Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Ekogreń z palnikiem Revo, pomóc w ustawieniach.


Octopus

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, od tygodnia próbuje ustawić kocioł na pellet, sterownik Estyma Igneo Touch z palnikiem Revo. 

Problem polega na przesypywaniu palnika w wysokich zakresach mocy. Pierwsze uruchomienie poszło idealnie, palnik wyrzucał sam pył i działał prawidłowo, po 16h pracy przesypał i zadusił płomień. Próbowałem zwiększać nadmuch, ale gdy to robię zaczyna wyrzucać niedopalone bobki, a płomień robi się zbyt ostry. Próbowałem manewrować wydajnością podajnika, lecz co bym nie zrobił, przy mocy palnika 100% zawsze finalnie przesypia pelletu. 

Czy jest na forum ktos, kto ma takowy zestaw i jest w stanie mi pomóc? Testowałem już trzy pellety i zawsze efekt jest taki sam.

Dodam, że przy pierwszym uruchomieniu szybko osiągnął temperaturę, natomiast teraz w ogóle jej nie osiąga.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego @Octopus, możesz napisać, kto Ci podłączył palnik Revo pod sterownik Estymy? Serwisant/instalator  Pellasx?

Do tego palnika jest dedykowane sterowanie od firmy Plum, na którym wszystko śmiga bezproblemowo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapewne kolejny producent kotłów u myślał sobie że u niego będzie inaczej , tak jak kipi na Techu w kotłach Kołtona .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko po co? W przypadku Revo to proszenie się o kłopoty. Ciekawe co na to producent palnika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Benton661 napisał:

Kolego @Octopus, możesz napisać, kto Ci podłączył palnik Revo pod sterownik Estymy? Serwisant/instalator  Pellasx?

Do tego palnika jest dedykowane sterowanie od firmy Plum, na którym wszystko śmiga bezproblemowo

Tak jak w tytule, Ekogreń sprzedaje taki zestaw. 
 

Czytałem o Estymie i wydają się mieć pojęcie o sterownikach, sam palnik to urządzenie wykonawcze, więc nie rozumiem, co producent miałby mieć do powiedzenia w kwestii sterowania?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O sterownikach może i mają pojęcie , ale rodzi się pytanie jakie mają doświadczenie z tym że palnikiem , po co kombinować zmieniać jak coś jest dopracowane i działa od lat .Wyłączyłeś obrót komory jeśli dobrze zrozumiałem , a to jest obrotówka i ma się kręcić tylko w odpowiednim cyklu i intensywności .A z ta kalorycznością to nie wiem  ile miałeś i w którą stronę poszedłeś .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim kolega musi podać swoje ustawienia i odpowiedzieć na pytanie, czy wydajność podajnika została prawidłowo ustalona i wpisana

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To taki podstawowy błąd nowicjusza , kręcenie wydajnością podajnika .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydajność podajnika została sprawdzona i ustawiona, kaloryczność także. Dziś nastąpił przełom, zasypałem trzy worki pelletu noname za 700zł i spala elegancko... 

Przy pierwszym uruchomieniu czas obrotu podczas modulacji był ustawiony na zero sekund, sądziłem że czas ten dobiera się względem jakości paliwa, jednak co bym nie ustawił, ciągle wyrzucał niedopałki, dlatego ustawiłem go z powrotem na zero.
Teraz obrót palnika odbywa się jedynie w cyklu czyszczenia, czyli po osiągnięciu zadanej temp.

Finalnie wychodzi na to, że gorsze paliwo spala się tu lepiej i nie należy włączać obrotu podczas modulacji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, Octopus napisał:

Finalnie wychodzi na to, że gorsze paliwo spala się tu lepiej i nie należy włączać obrotu podczas modulacji

Mam zgoła odmienne zdanie na ten temat, ale może jeszcze mało wiem...

Być może z czasem dojdziesz do prawidłowych ustawień palnika na tym sterowniku, czego Ci życzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Niestety moja radość nie trwała zbyt długo, dlatego mam do użytkowników jeszcze kilka pytań...

Gdy obrót rusztu jest wyłączony podczas modulacji mocy, pellet spala się całkowicie i wypluwa tylko popiół. Niestety tworzą się spieki i zdarza się, że muszę wyciągać je ręcznie. Natomiast gdy włączam obrót rusztu podczas modulacji (1s ruchu, 15s przerwy, czyli minimum) to efekt jest jak na zdjęciu poniżej. Pellet nie spala się do końca i wypada, finalnie pellet jest cały czas wypychany i zasłania fotoczujnik, co kończy się zatrzymaniem pracy palnika z alarmem o braku płomienia. 

Czy ruszt powinien się cały czas obracać podczas pracy, czy tylko w fazie czyszczenia (u mnie jest to przed rozpalaniem)?
Czy spieki tworzą się podczas pracy, czy w spoczynku palnika? 

IMG_20190929_141717.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja Ci radzę przeważ kolego jeszcze raz pellet. Bo zdaje się zbyt bogato Ci paliwa podaje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niech się wypowiedzą spece od obrotówek, ale chyba właśnie tu jest błąd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.