Skocz do zawartości

kreciq21

Stały forumowicz
  • Postów

    546
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    12

Treść opublikowana przez kreciq21

  1. @Matejko1 Jeszcze przeszukaj kosz i tematy bez żadnych odpowiedzi. Wklejasz posty, gdzie ktoś mówi "Jestem zdecydowany na mpm-a" i kwitujesz jako "nikt nie napisał bierz mpm-a". Albo pisze, że mpm mu się nie zmieści, a ty "nikt nie napisał bierz mpm-a". Jak już manipulujesz, to chociaż użyj do tego głowy.
  2. No to więc zobaczmy, czy jak to mówią w pokerze, "sprawdzam": Kocioł HG: Kocioł MPM DS Wood: Myślę, że załączone obrazki mówią wszystko. @Matejko1 "Mpm Woody Plus 6kw- na 99% to będzie ten kocioł." Trudno, aby mówić komuś "bierz mpm-a", gdy ten już go bierze. No właśnie obejrzyj, bo gościu pokazuje cały proces od rozpalenia, poprzez dokładanie na rozpalone i dalej przy wygaszaniu. I kolejny co mierzy wszystkie kotły HG Atmosem... Już ręce opadają.
  3. Prawy górny róg sterownika to temperatura spalin. Ile tam widzisz?
  4. @Matejko1 To było pytanie o węgiel. Nie manipuluj pod konkretna tezę.
  5. Prawo wymaga tego, aby kotły zasypowe na paliwo stałe, spełniające "ekodizajn" pracowały z buforem. Zabawne jest to kółko własnej adoracji. Palę w kotle dolnego spalania, a fanatycy MPM-a mi piszą, że nie mam o tym pojęcia... No i widzisz, jakim jesteś dyletantem... Kotły HG nie mają palnika, tylko dyszę i komorę dopalającą. @Jaco123 A skąd ci przyszło do głowy, że nie miałem z tym kotłem do czynienia? To, że nie dołączyłem do waszej sekty MPM-a, poprzez zakup tego kotła, to już jestem "bluźniercą i na krzyż z nim"? Wymieńcie choć 1 temat, gdzie ktoś się pyta o "jaki kocioł na drewno kupić" nie podając konkretnych nazw/modeli, nie poleciało "bierz MPM-a".
  6. @AO49 Ja nie mam nic przeciwko temu kotłowi, jako kocioł na węgiel i drewno. Mam natomiast dużo obiekcji odnośnie jego gloryfikacji i mówieniu o nim tego, czym on nie jest. I przepraszam bardzo, ale jak ktoś mi pokazuje filmik z kręcącego się płomienia i mówi na to "komora dopalająca", to się nóż w kieszeni otwiera. Spalanie emituje szerokie spektrum promieniowania, w tym pasmo widzialne. Samo pasmo widzialne nie odpowiada za właściwe dopalenie gazów, nie mówiąc już o tym, że potrzebny jest czas na dopalenie. A w palniku MPM-a ile czasu płomień spędzi czasu, 0,1s? Za młodego kasztana skakało się przez ognisko i człowiek się nie spalił. I wtedy czas spędzony w ogniu był o wiele dłuższy, niż czas dla gazów w palniku MPM-a. Dlatego kotły HG mają izolowaną komorę dopalającą, aby utrzymać jak najwyższą temperaturę przez jak najdłuższy czas. Nawet z tej samej ilości drewna pozostawią mniej popiołu. Wszystkie główne problemy z MPM-em to takie, że jest to kocioł starej konstrukcji na węgiel, z opcją spalania drewna. I przez to dostosowanie go do norm eko spowodowało takie przytłoczenie ciągu, że wymaga on wręcz komina elektrociepłowni (kolega wyżej najwidoczniej nie zrozumiał satyry).
  7. Do którego momentu okresu grzewczego? Do +5 stopni, do 0, a może -10? A może na każdą temperaturę powinienem mieć osobny kocioł o odpowiedniej mocy? A co jak napalę w tym na +5, a temperatura spadnie do 0? Szybko wygaszać i rozpalać w innym?... Widzisz, pompa ciepła może modulować moc bez straty na sprawności. Kocioł na paliwo stałe nie. Dlaczego właściciele DS-ów na siłę próbują przekonać wszystkich do tych kotłów? Chcecie się dowartościować, podnieść na duchu, czy aż tak źle życzycie innym poszukiwaczom kotłów? Jeżeli wy wdepnęliście w krowi placek, zwany MPM DS, dlaczego mówicie wszystkim "choć, wdepnij i zobacz jaka wspaniała zabawa"...
