Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Ochrona Powrotu Defro Komfort Eko


al1

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nikogo nie namawiam. W mojej instalacji tyle wystarczy. Defro i tak by sie wypielo gwarancja nawet jak mialbym ustawiona 65 i kociol korozja by zjadla w ciagu 5lat. Pale dwa sezony i nie zauwazylem zeby cos zlego mu sie dzialo. No... wroc upalilem slimak ale to nie dlatego ze bylo 55 stopni na kotle - info w innym poscie. Kot zjadl mi izolacje od czujnika spalin. Zrobilem troche przerobek palnika rynnowego. Ot cala historia

Opublikowano

Ochrona powrotu ma najwiekszy sens podczas rozgrzewania (jak rodzina wezmie kapiel to tez mamy rozgrzewanie) u mnie dziala o delta 1-2stopnie (ustawiona na 42 i nigdy nie spada ponizej 40 moze byc tylko wieksza). Piec ustawiony na 50-55 stopni (bo tyle wystarczy na cwu). Jest zawor 4d (chetnie sprzedam i wstawie 3d termostatyczny bez automatyki tylko po to aby chronic swoj kociol przed zimna woda :) plus pompa kotlowa). Funkcje regulacji temperatury na instalacje podlogowa przejal termostatyczny zawor mieszajacy ustawiony na 30 stopni. Na grzejniki idzie tyle co na piecu np. 50 stopni

 

Bezrefleksyjny wybór 4D jako urządzenia ochrony powrotu musi skończyć się problemami. Albo wiesz jak go zamontować, by działał poprawnie, albo nie. Wytyczne i zalecenia nie biorą się z sufitu.

 

post-18583-0-75834700-1505229579_thumb.jpg

 

post-18583-0-04932000-1505229590_thumb.jpg

 

 

KAŻDY 4d w zamyśle ma priorytet ochrony powrotu jeśli wybrano go do spełnienia tej właśnie roli. Nie rozumiem więc zarzutu, że 5% /30 sekund to za dużo (w trybie ochrony). Tak ma być, aby szybko zareagować w skrajnych sytuacjach po stronie instalacji. Takie skrajne warunki to rozruch kotła, uruchamianie pompy CO termostatem pokojowym po długim postoju (wychłodzenie wody w układzie) czy szybkie opróżnienie zasobnika CWU. "Wachlowanie" zaworu jest normalne w tych sytuacjach i po każdym cyklu ma mniejszą amplitudę, aż do stanu równowagi. Wtedy ochrona powrotu traci priorytet i zaczyna się drugie życie zaworu, czyli utrzymanie zadanej za zaworem. Tak samo będzie się zachowywał TZM z tą różnicą, że praca nie ma charakteru skokowego, tylko płynny i oczywiście brak funkcji regulacji temp układu.

 

Wybierając jako ochronę powrotu układ pompy kotłowej i TZM ochrony powrotu, należy pamiętać, że tego układu automatyka kotła nie widzi. Najmniejsze TZM powrotu mają próg otwarcia 45 sC, co oznacza, że do tego momentu wody na instalację nie przepuszczają (pełen przepływ przez bypass). Otwarcie rozpoczyna się powyżej tego progu i u wszystkich producentów, których znam maksimum otwarcia osiągają dla temperatury powrotu (!) o 10 stopni wyższej (dla TZM 45 będzie to 55 stopni). Skoro więc kolega ma w planie montaż takiego zaworu, to z temperaturą zadaną kotła 50 za bardzo sobie nie pogrzeje.

 

Jest jeszcze jeden aspekt związany z TZM powrotu, czyli jego analogowa natura. Sterownik kotła nie wie w jakim aktualnie położeniu jest TZM, więc jeśli załączy pompy przy 50 stopniach na kotle to spowoduje to zalanie TZM zimną wodą, a ten zareaguje zamknięciem. W tej sytuacji pompy po stronie instalacji zostają w trybie ON, ale są odcięte do zasilania wodą grzewczą. Autoadapt sobie poradzi, ale zwykła pompa zaczyna mielić.

