Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Odmiana Węgla Dla Kotła Z Podajnikiem Klasy 5


Afro

Rekomendowane odpowiedzi

Gość jacek61
Opublikowano

Popatrz sobie, poszukaj jakie są wymogi odnośnie paliw, czasami stoją też na atestach....

Palić możesz w danych palnikach różnymi paliwami i byłby ok, aby byłą weryfikacja emisji, wówczas by się najwięcej wyjaśniło, bo można na danym palniku z groszko-miału uzyskiwać zbliżone wyniki jak przy takim anmag-goldzie.

 

Jak uważasz,że tłok ma przyszłośc, to gratuluje poczucia humoru i jego klasowości w realu.

W realu to się zapytaj paru tutaj, co z takiego tłoka v-ki kominem fruga a sąsiadów to krew zalewa jak widzą efekty tego "taniego" palenia

 

Floty, muły i marne miały powinny być skasowane z rynku detalicznego. Z miału może ewentualnie zostać groszko-miał lub miał kwalifikowany pokroju eko-finsa

albo olejmy sprawę emisji i czystości i palmy czym i jak popadnie.

 

Jak nie chcesz wyciągnąć też wniosku z tego,że producent może dowozić paliwo, może je przesiać, wypłukać, to tez nie mój problem.

To co się miał zowie mogło wyglądać po wypłukaniu i przesianiu przez odpowiednie sito jak groszek, jak nadal nie rozumiesz, to dalej nie ma co tłumaczyć, bo szkoda czasu.

 

Z tego co wiem anmag gold w workach w detalu jest po 900zł, po 920zł to są woreczki dla kobiet pakowane po 12,5kg jaret-plus po 888zł i jak pellet markowy np. barlinek ma być tańszy w użytkowaniu, to też gratuluję poczucia humoru.

 

Stek marketingowych sloganów.

 

Nie wiem czy tłok ma przyszłość, sam mam tłoka i jest to dobry kocioł po małych poprawkach. Jest to konstrukcja z przed 10 lat. Ty też wtedy produkowałeś tłoki i pewno to one tak kopciły na sąsiadów, że musiałeś zaprzestać produkcji. Myślę, że ten w 5 klasie jest znacznie lepszy bo dość wcześnie dostał klasę 5. Drugi kocioł spalający miał w ofercie Wieprza to retorta, to tak na marginesie.

 

Z rynku nie muszą być wycofywane żadne paliwa ( mające właściwy skład, popiół poniżej 10 %, siarka poniżej 1%) pod warunkiem, że będą producenci kotłów które te paliwa potrafią czysto spalać. Wiadomo nie wszyscy to potrafią zrobić, łatwiej bić pianę na forach i złowić kilku klientów.

 

To przesiewanie paliwa o którym masz informację to przestępstwo, czy zgłosiłeś to do prokuratury a może to element prymitywnego marketingu. 

 

Pisząc tu na forum zalecam wszystkim szukającym informacji by nie poprzestawali na tym co im się poleca ale szukali tematów w których dany kocioł, paliwo jest polecane i toczy się tam normalna dyskusja.

Tobie też to polecam, choćby taki temat https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/21811-jak-kupujecie-dobry-pellet/page-11 możesz nawet przeczytać kilka ostatnich stron. Przeciętna cena za pelet to 600-700zł ale tam pewno też kłamią . Nigdy bym nie kupił kotła do którego musze sypać węgiel za 900 zł ( czy nawet za 888zł - bo znów będzie bicie piany) jak jest dużo lepsza alternatywa.

Opublikowano

Jacek

Wtedy (te 10lat wstecz) była inna norma i inne wymogi, inne były domy oraz ich izolacja.

Uważam,że na te nowe tłok nie ma racji bytu (mówie o domach jednorodzinnych), ale jako rozwiązanie przemysłowe o dużych mocach zdecydowanie i mocno na tak.

 

to,że pellet można kupić za 600-700zł jest taką samą informacją, jak to,że węgiel w takiej cenie również kupić można, tyle,że jak kocioł na pellet jedzie do labo, to nie jest badany na tym pelecie za 600zł, tylko na tym za 1000zł...

 

Tutaj tylko zdrowego rozsądku potrzeba i nic więcej.

Weryfikacja natomiast nie po worku w kotłowni, tylko po wsadzeniu analizatora w komin. i tyle.

