Skocz do zawartości

Wilchelm

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Na szczęście kupiłem i wsypałem tylko dwa wory.Dziś wybrałem z kosza wszystko ile się  dało, aż do ślimaka i wsypałem "RETOPAL" W tej chwili powinien powoli kończyć się palić tamtem i zacząć palić RETOPAL.  Jak tylko sytuacja się zmieni od razu dam znać co i jak.

Opublikowano

To o co ten cały raban na dwóch forach naraz? jeśli kupiłeś tylko próbkę to omijaj ten koks z daleka i tyle - po się nad tym mścić? jak węgiel jest mocno koksujący to nawet ustawienia prosto z niebios na niewiele się zdadzą, jedynie można troszkę skorygować na plus.. pal retopalem i tyle - jest tańszy i nie koksuje.

pzdr.

Opublikowano

W sumie nie wiedziałem, że będzie tylu chętnych do pomocy i tym sposobem napisałem tutaj i na drugim forum ;

Nie sądze, że od teraz jak tylko zacznie się palić retopal moje problemy znikną, choć nie ukrywam, że chciałbym ;)

Dopiero się ucze ustawień itp.
Wracając do tematu - chyba palnik powoli zaczynać palić retopal, bo zauważyłem, że teraz są mniejsze już koksy i dłużej dobija do zadanej. Retopal może być ciut za słaby na ustawienia 1:10

Póki co nic nie zmieniłem. Chodzi na ustawieniach:

4/40 siła nadmuchu 30%
Mam nadzieję, że jeszcze dziś będą jakieś widoczne zmiany w spiekach/popiole. Jak coś to zrobie fotkę i wstawie. Na muratorze chya przestane pisać, bo nie do końca w dobrym watku ;)

Opublikowano

Poniżej zdjęcia - tak to wygląda na tą chwilę.
Na co zwróciłem uwagę:
- praktycznie nie włącza się podtrzymanie, tylko zawsze kolejny cykl pracy, czyli chyba szybko traci osiągniętą temp.

- chyba  dłużej kręci, żeby dobić do zadanej

Czy w/w to oznaka zbyt małej mocy w stosunku 1:10?
Zostawić takie parametry na noc czy czekać do rana?... być może są jakieś resztki poprzedniego grochu.
Obecnie  jest 4/40  i 30% wiatru

post-60313-0-66747900-1415829827_thumb.jpg

post-60313-0-00547400-1415829829_thumb.jpg

post-60313-0-58898100-1415829830_thumb.jpg

post-60313-0-19015400-1415829832_thumb.jpg

post-60313-0-86398800-1415829833_thumb.jpg

Opublikowano

W tej chwili jest tak, że piec był w stanie spoczynku 17 minut. Następnie włączył się cykl pracy, który trwał 13 minut. Chyba za mało jest mocy przy stosunku 1:10.

Opublikowano

Rano w kotle widok  jak na zdjęciach. Spieki żużlowe – w placach rozlatują się. Praktycznie tak samo było wcześniej na tym samym groszku, ale na większej mocy.

Dla przypomnienia dodam, że w nocy piec był na ustawieniach 4/40 i 30%

Kolejny cykl jaki jeszcze mierzyłem wynosił 23 minuty spoczynku po czym odpalił się i dmuchał niespełna 10 minut.

1) Czy zmiana parametrów na wyższe z zachowaniem podobnego stosunku, np.: 7/60 bedzie miała jakiś wpływ, aby kocioł był dłużej w podtrzymaniu lub szybciej dochodził do zadanej? Zależy mi, żeby troszkę dłużej odpoczywał i ciut szybciej łapał zadaną.

2) Co zmianieć, żeby choć w jakimś stopniu zmniejszyć spieki?

 

Mam jeszcze możliwość kupienia groszku z „Wesołej” o mocy 26-27. Skład opału workuje go samodzielnie lub sprzedaje luzem, jak kto woli. Z tego co zauważyłem sporo ludzi go zamawia…

Dla mnie nie problem kupić kolejne dwa worki innego towaru, ale może jeszcze chwilę zaczekam może uda się tego ogarnąć.

post-60313-0-56540400-1415859164_thumb.jpg

post-60313-0-47587500-1415859167_thumb.jpg

post-60313-0-43713300-1415859169_thumb.jpg

post-60313-0-14189900-1415859171_thumb.jpg

Opublikowano

zostaw krótsze podawanie 3/30 będzie częściej wzruszać złoże

za mało mocy będzie jak kocioł przez kilka godzin nie osiągnie zadanej. u Ciebie praca trwa 10 minut, to znaczy że mocy jest z zapasem

jak będą spieki z popiołu delikatnie obniż nadmuch albo skróć przerwę podawania o 1-2 sekundy

Opublikowano

Ok, jak wrócę z pracy zmienię na 3/30. Czy coś robić od razu z wiatrem? Jest w tej chwili na 30%

