yaro1984 Opublikowano 19 Grudnia 2019 #1 Opublikowano 19 Grudnia 2019 Witam, Mam problem z dwoma najdalej oddalonymi pomieszczeniami od rozdzielacza na piętrze, mianowicie nie mogą przekroczyć temp 20st. Podłogówka jest ustawiona na zasilanie 50-55st powrót ok 45st. Piec się zdąży się wyłączyć bo temperatura na powrocie zostanie osiągnięta a w pomieszczeniach dalej 19st. Przepływ ustawiony na max 5l/m i dalej nic, podłoga zimna. Co może być przyczyną? Zapowietrzony układ ? teoretycznie piec sam to robi ale na rozdzielaczu odpowietrzniki sprawdzone i działają.
sambor Opublikowano 19 Grudnia 2019 #2 Opublikowano 19 Grudnia 2019 To kolega wpuszcza 55C w podłogę? Zdrowia posadzce i mieszkańcom życzę! Ale tak naprawdę to w tych pomieszczeniach wygląda na brak rur w posadzce - wielki przepływ, wysoka temp podana a tu nie grzeje! Może czarna dziura tam wlazła? Albo okna nie wstawione
gmaj22 Opublikowano 19 Grudnia 2019 #3 Opublikowano 19 Grudnia 2019 Rzeczywiście trudno w to wszystko uwierzyć. Może będzie łatwiej, jak autor wstawi chociaż zdjęcie rozdzielaczy? Może układ mieszający (o ile tam jest) żle podłączony?
awiator Opublikowano 19 Grudnia 2019 #4 Opublikowano 19 Grudnia 2019 Albo wentylacja grawitacyjna i wieje zimnem:) ja tak miałem do czasu obrzędów gromnicznych i jej wyregulowania:) Proponuję też kupić termometr na podczerwień albo laserowy i zmierzyć rzeczywista temperaturę podłogi. U mnie obecnie mam 24,2 a w pomieszczeniu 23 Wysłane z mojego TA-1021 przy użyciu Tapatalka
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.