  8. Warunki na ustalanie papierów eko to chyba informacja ściśle strzeżona, jak koszyk inflacyjny. Nigdzie nikt ich nie podaje, więc ja wnioskuję, że to po prostu koperta. I jak widzę jakie gruzy dostają glejt eko, to jeszcze bardziej mnie w tej teorii utwierdza. Mówisz o stałopalności. Więc albo musi człowiek mieszkać w stodole bez drzwi, albo kocioł będzie pracował ciągle w modulacji. Co nie jest ani zdrowe dla kotła, ani ekonomiczne dla portfela. Więc może od razu powiedzmy, że najlepszymi warunkami dla DS jest posiadanie elektrociepłowni, z kominem ponad niską warstwę chmur. Taka ciekawostka, kocioł Heiztechnik SMART HTV o mocy 23kW, który jest kotłem HG, ma czopuch o rozmiarze 130mm. I ma max wymagany ciąg 20Pa, a DS Wood ma minimalny 19Pa. Więc tam, gdzie HG kończy, tam MPM zaczyna. 20Pa to już jest taki cug, że małe dzieci może wciągnąć, więc trzeba na nie uważać.
  9. Na pewno dłużej, jak biegać do kotłowni co godzinę, bo się opał zawiesił lub wypaliła si w nim dziura przy palniku. Jak rozumiem kotły DS nie mają takiego destrukcyjnego wpływu na komin? I porównam. A jak wyjdzie, że jednak miałem rację z "przepaścią", to co? "Polak mądry przed szkodą"? A rower i motocykl to oba 2-kołowce. Ich poprzedni kocioł działał, a nowy nie działa. "Dostawiłem metr komina, wywaliłem zawirowywacz i jest dobrze". Tylko kocioł dostaje glejt eko z wszystkimi zawirowywaczami, a nie ich połową. Więc jak to, albo działa, albo spełnia normy? Chcesz powiedzieć, że stabilne warunki pracy kotła są dla niego szkodliwe? Ciekawa teoria. Może jeszcze wentylacja słabnąca w lato to też zaleta?
  10. Akurat Atmos nie jest szczytem technologicznej doskonałości i stawiać go jako wzór potrafi tylko laik. @Jaco123 A wszystkie turbulatory/zawirowywacze są w kotle na swoim miejscu?
  11. Jeszcze tylko aby ten ciąg chciał być stały... Wzrasta temperatura na zewnątrz, ciąg słabnie. Więc co robi przeciętny posiadacz kotła DS? "Wyrzucamy zawirowywacze". Nie każdy też chce być etatowym palaczem. Większość ludzi jednak chce rozpalić, dołożyć, zapomnieć. Dlaczego jak na YT pojawi się filmy o/z MPM, to pojawiają się komentarze "a u mnie nie działa" i za tym cała litania, jak to naprawić... @Piecuch19 Palę w dolniaku, kiedyś przez jakiś czas paliłem w HG. I to wywróciło moje postrzeganie kotłów o 180 stopni. Od tamtej pory wiem, jaka jest przepaść między DS i HG i też wiem, że dolniak to relikt. Dlatego mój następny kocioł to będzie HG. Tego nie da się tak prosto wytłumaczyć. To tak, jakbyś próbował wytłumaczyć niewidomemu od urodzenia, jak wygląda kolor niebieski.
  12. Ale też swoje kosztuje. I wtedy jaka jest różnica w cenie uzbrojonego MPM DS z ceną MPM Caldo? @Piecuch19 Do dopalania gazów potrzebna jest komora dopalająca. Czy to będzie w postaci dłuższego kanału, czy typowej komory, bez znaczenia. Liczy się temperatura i czas, w którym gazy się dopalają. Kocioł DS nie posiada w żadnym momencie odpowiednich warunków do dopalania, bo ogień od razu trafia na wymiennik. I te wszystkie palniki, kształtki, wkładki, itd. to proteza, która ma symulować właśnie taką komorę dopalającą, zasłaniając przy tym wymiennik.
  13. @Piecuch19 A ciężarówka to też samochód, tylko ma pakę z tyłu... Taki drobny szczegół, a różnica kolosalna. Nie upraszczajmy tego do "i tu się pali, i tu się pali, więc to jedno i to samo".
