Taz Opublikowano 19 Kwietnia 2009 #1 Opublikowano 19 Kwietnia 2009 Witam. Od niedawna jestem szczęśliwym posiadaczem własnego mieszkania. Jest bardzo małe, ma 28m2, składa sie z pokoju, kuchni, oraz mikroskopijnych rozmiarów korytarza oraz łazienki. Do tej pory było ono ogrzewane piecem kaflowym który stoi w pokoju, jest tez drugi piec kaflowy który stoi w kuchni, ale od dawna nie było w nim palone. Mieszkanie mam zamiar remontować w tym roku, chciałbym też zmienić system ogrzewania. Myślałem nad zintegrowanym systemem ogrzewania składającym sie z kotła gazowego (który był by w kuchni) oraz kominka z płaszczem wodnym który postawił bym w pokoju. Myślałem na początku o samym kotle gazowym ale zdecydowałem że chciałbym mieć też kominek z dwóch powodów, pierwszy to że mam dostęp do taniego drewna wiec zaoszczędził bym na ogrzewaniu, a drugi dla efektu wizualnego kiedy ciemny pokój rozświetla ogień z kominka;). Teraz moje pytania do Was. Czy taki system ogrzewania sprawdzi się w tak małym mieszkaniu? Jeśli nie, to co proponujecie? Czy znajdę odpowiednio mały kocioł gazowy i kominek? I ile będzie kosztował mnie taki system (wiem że mieszkanie nie jest dużo warte i nie chce żeby remont przewyższył wartość mieszkania, ale chce pomieszkać tam ok najbliższych 10 lat więc chce zrobić je jak najbardziej funkcjonalnym i wygodnym)? Jaki system sterowania ogrzewaniem powinienem zamontować aby kocioł gazowy wyłączał sie kiedy zacznę palić w kominku? Cytuj
automatyk Opublikowano 19 Kwietnia 2009 #2 Opublikowano 19 Kwietnia 2009 no nie wiem ile to bedzie warte ale jesli chcesz wywalic na technologie około 15tys to gratuluje ja na twom miejscu powiesiłbym klime z funkcją pompy ciepła i po kłopocie koszt około 4000-5000zł i nic cie nie interesuje a drewkiem to ewentualnie w kaflaku napalic przy duzych mrozach jak klima nie bedzie sobie radzic Cytuj
Mecenas Opublikowano 19 Kwietnia 2009 #3 Opublikowano 19 Kwietnia 2009 Witam. Od niedawna jestem szczęśliwym posiadaczem własnego mieszkania. Jest bardzo małe, ma 28m2, składa sie z pokoju, kuchni, oraz mikroskopijnych rozmiarów korytarza oraz łazienki. Do tej pory było ono ogrzewane piecem kaflowym który stoi w pokoju, jest tez drugi piec kaflowy który stoi w kuchni, ale od dawna nie było w nim palone. Mieszkanie mam zamiar remontować w tym roku, chciałbym też zmienić system ogrzewania. Myślałem nad zintegrowanym systemem ogrzewania składającym sie z kotła gazowego (który był by w kuchni) oraz kominka z płaszczem wodnym który postawił bym w pokoju. Myślałem na początku o samym kotle gazowym ale zdecydowałem że chciałbym mieć też kominek z dwóch powodów, pierwszy to że mam dostęp do taniego drewna wiec zaoszczędził bym na ogrzewaniu, a drugi dla efektu wizualnego kiedy ciemny pokój rozświetla ogień z kominka;). Teraz moje pytania do Was. Czy taki system ogrzewania sprawdzi się w tak małym mieszkaniu? Jeśli nie, to co proponujecie? Czy znajdę odpowiednio mały kocioł gazowy i kominek? I ile będzie kosztował mnie taki system (wiem że mieszkanie nie jest dużo warte i nie chce żeby remont przewyższył wartość mieszkania, ale chce pomieszkać tam ok najbliższych 10 lat więc chce zrobić je jak najbardziej funkcjonalnym i wygodnym)? Jaki system sterowania ogrzewaniem powinienem zamontować aby kocioł gazowy wyłączał sie kiedy zacznę palić w kominku? Kominek zgodnie z przepisami nie może być instalowany w pomieszczeniu do ciągłego przebywania ludzi (czyli sypialni). Skoro nie masz drugiego pokoju na salon to nie dostaniesz pozytywnej opinii kominiarskiej. Na 10 lat budować kominek z płaszczem wodnym - jak dla mnie szkoda kasy. Daj ładny żeliwny piec z szybą i też nim fajnie ogrzejesz tak małe mieszkanko. Zwykła głowica termostatyczna wystarczy do tego by kocioł gazowy przestawał pracować. Będziesz też ogrzewał cwu ? Cytuj