 

Ciekawy artykuł o TZM powrotu masz tutaj: http://www.instalator.pl/2015/06/termostatyczne-zawory-mieszajace-w-instalacjach-co-temperatura-na-powrocie/

 

Autor o ochronie powrotu ma podobny pogląd jak ja. Na dziś za najlepszą metodę uważam zestaw pompy kotłowej z 3D na powrocie, ale w wersji z siłownikiem i sprzęgłem.  Układy z 4D też montuję, ale z pompą kotłową małego obiegu. Wcześniej zazwyczaj ma miejsce krótka pogadanka z inwestorem, który zazwyczaj jest  zdziwiony po co ta pompa. Reklamacji jak dotąd nie było, ale wiem, że w paru przypadkach klienci wyłączyli ochronę powrotu, bo są święcie przekonani, że wyższa temp kotła to wyższe zużycie węgla. Błąd! Kocioł pracujący na wyższej temp mniej się brudzi, czyli średnia sprawność jest wyższa. Wysoka temp kotła w parze z automatyką zaworu mieszającego prowadzi do spowolnienia przepływu przez kocioł, bo do osiągnięcia zadanej za zaworem potrzeba mniejszej ilości wody zasilającej z kotła. W efekcie kocioł schodzi z mocą w dół, bo ma więcej czasu na ogrzanie wolno płynącej wody w kotle. Czy spali mniej? Nie. Spali tyle samo.

 

Pozostawiam do przemyślenia.

Opublikowano

O ochronie powrotu napiszę tyle co poniżej,

Nigdy mnie ten temat nie interesował, ale od chwili rejestracji na tym forum zastanawia

mnie ten problem. Jestem byłym ogrodnikiem, ogrzewałem ok. 1000 metrów pod szkłem.

Kotły były spawane z blachy jaka była do kupienia w GS, czy to była kotłowa czy tylko

się kotłowała nie wiem. Blachę cieli i spawali w kotłowni. W tych kotłach paliłem wszystkim

co było do kupienia, także brunatnym że woda lała się z łopaty. Na tych kotłach grzałem 30 lat

w 2008 pocięte i sprzedane na złom, jeden tylko raz był spawany przy wyczystce.

Nie było żadnych zaworów mieszających, ani innych zabezpieczeń. Jedyny sterownik to

termometr na zasileniu kotła. A teraz czytam że nie pojedziesz na kotle dłużej jak 5 lat

jeśli nie masz zaworów mieszających, kontroli temperatury powrotu, kontroli temperatury

w czopuchu itd itp. Z czego teraz są spawane te nowoczesne piece ?

Opublikowano

Cały sezon pewnie nie grzałeś, temperatura była konkretna, kocioł miał ogromną pojemność wodną i przepływ wody był w miarę spokojny. Jak jeszcze grzałeś grawitacyjnie, to w ogóle nie ma co porównywać.

 

Nie ma sensu ciągnąć tematu, bo zaśmiecimy wątek.

Opublikowano

Bezrefleksyjny wybór 4D jako urządzenia ochrony powrotu musi skończyć się problemami. Albo wiesz jak go zamontować, by działał poprawnie, albo nie. Wytyczne i zalecenia nie biorą się z sufitu.

 

attachicon.gifDTR Derfo Komfort Eko.JPG

 

attachicon.gifDTR Derfo Komfort Eko #2.JPG

 

 

KAŻDY 4d w zamyśle ma priorytet ochrony powrotu jeśli wybrano go do spełnienia tej właśnie roli. Nie rozumiem więc zarzutu, że 5% /30 sekund to za dużo (w trybie ochrony). Tak ma być, aby szybko zareagować w skrajnych sytuacjach po stronie instalacji. Takie skrajne warunki to rozruch kotła, uruchamianie pompy CO termostatem pokojowym po długim postoju (wychłodzenie wody w układzie) czy szybkie opróżnienie zasobnika CWU. "Wachlowanie" zaworu jest normalne w tych sytuacjach i po każdym cyklu ma mniejszą amplitudę, aż do stanu równowagi. Wtedy ochrona powrotu traci priorytet i zaczyna się drugie życie zaworu, czyli utrzymanie zadanej za zaworem. Tak samo będzie się zachowywał TZM z tą różnicą, że praca nie ma charakteru skokowego, tylko płynny i oczywiście brak funkcji regulacji temp układu.

