AntekBoryna Opublikowano 19 Kwietnia 2015 #1 Opublikowano 19 Kwietnia 2015 Witam Powszechnie stosowane zalecenie: max 100 metrów. A czy podłogówka działałaby znacznie lepiej na obwodach 70 metrów? A może warto zastosować obwody 50 metrów? Druga sprawa typowy rozdzielacz jest zasilany rurą 1". Czy to oznacza, że powinien być zasilany rurą minimum 1" bądź 25 mm? Pozdrawiam
sambor Opublikowano 19 Kwietnia 2015 #2 Opublikowano 19 Kwietnia 2015 W przypadku podłogówki długość pętli wynika z dwóch parametrów: oporów hydraulicznych instalacji spadku temp pomiędzy zasilaniem i powrotem w rurze - zakłada się że ta różnica temp jest max 10C Rura zasilająca rozdzielacz wynika z obliczeń hydraulicznych np dla mocy ok 12kW i różnicy temp 10C mamy przepływ ok 1m3/h = 8 pętli z przepływem 2m/min i jednostkowy spadek ciśnienia 160Pa/m rury , przy dop 300Pa/m, oraz prędkość wody w rurze ok 0,5m/s przy dopuszczalnej 1m/s. Suma oporów hydraulicznych musi być mniejsza niż ciśnienie dyspozycyjne pompy, inaczej nie prawidłowego przepływu. Jeden z kolegów na forum został uszczęśliwiony taką instalacją i dopiero dwukrotna wymiana pompy najpierw z 25/40 na 25/60 a następnie na 25/80 przyniosła prawidłową pracę instalacji podłogowej. Ja natomiast nie zalecam większej pętli niż 80m całkowitej długości.
amair Opublikowano 19 Kwietnia 2015 #3 Opublikowano 19 Kwietnia 2015 Krótksze obwody to mniejsze opory instalacji i mniejsze spadki ciśnienia. Pompę się dobiera na podstawie obliczeń hydraulicznych najbardziej niekorzystnego odcinka czyli najdłuższego o największych oporach.Długa rura = mocniejsza pompa = większe zużycie energii. Wielkości wszystkich podejść/ przyłączy między innymi rozdzielacza są zależne od parametrów hydraulicznych: przepływu masowego,spadków ciśnień, prędkości w odcinkach.
AntekBoryna Opublikowano 19 Kwietnia 2015 Autor #4 Opublikowano 19 Kwietnia 2015 A więc krótsze odcinki = lepiej. A może by nie bawić się w ślimaki tylko położyć meandry po 50 metrów długości każdy (w pokoju o długości 4m byłoby to zaledwie) 12 rurek obok siebie, czyli jeden meander miałby może 1,4 m szerokości. W końcu rozdzielacz na 8 odwodów bez różnych często niepotrzebnych akcesoriów to jest koszt 200 zł.
majschi Opublikowano 19 Kwietnia 2015 #5 Opublikowano 19 Kwietnia 2015 Ułożenie ślimakowe powoduje równomierne ogrzewanie całej posadzki, przy meandrowym strona zasilania jest cieplejsza a im bliżej powrotu zimniejsza. Wybierając rozdzielacz do ogrzewania podłogowego pamiętaj że musi posiadać przepływomierze.
AntekBoryna Opublikowano 19 Kwietnia 2015 Autor #6 Opublikowano 19 Kwietnia 2015 Po co mi przepływomierze skoro mogę sobię sprawdzić termometrem na podczerwień temperaturę powrotu i ustawić tak by były takie same? Chodziłem po podłogówce ułożonej w meandry jak i tej ułożonej na ślimaki. Niepowiedziałbym która jest która gdybym nie wiedział. Przy ślimakach raczej trudno uzyskać bardzo krótkie obwody, a przy meandrach i dużym rozdzialaczu mogłyby mieć one po te 50 metrów. Więc może krótkie meandry lepsze niż długie ślimaki?
majschi Opublikowano 19 Kwietnia 2015 #7 Opublikowano 19 Kwietnia 2015 To po co Ci rozdzielacz jak możesz poskręcać go z trójników będzie taniej ? Czym zamierzasz sterować przepływem w poszczególnych pętlach ? Znając pole powierzchni i rozstaw da się obliczyć długość potrzebnej rury z dokładnością do 2 metrów. Czyli można ułożyć pętle w ślimak z dowolnej długości rury.
sambor Opublikowano 19 Kwietnia 2015 #8 Opublikowano 19 Kwietnia 2015 Przy takim wykonaniu podłogówki to nawet regulacja przy pomocy kamery termowizyjnej się nie powiedzie.
AntekBoryna Opublikowano 20 Kwietnia 2015 Autor #9 Opublikowano 20 Kwietnia 2015 Takim czyli jakim? Co źle kombinuje?
majschi Opublikowano 20 Kwietnia 2015 #10 Opublikowano 20 Kwietnia 2015 Właśnie problem jest w tym że kombinujesz zamiast wykonać ogrzewanie podłogowe zgodnie se sztuką na sprawdzonych schematach.
sambor Opublikowano 20 Kwietnia 2015 #11 Opublikowano 20 Kwietnia 2015 Niech pokombinuje, zobaczy co i jak. Jestem ciekaw czy osiągnie jednakowe lub nawet zbliżone przepływy w poszczególnych pętlach.
majschi Opublikowano 20 Kwietnia 2015 #12 Opublikowano 20 Kwietnia 2015 A skąd będzie wiedział jakie ma przepływy ? Jak zrobi równe pętle to może jakoś to zadziała. Gorzej jak w jednym pomieszczeniu wykończy podłogę panelami a w drugim da płytki. Może będzie wkładał kryzy w śrubunki :D
sambor Opublikowano 20 Kwietnia 2015 #13 Opublikowano 20 Kwietnia 2015 Z oporami hydraulicznymi pętli jest ten problem że zależą nie tylko od długości pętli, ale też od każdego zagięcia rury wprowadzającego dodatkowe opory hydrauliczne Przy przepływomierzach to nie problem, ale podłączanie bezpośrednio to już problem.
AntekBoryna Opublikowano 21 Kwietnia 2015 Autor #14 Opublikowano 21 Kwietnia 2015 Panowie ale przepływomierz mierzy tylko przepłwy? Element, którym mogę przykręcic lekko jeden obwód podłogówki jest w standardzie przy każdym rozdzielaczu prawda? Tak jak pisałem starczy termometrem na podczerwień sprawdzić temperatury powrotów i ustawić wszystko na równo i będzie git.
Gość Digitrax Opublikowano 21 Kwietnia 2015 #15 Opublikowano 21 Kwietnia 2015 Temperatura powrotu ma się nijak do przepływu w pętli ogrzewania. Więc te Twoje wywody powodują wśród nas jedynie banana na twarzy. Mój jest tak ogromny, że gdyby nie uszy to bym się śmiał wkoło :D
majschi Opublikowano 21 Kwietnia 2015 #16 Opublikowano 21 Kwietnia 2015 Element, którym mogę przykręcic lekko jeden obwód podłogówki jest w standardzie przy każdym rozdzielaczu prawda? Tak jest w standardzie każdego rozdzielacza do podłogówki i nazywa się przepływomierz
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.