go podłączy, taką pełni funkcję.

Kolego, jeszcze tak się wtrącę, bo coś mi tu nie pasuje. Musisz wrysować w schemat ten biały baniak ze zdjęcia oraz gdzie wraca cyrkulacja CWU. Wg mnie, biały baniak jest od CWU, po prawej widać kawałek pompy (chyba właśnie cyrkulacyjnej), a przyłącze "powrót CWU" wchodzi gdzieś w podłogę. Zawór przełączający jest między buforem a tym białym baniakiem. Czyli raz pompa grzeje bufor, raz baniak. A gdzie to wraca nie widać. Więc jeżeli bufor nie odpowiada za CWU, tylko jako zład dla podłogówki i ewentualne naładowanie CWU (biały baniak) poprzez płaszcz wodny, to powyższe moje wskazówki są do niczego.

Bo tu problemem jest transport ciepła do bufora. Jest za niski przepływ wody. Tak bardziej obrazowo, wyciągasz z kotła 2 litry gorącej wody, a kocioł mógłby dać 5 litrów. I albo wyciągniesz te 5 litrów, albo kocioł zwolni do tych 2 litrów, kosztem spadku sprawności. Im wyższa temperatura wkładki, tym szybciej woda musi krążyć. Kocioł potrzebuje więcej czasu, aby nagrzać wodę z 72 stopni do 85, niż z 80 do 85 stopni.

Ale nadal nie ma to nic wspólnego z zimnym powrotem. Termostat pokojowy będzie działał, pod warunkiem ustawienia małej histerezy (0,2 lub nawet 0,1). Ale pogodówka z podłogówką działa lepiej.

Zimny powrót był problemem, ponieważ źle była wpięta pompa. Brzmi logicznie... A nie uważasz, że to jednak pompa była problemem, a nie zimny powrót?

To dlaczego jest to problem? A właściwie to jakie to są cyrki z tego powodu?

Skoro zimny powrót do bufora to problem, oznacza że powrót nie jest na dole bufora. Pewnie jest wpięty w połowie.

Dla mnie jest dziwne, że do kotła 50kW producent zaleca Laddomat 22, który ma przyłącza 5/4. I to ma niby wystarczyć do 100kW... Ja bym zaczął od zmiany wkładki na nie więcej, jak 72 stopnie i zwiększeniu obrotów pompy.