 

Wybierając jako ochronę powrotu układ pompy kotłowej i TZM ochrony powrotu, należy pamiętać, że tego układu automatyka kotła nie widzi. Najmniejsze TZM powrotu mają próg otwarcia 45 sC, co oznacza, że do tego momentu wody na instalację nie przepuszczają (pełen przepływ przez bypass). Otwarcie rozpoczyna się powyżej tego progu i u wszystkich producentów, których znam maksimum otwarcia osiągają dla temperatury powrotu (!) o 10 stopni wyższej (dla TZM 45 będzie to 55 stopni). Skoro więc kolega ma w planie montaż takiego zaworu, to z temperaturą zadaną kotła 50 za bardzo sobie nie pogrzeje.

 

Jest jeszcze jeden aspekt związany z TZM powrotu, czyli jego analogowa natura. Sterownik kotła nie wie w jakim aktualnie położeniu jest TZM, więc jeśli załączy pompy przy 50 stopniach na kotle to spowoduje to zalanie TZM zimną wodą, a ten zareaguje zamknięciem. W tej sytuacji pompy po stronie instalacji zostają w trybie ON, ale są odcięte do zasilania wodą grzewczą. Autoadapt sobie poradzi, ale zwykła pompa zaczyna mielić.

 

Ciekawy artykuł o TZM powrotu masz tutaj: http://www.instalator.pl/2015/06/termostatyczne-zawory-mieszajace-w-instalacjach-co-temperatura-na-powrocie/

 

Autor o ochronie powrotu ma podobny pogląd jak ja. Na dziś za najlepszą metodę uważam zestaw pompy kotłowej z 3D na powrocie, ale w wersji z siłownikiem i sprzęgłem.  Układy z 4D też montuję, ale z pompą kotłową małego obiegu. Wcześniej zazwyczaj ma miejsce krótka pogadanka z inwestorem, który zazwyczaj jest  zdziwiony po co ta pompa. Reklamacji jak dotąd nie było, ale wiem, że w paru przypadkach klienci wyłączyli ochronę powrotu, bo są święcie przekonani, że wyższa temp kotła to wyższe zużycie węgla. Błąd! Kocioł pracujący na wyższej temp mniej się brudzi, czyli średnia sprawność jest wyższa. Wysoka temp kotła w parze z automatyką zaworu mieszającego prowadzi do spowolnienia przepływu przez kocioł, bo do osiągnięcia zadanej za zaworem potrzeba mniejszej ilości wody zasilającej z kotła. W efekcie kocioł schodzi z mocą w dół, bo ma więcej czasu na ogrzanie wolno płynącej wody w kotle. Czy spali mniej? Nie. Spali tyle samo.

 

Pozostawiam do przemyślenia.

 

 

5% i 30s do ochrony powrotu w jednej instalacji to za szybko a w innej bedzie za wolno. Dlaczego u kolegi na filmie temperatura powrotu spadla "az" do 38 (zadana45) przy aktualnej temp w kotle 53? W innej instalacji spadnie do 30 a zawor zdazy sie zamknac na 0 . I caly cykl od nowa... Czy to takie trudne ustawic inny zestaw parametrow dla ochrony powrotu a inny do zasilania instalacji? Rozumiem ze nie kazdy potrafi to ustawic ale niech chociaz bedzie taka mozliwosc...

 

U mnie ochrona powrotu dziala z delta 2 stopnie tylko dlatego ze TYLKO tym zajmuje sie zawor 4d! Czyli wyszedl z tego taki 3d z silownikiem i pompa kotlowa. Cytuje "Na dziś za najlepszą metodę uważam zestaw pompy kotłowej z 3D na powrocie, ale w wersji z siłownikiem i sprzęgłem"

 

A co do tzm nie mam doswiadczenia u siebie jak bedzie dzialac do ochrony powrotu ale kiedys sprobuje...

Opublikowano

 Tak na koniec  moje spostrzeżenia  odnośnie tej całej ochrony powrotu .

Istotą pracy kociołka na eco  jest taka by raz go odpalić i pracował non stop . Wygaszamy na prace konserwacyjne . Czy to będzie  4D czy 3D z kotłową przy pracy ciągłej musi działać . U mnie jak ta delta wyszła jaka wyszła  to nie widzę jakiegoś problemu że przez 2 minuty  na sezon grzewczy 6 miesięcy czy tam ile dostał temperatury 38 stopni . Bawiąc się rozpalanie codzienne drzewem w kotle na eco i mieć pretensje że coś jest nie tak to po co kupowaliśmy piec stało palny jak palimy jak w śmieciuchu .

