jar87 Opublikowano 17 Listopada 2018 #101 Opublikowano 17 Listopada 2018 wyjaśnię Ci to po mojemu :) Im dajesz więcej ekogroszku, czyli (załóżmy że zas podawania masz stały: 5 s) skracasz przerwę podawania, musisz mieć mocny nadmuch. Najważniejsze jest znaleźć najbardziej optymalne proporcje aby: piec mało ekogroszku pobierał, wypalał go całkowicie i ciepło przenosił na dom. Każdemu, jako ustawienia początkowe polecam taki zestaw: 5/80 dmuchanie 20%. Jeśli na tych nastawach piec dochodzi do zadanej temperatury, to pierwsze co wydłuzamy przerwę podawania. Jesli dojdziesz do ustawień np : 5/120 i dmuchanie 20% i Ci piec pracuje, dobija do zadanej albo jest blisko dobicia, to jest git. Ja u siebie do nastawów 5/120 16% nadmuch, mam temperaturę na podłogę ustawioną 28-30 stopni - to wystarcza. Wiadomo, jak zwiększę temperaturę na podłode, zwiększy się zapotrzebowanie na ciepło, a więc muszę skrócić przerwę podawania. Wtedy, żeby uniknąć przewalania ekogroszku, albo zwiększę nadmuch albo otworzę bardziej przesłonę (Obecnie prześwit ma ok. 2 cm) ale już czuję, żę to za dużo. podejrzewam, że wtedy tylko nadmuch zrekompensuje mi wszystko. A więc reasumując: jak znajdziesz ten "złoty punkt" przy którym groszek przepalasz np bez spieków a nawet praktycznie do zera, tego się trzymaj. Jesli okaże się, że w domu zaczyna się robić zimno, a piec nie wyrabia, i np z zadanej temperatury (60 stopni) piec dochodzi do 38 i stoi na tej temperaturze i nie pójdzie wyżej, skracasz przerwę podawania np o 5 s i zwiększasz nadmuch o 2 % i obserwujesz. Tak to ja robięu siebie, dzięki temu przepalam praktycznie wszystko co jest na retorcie. Wiadomo, cos tam jest, ale są to ju tylko pozostałości z groszku, delikatnie pozlepiane ze sobą, gdzie rozpadają się dosłownie w dłoni ;)
mafik Opublikowano 18 Listopada 2018 #102 Opublikowano 18 Listopada 2018 Proszę o ocenę kopczyka Tak wygląda kopiec w trakcie pracy i następne zdjęcie po 15min. pracy tuż po przejściu w podtrzymanie, pytanie czy nie jest za wysoko?
jar87 Opublikowano 18 Listopada 2018 #103 Opublikowano 18 Listopada 2018 A jaką Ci to robi różnicę? Najważniejsze aby CI piec nie przewalał nieprzepalonego groszku. Kopczyk możesz mieć wielki, możesz mieć mały, najwazniejsze aby Ci się ekogroszek dopalał, piec żeby pracował i żeby w domu było ciepło ;)
mafik Opublikowano 18 Listopada 2018 #104 Opublikowano 18 Listopada 2018 No właśnie w tym problem, że paradoksalnie po podniesieniu zadanej i wyższej temp. na układ zaczął przerzucać niedopały
JarekWk Opublikowano 18 Listopada 2018 #105 Opublikowano 18 Listopada 2018 Mając krótki czas podawania i długi przerwy zauważam, że piec w miarę wypala węgiel, ale czas w jakim rozgrzewa się kocioł jest trochę za długi. Gdy piec przejdzie w tryb podtrzymania piec znów szybko się wychładza i aby powrócić do zadanem temperatury pracuje przez kolejne kilkanaście lub kilkadziesiąt minut. W sumie węgiel się wypala ale znów w wyniku ciągłej eksploatacji wzrasta zużycie pradu i podzespołów podajnika oraz dmuchawy.
