Gociol Gazowy + Weglowy

[axe]

Witam

Mamy pytanko:

Czy mozna podlaczyc w ten sposób oba kotły? Kociol weglowy to zwykly smieciuch.

Pominolem pompy i naczynie. Chodzi mi oto czy moge odcianc jeden pec oddrugiego poprzez zawory?

jak pale w weglowym zamykam zawory na gazowy i odwrotnie.

 

http://img149.imagevenue.com/img.php?image..._122_1085lo.JPG

 

Pozdrawiam

[reaper]

Tak połączyć nie można. Kocioł gazowy może pracować tylko w układzie zamkniętym (ciśnieniowym), natomiast kocioł węglowy może pracować tylko w układzie otwartym. Połączenie tych dwóch układów następuje tylko i wyłącznie przez wymiennik ciepła.

[automatyk]

jakby tak było to połowa instalacji powinna byc natycgniast wyłaczona z eksploatacji ,powiem szczeze ze nie pamietam czy juz jest norma odnosnie podłaczenia ale producenci wiodących firm produkują kotły do układów otwartych i jak najbardziej mozna stosowac do tego typu połaczen bez wymiennika (oczywiscie nie tak jak na powyzszym rysunku)wiec w iekszosci instalkacji stosowanie wymiennika ktory jest moze o 500zł tanszy od kotła i ma podnosic koszty eksploatacji bo poptrzeba jeszcze jednej pompy mija sie z celem lepiej kocioł gazowy wymienic na nowy po 15 latach .Tylko przed zakupem naezy sprawdzic czy kocioł rzadanej firmy ma mozliwosc pracowania w układzie otwartym

[axe]

rozumiem ze otwartos instalacji odbywa sie poprzez naczynie. Ale gdy zamkniemy zawory na instalacji weglowej to piec gazowy "niema dostepu" do naczynia.

Gdy pracuje weglowy zamykam zawory na gazowym takze jest odciety.

Niewiem czy dobrze rozumuje.

[automatyk]

no nie mozesz miec mozliwosci zamkniecia kotła zaworami ale to juz trzeba doprecyzowac na rysunku ,tylko poszukam normy odnosnie połaczen zeby miec swiadomosc czy mozna czy nie mozna ale mozna bo cos tam ,bo to ze tak sie robi to wiadomo od lat ....tylko ze ustabilizowała jedna rzecz mianowicie ze kocioł gazowy nie moze byc w tym samym pomieszczeniu co weglowy norma z 98r zpozniejszymi nowelizacjami

[axe]

o jasna cholera to gdzie ja mam je wstawic kociol gazowy z zasobnikiem a do tego weglowke

[automatyk]

no jak gdzie no dwie kotłownie musisz miec albo kotłownie na wegiel i drugie pomieszczenie min 8m3 nie mniej niz 2m2 i wysokosc nie mniejsza niz 220cm w starym budownictwie i 225cm w nowym w którym powiesisz kocioł gazowy

akurat to sa rzeczy uzasadnione i rygorystycznie przestrzegane ze wzgledu na bezpieczeństwo i bardziej wazne niz to czy zastosujesz wymiennik czy zostawisz sobie cała instalacje otwartą

[reaper]

Dobra, może od innej strony, Jeżeli masz układ otwarty i palisz śmieciuchem to możesz wpiąć w ten układ piec gazowy, ale najprawdopodobniej stracisz gwarancję , wnioskując po rysunku, chodzi Tobie o piec gazowy wiszący, ten to znowu zbyt długo Tobie nie popracuje na układzie otwartym. Jeżeli masz układ zamknięty i chcesz wpiąć śmieciucha w ten układ to tego nie wolno robić. Jeżeli układ byś zechciał otworzyć, to nie popracuje on zbyt długo (zbyt małe przekroje rur i osadzanie kamienia).

 

rozumiem ze otwartos instalacji odbywa sie poprzez naczynie. Ale gdy zamkniemy zawory na instalacji weglowej to piec gazowy "niema dostepu" do naczynia.

Gdy pracuje weglowy zamykam zawory na gazowym takze jest odciety.

Niewiem czy dobrze rozumuje.

 

A jaki to zawór byś chciał zamykać??