Taz Opublikowano 19 Kwietnia 2009 Autor #4 Opublikowano 19 Kwietnia 2009 Automatyk dziekuje za gratulację:D Nie wiem czy pomysł z klima by sie u mnie sprawdził. Chciałbym aby wszystkie pomieszczenia były ogrzewane równomiernie, a przy klimie reszta pomieszczeń grzała by sie tylko od pokoju, poza tym instalacja ma także służyć do ogrzewania cwu. Wolał bym teraz, póki jeszcze mieszkam z rodzicami i jestem w stanie trochę kasy odłożyć, zainwestować więcej żeby później oszczędzać na ogrzewaniu i nie kombinować z następnymi remontami za 5 lat. Mecenas czy zakaz ten dotyczy wszystkich rodzajów kominków? Przyznaje że kompletnie się na tym nie znam, ale czym różni sie w użytkowaniu taki zamknięty kominek z szybą od pieca żeliwnego z szybą lub kaflaka że tamte dwa można mieć a kominka nie? Tak, myślałem o tym żeby też ogrzewać cwu kominkiem, dlatego właśnie chciałbym kominek z płaszczem wodnym. Jak dla mnie 10 lat to kupa czasu, i chciałbym żeby mieszkało mi się tam wygodnie. Cytuj
automatyk Opublikowano 19 Kwietnia 2009 #5 Opublikowano 19 Kwietnia 2009 gratulacje odnosiły sie do zakupionego mieszkania to taki watek ukryty .... tto w takim razie proponuje kociołek wiszacy z wbudowanym zasobnikiem około 30l taki kociołek około 3000-4000zł i do tego ze dwa trzy grzejniki i po kłopocie co do kominka to mysle ze powinienes sobie odpuscic Cytuj
Mecenas Opublikowano 19 Kwietnia 2009 #6 Opublikowano 19 Kwietnia 2009 Mecenas czy zakaz ten dotyczy wszystkich rodzajów kominków? Przyznaje że kompletnie się na tym nie znam, ale czym różni sie w użytkowaniu taki zamknięty kominek z szybą od pieca żeliwnego z szybą lub kaflaka że tamte dwa można mieć a kominka nie? Tak, myślałem o tym żeby też ogrzewać cwu kominkiem, dlatego właśnie chciałbym kominek z płaszczem wodnym. Jak dla mnie 10 lat to kupa czasu, i chciałbym żeby mieszkało mi się tam wygodnie. Źle się wyraziłem. Na dzień dzisiejszy nie można w ogóle instalować kotłów lub pieców na paliwo stałe lub z otwartą komorą spalania w pomieszczeniach gdzie człowiek przebywa > 4h (czyli w sypialni). Jeśli ktoś ma istniejący "kahlok" w sypialni to może go legalnie użytkować do końca jego eksploatacji. Ale wymiana na kominek nie będzie już zgodna z przepisami (w mieszkaniu często to ma istotne znaczenie). A co do żeliwniaka to chodziło mi o to, że jeśli zdecydujesz się jednak na palenisko w sypialni (czego odradzam) to przy tak małym mieszkaniu lepiej kupić tani piecyk niż budować kominek za kilkanaście tysięcy złotych. Bo lepiej te pieniądze wydać na ogrzewanie gazem przez te 10 lat i mieć komfort. Cytuj
Taz Opublikowano 20 Kwietnia 2009 Autor #7 Opublikowano 20 Kwietnia 2009 Automatyk to w takim razie dziękuje ponownie :) kominek poważnie rozważę Mecenas czyli wszystkie tzw. kawalerki w Polsce skazane są na ogrzewanie gazowe? Wyczuwam tu jakiś spisek, za którym pewnie stoi jakaś mafia gazowa z rosji :D. Ogrzewanie gazowe mam zamiar założyć tak czy tak, bo chcę mieć ciepło 24h i ciepłą wodę żeby sie wykąpać jak wieczorem przyjdę z pracy. Teraz jest tam mały bojler elektryczny ale zajmuje on co najmniej tyle miejsca ile zajmował by pewnie kocioł gazowy a i swoje kW też pewnie pożre i zanim się woda nagrzeje to chwile trwa. Myślisz że koszt takiego kominka to kilkanaście tys zł? A może inaczej, czy można najpierw założyć samo ogrzewanie gazowe a po jakimś czasie gdybym jednak się uparł podłączyć do tej instalacji rzeczony kominek? Cytuj
