Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Pomoc w podjęciu decyzji.


Artur89

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie Panowie. Mieszkam w Małopolsce, jako że ostro ruszyliśmy z tematem ekologii w rejonie pojawiły się w mej głowie myśli o gazie. Aktualnie dom o powierzchni ok180 m ogrzewam kotłem węglowym 15 kw , za sezon grzewczy spałam maksymalnie 2 tony węgla ( palenie od góry, przeplane raz dziennie). Dom wybudowany w latach 90tych z pustaka hasiowego 20cm + 12 cm styropianu w środku+ 12 hasiowy zewnątrz + 3cm styropianu na elewacji, a z tyłu jeszcze dylatacja 3 cm i regips na ścianach wewnętrznych domu. Dach ocieplony 20 cm wełny + panel scienny+ płyta osb i regips. Na stropie 10 cm styropianu pod wylewką. Okna plastikowe, wymieniane 3 lata temu. Przyszedł mi pomysł zmiany ogrzewania na gazowe, dodam że mam do pociągnięcia ok 60 metrów nitki gazowej do domu. Myślałem o groszku, ale zakup pieca także kosztowny. Martwią mnie możliwe wysokie koszty za ogrzewanie gazem , słyszałem różne skrajne opinie o cenach za ogrzewanie gazowe. Czy moglibyście jakos dokładniej mi wyjaśnić temat, bym miał jakiś obraz na to?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spalając 2 tony węgla ze sprawnością  około 70% uzyskałeś 9 MWh energii na cały sezon. Uzyskanie tej ilości energii z gazu GZ50 przy sprawności spalania 98% jest zależne od taryfy i mieścić się będzie w widełkach 2100-2400 zł. poz Hermogenes

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sambor ale tu podałeś cene za cały rok wraz z cwu late, bo ludzie licza np.2 tony tylko na okres "zimowy".

Ja w okresie zimowym spalałem 3 do 3.5 tony węgla słabego do tego wielkie straty przez zły montaż rur co, ale założyłem gaz.

Martwić może cena samego podlaczenia tych 60 metrów, ale oni maja stałe ceny, musisz sprawdzic ma stronie

Ja np.za przylacze do 15 metrów zapłaciłem 2300zl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak , to cena za cały rok

Ale wiele zależy od samej instalacji - jak duże grzejniki, często przewymiarowane do temp np 60C to kocioł gazowy będzie miał sprawnośc dużą - będzie chodził w zakresie kondensacji spalin i  to daje dodatkowe oszczędności.

Natomiast kocioł kondensacyjny zamontowany do inst z grzejnikami wysokotemperaturowymi np na 70C potrafi spalić więcej gazu niż stary atmosferyczny kocioł gazowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo ktoś kto robil instalacje zamontowal rury od  kotła w kotłowni do mieszkania w ścianie zewnętrznej, to jest około 5 metrów rury w nie ocieplonej ścianie.

Teraz poszło 14m3 w dwie doby, ale piec w ogóle nie jest ustawiony i działa ciągle 24h przy wodzie 40* na wyjściu. Czekam na specjaliste z termet na podłączenie sterownika wew.i pogodówki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kiedyś już przerabiano gaz, olej opałowy , prąd i znów koło zatoczyło i powrót do węgla , teraz pytanie ile szpece od wyciągania kasy odczekają aż ludzie się przestawią na większą skalę ? i dowalę jakieś swoje przesyły,abonamenty i uj wie co .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie znam się na mocy instalacji. Wiem że nie mam zaworu 4-drogowego, na piecu temperatura ustawiona na 56 stopni. Po ok godzinie pracy w domu juz jest całkiem cieplutko, a po wypaleniu zasypu ( jakieś 6-7 godzin) w domu już temperatura na poziomie 26- 27 stopni, więc nie trzeba jakoś gonić pieca by nagrzać pomieszczenia . Zastanawiałem się nad  ekogroszkiem,ale dobry piec z podłączeniem to także min. 10 000 złotych, też nie wiem ile tego groszku zużyję w sezonie,cena węgla także coraz wyższa. Pojawiła się możliwość podłączenia nitki gazowej wspólnie z nowobudowanym sąsiadem, wiadomo rozprowadzenie instalacji do domu,takze zakup pieca gazowego i przeróbki to także koszty,ale nie ma co ukrywać że wygoda jest. Zastanawiają mnie realne koszty ogrzewania tego typu,komfort cieplny itp. Wiadomo że teraz gaz jest w modzie itp,itd. Dodam też że nie mam dużej kotłowni( znajduje się pod małym zaniżeniem  pod klatką schodową)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyzwyczajony do czasu letniego odpowiem; spece od wyciągania kasy cały czas trzymają rękę na kalkulatorku. Cena węgla spadła o 5 $ od lata, w RPA 99,19 w Antwerpii 99,93 za tonę. Za nasz rodzimy żebyś nie wąchał smogu opon, a górnicy zapewnione 14 pensje  płacisz pewnie 250$ nie wiem mam alergię.poz Hermogenes   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.