Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Sas Slim 17Kw Muli Flam Na Pellet


Dzi4d3k

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

a jak grzejniki ?

bo przy ustawieniu na piecu 65 st. C i zawór na 7 to powinny być gorące - i to bardzo gorące !!

 

Ah ha ! i jeszcze jedno:

"Współczynnik wentylacji: -10 (tak ustawił instalator twierdząc, że na 0 nie dopalało mi pelletu i wyrzucało małe kawałki)" - tego trochę nie rozumiem. Nie dopalało pelletu i zmniejszył wsp. wentylacji ? - to znaczy, że "wywiewało" niedopalone kawałki czy, że ruchomy ruszt (o ile w tym piecu jest taki) wyrzucał niedopalony pellet ?

Opublikowano

Są gorące, nic nie mam im do zarzucenia. Z chęcią bym je ustawiła na 60°C, bo 55°C było mi za mało, stąd właśnie się zastanawiam, gdzie mi ucieka to ciepło. Piec jest szczelny, wszystko podokręcane, zasobnik zamykany na zatrzaski, drzwiczki pozamykane

Opublikowano

Hmm... przypuszczałem, że to będzie jakiś problem z instalacją, bo pisałaś, że bardzo długo trwa podniesienie temperatury w domu o 1 st. C (ok 6 h).

Moi rodzice mają  dom o podobnej charakterystyce do twojego domu - nieocieplona kostka z lat 80tych, stare kaloryfery i plastikowe okna. Piec co prawda zuuuupełnie inny, ale... ustawiając temperature na kotle 55-58 st. C i otwierając zawór na maksa (na 6 bo skala jest 6cio stopniowa) - grzejniki robią się bardzo gorące i po 1-2 h w domu jest wyraźnie cieplej... przykręcają wtedy zawór na 2,5-3 (co u nas przy 10cio stopniowej skali daje 4-5) i już tylko utrzymują temperaturę w domu.

Opublikowano

Zastanawia mnie jeszcze bardzo ten mega gorący czopuch i temperatura spalin. Myślę, że tu też jest duży problem, bo właśnie może mi za dużo ciepła ucieka w komin i jest nieadekwatnie oddawane z pieca na dom. Chyba zainwestuję w ten RCK. Może dzięki temu piec zacznie inaczej oddawać ciepło. A tak piec buzuje ileś godzin na większych obrotach i nastawach a połowę oddaje w komin. Przeczytałam już masę for i ustawienia nie mam jakieś dziwne, raczej oscyluje wkoło standardowych. Jedyne co to dużo osób czytam że zawór 4D ma na mniej ale jak ja go wezmę na mniej to wogóle grzała bym o wiele dłużej. No i ta temperatura spalin powinna być chyba o 40°C mniejsza czyli w granicach 160°C.

Opublikowano

Witam,

Odnośnie RCK, ja u siebie nie mam, bo na podstawie forum

 http://forum.muratordom.pl/showthread.php?223516-Regulator-ci%C4%85gu-kominowego

doszedłem do wniosku, że najprawdopodobniej nic mi to nie da :) Spróbuj, może Tobie jednak coś to da? dużo ludzi sobie chwali

Co do spalin to w sterowniku w menu serwisowym można ustawić górną temperaturę spalin. Domyślnie jest 220*. U siebie testowałem to.. przestawiałem, na 150, na 180... ale właściwie nic mi to nie dawało w spalaniu ilości pelletu ;) tylko, że kocioł dłużej dochodził do zadanej temperatury. Tutaj, w komentarzach http://www.obokdomku.pl/2014/01/klimosz-viadrus-pellet.html  na końcu artykułu, człowiek opisuje jak palić pelletem... oczywiście trzymanie dla mnie temp. spalin w granicach 90-130* jest lekkim absurdem... w mojej sytuacji to kocioł za milion lat może by uzyskał temp. zadaną :)

 

Współczynnik wentylacji ustawiłem na -15, bo na 0 wywiewało niedopalony pellet :) a -15 bo... jak swego czasu ustawiałem tryb manualny to pellet mi się palił dobrze na 18-19 biegu wentylacji. W trybie pid współczynnik wentylacji 0 pracuje w granicach 20-50bieg.. obniżając o 15 mamy 5-35bieg, czyli w miarę pośredni do tego jak mi się paliło dobrze na manualu. U nas jest bieg,a podejrzewam, że u innych jest to % i widziałem że tez palą tak w graniach 18-20%. W linku powyżej człowiek w komentarzu też zwraca uwagę, aby za mocno nie dmuchać na pellet.

