Vlad24 Opublikowano 31 Października 2015 #51 Opublikowano 31 Października 2015 Okap to nie wentylacja. Jak go włączy ciągnie mu z łazienki, jak wyłączy z okapu do łazienki. A w sypialniach ... bąki?
papasmurfek Opublikowano 31 Października 2015 #52 Opublikowano 31 Października 2015 Chodzi mi o to zeby w starym kominie zrobic kratki, zeby to powietrze wywiewało Najwiekszy błąd jaki popełnia wiekszość. To jest jak w życiu, żeby coś wyjąć trzeba najpierw włożyć. Możesz zrobić z milion kratek i tak nie poprawisz sytuacji. Najpierw trzeba zrobić nawiew świerzego powietrza! Nie ważne jak. Może być tak: Widziałem w kilku(nastu) domach kratki w ścianie obok okna - czyli bierzesz otwornicę 100, wiertarkę i jedziesz na wylot przez mur, maskujesz kratkami i masz świeże powietrze cały czas nawiewane, od środka warto dać kratkę z regulacją przepływu. Nacinanie uszczelek to jakies rozwiązanie, ale nie zapewnie tyle dopływu powietrza, co kratka lub nawietrzak okienny. Kolega Vlad udzielił Ci już wyczerpującej odpowiedzi a Ty dalej kombinujesz....
Andrzej_M_ Opublikowano 1 Listopada 2015 #53 Opublikowano 1 Listopada 2015 Czytam i widzę, że koledzy powątpiewają iż można za male pieniądze wykonać sprawnie działającą wentylacje mechaniczną wywiewną. Powiem tak, u mnie działa. Nie potrzeba nawiercać żadnych otworów wentylacyjnych w ramie okna a tym bardziej w murze. Nie potrzeba dwóch wentylatorów tylko jeden, o sprawnej wydajności i małym poborze prądu. Wentylator będzie pracował ciągle z mocą od 2 W do 20 W (najczęściej 4 W - 10 W) To tyle.
papasmurfek Opublikowano 1 Listopada 2015 #55 Opublikowano 1 Listopada 2015 Jesli autor postu nie dostarczy świeżego powietrza przez np. nawiewniki to po zastosowaniu wentylatora wywiewnego może w którymś kanale zrobic się ciąg wsteczny.
Andrzej_M_ Opublikowano 1 Listopada 2015 #56 Opublikowano 1 Listopada 2015 Tyle, co nic Vlad24 niby ta wydajność przepływu powietrza jest Twoim zdaniem za mała?. Nie mam przyrządu by to pomierzyć, więc opisy w stylu, że wentylacja jest wystarczająca, na pewno Ciebie nie będą satysfakcjonowały. Jak nie uda mi się gdzieś wypożyczyć, to zakupie jakiś prosty przyrząd do pomiaru prędkości i przepływu powietrza wentylacyjnego. U mnie ten sprawny wentylator zasysa powietrze przez rury PeFlex 75 mm ( nieco ponad 60 m, większość połączona równolegle). Na dodatek przepływ powietrza wywiewanego, odbywa z góry na dół. Rury PeFlex z pierwszego piętra oraz parteru schodzą do piwnicy i tam połączone są razem, zaś powietrze poprzez wentylator jest wydalane kanałem wentylacyjnym na zewnątrz budynku. Nie jest to u mnie rozwiązanie docelowe. Jesli autor postu nie dostarczy świeżego powietrza przez np. nawiewniki to po zastosowaniu wentylatora wywiewnego może w którymś kanale zrobic się ciąg wsteczny. Ma dwa kanały wywiewne, gdy je połączymy razem, to nie ma prawa wystąpić ciąg wsteczny w jednym z kanałów. Nawet jak przepływy w poszczególnych kanałach będą się różnić. Co do nawiewu powietrza do pokoi. Nie potrzeba nawiercać żadnych otworów wentylacyjnych w ramie okna a tym bardziej w murze, wystarczy tylko wykorzystać funkcje rozszczelnienia okna. Tym prostym sposobem, możemy sobie ręcznie sterować do jakich pomieszczeń ma napływać świeże powietrze a regulację przepływu powietrza ustawiamy regulatorem wydajności wentylatora.
papasmurfek Opublikowano 1 Listopada 2015 #57 Opublikowano 1 Listopada 2015 Rozdzczelnione okno jest w stanie szybko wychlodzić pomieszczenie. Jak jest cieplo to ok, w zimę się nie sprawdzi a nawiewniki dają nam większą kontrolę ilością wplywajacego powietrza.
