mszm Opublikowano 17 Grudnia 2009 #1 Opublikowano 17 Grudnia 2009 Mam problem z chłodną podłogówką: 3 nitki na rozdzielaczu razem wszystkiego jakieś 25m2 podłączone chyba bezpośrednio do kotła (ze wzglądu na niewielki rozmiar instalator zrezygnował z jakiś wyszukanych rozwiązań). To jej 3 sezon grzewczy. Załączam zdjęcie, domyślam się że górna belka to zasilanie, dolna to powrót. Na belkach umieszczono odpowietrzniki automatyczne, ale chyba nie działają prawidłowo bo górna belka jest gorąca a dolna zimna/ chłodna. Mam jeszcze pytanie do czego służą te zaworki na nitkach zasilających, zaraz pod górną belka (po odkręceniu nakrętki, jest jakas śruba pod imbusa) 1.W jaki sposób sprawnie odpowietrzyć taki układ? wykręcić odpowietrzniki? coś innego? wykorzystać te śmieszne zaworki pod imbus? 2. Czy jest jakiś sposób na odpowietrznik automatyczny; słyszałem, że są wrażliwe na zanieczyszczenia w instalacji… wykręcić odpowietrzniki i przeczyścić wodą/przedmuchać? 3. A może przydałoby się dorzucić dodatkową pompę specjalnie na podłogówkę, bo ta z kotła nie wyrabia??? (ale działało ok. w poprzednich sezonach) z góry dziękuję za odpowiedzi. Cytuj
tomekb Opublikowano 17 Grudnia 2009 #2 Opublikowano 17 Grudnia 2009 Witam ,po pierwsze w złym miejscu zamontowana jest jest kapilara od głowicy to ta miedziana rurka , powinna być za głowicą czyli na belce górnej , wtedy powinno to trochę lepiej pracować . pozdrawiam Cytuj
szumak Opublikowano 17 Grudnia 2009 #3 Opublikowano 17 Grudnia 2009 moim zdaniem to zawor termostatyczny powinien byc na dolnej belce?A odpowitzac pozamykac zawory te po prawej pozamykac poszczegole blki otwozyc pierwsza i bic wode przez zaworki spustowe na belce przelac pare lier wody zamknac i nastepne po kolei .tezawrki na imbusa ich sie po prostu odkreca i zakreca tzw powrotki Cytuj
mezik0 Opublikowano 17 Grudnia 2009 #4 Opublikowano 17 Grudnia 2009 na bank masz kapilarę zie założoną zmontuj ją na rozdzielaczu ,zaworki masz odcinające te na powrocie to na inbus stosuje je się do grzejników na powrót może są po przykręcane ? górna belka zawsze będzie chłodniejsza od zasilania,by dobrze odpowietrzyć podłogówkę gdzie rozdzielacz jest poniżej podłogi to dobrze ją przelać każdą nitkę z osobna. Cytuj
mszm Opublikowano 18 Grudnia 2009 Autor #5 Opublikowano 18 Grudnia 2009 Witam ,po pierwsze w złym miejscu zamontowana jest jest kapilara od głowicy to ta miedziana rurka , powinna być za głowicą czyli na belce górnej , wtedy powinno to trochę lepiej pracować . pozdrawiam hmm, czy ta kapilara mierzy temperaturę i podaje do głowicy? no to chyba faktycznie nie jest to najlepsze miejsce bo powinno mierzyć za głowicą... może na belce brakowało dla instalatora miejsca na kapilarę, sprawdzę czy da się to przenieść Cytuj
mszm Opublikowano 18 Grudnia 2009 Autor #6 Opublikowano 18 Grudnia 2009 na bank masz kapilarę zie założoną zmontuj ją na rozdzielaczu ,zaworki masz odcinające te na powrocie to na inbus stosuje je się do grzejników na powrót może są po przykręcane ? górna belka zawsze będzie chłodniejsza od zasilania,by dobrze odpowietrzyć podłogówkę gdzie rozdzielacz jest poniżej podłogi to dobrze ją przelać każdą nitkę z osobna. paprzykręcane zaworki no tak nie wpadłem na to... musze sprawdzić wielkie dzięki Cytuj
tomekb Opublikowano 18 Grudnia 2009 #7 Opublikowano 18 Grudnia 2009 Witam te zaworki nie zawsze mają być odkręcone na full ,służą one do regulacji pętli grzewczych trzeba je ustawić w taki sposób aby zrównoważyć przepływy w danych pętlach no chyba że wiesz że wszystkie pętle są tak samo długie .pozdrawiam Cytuj
pablo40 Opublikowano 19 Grudnia 2009 #8 Opublikowano 19 Grudnia 2009 Witam ,po pierwsze w złym miejscu zamontowana jest jest kapilara od głowicy to ta miedziana rurka , powinna być za głowicą czyli na belce górnej , wtedy powinno to trochę lepiej pracować . pozdrawiam wg zdjęcia górna belka to zasilanie, kapilara powinna być zamontowana na belce powrotnej czyli w tym przypadku na dolnej. Jeżeli grzało ok w poprzednich latach to może być też problem samego zaworu. Odkręć tę białą głowicę i sprawdź czy trzpień zaworu/ taki bolec/ daje się wcisnąć w zawór. mógł się przyblokować. Cytuj
