Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Duo Uni + K1Pv3 - wentylator się wyłącza


radekrp90

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Odświeżam. Przez lato w sumie nie wiele się zmieniło.

Wymieniłem kondensatory w sekcji zasilania (3 sztuki obok stabilizatorów - na Nichicon i Panasonic) oraz jeden chyba odpowiadający za filtrowanie przy przekaźniku (na Wima).

Niestety po każdej dobie pracy (nie pełnej nawet) wentylator się zatrzymuje i lipa... Ktoś ma jeszcze jakąś poradę? :)

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Kolejne odświeżenie tematu - tym razem raport z niemal 1,5 tygodnia (ustawione minimum pracy wentylatora na 40%).
Sterownik pracował poprawnie do dziś gdzie przywitał mnie taki widok...
IMG_20191007_184943-001.thumb.jpg.41979c96e77d99e45a33b42f14bcd28d.jpg

Po dotknięciu jest odpowiedź dźwiękowa, wiec w jakiś tam sposób sterownik pracuje ale nie mam pojęcia jak to zdiagnozować.

Opublikowano

Taki objaw jak tasma wyswietlacza nie łączy dobrze z płytą lub pęknięta w środku. Jak go poodchylasz to jest to samo? No i jeszcze "hebel" - czyli restart spróbuj.

Opublikowano

Taśma sprawdzana była (przejścia są, ruszanie nic nie zmienia, styki umyte). Do tego "grafika" w przypadku zawieszenia jest różna. Czasami jak wyżej, czasami "mirror" czasami przesunięcie w jedną ze stron, czasami pasek przez środek albo biały ekran. Oczywiście reset naprawia problem.

Opublikowano

ten wyświetlacz wygląda jak uszkodzona taśma wyświetlacza, zwłaszcza że coś tam reaguje na dotyk. a odnośnie sterowania to ja bym go przywrócił do oryginalnego softu i wtedy próbował. Ew. wina mikrokontrolera STM a wtedy to wizyta w serwisie, chociaż jak zobaczą te przeróbki to pewno będą nalegać na wymianę całej płyty sterowania (u mnie tak było, musiałem odmówić, miałem problem z zasilaniem i trochę porobiłem przeróbek)

Opublikowano

Taśma jest raczej ok, po podłączając to na "pająka" ruszając ekranem nic się nie dzieje. Od dłuższego czasu na ekranie jest biały pasek (linia o wysokości jednego piksela) i tak jak napisałem - błędy wyświetlane na ekranie są różne, akurat ostatnio trafił się taki. Ale przy najbliższej okazji (gdy się zawiesi) sprawdzę.

Co do oprogramowania - wgrywałem K1, K1P, K1Pv3 i ten obecny K1PRv3. Nie zmienia to zupełnie nic - minie kilka dni i się wiesza. O ile na samym K1 jest to problem tylko wyświetlacza o tyle na pracy z PID (K1P/K1Pv3) problem jest z niskimi obrotami.

Serwis stawia na uszkodzenie mikrokontrolera - informowałem ich o wymianie elementów i nie wspominali nic o konieczności wymiany płyty. W najgorszym wypadku kupię drugi sterownik...

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Doszedłeś już do jakichś wniosków?

Podejrzewam, że problem opisywany w innych typach sterowników jako "źle dobrany wentylator" to jest to samo, tylko tam pojawia się dodatkowo w/w komunikat. Zachowanie jest identyczne. Ja mam ST 480 z PID i jest ten sam objaw + alarm. Wentylator przestaje kręcić z niewiadomego powodu i po nieokreślonym czasie. Na razie nie występuje to zbyt często. Patrząc na elektronikę twojego sterownika to rozwiązanie ze sterowaniem wentylatora jest identyczne lub bardzo podobne. Jest ten sam MOSFET, kondensator 1mikro, czujnik temperatury pod płytką.

Rok temu wymieniałem kondensator 1 mikro ponieważ pojawiał się u mnie alarm "temperatura MOSFET za wysoka" i faktycznie bardzo się grzał (piec mam od 6 lat). Po wymianie kondensatora jak ręką odjął. Dlatego brnięcie w dodatkowe radiatory myślę, że to ślepa uliczka. Producent pewnie nie zaprojektowałby sterownika który się przegrzewa (przynajmniej zbyt szybko) bo naprawy gwarancyjne tez kosztują.

Nie analizowałem schematu (bo go nie mam) ale podejrzewam, że to również pierdoła. Po gwarancji producent też z czegoś musi żyć a niewielu rozbierze sterownik i bedzie próbował naprawić. Tak sobie myślę, że to nie problem sterowania tylko albo zasilania (czasami po rozpaleniu przy załączaniu pomp CO i CWU widze przygasanie ekranu i obciążenie może wpływać na jego pracę) albo jakiś układ kontroli obrotów wentylatora (jeśli taki w ogóle jest).

Ale to tylko moje gdybania.

Opublikowano

Po wymianie kondensatorów sekcji zasilania i ustawieniu zakresu sterowania na 39-100% śmiga. Nie zawiesza się już ale kondensatory również poprawiły stabilność.

Na próbę zmieniłem jednak ostatnio zakres na 35-100% i się zawiesił ;)

  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

@audilhr Problem jest taki, że jeśli ktoś ma całą instalację przygotowaną pod Defro/Techa to szkoda wywalać inne urządzenia tylko dla jednego sterownika. Ja mam wprawdzie tylko sterownik pokojowy ale póki on działa (a też tani nie jest) nie chcę tego ruszać.

Opublikowano

Z moich obserwacji:

Dalej podtrzymuję, że z dużym prawdopodobieństwem może być problem z zasilaniem. Alarm pojawiał się gdy piec od czasu do czasu rozpalałem - po osiągnięciu zadeklarowanej temperatury włączenia pomp (dla próby ustawiałem różne progi). W chwili gdy jednocześnie załączały się pompy CO i CWU (duże obciążenie) zauważałem przygasanie ekranu, czasami kilkukrotne ich chwilowe załączanie i wyłączanie - wtedy wyskakiwał komunikat "źle dobrany wentylator". Zdarzało się również, że pojawiały się nierealne temperatury, np temperatura spalin -2st C.

Od tamtej pory gdy piec chodzi non stop (od listopada do stycznia), włącza się i wyłącza tylko pompa CWU,  problem z wentylatorem nie występuje chociaż cały czas zmienia obroty w zakresie od 0 (nadzór) do 100%

Na razie w sterowniku nie grzebię bo chcę dotrwać do końca zimy. Na na wiosnę może go rozbiorę i zacznę szukać. Miło by było gdyby ktoś posiadał i udostępnił schemat ST-480 lub jakiś podobny - byłoby łatwiej. Znam kilku elektroników może pomogliby mi przeanalizować problem.

Opublikowano

Tam nie ma czego analizować, bo PCB (po stronie wykonawczej) jest proste jak drut. Wprawdzie już prawie rok temu chciałem zrobić schemat ale na chęciach się zakończyło. Póki co działa to nie dotykam i nie rozbieram aby zrobić nowe zdjęcia PCB - po sezonie przysiądę.

Tak czy inaczej dobrze byłoby dać większe kondensatory na gałęzi odpowiedzialnej za zasilanie przekaźników i dać jakąś separację zasilania układów cyfrowych i układów załączanych przekaźnikiem. Ewentualnie dodatkowe przewody prądowe pomiędzy bezpiecznikiem, a przekaźnikami (coś w rodzaju zwory) ale to i tak nie spowoduje raczej uniknięcia spadków napięcia, które są zwyczajnie kiepsko filtrowane przez zasilacz sekcji cyfrowej.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.