Qba82 Opublikowano 13 Listopada 2014 #1 Opublikowano 13 Listopada 2014 Pochwale sie i ja.dom nowy ok 160m zamieszkany dol poddasze lekko dogrzewane. Kociol cichewicz futura s dual 32 kW. Eko workowany z wesolej spalanie ok 25kg na 48h to chyba calkiem niezle. Temp dzienna ok21'C nocna 22'C .Podawanie 11s przerwa 110s przerwa w nadzorze 40min nadmuch 30 temp zadana 65' cwu 55' 300l do tego termostaty na grzejnikach i ecoster 200 od pluma i sterownik kotla ecomax 800r 4 petle podloga..
Gość Visitor1230 Opublikowano 13 Listopada 2014 #2 Opublikowano 13 Listopada 2014 12 kg na dobe. Niezle. Mogles napisac do tego jaki dom. Tzn ilolacje itd. Zastanawiam sie tylko po co kupiles takiego potwora.
Qba82 Opublikowano 13 Listopada 2014 Autor #3 Opublikowano 13 Listopada 2014 12 kg na dobe. Niezle. Mogles napisac do tego jaki dom. Tzn ilolacje itd. Zastanawiam sie tylko po co kupiles takiego potwora. zobaczymy jak skoczy jak beda mrozy.ale i tak jest super.Dom parter z poddaszem urzytkowym sciany 30cm porotherm +12 styropian ,podloga na gruncie 2x5cm styro fundamenty 10cm styrodur poddasze skosy i sufit 25cm TopROck skosy na strychu 15cm welna do kalenicy okna plastik 5komorowe niestety brak podbitki a to spory ubytek ciepla.duza zasluga w weglu bardzo dobrze sie wypala minimalny popiol zero spiekow minimalnie wilgotny.Kociolek sporo przewymiarowany bo docelowo bedzie grzane sporo wiecej ok 300-350m brak pogodowki :P
Gość Visitor1230 Opublikowano 14 Listopada 2014 #4 Opublikowano 14 Listopada 2014 Bledne zalozenie. Dla tak ocieplonego domu nie potrzebujesz wiecej niz 60-70 W na m². 160*70=11,2kW mocy w najwieksze mrozy. Masz szczescie, ze to kociol podajnikowy. I masz mozliwosc modulacji mocy. Sorry niedoczytalem o docelowym grzaniu. To nie wyglada juz tak zle. Utrzymuj wysoka temperature na kotle jezeli masz podmieszanie. Bedzie mniej zarastal sadza.
julo23 Opublikowano 14 Listopada 2014 #5 Opublikowano 14 Listopada 2014 Ja też żałuje bardzo że nie kupiłem mniejszego kociołka bo mam 23kW Domek bardzo podobny do kolegi Qba82, z tym że podłogówka na parterze. mogłem spokojnie kupić 15-17kw. Ileż mamy dni z takim mocnym mrozem. Kilka w roku. Wracając do tematu. Ile już spaliliście węgla w tym sezonie grzewczym ? Ja palę od 4 tygodni i spaliłem 300kg groszku.
TIMON120777 Opublikowano 14 Listopada 2014 #6 Opublikowano 14 Listopada 2014 Witam ... tem. zadana 57C podawanie 13 s przerwa podawania 71 s nadmuch 50% zawór 4-drogowy na 5 Piec długo osiąga zadaną temp. jest sporo żużlu. Może ktoś z Państwa posiada [podobny piec i może pomóc Pozdrawiam to że kocioł długo dochodzi do zadanej to nie jest problem. problem by był gdyby jej nie osiągał. to jedynie oznacza że pracuje z małym zapasem mocy. jak jest żużel obniżaj nadmuch ....Wracając do tematu. Ile już spaliliście węgla w tym sezonie grzewczym ? Ja palę od 4 tygodni i spaliłem 300kg groszku. grzeję od 48 dni zużyłem 400kg 8,33kg/doba średnio
Qba82 Opublikowano 14 Listopada 2014 Autor #7 Opublikowano 14 Listopada 2014 Bledne zalozenie. Dla tak ocieplonego domu nie potrzebujesz wiecej niz 60-70 W na m². 160*70=11,2kW mocy w najwieksze mrozy. Masz szczescie, ze to kociol podajnikowy. I masz mozliwosc modulacji mocy. Sorry niedoczytalem o docelowym grzaniu. To nie wyglada juz tak zle. Utrzymuj wysoka temperature na kotle jezeli masz podmieszanie. Bedzie mniej zarastal sadza. Zaworu mieszajacego na piecu nie mam ale mam wymiennik plytowy wiec z temp powrotu problemu nie ma. Pozatym kociolek zeliwny. Mieszacz mam tylko na podlogowke termostat Esbe
julo23 Opublikowano 16 Listopada 2014 #8 Opublikowano 16 Listopada 2014 to że kocioł długo dochodzi do zadanej to nie jest problem. problem by był gdyby jej nie osiągał. to jedynie oznacza że pracuje z małym zapasem mocy. jak jest żużel obniżaj nadmuch grzeję od 48 dni zużyłem 400kg 8,33kg/doba średnio Ja muszę zaktualizować moje zużycie węgla w tym sezonie bo dopiero spaliłem drugi podajnik i mogę dokładniej policzyć. od 24 października do 1 listopada ok. 150kg (13 wiaderek po ok 12kg) średnia 150/9dni = 16kg od 1 listopada (wieczór)do 16 listopada (rano) ok. 125kg (10,5 wiaderek po ok. 12kg) średnia 125/14,5dni=8,5kg Cały czas palę na trybie letnim z PID, samą podłogą i CWU 250L. Z początku testowałem troche pompy równoległe z kaloryferami i większe wyszło spalanie. Obecnie na parterze 23.5 *C, a na górze 21-22*C. Pewnie jak będzie zimniej przejdę na tryb ręczny bez PID i będę Was męczył koledzy o pomoc.