automatyk Opublikowano 20 Kwietnia 2009 #8 Opublikowano 20 Kwietnia 2009 mozna zrobic wszytko i gaz i do tego kominek mozesz ale sens ekonomiczny sie konczy dzies a my mafia gazowa staramy sie myslec raczej rozsadnie i dla tego dla tego mieszkanka proponujemy gaz jako komfortowe i najekonomiczniejsze rozwiazanie Cytuj
Taz Opublikowano 21 Kwietnia 2009 Autor #9 Opublikowano 21 Kwietnia 2009 Zatem postanowiłem, po namowach mafii gazowej :D, że założę do mojego mieszkania narazie tylko instalacje grzewczą z kotłem gazowym, a kiedyś jak zatęsknię za blaskiem płomienia to może pomyśle o kominku. Co do samej instalacji gazowej, to jaki będzie w przybliżeniu koszt wszystkiego? Chciałbym zamontować 2 normalne grzejniki (w pokoju i kuchni) oraz jeden drabinkowy w łazience, korytarz jest taki mały że nie będę montował tam grzejnika. Dziękuje za wszystkie odp. Cytuj
automatyk Opublikowano 21 Kwietnia 2009 #10 Opublikowano 21 Kwietnia 2009 nie wiem jakie masz okna ale zakaldamy z e na grzejniki ok1000zł ,kociołek zwykly najprostrzy to około 2500zł taki jak proponowalismy z małym zasobnikiem około 4000zł ,instalacja i jakies ubrojenie i wkład kominowy koło 3000zł i jakis mintaz i sprawy gazowe jesli jest gaz w mieszkaniu to około 500zł jesli nie ma to okolo 2000-2500zł i pozniej w sezonie jakies 100-200zł za gaz Cytuj
adam757L Opublikowano 23 Czerwca 2009 #11 Opublikowano 23 Czerwca 2009 Zatem postanowiłem, po namowach mafii gazowej <_<, że założę do mojego mieszkania narazie tylko instalacje grzewczą z kotłem gazowym, a kiedyś jak zatęsknię za blaskiem płomienia to może pomyśle o kominku. Co do samej instalacji gazowej, to jaki będzie w przybliżeniu koszt wszystkiego? Chciałbym zamontować 2 normalne grzejniki (w pokoju i kuchni) oraz jeden drabinkowy w łazience, korytarz jest taki mały że nie będę montował tam grzejnika. Dziękuje za wszystkie odp. To naprawdę rozsądne rozwiązanie. W nawiązaniu do wypowiedzi kolegów forumowiczów to musiąłbyś sam przetrząsnąć ustawy o instalacji kominka w mieszkaniu. Ja mam u siebie kominek z płaszczem - warunki jakie spełniałem to: ilość kondygnacji mieszkalnych - nie przekroczyła 4, odrębny komin o przekroju 140*140, pomieszczenie gdzie znajduje się kominek jes połączone z drugim pomieszczeniem gdzie znajduje się wentylacja (pole powierzchni przekroju 294cmv2). Nie ma żadnych wytycznych, że nie możesz spać w tym pomieszczeniu gdzie znajduje się kominek lub musisz mieś dodatkowy pokój. Bzdura... przecierz kominiarz i tak nie będzie spał z Tobą aby przekonać się czy nie spisz przy kominku. Warunkiem jest dostarczenie do paleniska dużej ilości świeżego powietrza. Przyjmuje się, że potrzeba ok 10m sześć. na każdy 1kW mocy kominka. najlepiej jeśli wkład ma osobne doprowadzenie z tyłu. Ja mam podejście z rury giętkiej alu fi 100mm z dodatkowym wentylatorem pchającym powietrze. Super sprawa. Z czasem jednak zacząłem dostrzegać niedogodności z użytkowaniem kominka i zastanawiam się nad zainstalowaniem dodatkowo kotła elektrycznego (pracującego w systemie otwartym). Niestety nie mam w mieszkaniu gazu - poprzedni właściciel bał się go panicznie i zlikwidował. Mam za to siłę oraz licznik taryfowy. Musiz też pamiętać, że zmagazynowanie ilości drewna na opał wymaga dość dużej kubatury. W ubiegłym sezonie (paliłem już od 10 września do 10 maja) zużyłem ok 7-8 m przestrzennych (nie sześciennych). Jeśli ktoś z was ma lub miał do czynienia z kotłem elektrycznym to proszę o info. Za wszystkie uwagi z góry dziękuję :) Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.