 

RobikF ma też nieocieplony dom o pow. 290m2, może jego podpytać jakie ma ustawienia? mówi, że tam doszedł do jakichś sensownych wyników, tylko że on ma sterownik recalarta i trzeba by było to przekonwertować na nasze ;)

 

Boo7 - na sterowniku jest opcja, aby kocioł się włączał i wyłączał o określonych godzinach konkretnego dnia :) Po co masz robić to ręcznie ;)

 

Pozdrawiam,

Opublikowano

Ewelajna - pompe daj na drugi bieg. Zawór 4d ustaw na 4. Zobacz czy taka temp Ci wystarczy. 55stopni w taką pogodą to musi być sauna. Chyba że domu duże straty cieplne generuje.

 

Wrzuć tutaj swoje ustawienia.

Opublikowano

też tak macie, że jak kocioł się uruchomi pierwszy raz, to musi dojść aż do "nadzoru" ? goni temperaturę do zadanej + 5* i przechodzi w nadzór (w moim przypadku nadzór=wygaszenie) i dopiero jak zejdzie z nadzoru to pracuje normalnie. Wg mnie jakieś to durne i nie mam pojęcia czemu to ma służyć... w serwisie tylko mówili, że to normalna praca sterownika.

Pozdr.

Opublikowano

Dzi4d3k u mnie piec normalne się rozpala i zaczyna grzać od samego początku.

 

W ogóle interesuje mnie ten nadzór, jak mam ustawioną zadaną 65°C i w ustawieniach histerezę 10°C to rozumiem, że powinien mi dobijać do jakiś 70°C spadać do 60°C i oscylować w tych temperaturach, aż pomieszczenia osiągną ustalone 21°C i rozłączą piec całkowicie?

Bo u mnie dobija do 65°C zadanej i cały czas buzuje i ją trzyma póki się piec nie rozłączy po nagrzaniu domu i może tu jest właśnie problem. Może coś nie tak z regulatorem?

Co do RCK to czytałam to forum i też mam mieszane uczucia, ale po porostu szukam rozwiązania bo teraz jest masakra z tym spalaniem.

 

marwol pompkę na II bieg już dałam dziś, ale kompletnie nie rozumiem ustawienia zaworu 4D na 4. Czyli mam dać więcej na powrót niż na kaloryfery? I mam zadaną 65°C a nie 55°C i chciała bym mieć saunę w domu, ale niestety tak nie jest.

Opublikowano

Ewelajnaa

Kocioł u mnie grzeje jak najbardziej i to przy tym pierwszym uruchomieniu, ale durnotą dla mnie jest że własnie przy tym pierwszym uruchomieniu musi KONIECZNIE wejść w nadzór aby móc potem pracować w temperaturze zadanej. Po co to? na co to?

Nadzór u nas działa tak, że masz temp. zadaną c.o. 65*. Kocioł leci do 70-tki i przechodzi w nadzór, do tego histereza ustawiona jest na 10, ale od temperatury zadanej czyli 65-10=55*. Jak kocioł zejdzie do tej temperatury to powraca do normalnej pracy. 

Mam złe doświadczenia z ustawianiem trybu nadzoru (potrafiło samo wygasnąć i zawalić popielnik pelletem), że w tej chwili ustawiam aby on kotrolowanie sam się wygasił i sam się odpalił na nowo po przekroczeniu histerezy.

Opublikowano

Jednak od początku, bo dzieją mi się jakieś masakryczne rzeczy ze spalaniem. 35kg na dobę było by teraz moim marzeniem.

 

Od 1,5 miesiąca jestem szczęśliwą posiadaczką pieca na pellet SAS BIO SLIM 23 Kw Multi Flame ze sterownikiem TECH ST z PID, z zaworem 4D bez siłownika, z dodatkowym regulatorem pokojowym firmy Salus, bez pogodówki.

 

Coś na temat domu:

250 m2 z czego powierzchnia grzewcza to 160 m2 (trzy kondygnacyjny kwadrat z nieogrzewaną piwnicą), budynek z lat 80tych, nieocieplony, okna wymienione na plastiki. Instalacja w ścianach. Kaloryfery stare, aluminiowe żeberkowe, bez termostatów. Piec ogrzewa tylko CO.