[axe]

No mam zasilanie i powrot na grzejniki. teraz na nich przed piecami daje trojnik. i teraz powiedzmy na zasilaniu rura w prawo idzie na weglowy i na niej zawor rura w lewo idzie na gaz i na niej tez zawor, to samo na powrocie. Gdy pale weglem zamykam zasilanie i powrot na gazie i odwrotnie.

 

 

dla jasnosc piec gazowy wiszacy z zamkneta komora spalania prawdopodobnie kondensacyjny jednofunkcyjny z podgrzewaczem,

weglowy smieciuch bez automatyki.

[automatyk]

No mam zasilanie i powrot na grzejniki. teraz na nich przed piecami daje trojnik. i teraz powiedzmy na zasilaniu rura w prawo idzie na weglowy i na niej zawor rura w lewo idzie na gaz i na niej tez zawor, to samo na powrocie. Gdy pale weglem zamykam zasilanie i powrot na gazie i odwrotnie

no w zadnym wypadku tak nie wolno

tylko po jednym zaworze na powrocie a najlepiej zrobic to na zaworach zwrotnych i masz spokój z przełaczaniem ale te zawoty tez na powrocie najlepiej

[axe]

nierozumiem wlasnie dlaczego nie. poprostu zamykam zawory i tak jakby tego drugiego pieca niebylo.

 

woda grzeje sie w weglwce plynie na grzejnikii wraca

omija calkowicie gazowke

[automatyk]

a jakktos odpali kocioł i co???????

nie wolno stwazac wogole takiej mozliwodci zeby kocioł odcinac zaworami !!!!!!

czy na codzien tej jezdzisz samochodem bez hamulca bo zakładasz ze nie bedziesz hamował????????????

[axe]

hm niebardzo bedzie mial kto go odpalic. ta weglowka to taki smieciuch ma byc czyli do spalenie smieci jak sie nagromadza

glownym piecem ma byc gaz a ten wegiel odpalany sporadycznie. ma palic drewno jak sie nagromadzi papier taki piecyk awaryjny i na smieci.

[automatyk]

zrobisz jak zechcesz ,jesli chodzi o mnie to nie wolno i koniec tylko jeden ewentualnie zawór na powrocie nazasilaniu tylko połaczenie do rozkrecenia i koniec

[mitasuboszi]

Witam

Mamy pytanko:

Czy mozna podlaczyc w ten sposób oba kotły? Kociol weglowy to zwykly smieciuch.

Pominolem pompy i naczynie. Chodzi mi oto czy moge odcianc jeden pec oddrugiego poprzez zawory?

jak pale w weglowym zamykam zawory na gazowy i odwrotnie.

 

http://img149.imagevenue.com/img.php?image..._122_1085lo.JPG

 

Pozdrawiam

witam,możesz spiąć tak kotły tylko zrób naczynie do układu otwartego z zaworem na przelewie.trochę upierdliwe będzie dla ciebie spuszcza nie i dobijanie ciśnienia.jeżeli niechcesz mieć ciśnienia na węglówce to dwa zawory do dcinania.

[reaper]

nierozumiem wlasnie dlaczego nie. poprostu zamykam zawory i tak jakby tego drugiego pieca niebylo.

 

woda grzeje sie w weglwce plynie na grzejnikii wraca

omija calkowicie gazowke

 

Już wiem o co Tobie chodzi, nie rozumiałem tych kółek. Powiem tak, chcesz to tak rób, ALE TYLKO I WYŁĄCZNIE NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ !!!!!! Pamiętaj tylko o tym , że te piece nie będą mogły pracować wspólnie, że po każdym przełączeniu pieca z węglowego musisz dobić instalację zamkniętą i ją odpowietrzyć (no chyba że wystawisz sobie naczynie przelewowe na min 12m w górę i tam będziesz uzupełniał ewentualne braki wody. Pamiętaj o dokładnym zamykaniu i otwieraniu zaworów inaczej wysadzisz dom w powietrze jak wybuchnie Tobie któryś z kotłów. Twoja instalacja ulegnie w bardzo szybkim tempie degradacji i zniszczeniu. Zbyt niskie przekroje rur i szybko zarosną kamieniem. Poza tym instalacja do systemu zamkniętego, raczej nigdy nie będzie dobrze działać po przełączeniu na otwarty. Przy piecu węglowym raczej nie nagrzejesz CWU (brak odpowietrzników) I jeszcze śmieciuch ma być bez automatyki?? Możesz ALE TYLKO I WYŁĄCZNIE NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ !!!!!! Wiem że nie ma rzeczy niemożliwych i polak potrafi, ale tak się po prostu nie da. Mógłbym tak jeszcze wiele wypisywać, ale już mi się nie chce. Rób jak uważasz.