Opublikowano

ja u siebie na retopalu mam : 5s. - podawanie i 30s - pauza i bardzo mały nadmuch tak na granicy kopcenia - im wyższy nadmuch tym bardziej się skleja żar w palenisku (szczególnie dookoła koronki przy otworach nadmuchowych - wypycha taką lekko sklejoną koroną z popiołu wypalonego, która rozpada się pod pogrzebaczem, koks na retopalu nie wystepuje) - retopal ma niską temp. topnienia/spiekania popiłu - ja mam zwykłą retortę fajkową

Opublikowano

Wilhelm

jak będą spieki to masz 2 drogi

albo skracanie przerwy albo obniżanie nadmuchu

Myślę że robertokot25 swoim wpisem podpowiedział dobrze którą drogę lepiej wybrać

masz zapas mocy więc obniżanie nadmuchu jest dobrym kierunkiem

gdyby kocioł nie osiągał zadanej to wtedy skracanie przerwy ale Ty masz zapas

Opublikowano

Zgodnie z zaleceniami zmieniłem parametry na 3/30. Zmniejszyłem też siłę wiatru na 25%.Posprzątałem popkorn na palniku i zobaczymy jakie teraz będę spieki po korekcie  nadmuchu.

Rozumiem, że jeśli skrócę przerwę np. do 27 lub 25 sekund, tym samym zwiększę moc??

Poczekam do 19;00 i wstawie fotki. Zobaczymy jaka będzie zmiana.

Opublikowano

ja u siebie na retopalu mam : 5s. - podawanie i 30s - pauza i bardzo mały nadmuch tak na granicy kopcenia - im wyższy nadmuch tym bardziej się skleja żar w palenisku (szczególnie dookoła koronki przy otworach nadmuchowych - wypycha taką lekko sklejoną koroną z popiołu wypalonego, która rozpada się pod pogrzebaczem, koks na retopalu nie wystepuje) - retopal ma niską temp. topnienia/spiekania popiłu - ja mam zwykłą retortę fajkową

Długo palisz RETOPALEM? Paliłeś nim w sezonie grzewczym Jeśli możesz to napisz coś więcej o spiekach i ogólnie o groszku.

Coś mi się wydaje, że chyba kupie teraz paletę lub dwie. Mam nadzieję, że jego moc będzie ok na mrozy ;)

Opublikowano

Zgodnie z zaleceniami zmieniłem parametry na 3/30. Zmniejszyłem też siłę wiatru na 25%.Posprzątałem popkorn na palniku i zobaczymy jakie teraz będę spieki po korekcie  nadmuchu.

Rozumiem, że jeśli skrócę przerwę np. do 27 lub 25 sekund, tym samym zwiększę moc??

Poczekam do 19;00 i wstawie fotki. Zobaczymy jaka będzie zmiana.

jeśli możesz zmieniać o mniejsze wartości to rób korekty po 1% 

zmiana mocy to zmiana ilości paliwa w jednostce czasu

aby moc podnieść skracasz przerwę aby obniżyć wydłużasz. musi za tym iść również korekta powietrza- przy zwiększaniu mocy w górę a przy zmniejszasz

Opublikowano

Retopal mimo że ma zdolność do spiekania liczoną metodą Rogi = 0 to ma niestety też niską temp. spiekania popiołu i w palenisku jak będzie za duża temp. (spory nadmuch) do żar będzie się sklejał i w efekcie popiół też będzie lekko sklejony dookoła retorty (ale nie ma tu mowy o wypychaniu jakichś kalafiorów z środka paleniska) ale dosyć kruchy i wypalony.. czarnych spieków koksowych nie zauważyłem, nie ma też twardych kamieni/łupków, jest troche białych grudek wapiennych?? - ogólnie jak jest jakiś zrost to można go bez problemu pokruszyć - czyli węgiel jest wypalony do końca... jest na pewno sporo popiołu z niego (jest lekki ale objętościowo jest go sporo) w porównaniu do Ekoretu i Pieklorza z Piekar i kosztował 740zł za luz i nie wiem czy jest wart swojej ceny, ja też go dopiero testuje i nie wiem jak będzie się zachowywał w mrozy i ile będzie wtedy produkował popiołu....- mam tego 1,2T a ponad 2 tony mam bardziej kalorycznego Wesoła lub Ekoret po 880zł luz

Opublikowano

Witam

Jeżeli nic nie pomaga to można spróbować zmieszać węgiel z którego robią się spieki koksowe z tym z którego są spieki żużlowe. Zmieszałem tak kiedyś miał Chwałowice (tworzył spieki koksowe) z miałem z Piasta i paliło się zupełnie dobrze.

Pozdrawiam 

Opublikowano

Po 3 h i korekcie do ustawień 3/30 i 25% spieków praktycznie nie widzę (być może za wcześnie na wnioski) lub  jest ich bardzo mało.

Kocioł załącza się zdecydowanie częściej i dłużej buja. Chciałbym nieco podnieść moc.

Tylko nie wiem czy skrócić przerwę czy wydłużyć czas podawania? Czy to jakaś różnica będzie.

