Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Piec Wolnostojący Koza Do Mieszkania 80M2 - Zabudowa Szeregowa


mariowol

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkich serdecznie.

Proszę o doradztwo w kwestii doboru pieca wolnostojącego – kozy.

Mieszkanie w zabudowie szeregowej z lat 70. Mieszkanie dwukondygnacyjne, w środku budynku (nie od szczytu). Mieszkanie ma 80m2, dodatkowo jest podpiwniczone. Koza ma stać na parterze, w łączniku między kuchnią a salonem (otwarta przestrzeń). Jej umiejscowienie powoduje, że znajdzie się z 1-1,5m od drzwi i nie chcemy też by za dużo wchodziła w światło przejścia (od ściany do drzwi głębokość wynosi 55cm). Klatka, schody są otwarte więc ciepło też będzie przedostawać się na górną część mieszkania. Ze względu na to, że jest tam wspólnota to na tą chwilę nie ma tematu ocieplenia budynku niestety, w tym dachu. Komin będzie miał z 6.5m. Ma to być ogrzewanie dodatkowe całego mieszkania.

Myśleliśmy o kozie JOTUL typ MF3 lub F 3 TD jednak wczoraj był u nas gość z polecenia od kominków i doradził nam do tego typu mieszkania piec wolnostojący kratki K9 fi 150.

Jak usiadłem w domu i zacząłem  o tym wszystkim myśleć to zaczęły mi się nasuwać pytania:

  1. Czy dobrze nam doradził?
  2. Czy JOTUL MF3 (moc nom 6,5 kW, max 10,0 kW) lub F 3 TD (moc min 3,4 kW, nom 7,0 kW, max 9,0 kW)  będzie miał problem  z dogrzaniem 80m2 nieocieplonego mieszkania?
  3. Czy K9 (moc min 6 kW, nom 10,0 kW, max 13,0 kW) to nie za duża moc i nie będą z tego tytułu w późniejszym czasie problemy ?
  4. Czy jeśli taka moc jest ok to czy brać K9 czy może lepiej dołożyć do JOTUL i wziąć model F8TD (moc min 3,4 kW, nom 8,0 kW, max 11,0 kW)?
  5. A może lepiej nie przepłacać i zamiast K9 wziąć K6 (moc min 7 kW, nom 8,0 kW, max 11,0 kW) i wtedy 8KW, które podaje producent nam w zupełności wystarczy?

Proszę Was bardzo o porady co dla nas będzie optymalnym rozwiązaniem ponieważ nie będę ukrywał w tym temacie nie mam żadnego doświadczenia.

Opublikowano

Palić nie będę non stop bo podstawowym ogrzewaniem będzie gaz. To ma być dodatek na temperatury +- 10 - 0 stopni. Tak by trochę oszczędzić na gazie. Jednak nie będzie to też gadżet, na który tylko będziemy patrzeć. W tej chwili jedynym źródłem jest ogrzewania gazowe i są duże rachunki.

Bierzemy jeszcze pod uwagę ROMOTOP RIANO, TALA ale one są 7-8kW a facet od pieców doradza przy takim budynku 10kW bo inaczej twierdzi, że nie będzie efektu.

Opublikowano

Trzeba brać ten o jak najmniejszej mocy, a jednocześnie jak najcięższy wagowo. Duża waga to większa akumulacja. I na tym parametrze należało by skupić swoje poszukiwania. Najlepszym dla Ciebie rozwiązaniem, pod względem ekonomii byłby piec kaflowy....

Opublikowano

No piec kaflowy nie wchodzi w grę. Muszę poruszać się w obszarze tych, które wymieniłem. No i mam teraz problem bo jedni mówią brać duży 9-10kW by ogrzał jak najwięcej a tu słowa że brać jak najmniejszy. Od początku myślałem przede wszystkim o JOTUL 3MF i Kratki K6  ale teraz to już nie wiem, co będzie najlepszym rozwiązaniem. Możemy na piec wydać do 3000zł.

Opublikowano

Weź to co ci pasuje, tu tylko względy estetyczne grają rolę.

Ja poszukałbym Jotula , ale na All... tam czasem są tańsze i można większy w tych samych pieniądzach kupić.

