Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Stary piec, usprawnienie


1293kaer

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

posiadam stary piec, samoróbka i chciałbym go usprawnić. Planuję zakup miarkownika ciągu i tutaj zaczynają się schody. Piec ma drzwiczki górne otwierane w pionie (do góry), dolne nad rusztem również w pionie i na samym dole pod rusztem otwierane w poziomie (w bok) gdzie rączkę można założyć co jakąś odległość na taki "grzebień". Drzwiczki nie mają klamek, po prostu podnosi się je do góry i opuszcza. Czy zamontowanie miarkownika do drzwiczek nad rusztem się sprawdzi? Drzwi od popielnika pod rusztem będą wtedy zamknięte. Mam jeszcze dmuchawę z sterownikiem, którą mógłbym zamontować w drzwiczkach pod rusztem, ale nie wiem czy to dobry pomysł.

W ciągu dnia nie ma mnie w domu, testuję palenie w piecu od góry. Chciałbym rano przed wyjściem podpalić i mieć jakąś kontrolę nad dopływem powietrza żeby cały wsad nie poszedł z dymem po dwóch godzinach.

Z góry dziękuję za porady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do miarkownika, to Ci nie podpowiem, ale to będzie lepsze rozwiązanie niż dmuchawa. W Twojej sytuacji dmuchawa odpada, ponieważ drzwiczki muszą być idealnie szczelne i zamykane na klamkę, bo będzie nimi dmuchało spalinami. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można dokupić klapkę otwieraną do góry i zamontować ją na drzwiczkach pod ruszt, w których trrzeba wyciąć otwór pod tą klapkę. Takich klapek na alleggro lub olx pełno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdy posiadałem jeszcze śmieciucha, to zamontowałem do niego sterownik z wentylatorem. Może byś pomyślał o dospawaniu jakiś uchwytów/ klamek / albo coś na zasadzie przykrecania drzwiczek motylkiem, a jak uszczelić, to już podowiadam, gdyż tak zrobiłem kiedyś u siebie. 

Najpierw dokładne oczyszczenie i odtłuszczenie drzwiczek. Potem po obwodzie drzwiczek nakladałem sylikon ( +300st) tak ok 0.5 cm grubości. 

Na kotle w miejscu gdzie stykaly się drzwiczki smarowałem zwykłym olejem. Po nałożeniu sylikon na drzwiczki odczekalem jakieś 40 min aby sylikon troszkę się ściągnął. Potem domykalem drzwiczki i tym sposobem z sylikonu tworzyła się uszczelka. Posmarowanie olejem dało to, że sylikon nie przykleił się do kotla, a idealnie odkształcił się na drzwiczkach. 

Nie było opcji aby jakieś spaliny leciały przez drzwiczki. 

Taka moja podpowiedź. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, drewniak napisał:

Można dokupić klapkę otwieraną do góry i zamontować ją na drzwiczkach pod ruszt, w których trrzeba wyciąć otwór pod tą klapkę. Takich klapek na alleggro lub olx pełno.

Wystarczy kawałek blaszki, zawiaski kupione w sklepie, wiertarka i nity zrywalne albo kilka śrubek z nakrętkami... Tu żadnej filozofii nie ma. Gotowe zestawy z allegro teź trzeba przecież jakoś zamontować do drzwiczek, wyciąć otwór, czy coś w tym stylu. To po co jeszcze dodatkowo płacić ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, user2018 napisał:

Silikon to chyba +1300 stopni? Na długo taki silikon wytrzymał Tobie?

Do 300 st ( czerwony)  spokojnie wytrzymywal sezon ( czasami nawet dwa), wymieniłem go ponieważ " siadał" czyli zmniejszała się grubość uszczelnienia.Takie uszczelnienie miałem na trzech drzwiczkach ( zasypowe, powyżej rusztu i na dolnych od popielnika tam gdzie był zamontowany wentylator. Przed drzwiczkami ( tymi powyżej rusztu) wewnątrz kotla była jeszcze zamontowana kratka z odlewu, która była delatacją do drzwiczek, aby żar nie miał kontaktu z drzwiczkami. Kocioł smigał na koksie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.