Myślałem o 5/30.  No i co z wiatrem? Mogę zostawić na 25% przy 5/30? Albo 5/30 i 27%?

post-60313-0-20771500-1415903336_thumb.jpg

post-60313-0-94567800-1415903337_thumb.jpg

post-60313-0-94576900-1415903339_thumb.jpg

Opublikowano

skróć przerwę i zobacz co będzie.. nie kopci w czasie pracy? płomień jest ładny i intensywnie żółty? nie być zbyt jasny jak z palnika i ciemny - wtedy kopci... ważne aby węgiel był dobrze wypalony i ciepło nie wyleciał zbytnio przez komin.... reszta to już sztuka dla sztuki :)

Opublikowano

Zmieniłem teraz na 3/25 a nadmuch zostawiłem na 25%. Zobaczymy co będzie się działo.

Robertokot25 – czy próbowałeś kombinować na większych cyfrach zachowując te same proporcje np. 6/50? Czy taka zamiana coś zmieni?

Opublikowano

Ile go teraz spalasz teraz na dobę przy ustawieniach, które podałeś?

Opublikowano

trudno powiedzieć ale przy temp co były ostatnio - czyli ciepło to szło około 10-12kg na dobe - w tym CWU 100L i około 26-28C na zaworze 3D na grzejniki (dom z lat 70 3 poziomowy, około 170m2 - bardzo duża pojemność instalacji CO - stare grube rury i cześciowo stare żeliwne grzejniki) ale teraz zasypałem resztki oryginalnie workowanego ekoretu więc retopalem się jeszcze nie rozbujałem na maxa żeby coś więcej powiedzieć oprócz tego jak się spala.. czas pokaże

Opublikowano

Ja znowu trochę przestawiłem, bo przy poprzednich ustawieniach 3/25 było za słabo. Piec bardzo długo się buja, za długo wg mnie no i szykbo traci temp.

Przestawiłem delikatnie na 4/30, wiatr bez zmian, czyli 25% - spieki coraz mniejsze i być może jeszcze zdejme delikatnie wiatru, ale to już nie dziś. Niewielka korekta (chyba jeszcze zbyt mała) i wydaje mi się, że zrobie podobnie jak Ty masz, czyli 5/30.

Jest ciepło, większość grzejników zimna, a piec w ogóle nie wchodzi w cykl podtrzymania.

Opublikowano

UUU to dziwne - będzie spor żarł grochu jak jest prawie stale w trybie praca.. musisz mieć wieki dom albo mega duże zużycie CWU.. ja też mam kocioł 25kW i w instalacji kupę wody - bo mam sporo jeszcze grzejników żeliwnych gdzie w jednym żeberku jest 3L wody  :)

 

U mnie te kilka dni wstecz przy ust. 5/30 podawał około 15-18 razy i przechodził w podtrzymanie na około 30/40 minut

Opublikowano

Dom jakieś 180 mkw, ocieplony. Bojler 120 litrów, ale instalacja w miedz, grzejniki aluminiowe. Dom w sumie ciepły.

Dlatego uważam, że była za mała moc.Teraz zleciało trochę wody z bojlera po kapieli i słyszę, że kocioł długo kręci, żeby to ogarnąć.

Zobaczymy co będzie dalej po tej małej korekcie ustawień. Wg mnie  nie może być tak, że co 15-20 minut będzie odpalała się praca i bujał się będzie długo.

nie znam się na tym, ale wydaje mi się, że to zbyt często. Uważam, że jak zwiększę moc, to szybciej osiągnie zadaną i dłużej będzie odpoczywał.

 

Jak już wyrówna się temp. w CWU i CO do zadanych to zobaczę ile wtedy będzie odpoczywał i jak długo osiągał zadaną. jak będzie długo to kolejna korekta będzie do 5/30 czyli jak u Ciebie.

Czy  kiedyś próbowałeś kombinować na większych cyfrach zachowując te same proporcje np. 10/60? Czy taka zamiana coś zmieni?

Opublikowano

ogólnie lepsze są krótsze cykle np 5/30 niż 10/60 bo złoże jest częściej wzruszane.. też masz zawór 3D i jaka temp puszczasz? ja u siebie dzieki dużej pojemności układu nawet w największe mrozy nie puszczam więcej jak 45-48C na grzejniki - taka ala podłogówka na ścianach - hehe na kotle mam zadaną 55C cały czas, na bojlerze to samo to sterownik kotła nie obsługuje pompki od CWU

Opublikowano

Ogólnie zadana na CO jest ustawiona na 60 st. 3D jest ustawiony na 40 st, ale grzejniki na full się rozkręcone tylko w sumie w 2 pomieszczeniach. Także odbiór nie jest zbyt duży, a piec często chodzi, wiec wiadomo, że mocy mało.

Jak długo u Ciebie piec kręci do zadanej i jak długo odpoczywa?

I jeszcze jedno ile % masz ustawione siłe nadmuchu?

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.