Opublikowano

Wykonałem kolejny krok. Porozmawiałem z kominiarzem o kominie, jaki wybudować wewnątrz mieszkania by później nie było problemu z odbiorem. Zalecił zrobienie komina z systemu dwuściennego (1mm) lub zrobienie ze stali żaroodpornej. W drugim przypadku powiedział, że muszę cały komin obudować np. cegłą i dodatkowo w celu izolacji wewnątrz wyłożyć wełną niepalną. Nie mogę zrobić kratek żadnych, które by do pokoju na piętrze oddały trochę ciepła ponieważ komin musi być według niego szczelny.
Następnie, ponieważ tam nie mieszkam na co dzień porozmawiałem z kominiarzem, który robi na tych budynkach przeglądy no i... ten kolei powiedział, że się nie podpisze pod kominem ze stali bo według niego to niebezpieczne a musi patrzeć na bezpieczeństwo całej wspólnoty. Dodatkowo stwierdził, że komin ze stali nie może być niczym obudowywany ponieważ nie będzie widać co się dzieje z nim w trakcie eksploatacji.
Według niego powinienem zrobić komin z rur ceramicznych i wtedy przez to, że komin jest wewnątrz mieszkania to nie muszę rur ceramicznych nawet ocieplać. Ścianki komina natomiast mogę sobie zrobić np. z cegły i będzie działała ścianka jak piec.
No i mam problem kogo słuchać? Czy iść za pierwszym czy posłuchać drugiego. Czy zrobić jak mówi czy kupić gotowy system i dać murarzowi do postawienia. Obiecał, że test szczelności mi zrobi. Ja natomiast chcę mieć porządnie i bezpiecznie.
Co o tym sądzicie? Co radzicie?

Opublikowano

Murowany jest niby lepszy ale na to nikt ci nie da gwarancji , że będzie idealnie szczelny, a to może być problem - czad!

 

Jotul ma systemy stalowe emaliowane , one pełnią też role oddawania ciepła do pomieszczeń, drogie to, ale w sumie będzie tańsze niż murowany, który sporo waży - sama rura ok 60--80kg/mb, więc wymaga fundamentu., lub wzmocnienia stropu.

 

Ze względu na przepisy pożarowe  komin z blachy musi być obudowany materiałem niepalnym, wytrzymującym pożar sadzy - czyli do min 600C

 

Decydujący głos ma wspólnota i tam trzeba zasięgnąć informacji, wszystkie ustalenia brać na piśmie,

Opublikowano

No i właśnie od wspólnoty powinien zacząć ,Na dodatkowe ogrzewanie nie musi miec zgody wspólnoty - Natomiast na ingerencję w stropy ,piwnice ,strychy ,kominy już tak.(to własność wspólna)Tak jak kolega sambor napisał wszystkie zgody i pozwolenia na piśmie.Wszystko musi byc zrobione zgodnie z przepisami i udokumentowane..

Opublikowano

Macie rację. Jednak nie powinno być problemów ponieważ kiedyś w każdym mieszkaniu mieli kominy ale po przejściu na gaz większość mieszkańców je wyburzyła. Stropy są betonowe. a pod podłogą piwnica i garaż. Pytanie co jak jedno powie wspólnota a co innego kominiarz? W ogóle, który z tych kominiarzy ma rację i co lepiej wybrać? Mogę zrobić komin tylko z rury i go obudować? Czy ocieplać rury ceramiczne czy nie ma potrzeby bo żona by wolała by te ciepło było oddawane do mieszkania.

Opublikowano

A nie lepiej wykożystać stary (nawet do remontu) komin?Jezeli komin dochodzi do piwnicy to tam zrobić alternatywne ogrzewanie- np, kocioł na palet .Do komina wkładasz wkład i po sprawie.

Opublikowano

no nie bo po starym zostały tylko dziury w stropach, które w tej chwili są tylko zaklejone. reszta została wyburzona.Chciałbym wszystko prowadzić od parteru.

Opublikowano

Ja tam nie mieszkam na co dzień. Mam otrzymać to mieszkanie. Właściciel, który mieszka tam sam za ostatni sezon od września do marca zapłacił 1400zł (+- 200-250zł/miesiąc) ale temperaturę miał okolo 12 stopni. Więc pewnie dla temperatury 20-22st trzeba by to pomnożyć z x2 a nawet x3.

Opublikowano

piec wolnostojący chcemy tak czy owak. Pytanie którego kominiarza słuchać? które rozwiązanie lepsze, mniej problematyczne? Ludzi w budynku płacą różnie. Jedni mają dodatkowe ogrzewanie, inni obłożone ściany plastikowymi panelami etc. Wydaje mi się, że nie będą ich wypowiedzi miarodajne.

Opublikowano

Ja bym wolał wyłożyć ściany Multipor od wewnątrz i jechać na gazie.

Dodatkowo robienia druga instalacja CO sprzęgło to wszystko kosztuje.

Po co robić kotłownię w mieszkaniu.

 

 

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.