Vlad24 Opublikowano 1 Listopada 2015 #58 Opublikowano 1 Listopada 2015 Nie oceniałem wydajności, choć uważam, że będzie ona za mała, tylko "skromny" opis koncepcji. Po tym poście wiadomo już więcej. Powietrze usuwasz tylko mokrych pomieszczeń? Czemu nie na strychu? Jaka jest wilgotność w pokojach? Okna plastikowe? Masz jakieś dane co do przepływu poprzez takie mikrorozszczelnienie, na m2 okna, czy na m bieżący po obwodzie? Choć tu sporo też zależy od regulacji krzywek. Moim zdaniem 20m3 na osobę przy podciśnieniu 10Pa to nie dostarczy. Wydajność sprawdzisz pomiarem ciśnien przed i za wentylem. Z tego liczysz sprezentuj i sprawdzasz na wykresie wydajności wentyla. Anemometry są mniej dokładne, bo same w sobie swoim gabarytem ograniczają powierzchnię przekroju przewodu, ale to też nie apteka.
Andrzej_M_ Opublikowano 1 Listopada 2015 #59 Opublikowano 1 Listopada 2015 Rozdzczelnione okno jest w stanie szybko wychlodzić pomieszczenie. Jak jest cieplo to ok, w zimę się nie sprawdzi a nawiewniki dają nam większą kontrolę ilością wplywajacego powietrza. Ilość napływającego powietrza ustalasz przede wszystkim, ilością powietrza wywiewanego. Natomiast zgadam się, że mikrouchył łatwiej ustawić na nawiewniku niż rozszczelniając okno. Stosując tak prosty system napowietrzania pomieszczeń musimy mieć świadomość, że wszelkie te regulacje czy to na nawiewnikach, czy też poprzez rozszczelnienie okna, zostają totalnie "rozregulowane" przy wietrznej pogodzie. Jak jest bardzo zimno, to z reguły zamyka się okno i świeże powietrze dostarczane jest do pomieszczenia "nieszczelnościami". ,,,, Powietrze usuwasz tylko mokrych pomieszczeń?,,,, Tak. Jedynie w kuchni nieco inaczej rozwiązałem problem z okresową wydajnością wentylacji. Są trzy kanały dwa do wentylacji wywiewnej (w przyszłości do rekuperacji) a jeden do okapu kuchennego (wyjście bezpośrednio na zewnątrz, ale także przez piwnice). Jeden z kanałów wywiewnych będzie przeważnie wyłączony z eksploatacji poprzez przepustnicę 80 mm, sterowaną siłownikiem zamka centralnego samochodu (cena około 15 zł). ,,,, Czemu nie na strychu? ,,,, Dlatego iż strychu nie posiadam. ,,,, Jaka jest wilgotność w pokojach? Okna plastikowe? Wstyd się przyznać, ale "w urządzeniach pomiarowych" uległy zużyciu baterie zasilające. Okna plastikowe.
Vlad24 Opublikowano 1 Listopada 2015 #60 Opublikowano 1 Listopada 2015 Żaden to wstyd, ale w dyskusji fajnie by było opierać się na czymś więcej niż tylko, że działa. U mnie siorpie ok 100m3/h na cały dom. Wilgotność w sypialni wieczorem 45-48, rano 52-54%. Podczas mrozów spadała do 38-40%, ale gen ok 45%.
szoku Opublikowano 3 Listopada 2015 Autor #61 Opublikowano 3 Listopada 2015 Panowie teraz to juz naprawde nie wiem co zrobic mam jeden wielki metlik w glowie
papasmurfek Opublikowano 3 Listopada 2015 #62 Opublikowano 3 Listopada 2015 Najtaniej i najprościej zamontować nawiewniki, ale Ty nie chcesz słuchać
Andrzej_M_ Opublikowano 3 Listopada 2015 #63 Opublikowano 3 Listopada 2015 Moim zdaniem na pewno nie najtaniej, a podziurawione profile okienne, nie zapewnią nigdy prawidłowej wentylacji domu. ps. Poza okresami, gdy są spełnione warunki do działania wentylacji naturalnej.