 

Poszukaj sobie kilku artykułów traktujących o węglu, tak zrozumiale pisze takie artykuły choćby dr Kubica, miała taki ciekawy cykl chyba w 2013r na łamach jakieś prasy fachowej, jak chcemy dbać tak naprawdę o ekologię, to powinniśmy spalac paliwa dobre, >25MJ, one ze względu na swój skład chemiczny, kaloryczność będą najmniej trujące a z racji kaloryczności ich emisja choćby tego CO będzie niższa jak z pelletu przy kotle o tej samej mocy pracującym na tym samym obciążeniu. Widzisz jako ciekawostkę podam Ci tez taką informację zbadanie próbki tego samego węgla w dwóch instytutach, jeden podał >26MJ a drugiemu ten sam węgiel wykazał 28MJ...

 

Muły, floty, miały powinny zniknąć, zobacz masę lat wstecz, do komuny się cofnij, wówczas ludzie palili koksem a zarobki do dzisiejszych to hohohoho, popytaj o te fakty choćby kolege Zawijana.

 

Potrzebny jest porządek na rynku paliw zarówno węgla jak tez biomasy. W węglu do handlu powinny być ekogroszki o określonych minimalnych parametrach, z tych bardziej dostępnych cenowo zostawić tylko groszko-miały pokroju eko-finsa czy rokity i powietrze będzie lepsze jak ludzie nie będą dziadostwa do kotłów ładować.

Gość jacek61
Opublikowano

Co do węgla. Dobrze, że w uchwale dla woj śląskiego jako paliwo znalazł się miał o obniżonej zawartości części drobnych to moim zdaniem właściwa droga.

Bardzo źle, że nie dopuszcza się do użytku flotu którym palą moi sąsiedzi i radzą sobie z tym w miarę dobrze. Każdy może zobaczyć jakie on ma parametry ( głównie Marcel) i np siarki jest niewiele a kotły zasypowe szczególnie palone na ciągu naturalnym nie emitują dużo pyłu. Flot popiołu też zawiera mniej niż np węgiel Piasta ale bezmyślna nagonka robi swoje.

Tak więc w najbliższej przyszłości będę skazany na sąsiadów palących pewno orzechem, którego już dawno oduczyli się palić, to będzie dopiero zadyma. 

Opublikowano

Dlatego producenci kotłów powinni zostać zmuszeni do podawania szczegółowo jednakowych parametrów opału a handlowcy opału zmuszeni do podawania tych samych parametrów zarówno na opisie na składach jak PRZEDEWSZYSTKIM  NA  FAKTURACH  i to by znacznie ucywilizowało cały rynek związany z ogrzewaniem.  Myślę że wówczas zaczęto by stać wreszcie na nogach (może nie od razu wyprostowanych)  a nie jak to jest obecnie na głowie lub lepiej uszach !!!

Myślę że producenci zmuszeni do podawania parametrów wymaganego opału do ich kotłow zaczeli by podawać również i producentów/handlowców tego opału co byłoby korzystne dla obu stron = bo to darmowa i najskuteczniejsza REKLAMA .   No ale trzeba by zadbać także by konsumentów nikt nie robił w balona i tutaj to tylko dorażne/niezapowiedziane i systematyczne kontrole ale z obowiązkowym publikowaniem ich wyników na stronach internetowych organów kontrolnych pozwoliły by te zasady przestrzegać  - coś tak jak to było/jest z rynkiem paliwowym  - JESTEM ZA TYM !!!

Jak sam pytam na składach o parametry to w zdecydowanej większości sprzedający/pracownik nie ma zielonego pojęcia co ja pytam i patrzy na mnie jak na kosmitę lub kogoś co do niego mówi innym nieznanym językiem. 

A propo tych wysokich wymagań odnośnie opału to wszyscy o takim mówią = media, urzędnicy, konsumenci, a nawet prominenci łącznie z czynnikami politycznymi ALE NIC Z TYM NIE ROBIĄ - a wszystko stoi nadal w tym samym miejscu. 

CZAS BY COŚ SIĘ RUSZYŁO  a to bedzie korzystne dla wszystkich a także przedewszystkim przyczyni się do tej oczekiwanej niskiej emisyjności substancji i gazów szkodliwych .

