heso Opublikowano 3 Stycznia 2018 Autor #176 Opublikowano 3 Stycznia 2018 Chcąc spalić te zakupione 50 kg ekogroszku pomyślałem, że zmniejszę komorę zasypową. Ograniczyłem szamotem do rozmiarów ok.20 X 10 cm wysokości w miejscu wierzchołka łuku. Rozpaliłem, wrzuciłem najpierw parę kawałków orzecha, potem przy ok.60 st.C ten groszek. Po parunastu minutach było już 80 st. Wygląda na to, że będzie jeszcze bardziej oszczędnie, popalę trochę, to zobaczę. Ograniczam sobie oczywiście wrzucenie większego kawałka drewna czy węgla, ale- coś za coś. Komora oczywiście w widoku z góry.
heso Opublikowano 27 Listopada 2018 Autor #177 Opublikowano 27 Listopada 2018 No i doigraliście się... Angole nie przyjadą, to może chociaż Wam pokażę w końcu tu jakiś następny kawałek kotła. Pospawałem ten ruszt wczoraj, no i dobrze, bo dziś straszny ziąb, więc dziś z głowy. Historia tego kawałka żelastwa jest ciekawa, bo ruszt był trzy razy wyciągany z kupki złomu w kącie podwórza po tym, jak stwierdzałem, że nie o to mi chodziło. Ale poprzycinałem, pospawałem i mam. Jasne, że dziwny, ale taki właśnie musi być. Wiem, że niewiele to zdjęcie pokaże, bo liczy się całość paleniska, ale musicie mi uwierzyć na słowo, jest prawie idealnie po około piętnastu latach poszukiwań. Pozdrawiam. Henryk S.
zizi Opublikowano 21 Stycznia 2019 #178 Opublikowano 21 Stycznia 2019 W dniu 3.01.2018 o 18:54, heso napisał: Ograniczyłem szamotem do rozmiarów ok.20 X 10 cm wysokości w miejscu wierzchołka łuku. Heso, we wątku o piecyku kirgizkim pogazywałeś fotki komory zasypowej i nie było zmniejszenia. Skasowałeś, dlaczego?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.