Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Skraplanie Przy Wylocie Z Komina


edzio

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, 

Przejrzałem już podobne tematy ale nie znalazłem tego czego szukam. Mianowicie, pale w kotle sas Eco 23kw groszkiem. W tym roku jeszcze w Listopadzie zauważyłem niestety czarne plamy (grzyb? wykwity z sadzy?) plamy są jakieś 50-70cm od dachu. Cały komin znajduje się w ogrzewanym pomieszczeniu wiec temp otoczenia jest okolo 20 stopni aż po same krokwie. Do okola komina nie ma wełny. komin ma 4 przewody, 3 wentylacyjne i 1 dymny. To właśnie na tym dymnym pojawiły się te plamy. Gdy dotknę ręką to czuć te plamy są lekko wilgotne w niektórych miejscach. Piec miałem ustawiony na 60oC i nadmuch 30% i od razu zmieniłem nadmuch na 60% i temp CO 65oC. Pomyślałem że to wina niskiej temp spalania i może za małego przedmuchu. Niestety dzisiaj znowu sprawdzałem i plamy są mokrawe i znowu czuć ten dziwny smród :( 

Tu mam pytanie czy mogę jeszcze jakoś spróbować z tym walczyć ? czy jedynie wkłady? komin 14x27 z czerwonej cegły i na górze klinkier. dom nowy 5 lat. poniżej tych plam czyli nic złego się nie dzieje. Zastanawiam się czy to może nie wina opału ? po zasypaniu całego podajnika i zamknięciu na drugi dzień widać skroploną wodę na ścianach - dlatego tez zostawiam podajnik otwarty. Groszek mam w sypie od lata wiec powinien już niby wyschnąć...

Opublikowano

A jaka temperatura spalin ?

Opublikowano

,,,, po zasypaniu całego podajnika i zamknięciu na drugi dzień widać skroploną wodę na ścianach - dlatego tez zostawiam podajnik otwarty. Groszek mam w sypie od lata wiec powinien już niby wyschnąć...

 

Nie podajnika a zasobnika.

 

Rób tak dalej, to jeszcze sobie tą nową chatę wypalisz.

Opublikowano

Wiem, ryzyko jest ale to nie o tym jest ten temat. Mam czujnik dymu to raz a dwa że czujnik temp zasobnika przepcha węgiel gdy temp dojdzie do 40oC (w ciągu 2 lat jeszcze mi się to nie zdarzyło) 

 

 

Niestety nie posiadam czujnika temp spalin ale chyba sobie taki założę przy wyjściu z pieca.

Opublikowano

Witam, 

 

Dzisiaj zainstalowałem termometr spalin i z obserwacji wynika że spaliny podczas pracy kotła mają temp ok 260-280. W momencie kiedy piec przestawi się na podtrzymanie temp spada w przeciągu kilku minut do +-70 stopni

Opublikowano

Gdyby te 70* było na wylocie z komina ale tam jest dużo mniej i dlatego ta wilgić. I jeszcze ten klinkier na końcu nie pomaga. Także mam klinkier powyżej dachu i paląc z ciągłą temperaturą spalin pow. 150* był cały czas mokry. Sprawę załatwił wkład stalowy.

Opublikowano

zastanawia mnie te 70 stopni w podtrzymaniu.Czy to normalne dla tego typu kotłów. czy może nie powinienem zmienić coś w ustawieniach aby temp spalin była wyższa aby cały czas dochodziło to procesu spalania... zmieniłem dzisiaj również przerwę przedmuchów wentylatora na min (5min) ale to też niestety nie powoduje aby temp spalin w podtrzymaniu w jakimś dłuższym czasie utrzymała się powyżej 100 chociaż (podskoczy na 150 i w niecałe 2min z powrotem na 70 :( 

Opublikowano

W instrukcji pieca znalazłem temp spalin 90-210. Niestety nie ma informacji czy to w trybie pracy czy cały czas. Może ktoś wie jak można poprawić temp spalin w podtrzymaniu? 

Opublikowano

edzio, w instrukcji kotła masz podane spaliny dla kotła pracującego - tryb praca. W podtrzymaniu kocioł nie pracuje, tylko jak sama nazwa wskazuje podtrzymuje żar w palniku, aby kocioł był gotowy na tryb praca. Jak już sam zauważyłeś w trybie podtrzymania spaliny lecą na łeb, na szuję, a jeszcze cię zmartwię, w okresie letnim będą poniżej temp kotła.

 

 

 

Wiem, ryzyko jest ale to nie o tym jest ten temat. Mam czujnik dymu to raz a dwa że czujnik temp zasobnika przepcha węgiel gdy temp dojdzie do 40oC (w ciągu 2 lat jeszcze mi się to nie zdarzyło
 
 
Niestety nie posiadam czujnika temp spalin ale chyba sobie taki założę przy wyjściu z pieca.

Mocne. Za taką postawę Twoja rodzina powinna eksmitować cie z chaty (wykopać), najlepiej jeszcze dzisiaj. Jaką masz pewność że te czujki zareagują w odpowiednim momencie i czy w ogóle zareagują?

 

W sumie to chyba jesteś sam sobie winny z tym mokrym kominem. Przecież robisz wszystko aby ten komin był jeszcze zimniejszy, a co za tym idzie problem jeszcze większy. Najlepiej będzie jak zamkniesz kocioł i dostosuj tak nastawy aby kocioł nie przechodził w stan podtrzymania.