jar87 Opublikowano 18 Listopada 2018 #106 Opublikowano 18 Listopada 2018 Idę o zaklad, że przez cały okres zimowy więcej jak 50 zł tego prądu nie zużyjesz;) Twoje myslenie co do prądu jest jak najbardziej błędne ;) Lepiej chyba zapłacić 50 zł za całą zimę niż za dodatkową tonę ekogroszku, prawda? :) Druga sprawa, najlepiej dla pieca jest jak on nie przechodzi w podtrzymanie. Wtedy masz utrzymaną mniej więcej stałą temperaturę na piecu i w sumie na minimalnych ustawieniach piec mało zużywa ekogroszku.
YaroXylen Opublikowano 18 Listopada 2018 #107 Opublikowano 18 Listopada 2018 10 minut temu, JarekWk napisał: Mając krótki czas podawania i długi przerwy zauważam, że piec w miarę wypala węgiel, ale czas w jakim rozgrzewa się kocioł jest trochę za długi. Gdy piec przejdzie w tryb podtrzymania piec znów szybko się wychładza i aby powrócić do zadanem temperatury pracuje przez kolejne kilkanaście lub kilkadziesiąt minut. W sumie węgiel się wypala ale znów w wyniku ciągłej eksploatacji wzrasta zużycie pradu i podzespołów podajnika oraz dmuchawy. Witam. Wszyscy dążą do jak najdłuższego ciągnięcia palnika bez odstawiania....tylko nie Ty. Wszystkie algorytmy , PID-y i innej maści wynalazki właśnie tak są projektowane, aby dopasować parametry jak tylko można, aby była praca ciągła palnika :) Przepraszam za styl ale czasami trzeba dobitnie wytłumaczyć, a bilans zużycia elementów i energii jest podobny, gdyż każdą przerwę kocioł musi później nadgonić. "JAZDA SAMOCHODEM PO MIEŚCIE, A JAZDA PO ZA MIASTEM"- ot takie sobie porównanie... Pozdrawiam. YARO
jar87 Opublikowano 18 Listopada 2018 #108 Opublikowano 18 Listopada 2018 Nie każdy to zrozumie :P Wszystko wyrabia się z czasem. Czasem tez niestety ciężko komuś wytłumaczyć co to jest piec na ekogroszek i jak działa - człowiek musi się tego po prostu nauczyć.
YaroXylen Opublikowano 18 Listopada 2018 #109 Opublikowano 18 Listopada 2018 Oj koledzy troszkę przekłamałem, gdyż palący pelletem w większości kotłów mają zapalarki i tam proces dłuższego odstawienia jest zamieniony w wygaszanie i po czasie ponowne rozpalenie w automacie (fajna rzecz tylko te ceny pelletu u nas :( Ja również w okresie przejściowym nagrzewam bufor do 85 stopni i wygaszam. Tak jak dzisiaj jest wygaszony. Kocioł nagrzał w piątek do 23:00 , to jutro rano jego uruchomię. Pozdrawiam YARO
JarekWk Opublikowano 18 Listopada 2018 #110 Opublikowano 18 Listopada 2018 Nie twierdzę, że jest inaczej jak napisałem i zapewne macie rację. Pytam ponieważ wcześniej paliłem innym węglem, gdzie wypalał się praktycznie całkowicie i piec szybcie dochodził do temperatury pomimo, że był mniej kaloryczny (Sibugol). Przy mrozach 25 -26 stopni spaliłem go przez pięć tygodni 1 tonę.
