mst Opublikowano 19 Listopada 2019 #1 Opublikowano 19 Listopada 2019 Mam tak, że często 2-3 razy sprawdzam, czy przypadkiem wyłączyłem te wszystkie urządzenia które mogą spowodować pożar. Kocioł gazowy też psychicznie jakoś tak nie lubię jak chodzi pod nieobecność. Pytanie więc w kwestii ppoż - jak skutecznie ochronić się od pożaru? Jakie proste, ale skuteczne rozwiązania zastosować z tego zakresu?
Ksieciunio Opublikowano 19 Listopada 2019 #2 Opublikowano 19 Listopada 2019 To nie jest jakaś choroba ?
Gość Opublikowano 19 Listopada 2019 #3 Opublikowano 19 Listopada 2019 Myślę,że gdybyś prąd wyłączał na noc to byś spał spokojniej-tylko czasem nie wstawaj do toalety :)
stars Opublikowano 19 Listopada 2019 #4 Opublikowano 19 Listopada 2019 To jest nadgorliwość, ale wszystkiego raczej nie da się przeskoczyć niestety. Albo się z tym pogodzisz, zaczniesz z tym żyć, albo zamontuj sobie czujniki czy jakieś zabezpieczenia ppoż, tylko pamiętaj, że to też może być zawodne. Opcjonalnie odgrodzić kotłownie czy tam inne niebezpieczne miejsca od pozostałych, np z wykorzystaniem ścian czy drzwi ppoż :) Skuteczne, chociaż nie są to tanie rzeczy. Czytaj jeszcze tutaj: 1. https://muratordom.pl/remont-domu/eksploatacja-domu/jak-zbudowac-dom-odporny-na-ogien-aa-8GNy-yPga-Phh9.html 2. https://www.alufire.com/pl/blog/jakie-istnieja-rodzaje-systemow-przeciwpozarowych/
Gość Opublikowano 19 Listopada 2019 #5 Opublikowano 19 Listopada 2019 @stars Problem w tym,że kolega pisze o wszystkich urządzeniach,które mogą spowodować pożar. Ja dopiszę by nie zostawiać wszelkiego rodzaju ładowarek w kontakcie.
Andrzej_M_ Opublikowano 19 Listopada 2019 #6 Opublikowano 19 Listopada 2019 Bardzo ciekawe zagadnienie. Także mam w tym temacie, swoje wewnętrzne rozdarcie. Jak nie zapomnę, to w weekend opiszę swoje rozwiązania techniczne dotyczące zagadnienia ochrony przeciwpożarowej domu jednorodzinnego. Oczywiście nie wszystkie zagadnienia, ale przynajmniej te związane z szeroko pojętą elektrycznością. ps. Dlaczego dopiero w weekend ?. Bo niedawno postanowiłem walczyć z swoim uzależnieniem behawioralnym, dotyczącym początkowych objawów siecioholizmu.
Andrzej_M_ Opublikowano 24 Listopada 2019 #7 Opublikowano 24 Listopada 2019 W dniu 19.11.2019 o 07:25, mst napisał: Mam tak, że często 2-3 razy sprawdzam, czy przypadkiem wyłączyłem te wszystkie urządzenia które mogą spowodować pożar. ,,,, ,,,, Pytanie więc w kwestii ppoż - jak skutecznie ochronić się od pożaru? Jakie proste, ale skuteczne rozwiązania zastosować z tego zakresu? Rozpocznijmy od instalacji elektrycznej. Wszystko zależy od zainstalowanej infrastruktury elektrycznej w budynku mieszkalnym. Podstawa to modyfikowalna główna rozdzielnica elektryczna budynku. Co mam na myśli modyfikowalna rozdzielnica elektryczna, to taka, która umożliwia swobodną konfiguracje obwodów odbiorczych, oraz ma dodatkowe miejsca rezerwowe przeznaczone do ewentualnego zainstalowania w przyszłości dodatkowej aparatury elektrycznej.. By była swobodna konfiguracja obwodów elektrycznych w rozdzielnicy, należy elektryczne obwody odbiorcze w rozdzielnicy połączyć za pomocą złączek typu ZUG lub złączek TOPJOB systemu WAGO. By na początek nie przynudzać, to podam sposób na proste wyłączanie obwodów elektrycznych. Grupujemy elektryczne obwody odbiorcze, które mają być odłączone (np. w nocy, podczas naszej nieobecności) i podłączamy pod oddzielny wyłącznik RDC (różnicowoprądowy) . Wyłącznik RDC możemy wyłączać ręcznie lub automatycznie na przykład za pomocą systemu alarmowego. Minusem takiego rozwiązania jest to, że zawsze musimy ręcznie załączyć wyłącznik RDC.
