Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam.Mieszkam na 3 piętrze w w bloku 4 piętrowym.mam 3 pokoje. Rury c.o. strasznie u mnie strzelają, ale tylko w dwóch pokojach ( dziecinnym i sypialni ) natomiast w dużym pokoju błoga cisza.Nie mogę już wytrzymać.Dziecko mi się w nocy budzi i płacze, żona nie może spać a ja śpię w dużym pokoju na podłodze.twardo ale przynajmniej cicho.Magicy ze spółdzielni powiedzieli że mamy zamurowane rury w stropach i dlatego strzelają a rury są normalnie w tulejach zarówno w podłodze jak i w suficie. Moja mama mieszka w takim samym bloku tylko na innym osiedlu i tam to dopiero są zabetonowane rury a nie ma żadnych stuków.W zeszłym roku w lecie hydraulicy z innej spółzdielni założyli mi w sypialni na rurze zasilającej coś w stylu jakiegoś amortyzatora. Całą zimę dalej stuka. Inni powiedzieli że trzeba w to lato taki amortyzator założyć na rurze odprowadzającej, to przestanie stukać. Próbowałem już rury obkładać otuliną - nic; odpowietrzać grzejniki-nic; dociskać rury do siebie jakimiś opaskami-pomaga na pięć minut i stuka dalej.Błagam pomóżcie.Czytałem już chyba wszystkie posty na ten temat, ludzie podają przyczyny ale jak to do cholery fizycznie zlikwidować??? Jak ktoś wie, bardzo proszę o radę bo inaczej oszaleję.

Opublikowano

Witam. Mam zawory Danfos i aluminiowe grzejniki. Dwa lata temu, jak tylko kupiliśmy to nieszczęsne mieszkanie to wymieniliśmy grzejniki z żeliwnych na aluminiowe. Poprzedni właściciel powiedział nam później że u nich też stukało, ale im to nie przeszkadzało. Jak przyszedł do nas ( bo się trochę znamy ) i posluchał jak u nas stukają to powiedział że u nich to nie było aż tak głośno słychac. To by się zgadzało bo żeliwne grzejniki nie przenoszą tak dźwięku jak aluminiowe. Ale stuka definitywnie rura. Jak się do niej rękę przyłoży to czuć. U sąsiadów też stuka bo ten z pierwszego piętra powiedział że już nerwicy się nabawił. Pisałem parę pism do spółdzielni ale cały czas twierdzą że są zabetonowane rury.Walka z wiatrakami. Może jak się ten amortyzator na rurze odprowadzającej zaloży ( to ona tak stuka moim zdaniem ) to coś pomoże.

Opublikowano

Jeśli wali u wszystkich to po nitce do kłębka. Jak stuka? Równo ja zegarek czy chaotycznie? Jednakowo głośno czy nie? Na gorąco czy nie ma znaczenia? - rura gdzieś się zaczyna chyba? Piwnica? To idź tam i słuchaj gdzie najgłośniej. Jak jest zasilane ogrzewanie? Z wymiennika? Stara ta instalacja? Czy od początku tak było? (od postawienia budynku a nie od Twojego wprowadzenia się)

Opublikowano

Stuka chaotycznie.Glośno.Nie ma znaczenia czy grzejnik ciepły czy zimny - stuka tak samo. Byłem w piwnicy, słyszałem jakieś delikatne stuki ale nie tak głosne jak u mnie w domu. Pytałem sąsiada z 1 piętra, powiedaział że u niego też stuka. Sąsiad pode mna powiedział , że są jakieś stuki, zawsze były ale jemu to nie przeszkadza, ale on ma milion dzieci w domu wię c się nie dziwię.U sąsiada z góry też stuka, a z tyma z parteru nie gadam. Pewnie też stuka. Ogrzewanie zasilane jest z węzła w innnym bloku, dołączonym do mojego ( taka podkowa ). Byłem też tam z magikami ze spółdzielni ale tam nie stuka ( a może tylko wtedy nie stukało ). Nie wiem. Podobno stuki są od momentu założenia termostatów i pogodynki na dachu. Rozmawiałem z jednym magikiem i powiedział mi że to brak kompensacji i że trzeba wspawać kompensator mieszkowy w rurę to stuki ustaną.

Opublikowano

Witam!

Może rury przechodzące przez ściany Twoich pokoi są na sztywno zacementowane? Jeżeli tak, to może warto je odkuć a szczelinę wypełnić pianką, tak by była możliwość swobodnego wydłużania się rur (szczególnie tej zasilającej) pod wpływem temp. Pozdrawiam.

Opublikowano

"Podobno stuki są od momentu założenia termostatów i pogodynki na dachu."

 

Niech Ci fachowcy sprawdzą te termostaty - zawory pod nimi - grzybki zaworów mogą powodować stukanie. (stary numer z pomylonym zasileniem i powrotem). Jak jest pogodynka to pewnie też są jakieś zawory na pionach lub coś w tym rodzaju. Stawiam na źle zamontowane jakieś zawory. Jeśli wcześniej nie stukało to kompensacja nic nie da. Przed pogodynką różnice temperatur pewnie były większe i było dobrze. Jeśli po jakiejś przeróbce coś się dzieje to w tym trzeba szukać.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.