Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Kocioł nie trzyma zadanej tempertaury.


marek.l5

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Mam problem z nowym kotłem z podajnikiem ślimakowym , na ekogroszek. Pomimo zadanej temperatury kotła 55st. i histerezy 1st. Kocioł moduluje w zakresie 60st. - 44st.

Dlaczego tak się dzieje że temperatura kotła spada do 44st. a nawet czasami 42. Pomimo zadanej 55.

Cechy mojego kotła :

kocioł 15kW , z palnikiem SV200 , dmuchawa WPA120el , oraz sterownik iryd rtz PID

założony zawór czterodrogowy wraz z siłownikiem. Temperatura pieca oraz mięszacza sterowana czujnikiem pogody. Na grzenikach zawory wraz z termoregulatorami.

Ustawienia temperatury kotła względem temperatury na zewnątrz :

65st. gdy na zewnątrz -15

60st. gdy na zewnątrz -5

55 gdy na zewnątrz 0

52 gdy na zewnątrz 5st.

50 gdy na zewnątrz 15st.

 

Ustawienia temperatury wpuszczanej na grzeniki za pomocą zaworu mięszającego na grzejniki.

55st. gdy na zewnątrz -15

50st gdy na zewnątrz -5

45st. gdy na zewnątrz 0

40 gdy na zewnątrz 5

37 gdy na zewnątrz 15.

 

Piec ustawiony w trybie dwustanowym. Dobija zadanej temperatury oraz przechodzi w stan podtrzymania. Mimo tego temperatura delikatnie i powoli rośnie. średnio jakieś 6-8 st ponad zadaną.

Potem w stanie podtzymania spada powoli do zadanej , gdy osiagnie temperaturę o jeden stopień niższą niż zadana przechodzi normalnie w tryb pracy. Piec pracuje , a temperatura spada o jakieś 7-8 st. po czym w okolicach 42 st. zatrzymuje się .... i po chwili zaczyna rosnąć aż osiagnie zadaną. I tak jest non stop.

Myślę , że całą złą robotę robi tutaj zawór cztrodrogowy. Ale może ktoś ma jakieś pomysły?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej brak pidu to robi . Włącz go I niech sam się trzyma zadanej . Czemu takie spadki  hmm no cóż węgiel musi sie rozpalić . Nabrać "mocy"  A jak jej nabierze to potrafi przebić . Można próbować to zniwelować ustawieniami jednak jak jest pid to nie ma potrzeby się tym pałać . Włącz pid I daj mu czas na stabilizacje . Za jakies 6do 8 godzin powinno dac sie zauważyć pierwsze efekty .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PID to raz,a dwa czy na powrocie z zaworu 4D jest pompa ochrony powrotu.

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Jeszcze niedawno też tak miałem że kocioł spadał z temperatury a potem przebijał oczywiście paliłem w dwustanie. Rozwiązałem to poprzez montaż pompy kotłowej i przejściem na pid. Kocioł ustawić pomógł kolega z tego forum i teraz śmiga aż miło patrzeć, temperatura plus minus dwa stopnie od zadanej. Jaką masz temp. powrotu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam podobną sytuacje u siebie, ale nie spada aż tak nisko. Opisywałem to w swoim wątku. Pale w PID. Może tak jak sugeruje @Popcorn1 trzeba dołożyć pompę na powrocie, ja takowej obecnie nie posiadam. Mimo tego powrót trzyma temperaturę około 55 stopni, około bo są jakieś tam wahania...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam prawie taką samą instalację jak autor tematu. Kocioł z palnikiem SV200n, sterownik Iryd, zawór 4D z siłownikiem steruje temperaturą na grzejniki. Na powrocie pompa. Grzejniki bez głowic termostatycznych. Temperaturą kotła i grzejników steruje pogodòwka. Bardzo fajnie to działa,np. temperatura na kotle 65 stopni,a na powrocie 62-63 Kocioł jest stabilny temperaturowo,nie ma takich skoków temperatury.

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w dwustanie kocioł pracuje ze stałymi parametrami czyli ma jedną moc do dyspozycji. jak jest ona mała to po kilkudziesięciu minutach w podtrzymaniu i spadku temperatury w całym układzie ma potem co dogrzewać. Robi to jednak powoli ze względu na ta właśnie małą moc i dlatego najpierw przez kocioł przepływa cała woda schłodzona z układu zanim nastąpi jej podgrzanie.

Posiadasz sterownik z PID to go w tym trybie włącz i problemu nie będzie, no chyba że wrócisz wtedy z pytaniem dlaczego się nie wyłącza ale to inna sprawa :-)

Masz narzędzie to je wykorzystaj- to sprawdzony ster i da się go świetnie do instalacji dostroić. jak będą problemy z procesem spalania to poszukaj postów kolegi Pieklorz- on ma ten ster w jednym paluszku i nie raz podawał zestawy parametrów startowych aby wszystko działało jak trzeba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem skłonny przychylić się do opinii że to jednak brak pompy na powrocie jest problemem. Gdy kocioł pracował w PID to sytuacja była taka sama ... nawet nie wiem czy nie gorsza ...... Temperatura na kotle potrafiła spaść , poniżej 45 st.

