Skocz do zawartości

adam757L

Forumowicz
  • Postów

    28
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez adam757L

  1. Heh.. napisałem rzeczywiście jakoś dziwnie i niejasno. Kończąc wątek: Kocioł dolnego spalania to taki w którym mamy większe możliwości regulacji spalania: są dwie możliwości spalania 1)Od dołu - rozpalamy od dołu na ruszcie kotła i od góry dokładamy paliwo. 2)Od góry - ładujemy kocioł do pełna, rozpalamy od góry. Po wypaleniu powtarzamy cykl. O to mi chodziło, tylko jakoś ciężko było to wytłumaczyć (również z braku czasu). domin17 Twój kocioł jest tego typu - w Termixie jest inny układ płomieniówek: ja paliłbym w nim od dołu. Takie jest moje zdanie. Pozdrawiam
  2. Witam. Wyjaśniając moje wcześniejsze wypowiedzi: kocioł górnego spalanie to taki gdzie zapala się całość załadowanego zładu paliwa czyli rozpalamy kocioł od dołu i nasypujemy paliwo na górę. Kocioł dolnego spalania to taki w którym mamy większe możliwości regulacji spalania. Nowe konstrukcje kotłów umożliwiają zapalanie dolniaka od dołu lecz jego konstrukcja jest całkiem inna niż np. pierwszych "dolniaków" miałowych. Wpiszcie w google "zawijan". Na tej stronce jest wszystko opisane w dziale kotły zasypowe. Dzisiaj producenci tak modyfikują swoje kotły, że mamy możliwośc uniwersalnego spalania (przy zastosowaniu klapy modyfikującej spalanie).
  3. Witam Widzę, że dyskusja rozgorzała, ale niepokojące jest to,że koledzy "doświadczeni forumowicze" ze stażem ok 300 postów, chcą rozpalać kocioł górnego spalania od góry (niby logiczne ale nie w tym przypadku). Panowie proponuję zajrzeć na stronę "zawijana" trochę pojęć się przyda. Klapka dopływu powietrza znajduje się na dole, więc tam powinien znajdować się ogień. Jeśli zauważyłeś, że lepiej się spala przy rozszczelnionych drzwiczkach górnych to sprubuj usunąć kawałek sznura uszczelniającego - być może dopływ wtórnego powietrza prowadzi do lepszego dopalania spalin. Raczej nie polecałbym żadnych przeróbek bo na 100% stracisz gwarancję, a nigdy nie wiesz co się wydarzy za rok czy dwa. Powodzenia. Do optymalnych warunków spalania niestety musisz dojść metodą prób i błedów bo jakosć opału jest bardzo różna.
  4. 30? Może w piecu, ale to i tak trochę mało. Dom ma straty energii (zapotrzebowanie na ciepło), a nie woda w obiegu. Większa ilość wody to większa akumulacyjność.
  5. Ok marcin, ale w dzisiejszych czasach nie buduje się namiotów z jakimś ogromnym zapotrzebowaniem na ciepło. Przypuszczam, że w projekcie kolegi haydee01 dobrano kocioł 21kW pod kątem ogrzewania gazowego (bardzo popularna moc), a kocioł gazowy ma bardzo duże możliwości pod kątem regulacji mocy palnika. retortą napewno tak nie wysterujesz. Zawory załatwią sprawę "zimnego powrotu" ale temperatura ścianek wymiennika doprowadzi do kondensacji pary i w rezultacie zarastanie sadzą. Pozostaje jeszcze pytanie ile mocy mają odbiorniki - grzejniki i podłogówka (i jaka jest jej akumulacyjność) - bo 12 grzejników to raczej nieprecyzyjna informacja. Odbiorniki powinny mieć zawsze o 25% wyższą moc od kotła.
  6. Zainwestuj w głowice termostatyczne. Napewno dla kotła będzie lepiej. Albo wykorzystaj pogodówkę jeśli jest na wyposażeniu kotła i jest taka możliwość w sterowniku.
  7. Kocioł to typowy górniak - czyli rozpalasz od dołu i od góry uzupełniasz paliwo. Obejście spalin to typowa konstrukcja "U" - dość często spotykana. Na dolniaka nigdy go nie przerobisz, jak radzi emus - to całkiem inna konstrukcja kotła. Jeśli miarkownik masz ustawiony na 50 to oznacza, że klapa powietrza zamyka się jeśli kocioł osiągnie 50stC - trochę za mało. Spaliny mają zbyt małą temperaturę aby przejść przez "U" i nie mogą wywołać prawidłowego ciągu w kominie. Ustaw miarkownik na 65 i zobacz co będzie się działo. Żeby pozbyć się sadzy daj mu raz na dzień (raz na dwa dni) popracować na 85-90 stC (oczywiście jeśli sterownik do pompy ma taki zakres). Jeśli palisz węglem lepiej sprawdzi się miarkownik, jeśli palisz miałem, flotem itp. to lepiej byłoby z wentylatorem.
