wopi6 Opublikowano 26 Października 2016 #1 Opublikowano 26 Października 2016 Witam, Do praktyków w temacie.... Kupiłem i zainstalowałem kocioł Megatron 15 KW firmy Megastal z podajnikiem i palnikiem żeliwnym CZZ-2, rusztem wodnym i sterownikiem Joker.DS3p z możliwością palenia jednocześnie na dwóch paleniskach ???. W instalacji jest zamontowany zawór czterodrożny i zbiornik CWU. Pompy co i cwu Zakładając, że ustawiłem nadmuch i podawanie, czasy itp dla wybranego ekogroszku i d e a l n i e. Włączam automatykę i zadaje temp kotła 60stopni...(cwu 40 stopni). i zaworem 4d ustawiam temp . wody do grzejników na 50 stopni. Czy dobrze myślę....... że automatyka pilnuje 60 stopni (plus histeryza) na kotle (czyli w małym obiegu), powracająca woda z grzejników np. 45 stopni miesza się z wodą 60 st. z pieca by uzyskać 50 st. i jest z powrotem tłoczona do grzejników.???? Jak to ma się to do oszczędności na paliwie?? Co się będzie działo gdy będę palił jednocześnie na dwóch paleniskach (mam zapas grubego węgla i drzewa), czy automatyka nie "zgłupieje" Jaka powinna być temperatura kotła i wody powrotnej dla poprawnej eksploatacji pieca?? Będę wdzięczny za podpowiedź. pzdr woj2
szakal31 Opublikowano 26 Października 2016 #2 Opublikowano 26 Października 2016 hmm nom automatyka nie zgłupieje - jek palić będziesz na 2 gary temperatura będzie wyższa niż zadana i tyle jednak na skutek palenia na ruszcie kocioł będzie długi czas w fazie podtrzymania - niby nic złego ale najpewniej zalezie sadzą. A na powrocie nom znawcy twierdzą że 55C ale róznie mądre głowy do tego tematu podchodzą - bo to wynik trudny do uzyskania w niektórych przypadkach a jakoś po wielu latach kociołki nie umierają :p Co do oszczędności na paliwie - groszku to tu warto działać niezgodnie z intuicją: im krótszy okres podtrzymania tym efektywniej wykorzystany opał, większa sprawność - i max z małej mocy A te mieszadła to służą temperaturze powrotu i komfortowi w domciu i w baniaku na ciepłą wodę (ponoć mniej z portfela ucieka jak w bojlerze jest 50C niż 60C, a kotle czy masz 55C czy 60C dla portfela aż takiego znaczenia niema)
Przemyslaw85 Opublikowano 27 Października 2016 #3 Opublikowano 27 Października 2016 Paląc jednocześnie na ruszcie awaryjnym piec będzie znacznie dłużej w podtrzymaniu. Jeśli masz założony siłownik na ten zawór 4D i zarządza nim sterownik pieca to w razie przegrzania zawór zostanie otworzony na max by nie dopuścić do zagotowania wody. Gorzej jak siłownika nie masz. Ten dodatkowy opał zostaw sobie na później albo teraz go wypal przepalając kilka razy dziennie w trybie ręcznym.
wopi6 Opublikowano 27 Października 2016 Autor #4 Opublikowano 27 Października 2016 Niestety nie mam siłownika na 4d i chyba będę palił albo węglem i drewnem albo ekogroszkiem. pzdr
wopi6 Opublikowano 27 Października 2016 Autor #5 Opublikowano 27 Października 2016 hmm nom automatyka nie zgłupieje - jek palić będziesz na 2 gary temperatura będzie wyższa niż zadana i tyle jednak na skutek palenia na ruszcie kocioł będzie długi czas w fazie podtrzymania - niby nic złego ale najpewniej zalezie sadzą. A na powrocie nom znawcy twierdzą że 55C ale róznie mądre głowy do tego tematu podchodzą - bo to wynik trudny do uzyskania w niektórych przypadkach a jakoś po wielu latach kociołki nie umierają :P Co do oszczędności na paliwie - groszku to tu warto działać niezgodnie z intuicją: im krótszy okres podtrzymania tym efektywniej wykorzystany opał, większa sprawność - i max z małej mocy A te mieszadła to służą temperaturze powrotu i komfortowi w domciu i w baniaku na ciepłą wodę (ponoć mniej z portfela ucieka jak w bojlerze jest 50C niż 60C, a kotle czy masz 55C czy 60C dla portfela aż takiego znaczenia niema) czyli palę albo jednym albo drugim pzdr
Maciek92 Opublikowano 27 Października 2016 #6 Opublikowano 27 Października 2016 A te mieszadła to służą temperaturze powrotu i komfortowi w domciu i w baniaku na ciepłą wodę (ponoć mniej z portfela ucieka jak w bojlerze jest 50C niż 60C, a kotle czy masz 55C czy 60C dla portfela aż takiego znaczenia niema) Oszczednosci na cieplej wodzie to jednak latwiej realizowac poprzez zawor mieszajacy na wyjsciu CWU i odpowiednie ustawienie dzialania cyrkulacji a nie temperature zadana :-). Logika podpowiada, ze dzieki wyzszej temperaturze wody w zbiorniku, pobor cieplej wody nie powoduje tak znaczacego wychlodzenia wody przez dopuszczenie zimnej wody z sieci. Logika pokretna, ale sprawdzona.
szakal31 Opublikowano 28 Października 2016 #7 Opublikowano 28 Października 2016 kiedyś już była o tym mowa ba nawet któryś z użytkowników stosując miernik czasu pracy ślimaka miał się pokusić o eksperyment czy więcej kocioł brał będzie jak na nim zadana stała i w jednym tygodniu na bojlerze 50 a w następnym 60 ale danych się nie doczekaliśmy. Wszak trzymanie wysokiej temperatury w zbiorniku cieplnym również przynosi pewne straty a czy równoważą one koszta związane z wychłodzeniem baniaka przy temperaturze niższej? Brak jednoznacznych dowodów. PS na szczęście w sezonie letnim kocioł bierze u mnie ok 3kg na 24h więc oszczędności niezależnie od strategii stosowanej i pokrętnej logiki będą bardzo niewielkie :D (Bo podejrzewam że ponad połowa z tych 3kg przeznaczana jest na podtrzymanie żaru na palniku)
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.