piastun Opublikowano 11 Stycznia 2016 #1 Opublikowano 11 Stycznia 2016 Witam, Panowie jaka jest różnica pomiędzy tymi dwoma konfiguracjami podłączenia bufora do kotła i instalacji? Która w takiej typowej kotłowni lepiej się sprawdzi?
piastun Opublikowano 13 Stycznia 2016 Autor #2 Opublikowano 13 Stycznia 2016 Witam, zero odzewu ale co mi tam :). Piszemy dalej. Przeprowadziłem wywiad na znanym portalu aukcyjnym i wynalazłem "tanie" do 2k PLN bufory o pojemności ~1k litrów. Z uwagi, że jestem zainteresowany zakupem to chciałem potwierdzić swoje przypuszczenie tj. że mufy zasilające są kierowane, tak jak uczyli w konkurencyjnym forum o buforach. Poniżej zdjęcie ze strony ciepłowłasciwe.pl No i dostałem takie odpowiedzi pozwolę sobie zacytować tylko samą treść: jest blaszka która kieruje wodę w każdą stronę , można ja odgiąć i wkręcić grzałkę .Pzdr Jakub wysłałem jeszcze jedno pytanie czy to dotyczy wszystkich muf? We wszystkich .Raczej nie jest kierowana w następujący sposób .Raczej żaden producent tego nie ma . Jak tak to jestem ciekawy jaki .Ciepła woda sama idzie do góry . No i teraz pytanie do bardziej doświadczonych kolegów. Czy w waszych kupnych buforach jest rozwiązanie jak uczyli na konkurencyjnym forum i pokazałem na zdjęciach z ciepło własciwe? Czy może jest tak jak w tym buforze? A bufor nad którym się zastanawiam wygląda tak:
jarekr Opublikowano 13 Stycznia 2016 #3 Opublikowano 13 Stycznia 2016 Tak się składa że ja jestem " na konkurencyjnym forum " choć nie nazwał bym tego tak . Tam w konstrukcjach dąży się do doskonałości , a rozwiązania tam omawiane rzadko spotyka się w produkcji masowej . Sam też wykonałem buforu w oparciu o tamto forum . Cała moja instalacja działa perfekcyjne . Na pytanie czy bufory bez kolanek kierunkujących strugi działają poprawnie ,odpowiem że z tego co u ludzi widziałem to działają poprawnie .Woda sama do góry nie idzie ponieważ wymiesza sie z zimną i uśrednia się jej temperatura . Bufor ładuje się od góry , a wtedy woda cieplejsza nie miesza się z zimniejszą ponieważ mają inną gęstość , coś jak olej i woda . Oczywiście mówię o prawidłowo wykonanej instalacji .Aby samemu wykonać bufory i instalację w kotłowni oraz poprzerabiać kocioł , zajęło mi to ok 10 miesięcy czytania , uzupełniania wiedzy oraz roboty .
kupfer Opublikowano 13 Stycznia 2016 #4 Opublikowano 13 Stycznia 2016 Witam. Oczywiście,że bez kolanek kierujących działa ;) Mam zbiornik po hydroforze=1 wyjście u samej góry w środku,to samo na dole Trójniki wlutowane zaraz przed(zasilanie instalacji) i za wyjściem(powrót z instalacji) z bufora,bufor nie rozcinany jest w oryginale. Faktem jest,że u mnie ładowanie grawitacyjne,pompa,jedna z najmniejszych mocy, ładuje tylko kiedy grawitacja nie wyrabia z reguły po kilku godzinach palenia,czasowo po kilka minut :D Według mnie,z ładowaniem wymuszonym prawdopodobnie jakieś podmieszanie wystąpi,w zależności od prędkości przepływu wody przez bufor. Najpewniej kolega zrobi pytając na "konkurencyjnym forum",tam wiedzą na ten temat praktycznie wszystko. :D Pozdrawiam.
jarekr Opublikowano 13 Stycznia 2016 #5 Opublikowano 13 Stycznia 2016 Ja bufor ładuję tylko pompą , grawitacja szczątkowa , nie mam absolutnie żadnego podmieszania warstw wody .
