Gość berthold61 Opublikowano 23 Kwietnia 2017 #26 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2017 W zasadzie Sośnica też by wchodziła w rachubę , mieszkam kilka kilometrów od Kędzierzyna-Koźla i od Sośnicy do Marcela to prawie te same odległości , poczekam jeszcze miesiąc , myślę że początek czerwca to chyba już trzeba brać bo i suchy węgiel i ceny dobre , tylko mam problem z wyborem węgla , obecnie w defro górniaku paliłem marcelem spalanie idealne i po tygodniu palenia mam połowę wiaderka nie tyle co popiołu a raczej prawie szkła , ale do łba naszła mnie myśl aby ten kocioł przerobić na dolniaka to już pewne ale co z tego wyjdzie hm ? i teraz nie wiem czy do dolniaka też taki lub podobny węgiel ma być czy może być też koksujący np Knurów bo tam najbliżej jest Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 23 Kwietnia 2017 #27 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2017 Daj sobie spokój z przeróbkami. Masz święty spokój i pod nosem mocny węgiel za dobre pieniądze, to nie szukaj dziury w d... ;). Co do Sośnicy, to paliłem nią całe lata. Węgiel mocowo i spiekalnościowo na poziomie Marcela, minimalnie więcej popiołu, ale w pewnym momencie zaczęli tak przeginać pałę, że w kupionym na wadze węglu było nawet 25% drobnicy, a po spaleniu 15% popiołu z dosypanego świństwa. Kompletnie nie brałem tego węgla (potem się wyjaśniło, że w Kompanii Węglowej braki węgla były uzupełniane dosypywaniem do grubych frakcji marnego miału, a nawet mielonego kamienia węgielnego), Teraz Sośnica jest kopalnią "specjalnej troski" i pod specjalnym nadzorem, bo miała iść do zamknięcia, ale zaczęła generować zyski i podobno nastawiają się na jakość. Na Sośnicy i na Rydułtowach są zawsze największe letnie przeceny orzecha. W zeszłym sezonie Rydułtowy zeszły z orzechem na niecałe 445zł brutto za tonę, a Sośnica na 507zł brutto. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość berthold61 Opublikowano 23 Kwietnia 2017 #28 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2017 No jak by tak zeszli z cenami na 445 to byłaby rewelka , piec chcę przerobić z czystej ciekawości ile on by spalał jako dolniak , Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dioob Opublikowano 23 Kwietnia 2017 #29 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2017 Berdhold61 powiedz mi proszę czy tym Marcelem palisz na dmuchawie czy na miarkowniku, pytam bo w zeszłym roku kupiłem niby Marcela ale palenie na miarkowniku nie wchodzi w grę zostawili zbyt dużo koksu, poza tym strasznie syfil wymiennik,i ten charakterystyczny jakby szpitalny zapach, podejrzewam że bliżej mu do Bogdanki niż Marcela. Mieszkam ok 60km od Katowic a wybór w węglu żaden. Na składzie z wysoko kalorycznych to tylko bobrek w cenie 700 zeta, w tamtym roku o w kwietniu był po 615 także cena zaporowa, chwalowicki groszek też coś ok 700. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość berthold61 Opublikowano 25 Kwietnia 2017 #30 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2017 Węgiel na pewno z Marcela bo kierowcy dałem talony węglowe , spala się rewelacyjnie , ja nie mam wcale dmuchawy tylko sam miarkownik , węgiel wypala co do cna nie ma żadnego spiekania , ja popiołu z ruszt nie wybieram cały tydzień ale rozpalam dziennie tylko kopnę w ruszta dwa razy i walę nowy węgiel rozpalam i gra gitara , a popió wybieram zawsze w sobotę i po tygodniu jest tego połowa wiaderka ale to już raczej nie popiół tylko szlaka hutnicza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dioob Opublikowano 26 Kwietnia 2017 #31 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2017 Dziękuję za odpowiedź, Przynajmniej mam jasność że zostałem zrobiony w konia, ale cóż zrobić dla mnie tamten skład jest już spalony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
damdam Opublikowano 26 Kwietnia 2017 #32 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2017 Ja nie liczę, że ceny węgla zbliżą się do ubiegłorocznych w okresie letnim. Ciekawe jak ceny będą się kształtować w zimie 2017/2018? Jedyny plus zakupu w czerwcu / lipcu to suchy opał.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gaizka2 Opublikowano 26 Kwietnia 2017 #33 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2017 U mojego sprzedawcy w tym roku kupowałem 4 razy eko w zimie , tylko raz był mokry co mnie od razu o tym poinformował i worek gratis na tonę eko dawał . Skład zaufany i uczciwy sprzedawca . Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robinet Opublikowano 4 Maja 2017 #34 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2017 Janina i Piast poszły ceny do góry. Jest zapowiedź, że za miesiąc następna podwyżka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 4 Maja 2017 #35 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2017 Całe PGG poszło do góry. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość berthold61 Opublikowano 4 Maja 2017 #36 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2017 ciekawa sytuacja na lato podnosić ceny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