  8. Ja wybrałbym kociołek 14-17kW. Jeśli chcesz 25kW to dużo za dużo. Kocioł dobiera się według ogólnych wytycznych 100W/m^2 (przy założeniu,że wysokość pomieszczeń nie przekracza 2,5 - 2,7m). Duży kocioł sprawi, że przy temperaturze ok 0stC "zjedziesz z temperaturą na 50stC i z popielnika będziesz wybierał popiół razem z wodą. Może Twój hydraulik ma większy rabat na kotły o większej mocy :) . Dom masz "jakoś" ocieplony. Mury z ceramiki mają też swoją pojemność cieplną, więc dom nie wychłodzi Ci się w ciągu 2-3 godzin - kiedy kocioł będzie dogrzewał wodę w zasobniku. Kocioł ma chodzić na wyższych obrotach - to nie jest kondensat gazowy. Po dwóch latach palenia rdza zeżre Ci płomieniówki i nawet gwarancja nic tu nie pomoże. Podzwoń sobie do działów technicznych producentów kotłów to dokładnie Ci to wytłumaczą. Niestety hydraulicy jeżdżą często na szkolenia do producentów, ale w dalszym ciągu nic z nich nie wynoszą. Cały czas dąży się do budowania domów energooszczędnych, ale instalatorzy nie zwracają na to uwagi. Powodzenia
  9. Tak. Można odzyskać różnicę w podatku VAT. Obejmuje to materiały, które przed wejściem do UE były objęte stawką 7%. Składasz taką deklarację raz na rok. Jeśli remonty wymagały pozwolenia na budowę to musisz okazać wszystkie pozwolenia i dokumentacje. Do deklaracji musisz wpisać numery PKWiU więc jeśli nie masz tego na fakturach, to poproś sprzedawcę aby Tobie to podał (stawka 22% VAT nie obliguje sprzedawcy do umieszczania tego numeru na fakturze). Najlepiej zlecić takie zadanie jakiemuś znajomemu księgowemu. Sam z tego skorzystałem i jestem zadowolony. Jak by nie bbyło, część "grosza" wraca do Twojej kieszeni. Tu masz więcej informacji: http://www.pit.pl/wykaz-zwrot-vat/index.php Poszukaj w necie informacji: zwrot VAT za materiały budowlane. Pozdrawiam adam757L
  10. Witam. Jak w opisie - sprzedam zawór mieszający trzydrogowy WITA Minimix MI 3 x 3/4 (gwint wew.). Zawór czysty, nieuszkodzony, używany przez jeden sezon grzewczy. Dane techniczne - korpus: mosiądz Ms 58 - grzyb, pokrywa: mosiądz Ms 58 - uszczelnienie: podwójny pierścień O EPDM - nieszczelność: ok. 1% - zakres obrotu grzyba: 90 % - ciśnienie: 10 bar - temperatura pracy: 2 - 110oC - gwint wewnętrzny: 3/4" - średnica DN:20 - Kvs: 6,3 Kompaktowe mieszacze Minimix 3 drogowe przeznaczone są dla małych i średnich instalacji centralnego ogrzewania. Korpus, wkład regulacyjny, pokrywa zamykająca wykonane są z mosiądzu. Cena jaka mnie interesuje to 100zł. Dostawa - do uzgodnienia.
  11. Raczej nie będzie pasować. W nowych bojlerach jest przeważnie mufa 5/4" (rozwiązanie uniwersalne stosowane przez wielu producentów), a grzałkę masz raczej z flanszą. Kup komplet elektryczny na korku 5/4 np. WGMB (Galmet ma takie coś w ofercie) lub Eliko - zgrabnie wyglądają.
  12. Witam Szanownych Forumowiczów Zwracam się do Was z prośbą o ocenę schematu c.o. kominka z płaszczem wodnym. Instalacja użytkowana będzie już trzeci sezon i zaczynają się dziać niepokojące rzeczy a mianowicie w obiegu znajduje się dość dużo powietrza. Do temperatury ok 45 st C jest to prawie niezauważalne (nie słychać szumów w instalacji), ale przy ok 55-60 st C pompa wyraźnie bulgocze i słychać powietrze w grzejnikach. Ciekawi mnie fakt, że niedoróbki w instalacji ujawniły się dopiero w połowie drugiego sezonu grzewczego. Nigdy raczej nie miałem potrzeby osiągania większej temperatury w instalacji niż 60-65 st C. Jeśli kominek "rozbuja"się do ok 70-80 st C pompa całkowicie się zapowietrza i dłuższą chwilę zajmuje przywrócenie jej do pracy. Jeszcze raz wielka prośba - forumowicze, fachowcy - co zrobić, co poprawić aby było dobrze. Instalacja wykonana w miedzi, grzejniki aluminowe KFA (3 sztuki - łącznie 53 żeberka), drabinka stalowa Gorgiel (1 sztuka,duża ok 800W) , wymiennik 120l z węż. spiralną. Moje pomysły to: 1. Przeniesienie pompy wyżej zasilania, łącznie z zaworem różnicowym (bypass na średnicy fi 28), odpowietrznik aut. bezpośrednio nad pompą na trójniku. 