[axe]

naczynie w ukladzie kotla weglowego rozumiem, bo gazowka ma swoje zabezpieczenie

[automatyk]

kolega moze zrobi rysunka co proponuje bo z tego co wyczytałem to zacząłem sie bac

[axe]

poprostu szukam alternatywy na drogi wymiennik plytowy

jak mam palic weglowka raz na miesiac to poco walic w koszty na wymiennik

to juz lepiej zrezynowac z tego wegla

 

mial to tez byc jakas alternatywa jak gaz bedzie wychodzic drogo. Niewiem czego sie spodziewac dom 100m dobrze ocieplony nowy.

[automatyk]

a co do układu otwartego i cienkich rur to jakies mity gdzies na targu usłyszane ze zarosna kamieniem i takie tam ,predzej kocioł gazowy trafi korozja od strony wymiennika ciepła po stronie płomienia ,niz kamien czy korozja po stronie wody a jeszcze szybszym elementem degradacji urzadzenia jest predkosc przepływu i wypłukanie miedzi o zarastaniu nie ma mowy przynajmniej nigdy sie nie spotkałem a juz tym bardziej na układzie otwartym

[reaper]

mial to tez byc jakas alternatywa jak gaz bedzie wychodzic drogo. Niewiem czego sie spodziewac dom 100m dobrze ocieplony nowy.

 

Zostaw ten gazowy w spokoju, przestań myśleć o śmieciuchu. Węgiel też kosztuje, kocioł też kosztuje, przerobienie instalacji również. Dodatkowo dolicz koszty późniejszego remontu instalacji (a ten jest pewien). Policz i porównaj ile zaoszczędzisz na paleniu węglem. 100 pln miesięcznie?? Dodaj do tego kurz i brud w domu i ciągłe doglądanie pieca i dojdziesz do wniosku, że to wszystko spłaci Ci się po 30-50 latach. Zapomnij o węglowym i używaj gazowego. Czysto, bez obsługowo . Czysta przyjemność.

[automatyk]

mial to tez byc jakas alternatywa jak gaz bedzie wychodzic drogo. Niewiem czego sie spodziewac dom 100m dobrze ocieplony nowy.

 

no zgadza sie w stu procentach tylko kociołek muszisz kupic do układu otwartego

[axe]

myslalem o kondensacyjnym z zamknieta komora spalania wiec chyba uklad zamkniety?, narazie niema zadniej instalacji to tylko przymiarki, na dzien dzisiejszy mam tylko grzejniki aluminowe zeberka. Na poczatku mial byc ekogroszek, ale gazownia wydala warunki i jest gaz.

[reaper]

a co do układu otwartego i cienkich rur to jakies mity gdzies na targu usłyszane ze zarosna kamieniem i takie tam ,predzej kocioł gazowy trafi korozja od strony wymiennika ciepła po stronie płomienia ,niz kamien czy korozja po stronie wody a jeszcze szybszym elementem degradacji urzadzenia jest predkosc przepływu i wypłukanie miedzi o zarastaniu nie ma mowy przynajmniej nigdy sie nie spotkałem a juz tym bardziej na układzie otwartym

 

oczywiście, jak zawsze masz racje tylko niech sobie przypomnę, kto to daje super średnice rur do instalacji?? I jeszcze podkreśla że tak trzeba robić!! I jeszcze jedno, jakoś nie doczytałem jakie to grzejniki są zastosowane, jakie rury , ale ty swoim fachowym już to widzisz, widzisz jak woda drąży tą miedź i ją złośliwie wypłukuje, jak grzejniki nie korodują jak wszystko jest oki

[reaper]

narazie niema zadniej instalacji to tylko przymiarki, na dzien dzisiejszy mam tylko grzejniki aluminowe zeberka. Na poczatku mial byc ekogroszek, ale gazownia wydala warunki i jest gaz.

 

No to jeżeli jesteś dopiero na początku drogi, to wszystko przed Tobą. Przemyśl dobrze sprawę i rozważ wszystkie ale, wszystkie za i przeciw, ale nie łącz tak instalacji.