Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[skamp pv 13] wyjete zawirowywacze oraz żeliwo z przelotami


Meon

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

wyjąłem z kociołka jak mi polecali fachowcy z forum to, co widać na zdjęciu w miniaturce.

Kocioł obecnie zasila tylko bojler z wodą ze względu na ciepłą pogodę na dworze - pozamykane termostaty.

Czyli albo podtrzymanie albo minimalne obroty. Zjadł mi już w przeciągu 2 tygodni 5 worków ekogroszku.

Wodę używają tylko 2 osoby.

Tak sobie myślę, czy nie powyjmowałem za dużo? Nie mam obecnie czujnika do spalin - jednak ile też one na takim pyrkaniu mogą mieć, na pewno nie za dużo.

Nie zabiję tym komina w zimę?

 

Ogólnie do ceglanego komina lepiej jak działa 100%/ podtrzymanie, czy lepiej jak jak wlaczony PID i pyrka sobie na najniższych obrotach ale możliwie jak najdłużej?

 

IMG_20181005_202238.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam tem sam kocioł z palnikiem sv200 i sterownikiem skzp. Mi pali na ogrzewanie tylko CWU na 4 osoby 5 worków na ok 23 dni i to brunatnego ekogroszku. Mam ustawione w pid i to co wyjąłeś z kotła mam  w kotle. Ale najlepiej to niech się @pieklorz wypowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niewłaściwe wyjąłeś, teraz spaliny z komory spalania trafiaja zaraz w komin. 

Miałeś tylko wyjąć te pręty, ta blacha przez którą przechodzą miała zostać.  W otwory po tych pretach trzeba wkręcić śruby, wówczas spaliny wyjdą z komory, zawrócą na dół i ponownie polecą do góry 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam dwustanowy sterownik i cały czas problemy z wilgocią w dość długim kominie ( 11m) tak więc raczej skłonny byłbym do opcji ciągłego grzania. Dlaczego tak uważam, w starym zasypowym kotle nie miałem żadnych problemów z wodą w kominie a on działał w sposób ciągły. Zużycie węgla takie samo w obu przypadkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak instalacja ok, to lepiej z modulacja mocy, uważam,że choćby mały, ale stały ruch spalin jest lepszy od postoju i grzania na przemian.

Sprawa jak zwykle bardziej złożona, bo wszystko ma swój sens przy jakimś odbiorze mocy.

Ogólnie jednak w większości przypadków korzystniej jest modulowac mocą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwazam, ze temat jest jak najbardziej wazny do obgadania ze wzgledu na to iz niestety bardzo wiele ludzi z niewiedzy przed konsekwencjami wybralo komin murowany i teraz potrzeba sposobu aby moc z tym zyc... 

Moj kociol na okraglo dziala w trybie podtrzymania, albo na mocy minimalnej. 

W piwnicy czesc orurowania mam jeszcze nie ocieplone, przy obecnych temperaturach nie chce jej jeszcze dogrzewac. Moge np na noc albo w cieply dzien, kiedy woda juz nagrzana wylaczyc wszystkie pompki, przy rozpalonym piecu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak inne kotły mają rozbudowane wymienniki ale ja na moim zębcu 10KW (400kg) jadę na PID-dzie cały dom ok 120m2 streownik pokazuje 1,5 KW mocy w domu ciepło a rurę do komina mogę trzymać godzinami i strzelam ale jak ona ma ze 30-40 stopni to dobrze tylko co powie na to komin ? ceglany , praca kotła na dwustanie pewnie nie wiele pomaga bo 8 minut pracy i 20 minut postoju raczej nie ogrzeje komina , chyba trzeba będzie wyjąć klapkę z wyczystki aby komin ewentualnie się suszył powietrzem z piwnicy (24 stopnie )

nie wiem jak oni obliczali moc tego kotła na 10 kw ? sama waga nie pasuje , 2 pionowe kanały oraz 3 poziome rury , a w palniku ledwo co się żarzy a daje ciepło że hej , teraz się modlić by komin nie zdechł .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Meon, na teraz, gdy jeszcze cieplo miałes wyjąć tylko płytę żeliwną i te pręty i to wystarczy

(same pręty, blacha miała zostać i wkęcić śruby)

 

Sam bojler czy lekkie przepalanie to normalne,że odstawia

Jaki sterownik wybrałeś?

Zrobi się chłodniej, to będzie pracować na lekkich obrotach i ewentualnie dorzucisz płytę żeliwną

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba pamiętać, że mówimy o kondensacji SPALIN - czyli żeby spaliny się skraplały - coś się musi palić. W podtrzymaniu komin się wychłodzi, ale za wiele spalin to tam nie ma bo się nie pali - wiadomo, potem na start jest gorzej, ale jak temp. jest wyższa to pewnie pozwoli odparować temu co się nazbierało - może w tym jest większy sens. Jak rozpalamy ostro w kotle 5tej klasy a wymiennik jest duży jak stodoła to leje nam się z niego woda. Proces ustopuje po osiągnięciu odpowiedniej temperatury - gdybyśmy założyli grzanie z mniejszą mocą - woda wykraplała by się mniej, ale bez dogrzania szybko by nie odparowała. Takie gdybanie... :)

Zależy jeszcze jak ktoś pali - dwustanem może też "jechać" poniżej nazwijmy to PIDa.

Grunt to suchy opał - przy mokrym to i temperatura spalin ponad 200 stopni nie pomoże...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem zwolennikiem takiego ręcznego wyciągania pomp, sterownik ma zabezpieczenia, które działają, jak pompy są wpięte we właściwe miejsca

(chodzi o przegrzanie kotła, zadziałanie STB..) jak wypniesz z ręki, to po bezpieczeństwie

 

Jak chcesz, aby rozłączało pompę c.o., to albo prosty termostat pokojowy programowalny i podłączyć wg instrukcji oraz schematu w zielona kostkę pod obudową.

Można też firmowy T1000 pod kostkę telefoniczną (pod obudową schowana, na foto będzie widać)

Argos pod V-tą klasę ma na tyłu inne wyjścia z opisaną naklejką (jedno to czujniki klapy kosza a drugie najcześciej RS 485 A B i rzadko był na zewn zamiast tego zwykły termostat pokojowy), pod ubudową schowany jest czujnik STB, który przy montażu powinien trafić na rurę zasilającą (opisane na pierwszych stronach DTR)

foto Ci wrzucę

 

 

argos pid v klasa środek.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.