  14. Kupujesz tanio kocioł. Zaraz trzeba do niego dokupić wentylator, bo ciąg słaby. Musisz dokupić sterownik, bo nawet nie ma jak pompy podłączyć. Masz bufor, przydał by się sterownik zaworu 3d, kupujesz droższy sterownik. Sumujesz koszty i tani kocioł kosztuje tyle, co kocioł zgazowujacy z prawdziwego zdarzenia, przy którym nic nie trzeba modyfikować.
  15. I dlatego właśnie ja nie posłuchałem tych wszystkich YT znawców, że "po co ci sterownik, grzałka bezpośrednio pod panele i bangla" i poszedłem w prąd AC + falownik. Duże prądy, duże napięcia, tanio nie będzie. Możesz czegoś poszukać na github z ESP32 + SSR.
  16. Tyko czy kocioł wstawiasz do domu, czy budujesz dom wokół kotła...? Dobry ciąg, dobry komin, dobre jego usytuowanie. Ktoś, kto ma dom parterowy ma wywalić komin na 10m... "Każda liszka swój ogon chwali". Ja nic nie sugeruję, ale 3-cyfrowe ilości podstron w tematach o MPM DS jednak z czegoś wynikają. Poza tym, wczytaj się uważnie, co napisałem:
  17. @Andrzej_M_ Tak mi się luźno skojarzyło...
  18. @AO49 Elektronika nie jest zła, pod warunkiem że jest wykorzystana z głową. Czym innym jest np. dzwonek bezprzewodowy do drzwi, a czym innym zamek tych drzwi otwierany telefonem. @agentSP Tu zależy od tego, na czym ci zależy. Czy na stałopalności, wtedy wysoka komora załadunkowa, ale mały ruszt. Czy na pracy z buforem, gdzie tak na prawdę to nie ma znaczenia. Nowe kotły na drewno wymagają pracy z buforem (nawet jest na to przepis). Zauważ, że jaki by kocioł nie był, to ma stałopalność na poziomie 3-4 godzin. Taka krótka matma... Kocioł 16kW przy stałopalności 4h, wytworzy 64kWh energii cieplnej. Bufor ciepła 1000l pomieści akurat taką ilość ciepła (30-85 stopni). Przy zapotrzebowaniu domu na ciepło = 5kW, taki bufor wystarczy na 12 godzin grzania domu. Czyli 2x na dobę trzeba rozpalić lub 1 wsadem nagrzać dom i drugim nagrzać bufor, a potem doba spokoju.
  19. To jest dla sytuacji skrajnych i jak ciepło będzie dostarczał tylko bufor. Ale ty masz za małą instalację, aby to miało tu znaczenie. 2" u góry i 6/4" na dole bez problemu to obsłuży.
  20. Otóż to. Jedynie trzeba pamiętać, że suma przepływów z rozdzielanych przyłączy (trójników) musi być nie większa niż przepływ przyłącza bufora. Należy też wziąć pod uwagę ewentualne zawory zwrotne, ale to w każdym przypadku trzeba. A w te środkowe przyłącza zamontuj kapilary dla termometrów czy innych sond termometrów elektronicznych.
  21. Czemu powrót podłogówki w połowie zbiornika? Nie można by podłączyć tego na dół razem z powrotem pompy ciepła? Tak samo połączyć zasilanie podłogówki z zasilaniem z PC, do krućca najwyższego. Tak, jak jest teraz, bufor będzie musiał być nagrzany w części między zasilaniem z PC i podłogówki, zanim ciepła woda trafi na podłogówkę.
  22. Witaj w klubie, ja też tego nie rozumiem. Caldo nie jest pod tym względem wyjątkiem i mógłbym wypisać całą listę kotłów z podobnymi praktykami, ale sam widzisz jak jest. Dasz 2tys. więcej i masz + 5kW do mocy (tylko taka luźna myśl, nie wyrachowana kalkulacja). Nie ograniczaj się w wyborze do klasycznego wyglądu wieży. Bo są też inne konstrukcje, jak np. OPOP H4EKO-D czy podobny Kotrem Madera.
  23. A, to teraz teorie spiskowe... Tylko jak ma się do tego reszta twojej wypowiedzi. Jak rozumiem, usterki to demokracja. Jak 160 ludzi będzie popełniało ten sam błąd, to nie oni są winni, tylko sprzęt?... Ja nie wiem, czy wada fabryczna ceramiki jest przyczyną, czy użyszkodnicy. Dlatego nie staję po żadnej stronie. A przypisywanie niepotwierdzonych przypadłości z jednego kotła drugiemu, z zupełnie innej firmy i kraju produkcji, jest dla mnie jakimś kuriozum.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.