Wszystko jest na chwilę obecną, ponieważ z roku na rok nakłady na izolację oraz wymianę dalszej części instalacji będą ponoszone.

 

Obecne ustawienia pieca i regulatora montowanego przez serwisanta firmy SAS.

 

Temperatura na dzień 21°C, noc 20°C, histereza 0,5° (+/-0,25°) – regulator przeskakuje co 0,2°C czyli piec załącza się  (w dzień) przy 20,6°C i wyłącza przy 21,4°C.

 

  1. Temperatura zadana: 65°C
  2. Współczynnik wentylacji: -10 (tak ustawił instalator twierdząc, że na 0 nie dopalało mi pelletu i wyrzucało małe kawałki)
  3. Współczynnik podawania: 0
  4. Temperatura załączenia pompy: 42°C (ustawiona na I bieg i zastanawiam się czy nie wziąć na II)
  5. Zawór 4D ustawiony na 7 (na dom)

 

Nie szukam cudów co do spalania przy obecnych warunkach budynku, lecz zadowoliło by mnie spalanie rzędu do 35 kg na dobę i tak było przez pierwszy miesiąc. W chwili piec zaczął mi żreć na dobę gigantycze ilości pelletu po spadku temperatur, bo wychodzi z jakieś 5 worków na dobę !!! :( toż to 75 kg, a przecież na dworze nie ma -10.

 

Ja rozumiem, że piec się musi przepalić, że chałupa musi się nagrzać, ale o takiej ilości u nikogo nie czytam. Z 20°C na 21°C po nocy piec potrafi mielić 6h niż dojdzie łaskawie do ogrzania tego stopnia więcej. Zastanawiam się gdzie mi ucieka ciepło?? Najbardziej obstawiam komin. Mam piec z czopuchem do góry. I jest on tak gorący, że nie ma opcji go dotknąć. To chyba nie jest normalne. Instalator ustawił mi go na w pełni otwarty, ja go teraz wzięłam na wpół zamknęłam.

 

Nie mam regulatora ciągu kominowego (RCK), nie wiedziałam wcześniej o takim cudzie i zastanawiam się czy warto dorzucić parę groszy i go teraz zamontować. Czytam, że spowoduje to obniżenie temperatury spali, a uważam, że też mam za wysokie bo aż 209°C.

Czy jeżeli zamontuje RCK to czy instalować też miarownik ciągu na piecu?

Czy oprócz ewentualnej instalacji RCK warto też doinwestować w porządną nasadę kominową?

 

Tzn pewnie warto na dłuższą metę wiele rzeczy zrobić ale pytanie od czego zacząć najsensowniej, by wydatki logicznie rozłożyć a i nie wtopić, bo jak na razie to wtapiam w opał.

 

Pellet średniej jakości. Od sprawdzonego dostawcy.

 

Z góry dziękuję za sugestie i pomoc... :unsure:

 

68b2b99d8f3a4b0amed.jpga8ab58ddfdec7d61med.jpgf77e79242dfdbc8cmed.jpg

 

Opis domu i sytuacji jak wyżej.

 

Ustawienia z PID w chwili obecnej na piecu:

 

- zawór 4D na 7 (na dom) w skali 10-1

- pompka na II biegu

- szyber otwarty na pół gwizdka

- dolna klapka otwarta na 2 mm

- temp. zadana 65°C

- obniżenie pokojówki 5°C (nie wiem jakie to ustawienie ma mieć znaczenie)

- współ, wentylacji -15°C (przy wyższym wyrzuca mi z paleniska niedopalone końcówki pelletu)

- współ. podawania 0 %

- regulator pokojowy standard z wygaszaniem

- temp. załączenia pompy 42°C

- nadmuch i podajnik w auto załączony

- ruszt przerwa w pracy 15 min (nie wiem czy istotne)

- ruszt przerwa w podtrzymaniu 20 min (nie wiem czy istotne)

- tryb nadzoru z wygaszaniem

- histereza wygaszania 10°C

- czas podawania 8 sek

- przerwa podawania 5  min

- czas pracy wentylatora 8 sek

- czas przerwy wentylatora 5 min

- siła nadmuchu 30 bieg

 

Z menu serwisu ustawienia dla pelletu:

- rozpalanie:

--- czas podsypu 60 sek

--- próg rozpalania 55 °C

--- temp. wzrostu wyłączenia grzałki 10°C

--- czas opóźnienia 3 min 20 sek

--- czas podawania 4 sek

--- przerwa podawania 20 sek

--- obroty wentylatora 80

--- zabezpieczenie grzałki 20 min 0 sek

 

- praca:

--- min praca 2 sek

--- maks praca pod 4 sek

--- min przerwa pod 10 sek

--- max przerwa pod 60 sek

--- min wnet roboczy 20

--- max went roboczy 39

--- min obroty 750

--- max obroty 2250

 

- wygaszanie:

--- próg wygaszania 55°C'

--- czas wygaszania 60 sek

--- obroty wentylatora 70

 

- zabezpieczenie rusztu 25 sek

 

08bde2b76a5c887dmed.jpgcc64fdda3c83fbc5med.jpg

4b86e224c44c5122med.png377dc908106367bamed.png

Opublikowano

Witam. W końcu jakiś konkretny temat. Również jestem użytkownikiem SaS Slim 17Kw Multi Flame i dołączam się do tematu. Otóż Dzi4d3k widzę ,że mamy podobne parametry domu i tu chciałbym zadać Ci parę pytań chociaż wolałbym na telefon. 

Mój dom: parterówka z poddaszem.

130m2 plus garaż 40m2 plus góra 42m2, razem do grzania 172m2 (garażu nie ocieplam,jest oddzielony od części mieszkalnej styro 6cm). Pustak Porotherm 25cm plus styro 20cm ocieplony na wiosne.Mieszkam od lipca. W zeszłym roku już przepalałem dom. Cały czas jade na Pidzie, ostatnio próbowałem ustawiać manual ale ze słabym skutkiem, pożerał wiecej pelletu- w ciągu 6h spalił 15kg. Na PID-zie 20kg spali w ciągu  11h. Czyli jakieś 40kg/dobę przy temperaturach oscylujących w okolicach 0, więc myśle że to dużo. Piec nie pracuje cały czas bo przy tych ustawieniach i przy 50stopni pieca w domu jest za ciepło i praktycznie o 12 w południe żona włącza piec chodzi do 21 i go wyłączam na noc.  Wentylator -18 częstotliwość podawania -30. Zawór ustawiony na 5 w skali od 1-10. Czopuch z tyłu komina przymknięty na 1 w skali od 1-4. Dzi4d3k zamówiłem także regulator i także z firmy Tech a dokładnie model ST-280,ma być jutro,monter będzie dopiero za tydzień. Interesowałaby mnie również aktualizacja sterownika kotła,ale to dopiero jutro muszę zadzwonić do Sasa i sie skonsultować. Twoje spalanie wydaje mi się właściwe. Jeśli mógłbyś podać mi swoje ustawienia jakie teraz masz na PID-zie. Na tych moich wydaje mi się że wyrzuca nie do końca spalony pellet mimo że wentylator ustawiony na -30. No i jakie ostatnie miałeś ustawienia na manualu gdzie piec dobrze grzał i w miare dobre spalanie. Dogrzewam też póki co wodę z 30stopni na 42stopnie wieczorem. Póki co, bo zamontowali mi w koncu fotowoltaike i wodę bede grzał elektrycznie. Ale to po odbiorze. Zauważyłem że temp. spalin na PID przy grzaniu oscyluje pomiędzy 180 a 210,ale średnio tak 190. Nie wiem czy to nie za dużo?

 

 

 

Opublikowano

I tak jak pytałeś o Nadzór>? Tak, u mnie też za pierwszysm razem po rozpaleniu przejdzie w nadzór, potem oscyluje pomiedzy zadaną temp. cały czas pracując, i zauważyłem że wtedy temp spalin trzyma się w okolicy 130stopni. Podczas gdy wszystko się nagrzeje jak powinno na Pidzie wiatrak pracuje tak około 40% i nasłuchując i licząc podaje co 35-40sekund.

Opublikowano

Rozpalanie do 60 stopni trwa ponad godzine. wtedy temp spalin jest 210, wiatrak 90% i wiecej podawanie co kilkanaście sekund.

Opublikowano

Wczoraj wieczorem miałem 22,5 stopnia w domu o 21 wyłączyłem piec. dzisiaj o 18 mam 20,5 stopnia pół h  temu włączyłem piec.

