Harryman Opublikowano 6 Października 2015 #1 Opublikowano 6 Października 2015 Witam, Problem: w pierwszych godzinach po rozpaleniu kocioł produkuje dym. Opis kotła + adnotacja, że z górno-dolnego został przerobiony na górny. Rozpalanie oczywiście od góry, a jako opał używam miału. Dym ma kolor biały, podczas pracy dmuchawy jest go całkiem sporo. W zależności od wielkości załadunku 4-6 godzin po rozpaleniu jego ilość jest już znikoma, a później znika całkiem. Nie mniej, te pierwsze godziny mnie troszkę drażnią. Przy próbach z groszkiem 27MJ oraz 30MJ było jeszcze gorzej - dym był ciemny i bardziej intensywny. Zrobiłem zresztą zdjęcie z takich prób: Jak to wygląda u Was? Dałoby się coś jeszcze na to poradzić?
rumunn9r Opublikowano 7 Października 2015 #2 Opublikowano 7 Października 2015 ja bym zrezygnowal z dmuchawy i palil naturalnym cigiem druga sprawa do poprawnego spalania metoda gorna potrzebne jest powietrze wtorne np przez dzwi zasypowe zrob eksperyment rozpal od gory nie wlaczaj dmuchawy ustaw stala szczeline w popielniku np 2cm i rozszczelnij dzwi zasypowe na pol centa zobacz jakie efekty
Gość Opublikowano 7 Października 2015 #3 Opublikowano 7 Października 2015 Tak jak napisał kolega wyżej i do tego wsadź jeszcze w zasyp pionowo ustawiony na ruszcie drewniany klocek.
piastun Opublikowano 7 Października 2015 #4 Opublikowano 7 Października 2015 Panowie a można to tak palić miałem bez dmuchawy?
rumunn9r Opublikowano 7 Października 2015 #6 Opublikowano 7 Października 2015 Panowie a można to tak palić miałem bez dmuchawy? nie wiem :P (nigdy nie palilem mialem) kolega pisal tez o paleniu weglem ;)
Harryman Opublikowano 7 Października 2015 Autor #7 Opublikowano 7 Października 2015 Na palenie miałem bez dmuchawy nie ma szans. To niesie za sobą konsekwencje w postaci braku doprowadzenia powietrza wtórnego. Zresztą, nawet gdyby przejść na węgiel i chcieć palić bez dmuchawy, musiałbym przerabiać dolne drzwiczki. No nic, wiem przynajmniej co winić za ten stan rzeczy.
Harryman Opublikowano 10 Października 2015 Autor #8 Opublikowano 10 Października 2015 Zrobiłem dzisiaj test roboczy i na ten okres dymienia zostawiłem szparę w górnych drzwiczkach. Rzeczywiście jest lepiej, choć dym nie znika całkowicie. Nie ma też problemu z wybuchami. Jeśli poprawi się długość palenia to będę musiał rozważyć podziurawienie tych drzwiczek. Z wdmuchiwaniem spalin do wnętrza nie ma problemu, ciąg kominowy zasysa wszystko.
drewniak Opublikowano 10 Października 2015 #9 Opublikowano 10 Października 2015 Zamiast dziurawić drzwiczki można wyjąć część sznura uszczelniającego.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.