Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Różnica Pomiędzy Buforem A Sprzęgłem


piastun

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

zero odzewu ale co mi tam :).

Piszemy dalej.

Przeprowadziłem wywiad na znanym portalu aukcyjnym i wynalazłem "tanie"  do 2k PLN bufory o pojemności ~1k litrów.

Z uwagi, że jestem zainteresowany zakupem to chciałem potwierdzić swoje przypuszczenie tj. że mufy zasilające są kierowane, tak jak uczyli w konkurencyjnym forum o buforach.

Poniżej zdjęcie ze strony ciepłowłasciwe.pl

post-41422-0-80086700-1452689179_thumb.jpg

No i dostałem takie odpowiedzi pozwolę sobie zacytować tylko samą treść:

 

jest blaszka która kieruje wodę w każdą stronę , można ja odgiąć i wkręcić grzałkę .Pzdr Jakub

 

 

wysłałem jeszcze jedno pytanie czy to dotyczy wszystkich muf?

 

We wszystkich .Raczej nie jest kierowana w następujący sposób .Raczej żaden producent tego nie ma . Jak tak to jestem ciekawy jaki .Ciepła woda sama idzie do góry .

 

 

No i teraz pytanie do bardziej doświadczonych kolegów. Czy w waszych kupnych buforach jest rozwiązanie jak uczyli na konkurencyjnym forum i pokazałem na zdjęciach z ciepło własciwe?

Czy może jest tak jak w tym buforze?

 

A bufor nad którym się zastanawiam wygląda tak:

post-41422-0-16648300-1452689427_thumb.jpg

 

Opublikowano

Tak się składa że ja jestem " na konkurencyjnym forum " choć nie nazwał bym tego tak . Tam w konstrukcjach dąży się do doskonałości , a rozwiązania tam omawiane rzadko spotyka się w produkcji masowej . Sam też wykonałem buforu w oparciu o tamto forum . Cała moja instalacja działa perfekcyjne . Na pytanie czy bufory bez kolanek kierunkujących strugi działają poprawnie ,odpowiem że z tego co u ludzi widziałem to działają poprawnie .Woda sama do góry nie idzie ponieważ wymiesza sie z zimną i uśrednia się jej temperatura . Bufor ładuje się od góry , a wtedy woda cieplejsza nie miesza się z zimniejszą ponieważ mają inną gęstość , coś jak olej i woda . Oczywiście mówię o prawidłowo wykonanej instalacji .Aby samemu wykonać bufory i instalację w kotłowni oraz poprzerabiać kocioł , zajęło mi to ok 10 miesięcy czytania , uzupełniania wiedzy oraz roboty .

Opublikowano

Witam.

Oczywiście,że bez kolanek kierujących działa  ;)

Mam zbiornik po hydroforze=1 wyjście u samej góry w środku,to samo na dole

Trójniki wlutowane zaraz przed(zasilanie instalacji) i  za wyjściem(powrót z instalacji) z bufora,bufor nie rozcinany jest w oryginale.

Faktem jest,że u mnie ładowanie grawitacyjne,pompa,jedna z najmniejszych mocy, ładuje tylko kiedy grawitacja nie wyrabia z reguły po kilku godzinach palenia,czasowo po kilka minut  :D

Według mnie,z ładowaniem wymuszonym prawdopodobnie jakieś podmieszanie  wystąpi,w zależności od prędkości przepływu wody przez bufor.

Najpewniej kolega zrobi pytając na "konkurencyjnym forum",tam wiedzą na ten temat praktycznie wszystko. :D

Pozdrawiam.

Opublikowano

A ja mam taki bufor 825l , bez kolanek kierunkowych , za z rurą warstwującą i blachą rozdzielającą.

Kupiłem nowy 4 lata wstecz za 3k + 2oo trans z Wałbrzycha.

post-18578-0-59520600-1452715719_thumb.jpg

Opublikowano

Dostałem drugą odpowiedz od innej firmy 

 

 

Mufy mają rozbijaki, rozbijające wodę na lewo i prawo.

czyli chyba to w polskich konstrukcjach jest standard.

Ciekawe co by na to powiedział miszczjoda wiadomo skąd :).

 

@sambor w twoim też są te tzw rozbijaki ale tylko na tych pośrednich mufach. zasilanie górne i dolne ma takie rury jak w bojlerach pionowych.