 

PS. Proponuje ci, przeczytaj jeszcze raz instrukcje kotła (najlepiej nagłos) i poszukaj tam opisu jak w nim palić. 

Opublikowano

czyli co kocioł ma być w trybie praca przez cały czas ? przecież na forum piszą + tak mi również ustawił instalator aby kocioł dobijał do temp zadanej.... Możesz mi pokazać punkt w instrukcji ? niestety nie potrafię takiego znaleźć gdzie by jednoznacznie pisało czy kocioł ma stale pracować czy też dobijać do temp zadanej.

Wszędzie piszą o czasach w jakich kocioł dobija do temp zadanej.... 

Również zastanawiałem się nad takimi ustawieniami ale niestety ciężko mi je jest osiągnąć. Palenisko albo ucieka na sam koniec albo i tak dobije do zadanej temp. albo za niska temp powrotu

 

P.S. Mieszkam sam więc zaszkodzę tylko sobie ;)

Opublikowano

Nie ma potrzeby i musu aby kocioł dobił do zadanej, może, ale nie musi. Wszystko w Twoich rękach i możliwościach sterownika. Nowe "mądrzejsze" sterowniki mają PID`y i inne fuzzy logic, prawie same sterują palnikiem tak aby kocioł nie przechodził w stan podtrzymania, są cały czas w trybie praca. Np u mnie od 3 tygodni kocioł się nie odstawił i cały czas pracuje, ja mu tego nie bronię.

Opublikowano

a jak w tym przypadku z ustawieniem pogodówki oraz termostatów pokojowych? Korzystasz może z tego ? Przy zakręceniu termostatu zmniejszy się ilość zapotrzebowania na ciepło ( to samo stanie się w cieplejsze dni kiedy czujnik pogodowy przykręci zawór) - Więcej ciepła zostanie w piecu i dobije do temp zadanej. Natomiast w odwrotnej sytuacji, podejrzewam że piec może nie zdołać odpowiednio nagrzać wody. być może się mylę...

Opublikowano

Ten regulator jest na czopuch, jesli masz komin murowany lepszy bedzie do montazu powyzej czopucha - im cieplejsze powietrze zaciagnie tym lepiej dla Twojego komina

 

Może na próbę bez kosztów uchyl na 2-3cm drzwiczki od wyczystki. Efekt podobny a o tyle lepszy że nie kosztuje pieniędzy ani pracy.

 

Przestaw piec aby nie dobijał do zadanej tylko pracował ciągle (jeśli masz PID to załącz). Kazde "zamarcie" spalin w kominie to pewne wykroplenie kondensatu.

 

Sprawdz obróbki blacharskie oraz czy woda deszczowa nie spływa do wnętrza komina!

 

Pal TYLKO suchym opałem!

 

Dociepl komin! O ile jest to możliwe.

 

Tak szczerze: cokolwiek bys nie robił to montaż wkłady będzie rozwiązaniem najlepszym.

Opublikowano

Nie posiadam opcji PID w sterowniku pieca. 

Próbowałem ustawić piec aby nie dobijał do zadanej i niestety, przy takich ustawieniach temp spalin jest ledwo co 90 stopni a i tak piec dobije do zadanej (po około 1 godzinie pracy).

Opał jak już mówiłem mam od lipca i w sypie więc powinien być suchy jednak wydaje mi się że ma zbyt dużą wilgotność.

 

Aktualnie uchyliłem czyszczak i zobaczę co będzie się działo.

 

Zastanawiam się również nad zmianą opału na pellet. Czy to może zmniejszyć efekt mokrego komina? Pellet z opisu technicznego powinien mieć mniejszą zawartość wilgoci niż groszek

Opublikowano

Pelet? Będzie jeszcze gorzej!

Opublikowano

Czyli w przypadku kiedy planowałbym i tak przejść na pellet najlepiej wkład? czy może jeszcze jakieś inne rozwiązanie przy paleniu pelletem ?

Opublikowano

zastanawiam się też czy zamiast uchylenia czyszczaka nie uchylić klapki z pieca tej która służy do regulacji powietrza przy paleniu na palenisku awaryjnym. Pewnie będzie to wychładzać kocioł ale może powietrze będzie troszkę cieplejsze niż te prosto z czyszczaka

Opublikowano

Tego nie rób, wychłodzisz tylko spaliny i zaburzysz całe spalanie.

Tu nie idzie o ciepłe powietrze, tylko o stały ruch powietrza w kominie - tzw przewiew, który wysusza przewód kominowy

Opublikowano

Widać z tego, że te rck to chyba "na wsie balezni"

Opublikowano

dzisiaj zaobserwowałem jak zachowuje się dym nad kominem podczas pracy pieca z uchylonym czyszczakiem. Wygląda to tak jak by był większy cug. Wydobywa się jak z parowozu. po zamknięciu czyszczaka, wraca do takiego ledwo unoszącego się nad kominem. zostawię to narzazie z tym uchylonym czyszczakiem i zaobserwuje jak będzie wyglądał komin po paru dniach czy dalej będzie mokry czy coś podeschnie. Wygląda to tak jak by piec po prostu był za szczelny i kisi w sobie opary, zwłaszcza przy trybie podtrzymanie.

Opublikowano

Na moje rozumowanie to rck nie pomoźe. Problem pojawia się gdy kiocioł jest w podtrzymaniu, a wtedy ciąg słaby i rck nie otworzy się. Może właśnie stałe przewietrzanie komina przez uchylenie wyczystki coś poprawi.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.