A może .... różnica pomiędzy ustawioną temperaturą na mięszaczu a temperaturą kotła jest za wysoka ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak spada na kotle nawet w PID to znaczy że sa złe parametry wyjściowe i ma za mało mocy w stosunku do odbioru. Temperatura w układzie nie ma raczej tak dużych i tak szybkich wahań aby dobrze wyregulowany proces spalania sobie z tym nie poradził jesli kocioł dobrany własciwie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o dobór kotła , to doradził mi montażysta , jak również sprzedawca pieca. dużo o tym czytałem i zainstalowanie za dużego kotła też nie jest wcale dobre. Mam dom parterowy , starego budownictwa , ocieplony 15cm styropianem , ok 136m2 powierzchni użytkowej. Kocioł Gielniak z palnikiem SV200 Technix 15Kw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na jakim biegu pracuje pompa . Próbowałeś różnych ustawien jej pracy . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Visitor1230

Tutaj przede wszystkim nie PID to pierwszy czynnik. A praca pompy obiegowej. Jej praca powinna byc stala. Jezeli odlacza ja jakis ster pokojowy to  te spadki sa normalne, choc niepozadane. Wzrost temp na kotle po przejsciu w podtrzymanie to brak odbioru ciepla( brak pracy pompy) albo ustawiona znyt duza moc na palniku. Lepiej i oszczedniej jest gdy kociol pracuje dluzej ale na nizszej mocy. Zadana na kotle 55 °C to patologia. Dla czystosci spalania, ekonomii a przede wszystkim zywotnosci kotla.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, Visitor1230 napisał:

Tutaj przede wszystkim nie PID to pierwszy czynnik. A praca pompy obiegowej. Jej praca powinna byc stala. Jezeli odlacza ja jakis ster pokojowy to  te spadki sa normalne, choc niepozadane. Wzrost temp na kotle po przejsciu w podtrzymanie to brak odbioru ciepla( brak pracy pompy) albo ustawiona znyt duza moc na palniku. Lepiej i oszczedniej jest gdy kociol pracuje dluzej ale na nizszej mocy. Zadana na kotle 55 °C to patologia. Dla czystosci spalania, ekonomii a przede wszystkim zywotnosci kotla.

Pompa obiegowa ustawiona non stop. Na pierwszym biegu ( nie ze względu na oszczędność energii ) , na drugim biegu gdy termoregulator grzejnikowy , osiągnie temperaturę i kończy zamykać grzejnik , jest głośny szum , hałas , itp. Więc ustawiłem pompę non stop ale na pierwszym biegu. Piszesz że ustawienie kotła na 55 st. to patologia ! Uważasz że temperatura kotła powinna być wyższa ? Czy niższa ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Visitor1230

Oczywiscie, ze wyzsza- Przy 55 °C  i niedogrzanym powrocie, kociol za 10 lat bedzie jak durszlak.  Utrzymywalem na swoim starym klimoszu zawsze 70-75 stopni. Po jedenastu sezonach kociol nie mial praktycznie zadnej rdzy. Napsisz cos w profilu. Bo o wszystko trzeba pytac.

Jak reguluesz temperature na obieg? Jakis mieszacz? Pogodowka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Visitor1230 napisał:

Oczywiscie, ze wyzsza- Przy 55 °C  i niedogrzanym powrocie, kociol za 10 lat bedzie jak durszlak.  Utrzymywalem na swoim starym klimoszu zawsze 70-75 stopni. Po jedenastu sezonach kociol nie mial praktycznie zadnej rdzy. Napsisz cos w profilu. Bo o wszystko trzeba pytac.

Jak reguluesz temperature na obieg? Jakis mieszacz? Pogodowka?

Wszystkie dane o kotle , pogodówce itp , zamieściłem w pierwszym poście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrób eksperyment otwórz zawór na 100% i zobacz co się wydarzy w pracy z pid, czy nadal będzie bujac zadana. 

PS. Jeżeli masz termostaty one wyregulują temperaturę w domu. 

PS1. Podnoś zadana do uzyskania prawidłowej temperatury powrotu. 

PS2. Możesz pobawić się biegami pompy czyli przepływami ewentualnie jakimś zaworem dławić ten przepływ. 

PS3. Może przestanie się rozwarstwiac woda w kotle dzięki regulacji przepływów. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zbierając do kupy wszystkie informacje:

instalacja z grzejnikami na których sa zawory termostatyczne + zawór 4 drogowy i do tego sterowanie pogodowe. czyli wymieszane w sumie 3 metody regulacji w jednym i stąd zamieszanie.

proponuję zdecydować sie na jeden sposób regulacji czyli albo zawory na kalafiorach, albo stała regulacja zaworem 4d albo regulacja pogodowa.

jesli to pierwsze to ustawić zawór 4D aby powrót był na poziomie w okolicy 40st a temperaturą w pomieszczeniach niech sterują zawory na grzejnikach

jesli drugie to ustawić 4d  na temperaturę która da komfort w domu i odkręcić zawory na kalafiorach na maksa aby był staly przepływ- minus, konieczność zmiany ustawień zaworu oraz ryzyko przegrzewania lub niedogrzania pomieszczeń jeśli kalafiory źle dobrane

jesli ostatnie to niech pogodówka steruje temperaturą wody za zaworem i odkręcić termostaty na maksa- minus jak wyżej 

w sytuacji w której z jednej strony działa pogodówka a z drugiej zawory termostatyczne będzie się zdarzało zalewanie kotła zimną wodą i spadki temperatury. Jeśli jednak podniesie się moc czy to w dwustanie czy moc minimalną w PID to kocioł będzie te zmiany szybciej niwelował.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doczytałem schemat podłączenia pomp do sterownika. U mnie pompa c.o była w sterowniku podpięta pod kostkę pompa c.o. Mając zawór czterodrogowy z siłownikiem , pompa powinna być podłączona do sterownika z kostką "pompa mięszacza". Zamieniłem podłączenie , wygląda na to że kocioł się ustabilizował. A siłownik uspokoił. nie kręci jak oszalały w tą i z powrotem... ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.