Michel Opublikowano 5 Lipca 2018 #1 Opublikowano 5 Lipca 2018 Witam. Jestem po wymianie kotła gazowego z otwartą komorą na kocioł kondensacyjny. Ogólnie wszystko poszło dobrze, ale dopiero jakiś czas po instalacji zauważyłem, że mój wkład kominowy nie jest zakończony daszkiem. Patrząc na inne instalacje w zdecydowanej większości takie daszki są zainstalowane. Gdy zwróciłem wykonawcy uwagę to powiedział mi, ze do kotłów kondensacyjnych takie daszki są niepotrzebne ( ponoć nie są dołączane do zestawów u producentów) bo i tak skrapla się woda w kominie a piec ma przecież wykonane odprowadzenie dla skroplin. Ogólnie wszystko pracuje ok, ale podczas intensywnych opadów mój komin działa trochę jak dodatkowa rynna co niezbyt mi odpowiada. Mam pytanie, czy faktycznie dla kondensatów nie instaluje się tych daszków? Co radzicie, drążyć temat i założyć ten daszek czy machnąć na to ręką?
sambor Opublikowano 5 Lipca 2018 #2 Opublikowano 5 Lipca 2018 Nie może być daszku gdyż poniżej wylotu spalin jest pobierane powietrze do spalania i daszek kierowałby spaliny w dół a muszą wylatywać. w górę. Jak jest stały odpływ skroplin to nie problemu, gorzej jak skropliny nie mają odpływu do kanalizacji.
teres Opublikowano 7 Lipca 2018 #3 Opublikowano 7 Lipca 2018 Trafiłeś na lepszego wykonawcę niż większość Twoich sąsiadów. Daszki są do kotłów starszej generacji tzw. turbo.
Michel Opublikowano 9 Lipca 2018 Autor #4 Opublikowano 9 Lipca 2018 Bardzo dziękuję za odpowiedzi i za pomoc. Pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.