Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Problemy Z Wentylacja W Pokojach


DamianK87

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Zaczynam remont domu (dom jest z 1970 roku stawiany z pustaka żużlowego oraz z cegły z zewnątrz otynkowany bez dodatkowego ocieplenia np styropianem) w zeszłym tyg wymieniłem stare okna drewniane na PCV i teraz zabieram sie za remont pokoi (będę montował płyty kartonowo-gipsowe na konstrukcji z profili,na zewnętrznych ścianach chce dać 5cm warstwę wełny pomiędzy ściana a płytami) i teraz zaczyna się mój problem w jednym z pokoi mam w narożniku ścian zewnętrznych (ściana południowa z zachodnia) od podłogi do sufitu oraz na całej zachodniej ścianie do wysokości 1 m jakiegoś grzyba czy to pleśń. Wymieniłem w jednym pokoju podłogę bo była zrobiona jeszcze z desek i przy okazji ułożyłem rurę PEX do ogrzewania podłogowego. I teraz moje pytanie brzmi czy żeby wyeliminować tego grzyba/pleśń zrobić dodatkowa kratkę wentylacyjna w pokoju i podłączyć ja do komina (zapomniałem napisać ze do wentylacji w łazience wykorzystałem komin po starym piecu kaflowym który był w kuchni) i właśnie ta kratkę chce podłączyć przewodem elastycznym fi 125 do tego starego komina.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aby wentylacja prawidłowo działa potrzebne jest powietrze nawiewne a kierunek przepływu przez pomieszczenia użytkowe wywiew zaś kratkami w kuchni i łazience. Jeśli nie będzie prawidłowego nawiewu to kratka wywiewna nic nie da. tak samo jest z dociepleniem wełną od wewnątrz. Ściana zaczyna przemarzać głębiej a woda wykrapla się w murze i dochodzi do jeszcze większego zagrzybienia ścian. Ale najważniejsza jest sprawna wentylacja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można zmontować nawiewniki. To w tej chwili dobra opcja dla wentylacji. Docieplenie od środka tylko w szczególnych przypadkach. Ale nie ma gwarancji,że w murze nie będzie rozwijał się grzyb, niewidoczny pod wełną i płytami. zauważenie takiego grzyba następuje gdy jest on już mocno rozwinięty i rozprzestrzeniony. Walka z takim grzybem jest prawie niemożliwa (grzyb w ścianie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Ogolnie z tym grzybem to nieciekawa sprawa. Jezeli mur jest zdrowy, to moze sprobuj skuc tynk.

Wszystkie preparaty, folie itp, to tylko tymczasowe rozwiazanie.

Trzeba znalezc sposob, aby sie tego jakos pozbyc, bo zyc z tym to na pewno nie jest dobre rozwiazanie, nawet jak bedzie niewidoczne, to i tak bedzie Cie truc stopniowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NIe wiem czy temat jeszcze aktualny, ale wtrącę się. Otóż robiłem u siebie ocieplenie identycznym sposobem ( 5cm wełna+regips), też miałem problem z wilgocią (nie wielki,ale jednak). Jak robiłem? Skułem tynk ze ściany, narożników następnie spryskałem środkiem przeciwgrzybicznym (stało tak około 1 tygodnia). Zrobiłem ocieplenie, założyłem nawiewnik w okno i...... od trzech lat nawet najdrobniejszego śladu nawet zapachu wilgoci. Dodatkowo stawiam na parapecie (mowa o okresie zimowym) takie ustrojstwo z tabletką w środku, które pięknie zbiera wilgoć z powietrza. Zero skraplania na szybach. Jeżeli chodzi o folię to raczej zły pomysł. Ściana już w ogóle nie będzie oddychać. Podsumowując przyłączam się do zdania poprzedników - podstawa to wentylacja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podstawowa sprawa to wyeliminowanie przyczyny powstania grzyba. Później -polecam(sprawdziłem osobiście) środek do iniekcji firmy Ceresit ,oczywiście cały "zainfekowany" tynk do kasacji i w jego miejsce cementowo wapienny (tylko!) i nigdy w życiu izolacji term. od wewnątrz bo ściany w zimie marzną zamiast (ocieplone od zewnątrz) trzymać ciepło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.