2. Przeniesienie zaworu trójdrogowego na zasilanie, aby pompa zasysała z zaworu a nie pchała na zawór. 3.Zamontowanie odpowietrznika aut. na weżownicy wymiennika. 4. Rozdzielenie zasilania c.o. i naczynia wyrownawczego. Czy jeszcze jakieś pomysły z Waszej strony. Pomóżcie, bo sezon grzewczy już za pasem. Za wszystkie Wasze odpowiedzi i uwagi z góry dziękuję. Sorki za jakość szkicu. Robiony był odręcznie. Na schemacie celowo narysowałem poziom podłogi bo część zasilanie i powrotu biegnie pod poziomem podłogi (na odcinku ok 1 m) Poniżej schemat moich propozycji. Czekam na uwagi. Pozdrawiam
  13. Naprawdę ciekawe wyliczenia :) Średnio wychodzi 166kWh dziennie. Prz założeniu, że ładowanie tylko w taryfie nocnej, to grzałki musiałyby mieć ok 16kW mocy. Kolego Mecenas, może nie strasz forumowicza Mariagar. Podaj logikę tych wyliczeń. Pozdrawiam i czekam na kolejne ciekawe opinie.
  14. Bardzo teoretyczny post - po najmniejszej linii oporu. Ale dzięki za matematyczne przybliżenie tematu. Droga ta energia u Ciebie. U mnie 0,46zł/kWh w I taryfie i 0,22zł w II taryfie. Pozdrawiam wszystkich. P.S. Patrząc na ilość wyświetleń tematu, myślę, że ogrzewanie elektryczne budzi coraz większe zainteresowanie. Może Polacy są tym zainteresowani ale boją się spróbować. Może nadejdą kiedyś czasy taniej energii z elektrowni atomowych. I będziemy grzali jak np. Francuzi. Hmmm....
  15. Kominek jest właśnie z płaszczem wodnym. Chodzi mi o rozbudowanie istniejącej instalacji grzewczej, a nie dokładanie nowej. Uwierz mi, że raczej nie znajdziesz klimy z funkcją pompy ciepła, która da Ci ciepło przy temp. zewn. -10 stC. Chyba że taka z dodatkowymi grzałkami. Duży koszt i następne urządzenia wiszące na ścianach.
  16. Jeśli możesz to napisz ile w praktyce kosztowało Cię ogrzewanie i przy jakiej taryfie i metrażu mieszkania. Będę wdzięczny za takie informacje.
  17. Na wstępie mojej przydługiej odpowiedzi chciałbym podziękować kolegom za zainteresowanie tematem. Mam jednak parę uwag: Duże straty? Gdzie? Przecież cała energia wytworzona w kotle zostaje w mieszkaniu - nawet ta która uchodzi przez źle założone izolacja na rurach. Duża moc? Nie planowałbym większej niż 6kW. 1300 zł za ogrzewanie - biorę koszty tylko na cele grzewcze - to przy kotle 4kW (dla 30m^2) prawie 24h/dobę pracy z ciągłą mocą. Raczej nierealne.
  18. Najpierw ociepl, potem zmieniaj kocioł. Dobrze w takim przypadku zrobić audyt energetyczny. Gość wyliczy Tobie rzeczywiste straty budynku i nie będziesz miał problemu z doborem pieca. Na chwilę obecną możesz przyjąć, że na każdy 1m^2 potrzeba 100W (przy założenie temp zewn -20st C). Koocioł 20kW powinien być odpowiedni. Do tego dojdzie jakiś wymiennik do grzania c.w.u. - tu możesz doliczyć ok 2-3kW. Weż pod uwagę, że mając kocioł retortowy, automatyka precyzyjnie steruje pracą kotła (jeśli sterownik będzie miał priorytet c.w.u. to woda w ogrzewaczu będzie grzana w pierwszej kolejności). Kocioł węglowy (zasypowy) będzie wymagał większego wkładu w jego obsługę, a jego moc nie będzie ciągle taka sama. Pozdr
  19. Przewody podłączasz do "modułu sterowania zaworem trójdrogowym". Jeśli nie masz takiego modułu to trzeba go dokupić. Producenci kotłów raczej nie dają tego w komplecie. Upewnij się jeszcze czy sam sterownik kotła posiada obsługę modułu. Takie rozwiązanie ma Elster. Poszukaj na ich stronie. Pozdrawiam
  20. adam757L