Opublikowano

Wiatrak na pidzie zmniejszony o -30. Podczas rozgrzewania pellet wydaje mi się wyrzuca niedopałki, wczoraj zauważyłem jak już wszystko sie nagrzeje to już tak nie wyrzuca i dopala jak powinien. mówię tu o tym jak po pierwszym razie przejdzie  w nadzór a następnie pracuje oscylując pomiedzy zadana temp

Opublikowano
Witam,
Moje ustawienia na PID to wsp. wentylacji -15, wsp. podawania +0
Ostatnie znane ustawienia na manualu to: 
CZAS PRACY - 5s, CZAS POSTOJU - 30s, CZAS PRACY W PODTRZ. - 25s, CZAS PRZERWY W PODTRZ. - 8min., WENTYLATOR - 19 BIEG, CZAS PRACY W WPODTRZYMANIU 10sek, CZAS PRZERWY W PODTRZYMANIU 8min15sek
temp. zadana C.O. - 60*
 
Na ustawieniach manualnych uzyskiwałem na tych parametrach poprawny długi jasnożółty płomień.
Temp spalin oscylowała w granicach 150-160* jak dobrze pamiętam, temperaturę zadaną na kotle otrzymywałem bez problemu.
Jednak podtrzymanie nie działało do końca tak jak trzeba i kocioł po prostu tracił żar i wygasał, a durny nie ma jakiejś czujki czy czegokolwiek, że mu żar wygasł i wali ten pellet aż do zapchania popielnika.... i wywalenia całego zasobnika opału....
Temu też całkowicie zrezygnowałem z ustawień manualnych na rzecz bezpiecznego PID :)
 
Dzięki ustawieniom manulanym dostosowałem PID zgodnie tak jak przytaczałem poprzenio:
 

[...]

Współczynnik wentylacji ustawiłem na -15, bo na 0 wywiewało niedopalony pellet :) a -15 bo... jak swego czasu ustawiałem tryb manualny to pellet mi się palił dobrze na 18-19 biegu wentylacji. W trybie pid współczynnik wentylacji 0 pracuje w granicach 20-50bieg.. obniżając o 15 mamy 5-35bieg, czyli w miarę pośredni do tego jak mi się paliło dobrze na manualu. [...]

 

Jeśli chodzi o działanie regulatora pokojowego to... on mi działa tak samo jak Ty to robisz ręcznie ;) jak w domu jest już temperatura odpowiednia to wygasza piec, jak temperatura spadnie o zadaną histerezę to odpala kocioł i zaczyna dogrzewać dom... i tak w kółko. Aktualnie odpala się tak z 2-3 razy na dzień. Stąd też te spalanie jest takie. Jakby pracował ciągle to spalanie by się utrzymywało tak jak miałem to rok temu, a na aktualne temperatury te rozwiązanie wydaje mi się optymalne.
Jak będą większe mrozy to wtedy kocioł już puszcze w pracę ciągłą, a regulator będzie mi sterował pompką (załączał i wyłączał) oraz sterował zaworem 4D - zawsze to jakieś oszczędności, ale wtedy niestety zjada o wiele więcej pelletu...  Zawór mam z siłownikiem i czujką temperatury zasilania - mogę ustawić dowolną temperaturę wody jaka ma wyjść na grzejniki.
 
Temperatura spalin na pidzie jest serwisowo ustawiona maksymalnie 220*, można to zmniejszyć w menu serwisowym. Testowałem u siebie ale nic to nie poprawia mi w spalaniu, jedynie kocioł dłużej dochodzi do zadanej.
 
Na pidzie jak już uzyska temp. zadaną to wtedy zwalnia i stara się ją utrzymać, temu też i temp. spalin jest mniejsza. Durne to, że za pierszym razem musi wejśc w nadzór. Jakie masz ustawienia nadzoru? coś zmieniałeś czy zostawiłeś domyślne fabryczne? czy moze instalator coś tam ustawił ? 
 
Jak będziesz wgrywał nowy soft do sterownika to spisz wszystkie swoje ustawienia, wraz z ustawieniami serwisowymi odnośnie mocy kotła oraz rodzaju palnika. Po wgraniu nowego softu wszystkie ustawienia jakie miałeś się zresetują.
 