Gość berthold61 Opublikowano 4 Listopada 2015 #64 Opublikowano 4 Listopada 2015 to ja też zapytam o coś , zabudowałem taki kominek dachówkowy na dachu i poprzez strych obok ściany kolankowej wybiłem w stropie dziurę do kuchni i zamiast powietrze wyciągać to one wali zimnem do kuchni mimo że drzwi w całym domu pootwierane łącznie z tymi na podwórko nie wiem jak to ugryźć , w piwnicy mam wybitą dziurę w ścianie z rurą 110 mm , były dwa kominy jeden został do kotła średnicy coś ok 25/25 cm a drugi dwa razy po 14/14 cm i ten drugi schowałem pod dach (rozebrałem cegły) i założyłem trójnik i podłaczyłem do następnego kominka dachówkowego ale powietrze prawie stoi mimo otwartych okien na max , a z łazienki wybiłem otwór w stropie i przez strych podłączyłem do kolejnego kominka dachowego i tu o dziwo działa jako tako czyli ciągnie , pytanie dlaczego reszta nie ciągnie i dlaczego ten w kuchni dmucha do środka przy otwartych oknach ? i zamkniętych to samo
papasmurfek Opublikowano 4 Listopada 2015 #65 Opublikowano 4 Listopada 2015 Moim zdaniem na pewno nie najtaniej, a podziurawione profile okienne, nie zapewnią nigdy prawidłowej wentylacji domu.Możesz rozwinąć swoją wypowiedź? Dlaczego nie najtaniej? Lepsza taka wentylacja jak żadna. Nawiewniki okienne to koszt od 13zl za sztuke plus montaż. Wiadomo najlepsza byla by wentylacja mechaniczna ale to już duże koszta.
szoku Opublikowano 5 Listopada 2015 Autor #66 Opublikowano 5 Listopada 2015 witam mam pytanie czy tak podciagnieta wentylacja z kuchni do komina była by prawidlowa chodzi mi o 3 kolanka czy to bedzie ciaglo do komina http://fotowrzut.pl/Y98FQLNU3X w pokojach zaznaczylem kratki ktore tez bym zrobil plus w lazience wentylator z higrostatem poprawny link do strony http://www.fotosik.pl/zdjecie/usun/HnYhD_NNIWxQ3hLebsb0GV0rLRmhOl
szoku Opublikowano 6 Listopada 2015 Autor #67 Opublikowano 6 Listopada 2015 Witam czy by mi ktos pomoc odnosnie tego rysunku
Andrzej_M_ Opublikowano 6 Listopada 2015 #68 Opublikowano 6 Listopada 2015 witam mam pytanie czy tak podciagnieta wentylacja z kuchni do komina była by prawidlowa chodzi mi o 3 kolanka czy to bedzie ciaglo do komina ,,,, Pod warunkiem, że będą spełnione obwarowania dotyczące wentylacji naturalnej. ,,,, w pokojach zaznaczylem kratki ktore tez bym zrobil ,,,, Pod warunkiem, że będą spełnione obwarowania dotyczące wentylacji naturalnej. ,,,, w lazience wentylator z higrostatem poprawny link do strony http://www.fotosik.pl/zdjecie/usun/HnYhD_NNIWxQ3hLebsb0GV0rLRmhOl O ile mi wiadomo, jednoczesne użytkowanie wentylacji naturalnej i mechanicznej. jest niezgodne z obowiązującymi przepisami oraz zdrowym rozsądkiem.