    Pellet W Kominku

    Pierwsza próba palenia pelletem przeprowadzona! Niestety był to pellet słomiany (taki sprowadziła pani ze składu opałowego). W koszyku niestety nie udało się go rozpalić. Palił się super po wysypaniu bezpośrednio na ruszt. Pomimo tego, że na doprowadzeniu powietrza do paleniska mam założony wentylator nadmuchowy, koszyk ma chyba zbyt mało dysz w denku. Tak jak mówisz spalają się gazy tego paliwa i właśnie przy słomianym pellecie doskonale to widać. Płomień zaczynał się ok 25 cm nad stosem. Temperatura na grzejnikach 60-62 st C. Paląc od godziny 11 przed południem do ok 24 (wtedy na noc załadowałem kominek drzewnem) spaliłem ok 10 kg pelletu. Przy opróżnianiu popiołu zauważyłem że zostało z niego sporo szlaki, i spieczonych skorup. Mam nadzieję, że to co napisałem przyda się forumowiczom, którzy tak jak ja chcą eksperymentować z różnymi paliwami. Odezwę się jak spróbuję z pelletem drzewnym. Pozdrawiam.
  21. adam757L

    Deflektor

    Deflektor odbija promieniowanie powstałe podczas spalania paliw i zmienia ich kierunek. Jeśli jest w kotle zawiesie do deflektora i instrukcja mówi, że powinien być zamontowany w kotle to lepiej go używać. Oczywiście w sytuacjach awaryjnych np. pęknięcie, wypalenie lub oberwanie, można palić bez deflektora, ale obniża to efektywność spalania.
  22. adam757L