Andrzej_M_ Opublikowano 24 Listopada 2019 #8 Opublikowano 24 Listopada 2019 W poprzednim moim poście podałem sposób na "półautomatyczne" sterowanie grupą obwodów elektrycznych. Można to zrobić sporo taniej, ale wyłączanie oraz załączanie gruby obwodów elektrycznych będzie realizowane niestety tylko ręcznie. Zamiast wyłącznika RDC zastosujemy w układzie do sterowania grupą obwodów, zwykły wyłącznik nadmiarowo-prądowy o wartości zabezpieczenia przedlicznikowego.
sambor Opublikowano 24 Listopada 2019 #9 Opublikowano 24 Listopada 2019 6 godzin temu, Andrzej_M_ napisał: Wyłącznik RDC możemy wyłączać ręcznie lub automatycznie na przykład za pomocą systemu alarmowego. Daj przykład takiego RDC z wył zdalnym. Wiem że najlepiej to fazę L zewrzeć przez rezystor lub żarówkę z żyłą PE, ale co będzie jak żyła PE będzie uszkodzona lub będzie jej brak?
Andrzej_M_ Opublikowano 24 Listopada 2019 #10 Opublikowano 24 Listopada 2019 8 minut temu, sambor napisał: ,,,, Wiem że najlepiej to fazę L zewrzeć przez rezystor lub żarówkę z żyłą PE, ,,,, Z tą żarówką to letka przesada. Opornik o wartości 7 500 Om (7,5 KiloOm) spowoduje powstanie prądu upływu powyżej 30 mA. 13 minut temu, sambor napisał: ,,,, co będzie jak żyła PE będzie uszkodzona ,,,, Od tego są okresowe przeglądy instalacji elektrycznej, by wszelakie uszkodzenia instalacji elektrycznej zlokalizować. Przy zdalnym wyłączaniu wyłącznika RDC, zawsze możemy kontrolować czynność prawidłowego rozłączenia poprzez jakieś dodatkowe elementy sygnalizacyjne (np. wyłączenie lampy, neonówki) . Przy systemie alarmowym jest to banalnie proste, po prostu programujemy odpowiedni do zdarzenia sygnał akustyczny lub świetlny. Mogą być także wysyłane wiadomości SMS lub powiadomienia PUSH. 18 minut temu, sambor napisał: ,,,, co będzie jak żyła PE ,,,, ,,,,będzie jej brak? Gdy brak przewodu ochronnego PE w instalacji elektrycznej (takie instalacje nadal są użytkowane), to nie instalujemy wyłącznika RDC.
PioBin Opublikowano 24 Listopada 2019 #11 Opublikowano 24 Listopada 2019 A czy nie lepiej zalaczac/rozlaczac na stycznikach.
Andrzej_M_ Opublikowano 24 Listopada 2019 #12 Opublikowano 24 Listopada 2019 Styczniki pobierają energię w czasie działania, ale taki przekaźnik bistabilny (lub zestaw przekaźników bistabilnych) już nie.
PioBin Opublikowano 24 Listopada 2019 #13 Opublikowano 24 Listopada 2019 Dokladnie. Roznie na to mowia styczniki zatrzaskowe, set/reset, bistabilne itd. Czesto sa w rozdzielniach oswietlenia hal.
sambor Opublikowano 24 Listopada 2019 #14 Opublikowano 24 Listopada 2019 Od tego tzn od wyłączenia alarmowego są wyłączniki z cewką wybijakową , one nie pobierają prądu podczas czuwania. Nikt nie stosuje RDC jako wyłącznika lub rozłącznika.
sambor Opublikowano 24 Listopada 2019 #15 Opublikowano 24 Listopada 2019 1 godzinę temu, Andrzej_M_ napisał: Od tego są okresowe przeglądy instalacji elektrycznej, by wszelakie uszkodzenia instalacji elektrycznej zlokalizować. Przy zdalnym wyłączaniu wyłącznika RDC, zawsze możemy kontrolować czynność prawidłowego rozłączenia poprzez jakieś dodatkowe elementy sygnalizacyjne (np. wyłączenie lampy, neonówki) . Przy systemie alarmowym jest to banalnie proste, po prostu programujemy odpowiedni do zdarzenia sygnał akustyczny lub świetlny. Mogą być także wysyłane wiadomości SMS lub powiadomienia PUSH. Ale komplikujesz proste instalacje, a RDC mogą mieć tzw styki pomocnicze, które informują o awarii. PS Co ile masz takie przeglądy instalacji el aby zlokalizować taką usterkę. 1 godzinę temu, Andrzej_M_ napisał: Gdy brak przewodu ochronnego PE w instalacji elektrycznej (takie instalacje nadal są użytkowane), to nie instalujemy wyłącznika RDC. RDC może być, a odbiornik może być w klasie , która nie wymaga przewodu ochronnego i co wtedy?
