Gość Opublikowano 5 Sierpnia 2019 #1 Opublikowano 5 Sierpnia 2019 Cześć Czy można wyczyścić dość gruby suchy nalot na półkach wymiennika szczotką drucianą lub z tworzywa przykręcaną do szlifierki kątowej? Byłoby to takie przygotowanie kotła do nowego sezonu :)
tommy07 Opublikowano 5 Sierpnia 2019 #2 Opublikowano 5 Sierpnia 2019 Suche drobne drewienko i przegonic skurczybyka na 80 stopni to skorupka sama odpadnie :)
Gość Opublikowano 5 Sierpnia 2019 #3 Opublikowano 5 Sierpnia 2019 @tommy07 Palenie odpada bo będę miał 2-3dni na ogarnięcie kotła a chciałem jeszcze na spokojnie zmniejszyć komorę i ją pokleić-niech sobie schnie na spokojnie. W komorze jest widoczna smoła,więc i to muszę usunąć.
Duck Opublikowano 5 Sierpnia 2019 #4 Opublikowano 5 Sierpnia 2019 Widziałem film na którym prezentujący, wg mojej oceny mistrz w posługiwaniu się elektronarzędziami, wykonywał był cięcia i inne prace wewnątrz kotła, w jakichś ekstremalnie trudnych miejscach i przeżył, ale mnie cierpła skóra, dlatego jestem zwolennikiem posługiwania się w miejscach trudno dostępnych, szczotkami, skrobakami itp. podobnymi narzędziami z napędem ręcznym :). A jeszcze wcześniej, zanim te przaśne, ale bezpieczne, rzeczy pójdą w ruch, włączam sposób @tommy07, nawet nie w jego wersji, chociaż ta byłaby najskuteczniejsza, spalam ostro co jakiś czas trochę różnych podsuszonych gałązek, CO tak 40 -50C, stygnie w 1 h, sporo narosłych warstw odpada płatami z podłożem rdzy, resztę trzeba zeskrobać, do gołej blachy nie walczę ale trochę tego usuwam. Najpierw czyszczę komin, bo te gałązki palą się, że hej :). Jeżeli jest dostęp do powierzchni to wg mnie jak najbardziej można mechanicznie, ale tak na szybko mógłbyś sobie przepalić, godzinkę poczekać, wypić kawkę, będzie Ci łatwiej.
Gość Opublikowano 6 Sierpnia 2019 #5 Opublikowano 6 Sierpnia 2019 Ok,to tak zrobię że wstępnie usunę tyle ile się da a potem lub przed sezonem (zależne od czasu) może samo odpadnie. Węgiel będzie mniej kopcący,więc może coś z tego wyjdzie :)
HarryH Opublikowano 6 Sierpnia 2019 #6 Opublikowano 6 Sierpnia 2019 Jeśli nie paliłeś od wiosny, to pod tą warstwą smoły powinna się już wytworzyć korozja, dzięki której zeskrobiesz smołę szpachelką.
Gość Opublikowano 6 Sierpnia 2019 #7 Opublikowano 6 Sierpnia 2019 @HarryH Tak,kocioł na lato stoi bez palenia. Spróbuję z tą szpachelką. Dzięki Panowie
HarryH Opublikowano 6 Sierpnia 2019 #8 Opublikowano 6 Sierpnia 2019 Ewentualnie jakieś dłutko/ zaostrzony wkrętak w zakamarkach i na spawach.
Gość Opublikowano 6 Sierpnia 2019 #9 Opublikowano 6 Sierpnia 2019 @HarryH Aż tak czysto to nie będzie :) Myślę,że tego co sam nie wyczyszczę to się doczyści palac.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.