kupfer Opublikowano 13 Stycznia 2016 #6 Opublikowano 13 Stycznia 2016 Dlatego napisałem "według mnie",co nie znaczy,że tak zawsze jest. ;)
sambor Opublikowano 13 Stycznia 2016 #7 Opublikowano 13 Stycznia 2016 A ja mam taki bufor 825l , bez kolanek kierunkowych , za z rurą warstwującą i blachą rozdzielającą. Kupiłem nowy 4 lata wstecz za 3k + 2oo trans z Wałbrzycha.
piastun Opublikowano 13 Stycznia 2016 Autor #8 Opublikowano 13 Stycznia 2016 Dostałem drugą odpowiedz od innej firmy Mufy mają rozbijaki, rozbijające wodę na lewo i prawo. czyli chyba to w polskich konstrukcjach jest standard. Ciekawe co by na to powiedział miszczjoda wiadomo skąd :). @sambor w twoim też są te tzw rozbijaki ale tylko na tych pośrednich mufach. zasilanie górne i dolne ma takie rury jak w bojlerach pionowych. Zapytam się jutro czy w tych konstrukcjach mają coś takiego?
jarsi102 Opublikowano 13 Stycznia 2016 #9 Opublikowano 13 Stycznia 2016 Witam U mnie jest niby bufor, ale tylko 300l i tak sobie myślę, że to coś pośredniego między buforem a sprzęgłem. W moim odczuciu sprawdza się w 90% ( jakby było 1000l to 100%). W moim zakładzie pracy jest sprzęgło i jego pojemność do powierzchni ogrzewanej jest znikoma - ogrzewanie olejowe - zupełnie inna sytuacja i potrzeba zastosowania. Pozdrawiam
sambor Opublikowano 13 Stycznia 2016 #10 Opublikowano 13 Stycznia 2016 Każda firma ma trochę inne rozwiązania np Wolf w buforach SPU-2 ma na wlotach / wylotach wody kierownice,
mader Opublikowano 14 Stycznia 2016 #11 Opublikowano 14 Stycznia 2016 A ja sie zastanawiam czy wstawic bufor 500l z wezownicami cwu i solarna.Bede zmuszony wymienic bojler i zastanawiam sie czy lepiej nie dolozyc troche zl i zrobic bufor ?Woda podobno zdrowsza itp
kupfer Opublikowano 14 Stycznia 2016 #12 Opublikowano 14 Stycznia 2016 Witam. Podobno tak. :D Pozdrawiam.
piastun Opublikowano 14 Stycznia 2016 Autor #13 Opublikowano 14 Stycznia 2016 Woda podobno zdrowsza itp Ale co kolega będzie tą wodę pić? :)
mader Opublikowano 14 Stycznia 2016 #14 Opublikowano 14 Stycznia 2016 Z wezownicy cwu? W herbacie na pewno :D
kupfer Opublikowano 14 Stycznia 2016 #15 Opublikowano 14 Stycznia 2016 Ja piję również przegotowaną i zmrożoną. ;) Jak kolega nie pije to skąd może wiedzieć :D ,może pije tą mniej zdrową ze sklepu.
