zachowania Opublikowano 25 Października 2016 #1 Opublikowano 25 Października 2016 Witam, wypadło, że teraz musiała babcia wymienić kocioł. Nowy piec ma 4m2 powierzchni grzewczej, zwykły bez żadnych dmuchaw i podajników. Dom 200m2, nieocieplony z 1959 r. Stara instalacja była grawitacyjna, kilkudziesięcioletnia instalacja z rur stalowych z grzejnikami żeliwnymi, która sukcesywnie będzie wymieniona na miedź. W piwnicy od pieca wychodziły rury: 2". Zasugerowałem, żeby zrobić instalację od tego nowego pieca na miedzi, aby później nie było konieczności robienia tego drugi raz. No i ma być założona pompka. Starej daty instalator(znajomy babci) powiedział, że tak nie powinno się robić, żeby od pieca puszczać miedziane cieńsze rurki i podłączać je do tych starych 2". Czy chłop ma rację? Bo mam wrażenie, że nie pasuje mu, że chcemy w miedzi, bo on tego nie robi.
sono2020 Opublikowano 25 Października 2016 #2 Opublikowano 25 Października 2016 Napisz coś więcej i daj zdjęcia bo 4m2 powierzchni grzewczej kotła to strasznie dużo jak na 200m2, kocioł chyba ze 2 x przewymiarowany więc miedź fi 28 może być ciut za mała jak by kocioł grzał na full. Przyjmuje się średnio że 1m2 to jakieś 10kW a ty masz 4m2 czyli jakieś 40kW, a do ogrzania 200m2 starego budownictwa to 20kW powinno wystarczyć.
zachowania Opublikowano 26 Października 2016 Autor #3 Opublikowano 26 Października 2016 Zdjęcia są poniżej. A co więcej mogę napisać?
sambor Opublikowano 26 Października 2016 #4 Opublikowano 26 Października 2016 Podaj jeszcze ile opału wychodzi na sezon lub jak możesz to i dzienne zużycie
papasmurfek Opublikowano 26 Października 2016 #5 Opublikowano 26 Października 2016 Hydraulik ma racje. Jeśli instalacja nie przecieka, wymiana to głupota, tym bardziej przy tym kotle.
zachowania Opublikowano 26 Października 2016 Autor #6 Opublikowano 26 Października 2016 Podaj jeszcze ile opału wychodzi na sezon lub jak możesz to i dzienne zużycie wychodziło ok 1000 kg. -1200kg węgla miesięcznie. Hydraulik ma racje. Jeśli instalacja nie przecieka, wymiana to głupota, tym bardziej przy tym kotle. i tak już stare rury są odcięte, więc podłączenie trzeba zrobić od nowa. Miedź, stal czy "plastik" nie ma w sumie chyba znaczenia. Doradzam, aby zrobili to już w bardziej "nowoczesnym stylu" ;) aby przy ewentualnej dalszej wymianie instalacji nie było konieczności roboty wszystkiego znowu od samego kotła. Instalacja już ma prawie 60 lat, więc różnie się może niebawem zdarzyć.
papasmurfek Opublikowano 26 Października 2016 #7 Opublikowano 26 Października 2016 Jeśli tak to przypilnuj aby przyłącza były wykonane odpowiedniej średnicy rurami, chyba że nie zależy Ci na "grawitacji" A to jakimi rurami to ogromne znaczenie. Powinno to być w metalu a nie w palstiku
zachowania Opublikowano 26 Października 2016 Autor #8 Opublikowano 26 Października 2016 Rozumiem, czyli miedz lub stal. Pompka będzie założona, bo wcześniej jej nie było. U ojca zrobili od pieca miedź fi 28mm, piec ma 24 kW
papasmurfek Opublikowano 26 Października 2016 #9 Opublikowano 26 Października 2016 Starej daty instalator(znajomy babci) powiedział, że tak nie powinno się robić, żeby od pieca puszczać miedziane cieńsze rurki i podłączać je do tych starych 2". Czy chłop ma rację? Bo mam wrażenie, że nie pasuje mu, że chcemy w miedzi, bo on tego nie robi. Ja bym się faceta posłuchał, bo z tego co napisałeś zna się na robocie.
sono2020 Opublikowano 26 Października 2016 #10 Opublikowano 26 Października 2016 Że tak się przyjrzałem teraz dokładniej tym zdjęciom i ten kocioł (piec) to jest jak widać ten nowy jeszcze nie zamontowany i jakaś samoróbka daj zdjęcia z wewnątrz tego kotła i więcej z instalacji i jak widzę ma jakieś dziwnie małe wyjścia do podłączenia instalacji z CO i tu jest problem ???
zachowania Opublikowano 27 Października 2016 Autor #11 Opublikowano 27 Października 2016 tak, kocioł spawany przez starego kotłowego "wyjadacza" wyjście i powrót jest na 2"
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.