Opublikowano

W umowie dotacji mam zapisane:

Dotacja podlega zwrotowi(...) od stwierdzenia () nie stosowania paliwa do którego kocioł otrzymał certyfikat energetyczno emisyjny jednostki akredytowanej przez PCA, potwierdzający spełnienie przez kocioł wymagań klasy 5 według normy PN-EN-303-5:2012

 

 

W przypadku kotała Sas Solid 19 certyfikat podaje że są opalane węglem sortymentu groszek

Defro Sigma ma dwa certyfikaty i w jednym ma węgiel brunatny, ale w drugim ma podane tak samo jak w przypadku SAS'a: http://ezelazny.pl/kociol-defro-sigma-16-kw-5-klasa.html

Ciekawostką jest Ogniwo Eko Plus M gdzie podane jest Paliwo: węgiel kamienny typu 31.2 sortymentu groszek, a w DTR podają 31.1!

 

Wiem już teraz którego na pewno nie kupię - i nie zdecydowały względy techniczne tylko jak zawsze formalne - bo nie dam się uwalić za odmianę węgla (parę kilometrów od domu mam kopalnię z węglem 32.2)

Opublikowano

to zobacz na to defro

 

certyfikaty są.... i tyle powiedziec można

zwróć uwagę,że zgodnie z zapisami normy kocioł V-ej klasy o danej mocy musi spełnić m.in. wymogi sprawności

np. jednostka 16kW powinna mieć sprawność > 88,2% a zobacz na atest ona ma 88,5%dla 100% ale dla 30% jest to 83,6%.... i co się pytam? duży może więcej?

jednostka 24kW ma mieć 88,4% a na ateście mamy 88,1% dla 30% i znowu się pytam o co koman?

jednostka 48 jako jedyna spełnia wymogi

 

po co osobne badanie na węglu brunatnym?, odpowiadam, bo dobre spalanie węgla kamiennego oznacza wysokie emisje NOx a na pelecie oraz węglu brunatnym odpowiedniej jakości sa one z racji pochodzenia paliwa tj jego składu chemicznego niższe

stąd próba producenta na węglu brunatnym, aby uwalczyć ecodesign choćby dla jednej jednostki, ale tu uwaga ecodesign wazny jest tylko na węglu brunatnym

 

i jeszcze jedno, akurat fajny atest podałeś, bo masz tam podane w tabeli minimalne wymagania norm oraz przepisów, także tych do węgla

jak widzisz dla węgla kamiennego wymagane jest, aby kaloryczność była >28MJ a zobacz co tam w defro stoi na ateście

 

kolejna sprawa, wg zapisów na ateście badane były dwa kotły o nazwie Sigma24 wersja I oraz wersja II, podpowiem zobacz na paliwa i temp. spalin a zapis o dwóch modelach masz na pierwszej stronie atestu

 

węgiel brunatny wg norm i przepisów ma mieć >12,5MJ/kg a zobacz oni zdobyli i przygotowali do badania (patrz moje wpisy wyżej, te z których wyśmiewa się Jacek) brunatny o kaloryczności 25,5MJ, pokaż mi taki brunatny na rynku polskim, nie kupisz takiego nigdzie, chyba,że sobie z zagranicy sprowadzisz i uszykujesz

Gość jacek61
Opublikowano

Kolego Pieklorz pisałem o kotłach Wieprz i ich badaniach kotla na miale. Palę na co dzień miałem i znam ten opał, wiem że często niesłusznie jest wrzucany do tego samego worka co muł ( który tez znam). Miały dzielą się na dobre i złe ale Tobie nie muszę chyba tego tłumaczyć. Co do badań na węglu brunatnym to nawet nie zamierzam tego ruszać, taki kocioł bym skreślił od razu.

Opublikowano

mhm

widzisz w pl póki co, tylko jeden instytut jak pisałem wcześniej ma odwagę wystawiać atesty na v-ke na tłoki, nie spotkałem się do tej pory z papierem z innej jednostki akredytowanej na konstrukcje tłokową.

 

Luknąłem sobie na to, co starasz się pisać i sie wsio potwierdza, atest z wiadomego miejsca i powiedz co z tego wynika?

