Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Długi Czas Palenia Na Jednym Zasypie Moje Spostrzeżenia


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkich

 

 

Tak ostatnio myślałem o rewelacyjnych wynikach stałocieplności jakie osiągają na swoich piecach nasi koledzy. A czy to czasem nie jest tak, że tak naprawdę to wszystko zależy od ocieplenia budynku i kaloryczności opału. Według mnie żaden piec 24 godzinny nie utrzymuje ciepła w domu podając ciągle nową energię na dom. Ja u siebie zaobserwowałem przypadkiem w nocy że kaloryfery robią się chłodne bo głowice termostatyczne ustawione są na odpowiednią temperaturę, to samo dotyczy pewnie podłogówki. A wtedy pompy się wyłączają i piec pracuje sam dla siebie.

 

Wydaję mi się że jak podajemy że nas piec spalił np: 25kg węgla na 24 godziny to tak naprawdę w tych 24 godzinach jest jakieś 3-4 godziny pracy pieca w spoczynku a więc jak nic nie ogrzywa bądź temperatura powrotna jest bardzo zbliżona do zasilającej a wtedy taki piec pracuje tylko po to aby utrzymać temperaturę zadaną przez użytkownika. Akurat nie miałem przyjemności budować nowego domu a starałem się ocieplić domek przedwojenny jaki sobie wyremontowałem i chyba ocieplenie mi się udało. Warto też zwrócić uwagę od podłoża na jakim mamy postawiony dom. Ja mieszkam na terenie bardzo piaszczystym i suchym i wydaję mi się że mając taki sam dom gdzie indziej np: w Gdańsku gdzie są potężne wiatry i inna gleba, stałocieplność takiego budynku będzie zupełnie inna.

 

 

Obserwuje znajomych jak budują swoje wymarzone domki jednak nie mogę patrzeć jak oszczędzają na ocieplaniu szczególnie od fundamentu po dach nie mówiąc o ścianach. A potem zdesperowani będą szukać rozwiązania dlaczego ich piec dużo pali. Widziałem dom w okolicach Opola, który wygrał plebiscyt na najbardziej oszczędny dom w Polsce. I faktycznie przy takiej konstrukcji jestem w stanie uwierzyć że można spalać nawet 12kg na dobę ale ile z nas posiada takie konstrukcje ?

 

 

Dlatego zachęcam Wszystkich do w miarę możliwości ocieplenia swoich budynków aby tracić jak najmniej ciepła bo wydaję mi się że od tej strony trzeba szukać oszczędności.

 

 

Zapraszam do dyskusji

Opublikowano

Gdyby dom nie stygł, nie trzeba by w ogóle palić w piecu - dom nagrzany w lecie trzymałby ciepło przez całą zimę. Dlatego właściwości termiczne domu to podstawowa kwestia. A o podłożu faktycznie rzadko kto pisze, zazwyczaj tylko o ścianach, czasem o dachu.

Opublikowano

Podłoże to pikuś! Wiedza ci co w ziemiankach miieszkali. Raz nagrzana ziemia b. dobrze trzyma ciepło gdyz ono nie ucieka w dal. Ponadto w piwnicy zawsze było zimno/chłodno chyba że piwnica mieszkalna. Wówczas jest problem wilgoci.

Naturalnie ocieplenie fundamentów jest zdrowe.

Stałocieplność chałupy: ściany, strop, okna - mają byc ciepłe!! I koniec!

 

Nie zapominać o sile, wilgotności i kierunku wiatru.

I pamiętajcie o pingwinach!

Hej!

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.