julo23 Opublikowano 18 Listopada 2014 #9 Opublikowano 18 Listopada 2014 No niestety... @Timon120777, jak włączyłem kaloryfery na piętrze, to od razu spalanie wzrosło, póki co ze wstępnych obliczeń ok. 20kg/doba. Zobaczymy jak dalej się będzie to kształtować. CO 50*C, załączenie pomp 48*C, palenie na jednostanie. kaloryfery 37-38*C, niektóre przykręcone głowicami termostat. podłoga 29-30*C w domu 24*C. Dom przeciętnie dobrze ocieplony.
julo23 Opublikowano 19 Listopada 2014 #10 Opublikowano 19 Listopada 2014 Mi obecnie troszkę się wyrównało spalanie po pierwszym szoku jak przełączyłem na kaloryfery. od 24 października do 1 listopada ok. 150kg (13 wiaderek po ok 12kg) średnia 150/9dni = 16kg od 1 listopada (wieczór)do 16 listopada (rano) ok. 125kg (10,5 wiaderek po ok. 12kg) średnia 125/14,5dni=8,5kg obecnie prognozuje ok. 15kg na dobę. Część kaloryferów został przyblokowana przez głowice termostatyczne i nie ma takiej tragedii ze spalaniem, mysle że 15kg. nie jest tak najgorzej i zostaje póki co cały czas na sterowaniu PIDem, Choć na początku podchodziło spalanie pod 20kg.
Wilchelm Opublikowano 19 Listopada 2014 #11 Opublikowano 19 Listopada 2014 Skoro do tej pory średnia zużycia opału utrzymywała się na poziomie 12-13kg/doba.to jak sądzicie – o ile to może wzrosnąć jak zima się zacznie i będą minusowe temp.Czy wzrost będzie o 100% maksymalnie i będzie to oscylować w granicy 25kg/doba? Wiem, że nie da się tego przewidzieć, ale pytam, bo przecież Wy macie jakieś porównanie ;)
TIMON120777 Opublikowano 19 Listopada 2014 #12 Opublikowano 19 Listopada 2014 jakoś tak to się przekłada o ile dobrze pamiętam że potrzeby są około 2 krotnie wyższe przy -20st niż przy 0 mogę się jednak mylić u mniebywało w okolicy 0 zużycie na poziomie około 15-17kg a jak było nawet -25 w dzień to dochodziło do 33kg/dobę. te wartości miałem jeszcze na starym techu i przy słabiej ocieplonym stropie. teraz liczę na niższe zużycie przy odobnej aurze
julo23 Opublikowano 19 Listopada 2014 #13 Opublikowano 19 Listopada 2014 Oba taki dni było jak najmniej, Bo takie -25*C, jakby sie utrzymało przez miesiąc, to łatwo policzyć 33kg * 30 = 990kg. Tona w miesiąc :D Jak ja mam tylko 3 tony i mam tym opalić cały sezon grzewczy :D Taką prognoze sobie założyłem: 2015 sezon Październik 150kg (od 23 października) listopad 500kg grudzień 700kg styczeń 700kg luty 600kg marzec 350kg ------------------- 3000kg Ale jak wyjdzie to nie wiem, bo to mój 1 prawdziwy sezon grzewczy, poprzedni tylko pozbywałem się wilgoci budowlanej nie mieszkając jeszcze.
Wilchelm Opublikowano 19 Listopada 2014 #14 Opublikowano 19 Listopada 2014 Życzę Tobie i sobie takiego wyniku. Jak bym się zmieścił w 3 tona to :lol: Ja rozpoczełem palenie w połowie października. Zapisywałem każdy kupiony worek, więc będe dokładnie wiedział ile spalę do wiosny
julo23 Opublikowano 20 Listopada 2014 #15 Opublikowano 20 Listopada 2014 No na razie październik się zgodził w listopad wyjdzie mniej. Także jest dobrze. Tylko boje się że w marcu może wyjść więcej. Podobno ma być łagodna zima, za to w USA mieli ostrą. Jakaś równowaga w przyrodzie musi być. :D
tolus9 Opublikowano 2 Lutego 2016 #16 Opublikowano 2 Lutego 2016 Jaq mam piec s dual26 kw ze spieprzoną hudrauliką ale spalam ponad 20 kg na dobę obecnie mam mieć poprawione za najwyżej 2 tygodnie ale coś nie wierzę w te spalanie 12 15 kg na dobę.Mam 160 m2 do grzania i 60 do dogrzewania.Budynek stary cegła pełna pustka cegła 12 i 5cm styro okna plastik instalacja miedz grzejniki purmo i ciężko mi przyjąć te pierdoły co piszecie.Odezwę się pod koniec lutego poi poprawkach.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.