Opublikowano

Witam

 

Mam sterownik K1Pv4 PZ. Takie pytanko, pompę kotłową macie podpiętą pod sterownik?

Można pompę kotłową podpiąć jako 3 pompę w sterowniku + czujnik temp.?

W sterowniku jako jaką macie wybraną tą pompę kotłową? 

Opublikowano

kotlowa podlacza sie zazwyczaj jako cyrkulacyjna. nie ma do tego czujnika.

 

p.s. poki co prace nad przerobka obiegu kotlowego wygladaja tak:

43aceae07e69f887a788a2090de4b421.jpgeffdfecde2467299ee6bfb4b16653369.jpg6945819e9d56cc85508b349f2893b79f.jpg9d57a3f0fa949cca1709318540b5aa9c.jpg

 

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Tak to wyglada po przerobce. Jak widac obieg kotlowy dziala grawitacyjnie. Zobaczymy jak bedzie w zime.630e80ae5a618ef122f7973a99d643f9.jpg

 

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Gdzies juz wrzucalem. Teraz jest to już ocieplone otulina ale jak bede w kotlowni to zrobie fotki. Dane techniczne. Wyjscie z kotla 6/4, zawor 4d 6/4, powrot z zaworu 6/4. Wejscie do samego kotla 5/4. Nie wiem dlaczego producent zredukowal...f8cbf544549af2a990cd7bfb2a73fe6e.jpg0136b968b0026de4eebe95bcbb17cb3e.jpg

 

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Co się dzieje po włączeniu pompy co też jast taki powrót wysoki?

Pompa co chodzi caly czas.

 

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

  • 3 miesiące temu...
Opublikowano

Po tygodniu od  zainstalowania pompy na obiegu powrotu uzyskałem zdecydowanie bardziej płynniejszą pracę zaworu 4D. Już mi tak nie zamyka się i nie otwiera co parę sekund. Ustawiłem sobie na sterze temperaturę powrotu na 53 C. Nie ma z tym problemu . Przed modyfikacją jak ustawiłem na 45 C to zawór co chwilę się zamykał i czekał aż dojdzie ... czasem nawet 5 min, później znów się otwierał ale jak temperatura spadła, to od razu powrót. Co się przekładało na tzw. "strzelanie " w aluminiowych kaloryferach. Teraz ta modulacja jest zdecydowanie bardziej płynna. Plusem tej zmiany jest również zdecydowanie mniej sadzy. Około 60%. Sadza ta zmieniła kolor z czarnego na szary. Oczywiście nic nie zmieniałem w ustawieniach podawania i przerwy. Pompka dla tego obiegu chodzi przez 24H jest ustawiona na 5W, czasami jak się włącza obieg CWU to schodzi mi do 1W. Minusem tej zmiany jest większe spalanie od 1 do 2 kg więcej. Trudno dokładnie określić ale jest zauważalne na przełomie tygodnia. Minusem jest również wzrost temperatury na podajniku o 8 stopni. Miałem max 36 C teraz jest nawet 44C . Po pierwszych dniach pracy co chwila mi się pojawiał alarm przegrzania kotła. Mam ustawione na 83C. Ale teraz sobie z tym poradziłem zniżając maksymalna temperaturę kotła. Już mi tak mocno nie podbija. Zresztą z tym ostatnim problemem to tylko mały dyskomfort związany z otrzymywaniem SMS :) bo jak wiadomo od razu ster mi puszcza nadmiar ciepła na bojler. Plusem też jest to że mam mniejsze spieki. W sumie z tego rozwiązania jestem zadowolony. 

post-69750-0-84596900-1515749609_thumb.jpg

post-69750-0-02677800-1515749611_thumb.jpg

post-69750-0-99156000-1515749611_thumb.jpg

post-69750-0-17661800-1515749613_thumb.jpg

Opublikowano

Tam jest za pompą i przed pompą zawór motylkowy tylko ten przed ma uszkodzoną rączkę. Przykręcałem już ale to nic nie daje pogarsza modulację i zawód 4D dłużej "czeka" na osiągnięcie zadanej na sterze temperatury. Jedyny plus z tego przydławienia to mniejsze zużycie prądu, dochodzi do 1-2W w zależności od przydławienia.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.