tomekb Opublikowano 19 Grudnia 2009 #9 Opublikowano 19 Grudnia 2009 Witam z tą kapilarą na powrocie to bym uważał, oczywiście że gdy będą dłuższe obwody to gdy założy ją na zasilaniu to podłogówka może nie dogrzewac bo ją zawór za szybko wyłaczy i pompa z pieca nie pociśnie, ale jak ma krótkie odcinki to powinno byc ok . z kolei jak ją da tak jak mu radzisz na powrocie to może uszkodzic podłogę na zasilaniu bo gdy będzie grzał na piecu 60 st tam też będzie 60 , dlatego takie układy nie są idealne .pozdrawiam Tomek Cytuj
mszm Opublikowano 20 Grudnia 2009 Autor #10 Opublikowano 20 Grudnia 2009 jednak po przemysleniu dałem kapilarę na powrocie, odcinki mam krótkie (w sumie 25m2 na 3 obwodach) jednoczesnie zmniejszyłem max temp. na termostacie żeby nie przegrzać na zasilaniu. dodatkowo przeczyściłem odpowietrzniki i próbowałem przepchania obwodów (dając ciśnienie z grzejników) - pomogło podłogówka grzeje aż miło mimo sporych mrozów ;-) Dziękuję wszystkim za pomoc i życzę spokojnych Świąt. Cytuj
tqlis Opublikowano 20 Grudnia 2009 #11 Opublikowano 20 Grudnia 2009 Witam, Na moje oko, ta podlogowka nie bedzie dzialac prawidlowo. Takie rozwiazanie nigdy nie zapewni komfortu. Komfort uzyskasz wowczas, gdy zamontujesz tam ukad mieszajacy (pompa + zawor 3d). W innym przypadku raz bedzie Ci grzala jedna nitka, raz zadna. Glowna pompa nie ma sily wtloczyc wody. Ponadto pomysl co sie stanie jak na zasilanie podasz np 70 stopni wode? Odpowiedz - z czasem popek wylewka, a potem kafle. Dodatkowo, z tego co mi wiadomo kapilare montuje sie w wylewke (centrum tafli grzewczej). Jak osiagine nastawiona temp. to odcina doplyw wody i sie studzi. I tak w kolo. Tak to powinno dzialac (mniejwiecej) Chyba, ze grzejesz gazem i podajesz gora 46 stopni w podloge. To jest optymalan temp czynnika. Posadzka powinna miec okolo 23-26 stopni. W innym przypadku czeka Cie dyskomfort i choroby. Jezeli chcesz przepchac, to ni pozastaje nic innego jak wziasc waz, przymocowac szczelnie do jednego konca rury i czekac az wypcha wode drugim koncem. I tak po kolei. Jednak pompa bedzie koniczna. Jezeli masz piec na paliwo stale to rowniez mieszacz. Pompa okolo 300 - 400, zawor mieszajacy okolo 150. Robocizna, to roznie. Ps. Wiem, bo przerabialem u siebie (nie ja ale fachowcy, ktorym powiedzialem jak to maja zrobic). Cytuj
mszm Opublikowano 21 Grudnia 2009 Autor #12 Opublikowano 21 Grudnia 2009 tak to jest z fachowcami.. na szczęscie mam piec kondensacyjny i staram się mieć jak najniższą temperaturę na kotle (żeby nie przegrzewać na zasilaniu) w każdym razie będę miał temperaturę na uwadze; nierównomierne nagrzanie nitek mogę regulować zaworami na zasilaniu każdej nitki, tak mi się wydaje. jeżeli nadal będą problemy to pomyślę o pompie na razie wszystko jest OK. muszę zmierzyć temperaturę przy podłodze z ciekawości... Cytuj
tqlis Opublikowano 21 Grudnia 2009 #13 Opublikowano 21 Grudnia 2009 ...nierównomierne nagrzanie nitek mogę regulować zaworami na zasilaniu każdej nitki, tak mi się wydaje. jeżeli nadal będą problemy to pomyślę o pompie na razie wszystko jest OK. muszę zmierzyć temperaturę przy podłodze z ciekawości... Tez myslalem ze zaworkami na zasilaniu zmienisze temp. Na moj gust tak to powinno byc, ze woda plynaca wolniej odda szybciej cieplo, a ta plynaca szybciej odda wolniej. No ale ta plynaca szybciej w koncu i tak odda to co ma oddac - zajmie to wiecej czasu - chyba. Trzeba by poeksperymentowac :) Ja jak nie mialem zaworu mieszajacego, to w zasilanie podlogowki (dzieki moim fachowca) dawalem czasem 70 - 80 stopni. Cale szczesci, ze jeszcze nie mialem pompy na uklad podlogowki - bylaby masakra :) Fachowcy byli na tyle wyrafinowani, ze na powrocie dali mi zawory RTL - ktore wg nich mialy sterowac nitkami - szkoda slow Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.