automatyk Opublikowano 14 Stycznia 2016 #16 Opublikowano 14 Stycznia 2016 Witam, Panowie jaka jest różnica pomiędzy tymi dwoma konfiguracjami podłączenia bufora do kotła i instalacji? Która w takiej typowej kotłowni lepiej się sprawdzi? druga konfigurajcja jest lepsza po kazdym wzgledem
jarekr Opublikowano 14 Stycznia 2016 #17 Opublikowano 14 Stycznia 2016 A ja mam te dwie konfiguracje w jednej instalacji :)
piastun Opublikowano 15 Stycznia 2016 Autor #18 Opublikowano 15 Stycznia 2016 druga konfigurajcja jest lepsza po kazdym wzgledem A jakieś szczegóły dla potomnych? A ja mam te dwie konfiguracje w jednej instalacji :) Rozumiem, że wybierasz sobie w jakiej konfiguracji ma pracować bufor tj. akumulator/sprzęgło. Jakie wnioski i dlaczego zastosowałeś takie rozwiązanie? pzdr
jarekr Opublikowano 15 Stycznia 2016 #19 Opublikowano 15 Stycznia 2016 Zawory mieszające mam tak zaprogramowane że : Z1 odpowiada za temperaturę w grzejnikach ( sterownik pokojowy , pogodówka itp ) Z2 działa odwrotnie niż zazwyczaj działają zawory tego typu ( troche do oszukałem ) czujnik od tego zaworu jest na róże wychodzącej z kotła , zawór miesza tak że jeżeli na róże od kotła pojawi się temperatura o 2 stopnie wyższa niż zaprogramowana temperatura na Z1 to ogrzana woda będzie pobierana od razu z kotła , a nadwyżka wody z kotła wędruje do bufora . Zaleta tego taka że praktycznie od razu po rozpaleniu ( kilka minut ) na instalacje kierowana jest gorąca woda . Odwrotnie po wygaszeniu kotła grzejniki wyciągną z kotła pozostałe tam ciepło czyli do ok 45 st . Ponieważ czujnik Z2 widzi za niską temperaturę w stosunku do Z1 i zaczyna puszczać na instalacje gorącą wodę z bufora .Kocił waży ok 500 kg plus 100 l w nim wody to trochę ciepła jest do odzyskania i puszczenia w grzejniki . Układ działa bardzo płynnie i dobrze , czy warto tak kombinować ? , u mnie się sprawdza . Więc na początku bufor pracuje jako akumulator nadmiaru ciepła , po wygaszeniu kotła , oddaje ciepło .
piastun Opublikowano 15 Stycznia 2016 Autor #20 Opublikowano 15 Stycznia 2016 Rozumiem ideę ale czy w Twoim przypadku zaworu mieszającego Z2 nie można było zastąpić zwykłym zaworem? Na pierwszy rzut oka wychodzi, że byłoby to dużo taniej. Ceny siłowników do tych zaworów są jakieś zboczone....
jarekr Opublikowano 15 Stycznia 2016 #21 Opublikowano 15 Stycznia 2016 Z2 nie może być ręczny ponieważ bierze w łeb moja idea max bezobsługowości , to jedno a drugie , przez cały czas palenia w kotle musiał bym siedzieć w kotłowni i co chwila kręcić tym zaworem , a po trzecie szczególnie przy wychładzaniu kotła zawór mieszający po woli odcina kocioł a włącza bufor co daje jeszcze trochę czasu na wyciągnięcie ciepła z kotła . Moim założeniem modernizacji kotłowni było : załadować kocioł , zapalić i iść na piwo , ewentualnie po kilu godzinach trochę dołożyć do kotła i zapomnieć na dobę lub więcej . W stu procentach udało mi się to osiągnąć . :)
piastun Opublikowano 15 Stycznia 2016 Autor #22 Opublikowano 15 Stycznia 2016 chodziło mi o elekotrozawór, tak z ciekawości, jaka wielkość bufora, jaki kocioł, jaki metraż, jakie ocieplenie jakie zapotrzebowanie. pozdr
emus Opublikowano 15 Stycznia 2016 #23 Opublikowano 15 Stycznia 2016 Bufor to chyba tak powinien być podłączony. Schemat ideowy, a nie wykonawczy.
sambor Opublikowano 15 Stycznia 2016 #24 Opublikowano 15 Stycznia 2016 Ten sposób co podał emus u mnie służy w lecie do grzania CWU, kocioł omija bufor i w 1/2h nagrzewa wodę, w przypadku grzania za pośrednictwem bufora grzanie trwa ponad 1 1/2h
mader Opublikowano 16 Stycznia 2016 #25 Opublikowano 16 Stycznia 2016 Ciepla woda z kotla powinna chyba wplywac od gory buforu nie od dolu ?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.