 

z atestu wiesz bardzo niewiele, stoi jak byk zapis, że jest elektrofiltr a mimo tego elektrofiltru OGC jest ledwie na granicy wpisane 19,4, przy zapisie,że ma być <20

owszem napisano miał węglowy 31.2, ale nic więcej nie wiesz co to za paliwo tam trafiło, nie ma ani wilgotności podanej, ani kaloryczności, nie ma tam nic, nie znasz też spalin.

takie branie kota w worku.

 

Wiem,że miały się dzielą na takie, co się fajnie spalają i na takie, co się na drogę polną do łatania dziur nadają.

 

Fajnie,że jednak wpadłeś i czytasz, zobacz na własne oczy jaki piękny się przykład trafił

Zwrócę Twoją uwagę na jedną rzecz, ten ekogroszek na który jest pierwszy atest wcześniej wspomnianego kotła to też prawdopodobnie anmag-gold patrząc po tabelce, on się tak waha w zależności od partii dostawy, ciekawa informację masz w tym wypadku w przypadku wilgotności paliwa, zobacz, ze ten prawdopodobnie anmag-gold trochę poleżał w labo i był ładnie dosuszony od 6 do 8,8% a zobacz co pisałem o przygotowaniu paliw, płukaniu itd. w tabeli stoi jak byk, powiedziane,że brunatny, to taki wpisany, ale jego parametry po badaniu próbki tez stoją i widzisz 25,5MJ i zobacz na wilgotność prawie 20%....  i co powiesz w tym momencie?

Gość jacek61
Opublikowano

Sugerujesz, że Zgoda Wieprz i ICHPW to oszuści, pisałem już zgłoś to prokuratury. Coś mi się wydaje masz taką formę marketingu wcześniej pisałęś o tym jak to podglądnąłeś kocioł Witkowskiego Konvert na badaniach i  coś tam było nie tak ( ciekawe jak akredytowane laboratorium mogło dopuścić do podglądania badanych kotłów przez konkurencję)  a to Sas Solid ma inną przekładnię na badaniach a inną w realu itp.

Czas kotłów na węgiel za 888zł lub więcej się kończy, są lepsze alternatywy dla tych co budują nowe, dobrze ocieplone domy  domy, choćby pelet https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/23653-pomoc-w-wyborze-eko-groszek-pelet-defro-ogniwo-wielkość/page-2post #22 kolejna wzmianka o pelecie tym razem za 500zł.

Opublikowano

Co to jest ten  anmag-gold  na kopalni takie cos nie wystepuje   :D 

Opublikowano

Jacek, uważam,że jestes inteligentny, więc nie okręcaj kota ogonem i nie pal głupa

 

Przeczytaj sobie raz jeszcze od początku o czym jest mowa i postaraj się wyciągnąć wnioski

Jeszcze raz, możesz zatargac opał jaki chcesz, możesz powiedziec,że to miał, ale jeden instytut wstawi ci dane tego miału i widzisz o co chodzi.

Drugi wystawia tak dokuemnt, jak literalnie wymaga tego norma, niby ok, ale nie wiesz o jakie paliwo chodzi poza tym,że napisano miał węglowy, nie wiesz tutaj nic poza faktem,że miał, że tłok, że elektrofiltr. Taki elektrofiltr to jak szybko się zabrudza, jak często wymaga konserwacji czy czyszczenia i jakie są koszty związane z jego wymianą czy te jaki generuje dodatkowy pobór prądu?

 

Masz wszystko podane, kolega linka podał, chcesz to zgłaszaj do prokuratury, mi to tito.

Takich kwiatków od tych dużych jest wiecej

 

i jeszcze raz Ci mówię, co z tego,że kupisz pellet za 500zł, ekogroszek tez kupisz za np.600zł, tyle,że nie zmienia to faktu, że w labo kocioł na pellet badasz na takim spełniającym parametry za ok.1000, podobnie jak w przypadku groszku po 880 czy 900, bo przy badaniu są tez jakies wymogi odnosnie paliwa do spełnienia, przykład masz wyżej jak byk stoi to na ateście.

