Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Dobór Kotła Na Drewno - Blizniak Ok140M


piotrek1809

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

 

Prośba o pomoc w wyborze nowego kotła i jego mocy. Zastanawiam się nad zmianą w przyszłym roku, więc jest trochę czasu.

Najbardziej odpowiedni był by chyba kocioł dolnego spalania ze względu na palenie drewnem, nie chciał bym co chwila latać i dokładać do pieca. Zastanawiałem się na Defro DS ale najmniejszy to 20 kw i nie wiem, czy to nie za dużo

 

Budynek - bliźniak

Instalacja - stara grawitacyjna + żeliwne grzejniki (plus dwa dość duże na klatce które ze względów oszczędności prawie nie grzeją,a w sumie chciał bym to zmienić tylko przekonać niektórych jest dość cięzko...)

 

Wielkość - dwa poziomy po okło 70m + parter gdzie jest piec + klatka schodowa

 

Przyznam od razu ze jestem zielony w temacie i nie ja obsługuje piec jak na razie. 

 

Link z ciepłowłaściwe :)

http://cieplowlasciwie.pl/wynik/15hx

Opublikowano

Nie wiem czy na drewnie utrzymasz stało palność większą niż 6 h(chyba że kocioł zgazowujący drewno).Gdybyś zainwestował w termoizolację budynku wtedy wystarczy palić 2-3h na 1-2 dni(przez większość zimy).

Opublikowano

Żeby osiągnąć taki wynik jak 2-3h raz na dwa dni, trzeba by nie tylko super izolację zrobić, ale i solidną rekuperację. 

@Piotrek1809, jeśli nie chcesz dokładać do kotła co godzinę, to albo opalaj węglem, albo od razu kup wieelki kocioł na drewno i odpowiednio wielki bufor do instalacji CO.  Cudów nie ma, drewno szybko się spala. Gdy załadujesz duży kocioł i złapiesz ciepło do bufora, to będziesz mógł palić raz dziennie, lub raz na kilka dni gdy będzie cieplej. Inne rozwiązania to półśrodki i podcieranie tyłka szkłem.

Opublikowano

ja bym raczej z kotłem nie szalał to znaczy mocą kotła , oczywiście bbbbbbufor i kocioł z jak największą komorą załadowczą , zbyt wieki kocioł to straty na kotle ( jego rozgrzewanie , a potem studzenie )

Opublikowano

A jaki w takim razie na obecną chwile doradzili kocioł DS do drewna z dużą komorą załadowczą i jakiej mocy? Troszkę przeglądam jak mam chwile forum i zastanawia mnie coraz bardziej kwestia bufora. Tylko czy bufor 1000l przy starej instalacji grawitacyjnej (trochę wody pewnie tam wchodzi) by wystarczył, do tego mogło by być trochę problemów z miejscem :(

Opublikowano

Mogę dodać jeszcze ze ciepłą wodę ogrzewam piecykiem gazowym, więc grzanie wody odpada :)

Opublikowano

Jeżeli zakupisz bufor np. 1000 dm3  z wężownicą dla grzania ciepłej wody to będziesz miał wtedy :

- ciepłą wodę znacznie  taniej niż grzaną gazem i dostępną  w większej ilości

- ciepłą wodę wolną od bakterii i kamienia

- znacznie większą trwałość układu podgrzewania ciepłej wody ( wężownica ze stali nierdzewnej lub miedzi nie koroduje)

Mam takie rozwiązanie i serdecznie polecam.

Latem rozpalasz raz w kotle, ładujesz bufor do 80- 90 stopni i masz ciepłą wodę do łazienki  na 2-3 dni.

Możesz mieć w buforze także dodatkową wężownicę na grzanie solarami.

U mnie pracuje kocioł Kalvis-2-16N który jest dostosowany do drewna i węgla.To Mercedes wśród kotłów - jest dość drogi. Podobny konstrukcyjnie  do niego  jest polski MPM DS , także bardzo dobry , za to tańszy.

Opublikowano

na taką powierzchnie tys litr z wężownicami , to trochę mało , ale już dwa po tysiąc , w jednym wężownice w drugim tylko woda kotłowa to było by fajne rozwiązanie :)

Opublikowano

Na razie raczej wody ogrzewanej z pieca nie potrzebuje, wieć obeszło by sie bez węzownic i w sumie wyszło by na pewno taniej jeśli chodzi o zbiorniki. Tak na oko może weszły by dwa zbiorniki po 1000l do kotłowini (ale czy dwa obok siebie to nie jest problem?). Wczoraj jak zmierzyłem to wysokość kotłowni to ok 219cm, więc maksymalnie wszedł by zbiornik 1000l, ale czy na pewno drugi wejdzie to musiał bym pewnie dokładnie wymierzyc ewntaulnie pokombinować. Niestety kotłownia nie jest za duża...