    Pellet W Kominku

    Witam Forumowiczów Szukam opini na temat palenia pelletem w kominku, przy użyciu kosza do spalania tego paliwa. http://www.allegro.pl/item893959726_kosz_n...do_kominka.html Posiadam kominek z płaszczem wodnym 11kW. Koszyk już zakupiłem i teraz czekam na zamówiony pellet. Oczywiście zamówiłem niewielką ilość "na próbę" Czy ktoś z Was próbował tego sposobu na pellet? Według informacji od sprzedawcy znanych wkładów kominkowych z płaszczem wodnym, z pełnego koszyka pelletu ok 5-6 kg powinno się otrzymać temperaturę na grzejnikach 55stC. Kiedy zapytałem jak długo ta temperatura się utrzyma i dla jakiej pojemności układu jest to obliczone, to niestety już nie umiał odpowiedzieć. Powiedział jedynie, że jest to wartość średnia... :huh: Jeśli ktoś ma takie urządzenie, to proszę podzielcie się opiniami. Jakie macie zużycie opału i przy jakich parametrach,jak często trzeba uzupełniać. Przyznam, że koszyk zakupiłem raczej z ciekawości. Wydał mi się ciekawą alternatywą dla drewna. Kominek mam zainstalowany w kamienicy i niestety wielkość piwnicy nie pozwala mi na zmagazynowanie dużej ilości drewna. Sporą drewutnię mam u rodziców, ale dochodzi tu uciążliwosć z transportem opału. Z góry dziękuję za wypowiedzi i spostrzeżenia w tym temacie. Pozdrawiam serdecznie
  23. Naczynie, nawet jeśli było źle podłączone, to nie miało wpływu na rosnące ciśnienie w ogrzewaczu, Wzrost temperatury wody powoduje wzrost jej objętości. Wzrasta objętość, wzrasta ciśnienie i wtedy będzie przepuszczał zawór. Najpierw sprawdź jeszcze zawór. Najlepiej w takim przypadku zastosować naczynie przeponowe do wody użytkowej, albo reduktor ciśnienia. Pozdrawiam adam757L
  24. Witam Serdecznie. Czy ktoś z Was posiada elektryczne c.o. ?Szukam opinii na ten temat - chodzi głównie o trwałość elementów grzejnych, koszty takiego ogrzewania. W mieszkaniu, które kupiłem była instalacja grzejników konwekcyjnych elektrycznych wraz ze sterownikiem Euroster - 3 grzejniki 2000W i 1 grzejnik 1200. Ponieważ miałem wolny przewód kominowy zrobiłem instalację kominka z płaszczem wodnym. Teraz zastanawiam się nad dołożeniem kotła elektrycznego do tej instalacji. Chciałbym wcześniej zebrać informację na temat kosztów energii. Mieszkanie ma 52m2, starsze budownictwo. Myślę, że zapotrzebowanie na ciepło nie powinno przekroczyć 100W/m2. Teoretycznie można to wyliczyć lecz potrzebuję dowodów z praktyki. Będę wdzięczny za wszelkie opinie oraz informacje. A może ktoś korzysta z elektrycznego ogrzewania konwekcyjnego, jeśli tak, to też proszę o przedstawienie kosztów. Pozdrawiam adam757L Chciałbym dodać, że nie posiadam instalacji gazowej.
  25. To naprawdę rozsądne rozwiązanie. W nawiązaniu do wypowiedzi kolegów forumowiczów to musiąłbyś sam przetrząsnąć ustawy o instalacji kominka w mieszkaniu. Ja mam u siebie kominek z płaszczem - warunki jakie spełniałem to: ilość kondygnacji mieszkalnych - nie przekroczyła 4, odrębny komin o przekroju 140*140, pomieszczenie gdzie znajduje się kominek jes połączone z drugim pomieszczeniem gdzie znajduje się wentylacja (pole powierzchni przekroju 294cmv2). Nie ma żadnych wytycznych, że nie możesz spać w tym pomieszczeniu gdzie znajduje się kominek lub musisz mieś dodatkowy pokój. Bzdura... przecierz kominiarz i tak nie będzie spał z Tobą aby przekonać się czy nie spisz przy kominku. Warunkiem jest dostarczenie do paleniska dużej ilości świeżego powietrza. Przyjmuje się, że potrzeba ok 10m sześć. na każdy 1kW mocy kominka. najlepiej jeśli wkład ma osobne doprowadzenie z tyłu. Ja mam podejście z rury giętkiej alu fi 100mm z dodatkowym wentylatorem pchającym powietrze. Super sprawa. Z czasem jednak zacząłem dostrzegać niedogodności z użytkowaniem kominka i zastanawiam się nad zainstalowaniem dodatkowo kotła elektrycznego (pracującego w systemie otwartym). Niestety nie mam w mieszkaniu gazu - poprzedni właściciel bał się go panicznie i zlikwidował. Mam za to siłę oraz licznik taryfowy. Musiz też pamiętać, że zmagazynowanie ilości drewna na opał wymaga dość dużej kubatury. W ubiegłym sezonie (paliłem już od 10 września do 10 maja) zużyłem ok 7-8 m przestrzennych (nie sześciennych). Jeśli ktoś z was ma lub miał do czynienia z kotłem elektrycznym to proszę o info. Za wszystkie uwagi z góry dziękuję :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.