 

Kovert Jacku nie jest kotłem Witkowskiego, tylko kotłem spółdzielni Kotlarz do którego produkcji m.in. Witkowski ale tez np. firma Dragon, Biadała, DTO Rusinek i paru innych ma przyznane uprawnienia do produkcji, stoi to na ateście i wystarczy przeczytać. Na górze właściciel atestu i konstrukcji kotła, na dole zakład uprawniony do produkcji. On był badany na obrotówce pancerpola ze sterowaniem tech-a a trudno go nie zauważyć jak stoi na stanowisku obok podczas badania. Wiec łaskawie nie przekręcaj słów czy sensu wypowiedzi pod własne widzi-mi-się czy prywatne wycieczki ad personam

 

marcus312 w normie jest napisane,że kocioł ma być badany na paliwie handlowym, to laboratorium akurat robi zakupu u dystrybutora internetowego Imex-Piechota, podobnym jakościowo paliwem jest Jaret-Plus. Na pierwszej stronie atestu masz zapis kocioł wodny itd. o mocy itd. badany był na "węglu kamiennym sortyment groszek, symbole pkwiu 28.22.12-00.50, PN-EN 303-5:2012. W tabeli z wynikami masz parametry konkretnego paliwa użytego do badania....

Gość jacek61
Opublikowano

 Pewno wiesz, że takie wycieczki do inteligencji swego antagonisty w dyskusji to w zasadzie wywieszenie białej flagi z napisem brak argumentów.

 

Nie zamierzam dalej ciągnąć dyskusji w której w morzu słów próbujesz utopić zdrowy rozsądek. Ja na pewno nie kupię kotła w którym będę musiał palić węglem za 900zł czyli między innymi od Ciebie przy tej cenie są lepsze alternatywne źródła ogrzewania. Tak się składa, że mieszkam w woj śląskim i mogę palić miałem (odsianym) w rozsądnej cenie.

Kupiłbym kocioł kocioł który ma taki opał w badaniach. To zrobiłbym na dzień dzisiejszy a co zrobie za kilka lat to nie wiem.

Opublikowano

Jacek, mądry jesteś a kręcisz.

 

Czy naprawdę nie umiesz doczytać czy zrozumieć,że paliwo też musi jakies wymogi spełnić?

Ciężko przyjąc do wiadomości,że możesz na każdym badziewiu zbadać za swoje, ale w instytucie A masz napisane,że to co przywlokłeś ma np. 25,5Mj i wilgotność 20% a inna firma np. Kli... bada na takim normalnym handlowym tego samego sortu i widać,że mamy 19 pod max.21MJ w zalezności od zbadanej jednostki, czyli normalnie.

Jak na innym ateście widzisz tylko napis miał i nic poza tym, tj. bez obejrzenia raportu nie masz bladego pojęcia czy ten miał był 25, 27 czy 19MJ i czy jego wilgotnośc wynosiła 4, 9 czy 20%...? już nie wspominając o tym, czy aby na bank o zwykły miał chodziło... a może o taki klasyfikowany eko-fins?

 

To nie wymaga 10 fakultetów, tylko prostego czytania ze zrozumieniem tekstu

Ten jak to zowiesz "odsiany" (o to chyba Ci chodzi, bo tam miały być wymogi odnośnie %zawartości frakcji drobnej) to przecież nic innego jak opały typu Eko-Fins czy Rokita i podobne, temu bliżej do określenia groszko-miały jak zwykłego miału, to bliżej ekogroszku leży mówiąc już wprost językiem zrozumiałym

Gość jacek61
Opublikowano

Dla mnie jako klienta to, że pisze miał typ węgla 31.2 bez podania kaloryczności to dobra informacja bo nie ogranicza mnie. Ograniczają mnie przepisy odnośnie opału dla woj. śląskiego i do nich zamierzam się stosować. Popatrz na to jako palacz a nie producent. Naprawdę nie da się tego zrozumieć.

Opublikowano

To zobacz taka sytuacja:

 

wychodzisz z założenia,że napisali miał 31.2 i masz w nosie, palisz sobie sobieskim 19-ką

 

przychodzi kontrola i pyta Cię o paliwo, Ty w dobrej wierze mówisz palę 19ką sobieskiego i bach fakturka zakupu

oni proszą o dane paliwa z badania albo atest, pokazujesz atest, więc komisja prosi producenta o raport z badań lub po takowy sięga do stosownego urzędu, jak producent musiał go złożyć... a w raporcie np. siedzi Eko-Fins i wg badania 26MJ i masz zonka czy tez zagwostkę

 

proste?