szoku Opublikowano 7 Listopada 2015 Autor #69 Opublikowano 7 Listopada 2015 Ja mam wentylator na prad tylko w lazience czy to przeszkadza ? a jakie sa skutki uzywania wentylacji mechanicznej i grawitacyjnej
Andrzej_M_ Opublikowano 7 Listopada 2015 #70 Opublikowano 7 Listopada 2015 Ja mam wentylator na prad tylko w lazience czy to przeszkadza ? ,,,, Jeżeli w budynku lub obrębie wyizolowanego mieszkania jest tylko jeden dedykowany kanał wentylacyjny, to uruchomienie w nim czasowej wentylacji mechanicznej, jest jak najbardziej prawidłowe. ,,,, a jakie sa skutki uzywania wentylacji mechanicznej i grawitacyjnej Posłużmy się Twoim rysunkiem i Twoją koncepcją rozwiązania wentylacji naturalnej w kuchni. Tak na marginesie to moim zdaniem, ta wentylacja naturalna przez większą część roku, nie będzie działała. Proponuje jednakże rozpatrzyć sytuację, kiedy ta wentylacja naturalna "będzie działała". Wentylacja naturalna w kuchni działa prawidłowo, zużyte powietrze, nieczystości, tłuszcze, pyły i wilgoć są powoli ale systematycznie usuwane z kuchni poprzez kanały wentylacyjne na zewnątrz budynku. Z tym, że nie wszystko co przejdzie przez kratkę wentylacyjną w kuchni opuści ostatecznie kanały wentylacyjne. Część z tych nieczystości, tłuszczy, pyłów i wilgoci osiądzie na wewnętrznych ściankach kanałów wentylacyjnych. I to jest idealne podłoże (pożywka) i także sprzyjające warunki (w miarę ciepło i wilgotno) dla rozwoju różnych bakterii, wirusów, alergenów, roztoczy czy grzybów. Do puki działa prawidłowo wentylacja naturalna, to bujne życie na wewnętrznych ściankach kanałów wentylacyjnych nas nie interesuje. Tylko, że ta wentylacja naturalna nie zawsze działa prawidłowo. Załóżmy, że uruchomiłeś wentylację mechaniczną w łazience (lub uruchomiła się ona automatycznie). Nawet jak w ramach okiennych będziesz miał zamontowane nawietrzniki, to bardzo duża wydajność wentylacji mechanicznej z łazienki, spowoduje odwrócenie ciągu powietrza w kanale wentylacyjnym kuchni. I teraz te żywe organizmy w postaci różnych bakterii, wirusów, alergenów, roztoczy czy grzybów są transportowane strugą powietrza poprzez kratkę wentylacyjną do kuchni i mieszkania.
papasmurfek Opublikowano 8 Listopada 2015 #71 Opublikowano 8 Listopada 2015 Dlatego ja na koncu kanału w kuchni zamontowalem nasade obrotową aby zminimalizować ryzyko ciągu wstecznego.
Andrzej_M_ Opublikowano 8 Listopada 2015 #72 Opublikowano 8 Listopada 2015 A w dni bezwietrzne, to co robisz ?.
papasmurfek Opublikowano 8 Listopada 2015 #73 Opublikowano 8 Listopada 2015 Trudno powiedzieć, bo jeszcze nie mieszkam w tym budynku. Ale zauważyłem, to zawsze ta nasada się kręci. Nie widzialem żeby stała w miejscu. Ciag wsteczny też nie powinien sie pojawić bo mam zamontowane nawiewniki okienne. Jest gdzie żeby powietrze napływalo do budynku.
Gość berthold61 Opublikowano 8 Listopada 2015 #74 Opublikowano 8 Listopada 2015 to ja też zapytam o coś , zabudowałem taki kominek dachówkowy na dachu i poprzez strych obok ściany kolankowej wybiłem w stropie dziurę do kuchni i zamiast powietrze wyciągać to one wali zimnem do kuchni mimo że drzwi w całym domu pootwierane łącznie z tymi na podwórko nie wiem jak to ugryźć , w piwnicy mam wybitą dziurę w ścianie z rurą 110 mm , były dwa kominy jeden został do kotła średnicy coś ok 25/25 cm a drugi dwa razy po 14/14 cm i ten drugi schowałem pod dach (rozebrałem cegły) i założyłem trójnik i podłaczyłem do następnego kominka dachówkowego ale powietrze prawie stoi mimo otwartych okien na max , a z łazienki wybiłem otwór w stropie i przez strych podłączyłem do kolejnego kominka dachowego i tu o dziwo działa jako tako czyli ciągnie , pytanie dlaczego reszta nie ciągnie i dlaczego ten w kuchni dmucha do środka przy otwartych oknach ? i zamkniętych to samo panowie podbijam , i od razu pytanie czy ma znaczenie to że ten kominek dachówkowy jest umieszczony na dole dachu ok 2 m od rynny czy powinienem go założyć w szczycie ?
Andrzej_M_ Opublikowano 9 Listopada 2015 #75 Opublikowano 9 Listopada 2015 Berthold61 łatwiej by nam było podjąć dyskusje, gdybyś nam przedstawił jakieś szkice, tego co zrobiłeś.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.