 

Co było by potrzebne?

Piec (jaki mniej wiecej DS?)

Zbiornik 1000l, ewntualnie dwa jak by weszły (jak bedzie jeden przy starej instalacji grawitacyjnej to wystraczy?)

Jakieś setrowniki do skierowania nadmiaru ciepła na zasobnik?

 

Przyznam ze w pierwszej kolejności chciałem wymienić tylko piec na nowszy/oszczędniejszy/wygodniejszy/ i przyjazny środowisku ale jak juz robic to może i zdecydować sie odrazu na zasobnik. Z tego co widziałem to trzba by było wydać z 2k za jeden zasobnik, ale jak juz ktoś pisał na forum można by było poszukać samego zbiornika np na złomowisku i go samemu ocieplić (na pewno wyszło by dużo taniej) :)

Jak juz pisałem nie jestem obeznany w temacie, a kupić coś co sie nie sprawdzi to nie sztuka. W związku z tym bardzo dziękuje za dobre rady ;)

Opublikowano

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?74235-Jak-quot-to-quot-si%C4%99-robi-czyli-bufor-ciep%C5%82a/page575&highlight=bufor     Tu jest wszystko o buforach kotłach itp itd :)

 

Większość kotłów może być oszczędnych przyjaznych dla środowiska , tak samo najbardziej wypasiony kocioł źle  dobrany , eksploatowany będzie dymił , smolił a po 2 latach będzie do wyrzucenia :) , ewentualnie czysto bez roboty to kocioł  z podajnikiem : pelet, ekogroszek 

Opublikowano

Na razie raczej wody ogrzewanej z pieca nie potrzebuje, wieć obeszło by sie bez węzownic i w sumie wyszło by na pewno taniej jeśli chodzi o zbiorniki. Tak na oko może weszły by dwa zbiorniki po 1000l do kotłowini (ale czy dwa obok siebie to nie jest problem?). Wczoraj jak zmierzyłem to wysokość kotłowni to ok 219cm, więc maksymalnie wszedł by zbiornik 1000l, ale czy na pewno drugi wejdzie to musiał bym pewnie dokładnie wymierzyc ewntaulnie pokombinować. Niestety kotłownia nie jest za duża...

 

Co było by potrzebne?

Piec (jaki mniej wiecej DS?)

Zbiornik 1000l, ewntualnie dwa jak by weszły (jak bedzie jeden przy starej instalacji grawitacyjnej to wystraczy?)

Jakieś setrowniki do skierowania nadmiaru ciepła na zasobnik?

 

Przyznam ze w pierwszej kolejności chciałem wymienić tylko piec na nowszy/oszczędniejszy/wygodniejszy/ i przyjazny środowisku ale jak juz robic to może i zdecydować sie odrazu na zasobnik. Z tego co widziałem to trzba by było wydać z 2k za jeden zasobnik, ale jak juz ktoś pisał na forum można by było poszukać samego zbiornika np na złomowisku i go samemu ocieplić (na pewno wyszło by dużo taniej) :)

Jak juz pisałem nie jestem obeznany w temacie, a kupić coś co sie nie sprawdzi to nie sztuka. W związku z tym bardzo dziękuje za dobre rady ;)

Bufor 1000 dm3 wystarczy choć  2000dm3 to lepsza opcja (bufor im większy tym lepszy). Nie zawracaj sobie głowy wykonaniem bufora jeżeli nie posiadasz zaplecza warsztatowego - kup lepiej nowy, masz wtedy gwarancję. Bufor zwróci się Tobie po 1-2 sezonach grzewczych ponieważ umożliwia oszczędności na opale rzędu 30-40% !! Kocioł pracując z buforem nigdy nie smoli , opał się w nim nie " kisi", a dodatkowo trwałość układu kocioł-bufor jest bardzo duża (znaczna odporność na korozję). Kocioł do współpracy z buforem może być większy niż wyliczone zapotrzebowanie na ciepło. Gdyby Tobie zapotrzebowanie wyszło np. 12 kW to kocioł ładujący bufor może mieć nawet 20-25kW. Kocioł ładujesz paliwem , rozpalasz raz na dobę i cieszysz się ciepłem z bufora. Jak temperatura w buforze spadnie np. nazajutrz , to rozpalasz ponownie.Do tego trzeba zainstalować dwa proste sterowniki załączające pompy obiegowe : pompę bufora i pompę obiegową c.o. Zawór temperaturowy 60 stopni ,zawór klapowy i zawór mieszający czterodrogowy to oczywista oczywistość w układzie. Jeżeli jesteś zainteresowany to mogę podesłać Tobie schemat technologiczny pokazujący jak te wszystkie cuda należy połączyć aby działało. Orientacyjne koszty : sterowniki - 2 x80 zł, zawór temperaturowy dn25 , 60 stopni - 300 zł, zawór czterodrogowy- 150 zł, zawór zwrotny  klapowy dn25- 30 zł.