domelo27 Opublikowano 4 Maja 2017 Autor #37 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2017 Cały szum o emisje do atmosfery ale wiadomo trza kasę doić od Kowalskiego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 5 Maja 2017 #38 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2017 Wydaje mi sie, że jest to chwilowy ruch, bo jest jeszcze ciągle chłodno i jest duży popyt, a PGG chce to wykorzystać. Na Marcelu niedawno były duże kolejki po węgiel, a dla indywidualnych limity dobowe. Sortymenty grube (orzech, groszek) poszły ok 20zł/tonie, a obniżka cen była dwa tygodnie temu. Dziwne ruchy, które da sie wytłumaczyć tylko chęcią doraźnego, szybkiego zysku. Za dwa, trzy tygodnie będzie pewnie obniżka a nie podwyżka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdamMa Opublikowano 5 Maja 2017 #39 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2017 Obniżki już były, teraz czekają nas tylko podwyżki... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 10 Maja 2017 #40 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2017 Obniżki już były... Wygląda na to, że masz rację. Nawet na Śląsku jest problem z węglem. JSW ma ceny z kosmosu ze względu na popyt zagraniczny (dodatkowo zamknięty Krupiński), w PGG (łącznie z byłym Holdingiem) spadło wydobycie z powodu zaniechania trudnych ścian, zamknięty Makoszowy. Na kopalniach kolejki i limity. Sąsiad przywiózł parę ton z Sośnicy, ale nie nie kupili z dnia na dzień, tylko dopiero w drugim dniu. Ja zamówiłem jednak 5 ton workowanego orzecha II z Marcela w cenie 670zł/tonę i do tego dwie tony workowanego flotokoncentratu, również z Marcela 480zł/tonę, transport symboliczne sto złotych. Razem mnie to wszystko wyniesie 4420zł z przywozem pod dom. Trzeba doliczyć jakąś stówkę chłopakom, to od razu wrzucimy i ułożymy wszystko w piwnicy. Rozważałem jeszcze orzecha II z Wieczorka, ale zaworkowana tona wychodziła 740zł, a Marcel w niczym Wieczorkowi nie ustępuje (trochę wyższa spiekalność), a wręcz jest kaloryczniejszy - popiół na tym samym, najniższym w Polsce poziomie, wię nie ma sensu przepłacać na pięciu tonach 350zł. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
konopka Opublikowano 10 Maja 2017 #41 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2017 Znajomy,który ma skład i sam przywozi sobie węgiel twierdzi że ceny węgla idą w górę,choć w latach poprzednich w tym okresie malały Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość vmilo Opublikowano 10 Maja 2017 #42 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2017 Eko, które kupowałem, nadal jest w tej samej cenie, a troszkę czasu minęło Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 10 Maja 2017 #43 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2017 Koledzy ze Śląska powinni być bardziej zorientowani ale wygląda na to,że jest zbyt małe wydobycie i to przekłada się bezpośrednio na cenę węgla. Więcej jest tu: http://forsal.pl/biznes/energetyka/artykuly/1041294,co-planuje-polska-grupa-gornicza-znamy-elementy-tajnej-strategii.html chyba piszą prawdę? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jacek61 Opublikowano 10 Maja 2017 #44 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2017 Już w zeszłym roku ceny węgla na świecie mocno odbiły w górę. Efekt tego jest na składach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 10 Maja 2017 #45 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2017 chyba piszą prawdę? Tak to właśnie wygląda. Na tego orzecha II z Marcela muszę czekać do przyszłego tygodnia, a przewoźnik jest spod samej kopalni. Na tą chwilę jest tylko orzech I. Tak jak pisałem, żeby kupić orzecha na Sośnicy, potrzeba było dwóch dni. Ja już nie czekam. Węgiel zamówiony, realizacja przyszły tydzień i mam spokój do przyszłego roku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 10 Maja 2017 #46 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2017 Jacek 61 Tak to niewątpliwie jeden z powodów... Z uwagi na bardzo zimną wiosnę i przedłużający się sezon grzewczy,miesiąc wcześniej jestem zmuszony kupić opał do grzania CWU. Jest drożej,u nas np. mogę obecnie kupić od sprawdzonego sprzedawcy miał z Piasta 23MJ/kg workowany z dowozem za 600zł. W ub. roku za Rokitę o większej kal. płaciłem 580zł w jutowych workach z dowozem. Po rozmowie ze swoim sprzedawca,żeby nie przepłacać postanowiliśmy na przyszły sezon grzewczy dla Niego,dla mnie i kilku innych swoich klientów przygotować mix,właśnie z miału z Piasta i groszku 5-25 z Jankowic pół na pół.