Andrzej_M_ Opublikowano 24 Listopada 2019 #16 Opublikowano 24 Listopada 2019 48 minut temu, sambor napisał: Od tego tzn od wyłączenia alarmowego są wyłączniki z cewką wybijakową , one nie pobierają prądu podczas czuwania. Nikt nie stosuje RDC jako wyłącznika lub rozłącznika. Tak masz rację, ale my tutaj rozpatrujemy prooooste wyłączanie wybranych obwodów elektrycznych w małym budynku mieszkalnym. Można to zrobić na różne sposoby, podałem jeden z nich wykorzystując do tego celu wyłącznik RCD. Poza tym cena wyłącznika z cewką wybijakową a cena coraz popularniejszych wyłączników różnicowo-prądowych RCD. Można także wykorzystać do tego celu tańsze wyzwalacze wzrostowe, ale wymaga to w rozdzielnicy elektrycznej fizycznego uporządkowania wyłączników nadmiarowo-prądowych przyporządkowanych do grupy obwodów, które chcemy wyłączyć. ps. Przy okazji przepraszam wszystkich czytających za literówkę RDC, prawidłowo powinno być RCD.
Andrzej_M_ Opublikowano 24 Listopada 2019 #17 Opublikowano 24 Listopada 2019 Godzinę temu, sambor napisał: Ale komplikujesz proste instalacje, a RDC mogą mieć tzw styki pomocnicze, które informują o awarii. ,,,, W większości przypadków wyłączniki RCD nie posiadają styków pomocniczych. W końcowym efekcie, przecież te styki pomocnicze także muszą wyzwolić jakieś elementy (urządzenia) sygnalizacyjne. Godzinę temu, sambor napisał: ,,,, Co ile masz takie przeglądy instalacji el aby zlokalizować taką usterkę. ,,,, W domach jednorodzinnych pomiary instalacji elektrycznej wykonywane są jedynie przy odbiorze budynku do użytkowania. Potem nikogo to nie interesuje. Chyba, że jakaś awaria, to wtenczas przyrządy idą w ruch. Godzinę temu, sambor napisał: ,,,, RDC może być, a odbiornik może być w klasie , która nie wymaga przewodu ochronnego i co wtedy? Odbiorniki elektryczne z drugą klasą ochronności ze względu na swoją budowę (izolacja elektryczna podstawowa i dodatkowa) nie wymagają przewodu ochronnego.
sambor Opublikowano 24 Listopada 2019 #18 Opublikowano 24 Listopada 2019 26 minut temu, Andrzej_M_ napisał: Odbiorniki elektryczne z drugą klasą ochronności ze względu na swoją budowę (izolacja elektryczna podstawowa i dodatkowa) nie wymagają przewodu ochronnego. Oczywiście że nie wymagają - wiadomo II klasa, kwadrat w kwadracie itd. Ale jak przez przypadek grzebiesz w telewizorze , właśnie II klasy i prąd cię porazi jak stoisz latem gołymi nogami na betonie to co? Oczywiście zadziała RDC, pod warunkiem że ma wartość zadziałania 30mA, a nie 100 lub 300mA co często jest też spotykane w instalacjach. I właśnie RDC 30mA lub 10mA może być stosowany do ochrony bez żyły PE. Wtedy za żyłę PE robi człowiek. Może bzdurne i absurdalne ale tak jest. Popatrz na dodatkowe zabezpieczenie sprzętu do pracy w warunkach mokrych - wiertnice, sprzęt dla dźwigowców - tam masz 2 żyły i RDC ochrony indywidualnej , przeważnie 10nA, dawniej było też 30mA, w dużych kotłowniach też tak jest.
sambor Opublikowano 24 Listopada 2019 #19 Opublikowano 24 Listopada 2019 Ale są też przypadki kiedy mamy żyłę ochronną - PE a nie wolno stosować RDC, i to Andrzej też pewnie wie kiedy.
mst Opublikowano 25 Listopada 2019 Autor #20 Opublikowano 25 Listopada 2019 Dzięki za wszystkie odpowiedzi. Sporo ciekawych wniosków. Z tego co widzę, to nie tylko ja już to przerabiałem. Dzięki za sporo fajnych pomysłów, jak to można rozwiązać!.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.