Opublikowano

zawór 4d raczej nie potrzebny , potrzebny zawór 3d  na instalację ,  ze sterownikiem i siłownikiem elektrycznym, pełen komfort użytkowania . sprawę ochrony powrotu załatwia zawór termostatyczny , a tak naprawdę jeśli sie dokładnie policzy : dobra pompa zawór klapowy , zawory pompy ,zawór termostatyczny to cena zaczyna dobijać do laddomatu . To  co sie wstawi w instalacje zależy od tego ile można na to przeznaczyć , oraz ile sie potem chce siedzieć w kotłowni i co chwila "wajchować" zaworami .

Opublikowano

Kolego Jarek ! Piotrek potrzebuje pomocy tak , aby w PROSTY I TANI sposób zmodernizować swoją kotłownię. I ja mu takiej porady udzieliłem.

Ty tego nie rozumiesz -  komplikujesz i podrażasz system ! Gdyby Piotrka  go było stać na Laddomat i automatykę zaworów za 2000 zł to nie kombinował by wykonania bufora we własnym zakresie.

Opublikowano

Hej,

 

Dzięki za dodatkowe info!

Czyli koszt instalacji to piec + sterownik ok 600pln + bufor + ewentualny koszt podłączenia bufora do instalacji.

 

Odnośnie pytania wyżej czym chce palić - raczej na kilka sezonów to raczej będzie drewno i pewnie tak zostanie.

 

Wracając do pieca co byście doradzili? Z tego co własnie zauważyłem to Defro DS20 ma pojemność tylko ~41,9  . Może polecicie coś pojemniejszego i z lepszą konstrukcją?

Opublikowano

Jeżeli do współpracy z buforem to dobry będzie MPM DS 21-25 kW , komora zasypowa ok 78 dm3 - dla drewna w sam raz. Kocioł posiada komorę dopalania wyłożoną ceramiką co w przypadku spalania drewna jest istotne. 

Zobacz stronę producenta :

 

http://www.mpm-kotly.pl/kociol-mpm-dolne-spalanie-ds.html

Opublikowano

Witam.

Piotrek,według mnie najtaniej wyjdzie kocioł MPM mocy 10-14 kw. z komorą załadowczą min. 85 l. jeszcze lepiej 100 l.,oczywiście jeśli to możliwe za dopłatą,ale firma widać dba o klienta. ;)

Ładowanie większego kotła to przepał.Moja chata ok. 120 m 2 z gorszymi parametrami,ogrzewana maleństwem 10 kw.+bufor 1000 l.+bojler 140 l. w aktualne temp. grzeje 10-12 godz. na dobę=rozpalanie+ dołożenie.

Kocioł pod węgiel ma zbyt małą komorę zał. stąd latanie co chwila do kotłowni,do drewna potrzebujesz min. 3 razy większej komory niż do wungla,przy tej samej mocy.

Jeśli zamontujesz bufor,potrzeba wszystko dobrze przemyśleć,żeby wszystko hulało na grawitacji,ale jest to do opanowania. ;)

Pozdrawiam.

Opublikowano

Do MPM nie jestem tak jakoś do końca przekonany, muszę przejrzeć lepiej temat który jest na forum odnośnie tego pieca. Nie wiem o co chodzi bo wadziłem gdzieś wpisy że 'piec się czasem wiesza', jak taki piec może sie zaświecić? Jeśli jest możliwość zwiększenia komory spalania to w sumie nie taki głupi pomysł, bo faktycznie jak ktoś pali drewnem to potrzeba go więcej, a jak trzeba zawsze można załadować mniej ;)

Najtrudniejszym jak na razie dla mnie jest wybór pieca i jego mocy:) Później najwyżej będzie kwestia instalacji ze sterownikami

Opublikowano

Nie piec się zawiesza tylko opał się zawiesza. Ale nie jest to wina kotła tylko opału lub nieumiejętność palenia.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.