Zapytam się jutro czy w tych konstrukcjach mają coś takiego?

Opublikowano

Witam

U mnie jest niby bufor, ale tylko 300l i tak sobie myślę, że to coś pośredniego między buforem a sprzęgłem. W moim odczuciu sprawdza się w 90% ( jakby było 1000l to 100%). W moim zakładzie pracy jest sprzęgło i jego pojemność do powierzchni ogrzewanej jest znikoma - ogrzewanie olejowe - zupełnie inna sytuacja i potrzeba zastosowania.

Pozdrawiam

Opublikowano

A ja sie zastanawiam czy wstawic bufor 500l z wezownicami cwu i solarna.Bede zmuszony wymienic bojler i zastanawiam sie czy lepiej nie dolozyc troche zl i zrobic bufor ?Woda podobno zdrowsza itp

Opublikowano

Witam,

Panowie jaka jest różnica pomiędzy tymi dwoma konfiguracjami podłączenia bufora do kotła i instalacji?

Która w takiej typowej kotłowni lepiej się sprawdzi?

druga konfigurajcja jest lepsza po kazdym wzgledem

Opublikowano

druga konfigurajcja jest lepsza po kazdym wzgledem

A jakieś szczegóły dla potomnych?

 

 

A ja mam te dwie konfiguracje w jednej instalacji :)

Rozumiem, że wybierasz sobie w jakiej konfiguracji ma pracować bufor tj. akumulator/sprzęgło.

Jakie wnioski i dlaczego zastosowałeś takie rozwiązanie?

 

pzdr

Opublikowano

Zawory mieszające mam tak zaprogramowane że : Z1 odpowiada za temperaturę w grzejnikach ( sterownik pokojowy , pogodówka itp ) Z2 działa odwrotnie niż zazwyczaj działają zawory tego typu ( troche do oszukałem )

czujnik od tego zaworu jest na róże wychodzącej z kotła , zawór miesza tak że jeżeli na róże od kotła pojawi się temperatura o 2 stopnie wyższa niż zaprogramowana temperatura na Z1 to ogrzana woda będzie pobierana od razu z kotła , a nadwyżka wody z kotła wędruje do bufora . Zaleta tego taka że praktycznie od razu  po rozpaleniu ( kilka minut ) na instalacje kierowana jest gorąca woda . Odwrotnie po wygaszeniu kotła grzejniki wyciągną z kotła pozostałe tam ciepło czyli do ok 45 st . Ponieważ  czujnik Z2 widzi za niską temperaturę w stosunku do Z1 i zaczyna puszczać  na instalacje gorącą wodę z bufora .Kocił waży ok 500 kg plus 100 l w nim wody to trochę ciepła jest do odzyskania i puszczenia w grzejniki . Układ działa bardzo płynnie i dobrze , czy warto tak kombinować ? , u mnie się sprawdza . Więc na początku bufor pracuje jako akumulator nadmiaru ciepła , po wygaszeniu kotła , oddaje ciepło .

Opublikowano

Rozumiem ideę ale czy w Twoim przypadku zaworu mieszającego Z2 nie można było zastąpić zwykłym zaworem?

Na pierwszy rzut oka wychodzi, że byłoby to dużo taniej. Ceny siłowników do tych zaworów są jakieś zboczone....

Opublikowano

Z2 nie może być ręczny ponieważ bierze w łeb moja idea max bezobsługowości , to jedno a drugie , przez cały czas palenia w kotle musiał bym siedzieć w kotłowni i co chwila kręcić tym zaworem , a po trzecie szczególnie przy wychładzaniu kotła zawór mieszający po woli odcina kocioł a włącza bufor co daje jeszcze trochę czasu na wyciągnięcie ciepła z kotła . Moim założeniem modernizacji kotłowni było : załadować kocioł , zapalić i iść na piwo , ewentualnie po kilu godzinach trochę dołożyć do kotła i zapomnieć na dobę lub więcej . W stu procentach udało mi się to osiągnąć . :)

Opublikowano

Bufor to chyba tak powinien być podłączony.

Schemat ideowy, a nie wykonawczy.

post-12152-0-24676800-1452894462_thumb.jpg

Opublikowano

Ten sposób co podał emus u mnie służy w lecie do  grzania CWU, kocioł omija bufor i w 1/2h nagrzewa wodę,

w przypadku grzania za pośrednictwem bufora grzanie trwa ponad 1 1/2h

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.