Pozdrawiam
Opublikowano

ustawienia nadzoru nie ruszałem.jest ustawione fabrycznie. nadzór działa tylko chwile,szybko sie schładza.

Opublikowano

pytanie odnośnie regulatora. regulator przyszedł dzisiaj i w zestawie jest równiez zasilacz(to rozumiem bo do zasilania) kabel i zarobione złączki RJ12 wszytko gotowe tylko podłaczyć. kabel 4-ero żyłowy. i tu mam problem,bo kabel który elektryk mi pociagnał do salonu i kotłowni jest 3-żyłowy...i skoro mam juz w scianie kabel to chciałbym to wykorzystac. jak Ty pociagnales okablowanie?czy bezprzewodowo? mam już te kable pociągnięte i wolałbym nie dokupywac kolejnego modułu.

Opublikowano

Na kablach się nie znam, może da się coś wyczarować z tym kablem? :) pytanie do elektryka

Ja u siebie mam bezprzewodowo. Jak budowałem dom to myślałem, że takie ustrojstwo nie będzie mi potrzebne i wystarczą same termostaty... a tu masz...

Jak coś możesz dokupić też moduł bezprzewodowy, z jednej strony podczepiasz do kotła do gniazda RJ, a regulatorze przepinasz kable na odbiornik sygnału tego modułu.

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Witam,

Macie u siebie w piecu takie ustrojstwo jak na załączonych zdjęciach? Dziś się dowiedziałem, że mi tego nie "zamontowali". Nawet nie dali... :) Mają mi sprawdzić czy gdzieś w magazynie nie zalegają takie kawałki metalu.

W instrukcji nazwali to turbulator spalin (zawirowywacz). Sprawdza się to ?

Konstruktor z Sasa mi napisał:

Zawirowywacze (turbulatory spalin) 2szt montowane są na górnych kasetach przez drzwiczki wyczystne (dtr kotła, schemat konstrukcji). Wykonane są z blachy o grubości 6mm, mają kształt lekko przegiętego prostokąta. Mają na celu spowolnić przepływ spalin i spowodować zawirowanie na ostatnim ciągu wymiennika i odebrać jak najwięcej ciepła (zwiększenie sprawności), dodatkowo pełnią funkcję wytrącenia pyłów (ograniczenie emisji pyłów do atmosfery). Jest to element demontowany, w czasie czyszczenia kotła należy go wyjąć i oczyścić jego powierzchnię. W przypadku słabego ciągu należy zdemontować turbulatory spalin, a przepustnicę czopucha ustawić w pozycji pełnego otwarcia

 

 

Te elementy są w zestawie z kotłem bez dodatkowych opłat.

Może też przypadkiem nie macie i może wspomoże Was w mniejszym spalaniu. 

 

Pozdrawiam

post-65592-0-28141800-1481145527_thumb.jpg

post-65592-0-87502300-1481145527_thumb.jpg

Opublikowano

Dostałem przed chwilą informację, że to jest w standardzie wyposażenia w kotłach wyprodukowanych w 2016r. i to nie wszystkich.

Można oddzielnie sobie domówić.

Opublikowano

Miałam w standardzie 2.

 

Czy masz informację gdzie można sobie je domówić? Ponieważ szukałam i nie znalazłam i zamówiłam sobie z Zębca trzeci trochę inny a wolała bym mieć taki sam.

 

Choć z drugiej strony nic mi on nie dał. Nadal mam problem z za wysoką temperaturą spalin a podobno jeden miał obniżać ją o 20-30°C. Mając 2 założone, dołożyłam ten 3 z Zębca i temperatura nawet nie drgnęła.

Lecz jak wspomniałam ma on trochę inną budowę, jest węższy.

Opublikowano

Hej,

Podejrzewam, że w Sasie da radę kupić :) Ten konstruktor z Sasa proponował mi zakup kompletu za 50zł + 20zł koszt wysyłki za pobraniem.

 

Myślisz, że trzeci zawirowywacz poprawi sprawę ? konsultowałaś to z kimś?

W jednym tu na forum temacie ktoś wspominał, że nie miał dobrze ustawionego zaworu 4D w sterowniku kotła i po naprawie tego spadło mu jakoś spalanie. Może coś tutaj by Tobie pomogło ? 

 

EDIT: ...ale to chyba tyczy się zaworów z siłownikami ;/

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.