 

Staram się na to patrzeć tez od strony palacza, do niskiej emisji i czystego spalania musisz miec dobre paliwa, obojętnie czy chcesz mówić o miale (któremu w przypadku dobrego bliżej do groszku) czy o węglu brunatnym czy kamiennym. To,że węgiel lepszy jest droższy jest logiczne, ma też przy tym niższe emisje, mniejsza zawartość popiołu i mniej szkodzi, tego droższego spalisz mniej i mniej sie przy tym fizycznie napracujesz. Z miałow ma ten eko-fins, jest Rokita z odpowiedniej kopalni z groszku patrzysz na jaret-plusa, na pieklorza z piekar czy jak masz fuksa dobra dostawę ekoretu, czy tego anmag golda czy na śląsku śladem innego labo ekogroszek od dystrybutora konzbi, na worach podaja napis groszek katowicki. Wybór zbliżonych paliw masz szeroki 

Gość jacek61
Opublikowano

Tu duże znaczenie ma, podejrzewam, zastosowanie elektrofiltrów więc nie muszą się tak bać zapopielonego paliwa. Co do dokumentów zakupu węgla mam od początku paragony na zakup czy to Retopalu czy miału na których jest kalorycznośc, popiół i siarka.

Sam mam zmodyfikowanego własnoręcznie  tłoka i chętnie zobaczyłbym pomiary na moim kominie, nie wszystkie tłoki sa złe.

Opublikowano

 

 

marcus312 w normie jest napisane,że kocioł ma być badany na paliwie handlowym, to laboratorium akurat robi zakupu u dystrybutora internetowego Imex-Piechota, podobnym jakościowo paliwem jest Jaret-Plus. Na pierwszej stronie atestu masz zapis kocioł wodny itd. o mocy itd. badany był na "węglu kamiennym sortyment groszek, symbole pkwiu 28.22.12-00.50, PN-EN 303-5:2012. W tabeli z wynikami masz parametry konkretnego paliwa użytego do badania....

Rozumie ale mi bardziej chodziło skąd na rynku biorą się np takie ekogroszki o rożnych nazwach skoro i tak jest to węgiel z kopalni o już wcześniej określonych parametrach zbadanych sklasyfikowanych .Jak to działa jakaś spółka sciąga węgiel z kopalni o wcześniej już ustalonych parametrach i co z tym węglem robią uszlachetniają  go i na nowo do badania jest dawany i wychodzi super drogi ekogroszek o lepszych parametrach niż ten z kopalni  :P  :D

Opublikowano

Na przykładzie węgla Jaret-Plus, ten węgiel także nie wychodzi z kopalni.

 

Na kopalni masz Jaret, średnio 21,5MJ, nie jest wydobywany Jaret-Plus

 

Jaret-Plus jest mieszanką przygotowywana przez autoryzowanych dystrybutorów Tauron-Wydobycie wg specyfikacji.

Brany jest jakis %tego Jareta o zerowej spiekalności z domieszką węgla o wysokiej spiekalności ale też wysokiej kaloryczności, może to być miks w odpowiednich proporcjach 3opałów, powstaje wówczas coś np. o spiekalności <15RI i kaloryczności 26-27MJ.

Opublikowano

Czyli tym z kopalni nie chce sie  lub nie umia pomieszac wegli i drozej sprzedac tylko musi ich w tym ktos wyreczyc .Trzeba to potem taka mieszanke dac do badania czy odrazu na rynek  :D

Opublikowano

Ja wiem czy się nie che, myślę,że problem bardziej złożony

Kopalnie mają różnych właścicieli, do której ma trafić jaki węgiel itp. sprawy

Dystrybutor odpowiedniej wielkości z zapleczem odbierając od kilku dostawców ma możliwość przygotowania paliwa

 

Już dawniej było sporo artykułów nt węgli dostępnych na rynku, gdzie uczeni wskazywali,że muszą się takie mieszanki pojawić.

 

 

Węgle są przyrządzane wg receptur w określonych proporcjach, jest to badane

 

Cały czas rozbijamy się tutaj o normalizacje rynku paliw (węgla,biomasy), chodzi też w tym wszystkim o to, aby takie mieszanki mogli przygotować inni, mniejsi, ale pod warunkiem zbadania i trzymania się danej receptury.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.