YaroXylen Opublikowano 18 Listopada 2018 #111 Opublikowano 18 Listopada 2018 3 godziny temu, mafik napisał: Proszę o ocenę kopczyka Tak wygląda kopiec w trakcie pracy i następne zdjęcie po 15min. pracy tuż po przejściu w podtrzymanie, pytanie czy nie jest za wysoko? Witam. Zacznij od uszczelnienia koronki palnika,zobacz jak dmucha i tracisz ciepełko w kominie.....
jar87 Opublikowano 18 Listopada 2018 #112 Opublikowano 18 Listopada 2018 Tak dla porównania, w tamtym roku paląc od 20 października do końca marca tego roku, spaliłem ok. 2,5 tony. Ogrzewam cały dom, 220m powierzchni do ogrzania + woda 250 L. Przez ten okres, wg faktur zapłaciłem o 100 zł więcej za prąd, z tym, że trzeba wziąć pod uwage, że żona dość konkretnie placków napiekła:D Paliłem tylko w jednostanie. Piec jak wskakiwał w dwustan, podnosiłem temperaturę - nie wydłużałem przerwy, gdyż już nie było sensu.
JarekWk Opublikowano 18 Listopada 2018 #113 Opublikowano 18 Listopada 2018 Zgodzę się z Tobą ponieważ ja w całym ubiegłym sezonie spaliłem 3 tony a ten rosyjski spałeł się w tempie drewno. A jaką masz temperaturę podajnika?
jar87 Opublikowano 18 Listopada 2018 #114 Opublikowano 18 Listopada 2018 38-42 stopnie. Wyżej nie podskakuje. Dziś zauważyłem, że jak zwiększam moc nadmuchu, temperatura podajnika spadła na 34 stopnie :D Nie mam pojęcia czy to rzeczywiście taką może mieć zależność, popatrzę, potestuję i zdam relację, pewnie jutro.
JarekWk Opublikowano 18 Listopada 2018 #115 Opublikowano 18 Listopada 2018 No właśnie a mnie dziś skoczyła do 51 stopni, co nie zdarzało się do tej pory od prawie dwóch lat od kiedy mam kocioł. Myślę, że żar cofnął się do tyłu na podtrzymaniu.
jar87 Opublikowano 18 Listopada 2018 #116 Opublikowano 18 Listopada 2018 Istnieje taka opcja. A kopczy wysoki miałeś czy doś niski/zapadający się?
JarekWk Opublikowano 18 Listopada 2018 #117 Opublikowano 18 Listopada 2018 Jak mam ustawienia tak jak ostatnio 8s podawanie 98s przerwa podawania to wysokość kopczyka ledwo wystaje ponad retortę lub nawet jest poniżej i może w tym czasie również żar cofać się niżej.
JarekWk Opublikowano 18 Listopada 2018 #118 Opublikowano 18 Listopada 2018 Jak skrócę przerwę podawania lub zwiększę czas podawania to znów nie wypala się węgiel i zrzuca do szuflady niedopalony.
JarekWk Opublikowano 18 Listopada 2018 #120 Opublikowano 18 Listopada 2018 obecnie 35% ale należy mieć na uwadzę napowietrzenie z dmuchawy podajnika, które mam założone
jar87 Opublikowano 18 Listopada 2018 #121 Opublikowano 18 Listopada 2018 ja zwiększyłem dziś z 16% na 20%. 35 to za mocno jak dla mnie. Przy nadmuchu 16% miałem przerwę podawania 120 s. Teraz trochę zeszedłem z przerwą podawania.
JarekWk Opublikowano 18 Listopada 2018 #122 Opublikowano 18 Listopada 2018 A paląć weosołą pamiętasz jakie miałeś.
JarekWk Opublikowano 18 Listopada 2018 #123 Opublikowano 18 Listopada 2018 Jak u Ciebie wygląda wysokość kopczyka na retorcie czy też jest prawie równo lub czy się zapaduje w dół? Już nie wiem jak ustawić czy wydłużyć podawanie na 10 s i przerwę na 120 lub 130 aby był prawidłowej wyskokości. Mając tak niski kopczyk płomień jest bardzo słaby
jar87 Opublikowano 18 Listopada 2018 #124 Opublikowano 18 Listopada 2018 5 s podawanie i przerwę 70 s, nadmuch 28%
JarekWk Opublikowano 18 Listopada 2018 #125 Opublikowano 18 Listopada 2018 To są nastawy jakie miałeś do Wesołej
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.