(Jankowice typ 32.2 pod 33, 29MJ/kg),po zmieszaniu nie powinno być problemu ze spalaniem. Będzie to groszkomiał o kal. 26MJ/kg,który w zupełności wystarczy nawet na duże mrozy. Kosztować mnie to będzie 630zł/t z dowozem(moje worki). W moich stronach nic taniej nie wykombinuję. Po 800-900 zł nie mam zamiaru kupować wątpliwej jakości opału. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darkon Opublikowano 10 Maja 2017 #47 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2017 Wygląda na to, że masz rację. Nawet na Śląsku jest problem z węglem. JSW ma ceny z kosmosu ze względu na popyt zagraniczny (dodatkowo zamknięty Krupiński), w PGG (łącznie z byłym Holdingiem) spadło wydobycie z powodu zaniechania trudnych ścian, zamknięty Makoszowy. Na kopalniach kolejki i limity. Sąsiad przywiózł parę ton z Sośnicy, ale nie nie kupili z dnia na dzień, tylko dopiero w drugim dniu. Ja zamówiłem jednak 5 ton workowanego orzecha II z Marcela w cenie 670zł/tonę i do tego dwie tony workowanego flotokoncentratu, również z Marcela 480zł/tonę, transport symboliczne sto złotych. Razem mnie to wszystko wyniesie 4420zł z przywozem pod dom. Trzeba doliczyć jakąś stówkę chłopakom, to od razu wrzucimy i ułożymy wszystko w piwnicy. Rozważałem jeszcze orzecha II z Wieczorka, ale zaworkowana tona wychodziła 740zł, a Marcel w niczym Wieczorkowi nie ustępuje (trochę wyższa spiekalność), a wręcz jest kaloryczniejszy - popiół na tym samym, najniższym w Polsce poziomie, wię nie ma sensu przepłacać na pięciu tonach 350zł. 670 zł za Marcela orzecha nawet w worku (luzem pewnie z 30-40 zł mniej) u Ciebie to nie ma bata u mnie ten sam będzie dobijał pod 750-800 zł. Tylko że jest faktycznie problem z węglem. Wysokokalorycznego Polskiego typ 33 nie uświadczysz w sorcie drobniejszym Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 10 Maja 2017 #48 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2017 Na na wadze kopalnianej ten wegiel kosztuje 547zł, flotokoncentrat 315zł, więc workowanie i transport tony węgla to125zł, a tony flotu 165zł, plus100zł transport. Razem 1055zł brutto. Paliwo do mnie (40km x 2=80km) niech nawet 100zł. Zarobek ok.950zł brutto za kurs. Żadne cuda - amortyzacja maszyny workującej, ludzie itd. Uważam cenę za bardzo uczciwą. Firma jest parę kilometrów od kopalni, więc sam zakup węgla nie generuje dla nich żadnych kosztów transportu, dlatego mogą zrobić dobrą cenowo ofertę. Dla porównania Burdacki (siedziba również niedalego Marcela) chciał za zaworkowanie i transport 7 ton po 155zł od tony, więc był troszeczkę droższy. Przeważyła pomoc w rozładowaniu całości za niewielką dopłatą, dlatego skorzystałem z usług tej drugiej firmy, a nie Burdackiego. oferta.pdf Dane firmy i moje usunąłem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jacek61 Opublikowano 10 Maja 2017 #49 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2017 U mnie na składzie ceny miału 23 Piast w lutym 300 zł tona, podniesiono później na 440 zł tona (czyli polowanie na tych co im zabrakło opału) i obecnie od 1.05 400 zł tona. Zakupiłem w poniedziałek ok 100 kg aby zrobić próbę w obecne chłodniejsze dni. Jutro przyjdzie czas na wnioski ze spalania. Co ciekawe na stronach PGG jest w cenniku miał odsiany 24MJ Piast i 26 MJ Chwałowice. Dzwoniłem na skład powiedziano mi, że to co sprzedają to zwykły miał. Link do strony https://www.pgg.pl/sprzedaz-wegla/oferta-handlowa/ceny-wegla/wegiel-opalowy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
damdam Opublikowano 10 Maja 2017 #50 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2017 Po 800-900 zł nie mam zamiaru kupować wątpliwej jakości opału. W sklepie internetowym PGG kupisz oryginalnego retopala za prawie 800 pln/tona, opał sprawdzony, chwalony, Eko-miał kosztuje tam 620 pln/tona, tylko minus jak dla mnie to taki, że pakowany w big-bagi. Nawet pisałem do nich maila kiedy będzie pakowany w worki i wygląda na to że im nie zależy.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.