Rachell Opublikowano 29 Września 2014 #1 Opublikowano 29 Września 2014 W lipcu owdowialam a w sierpniu mój stary kocioł CO (10 kw) zaczął przeciekać. Podjęłam decyzję o wymianie. Znajomy hydraulik poradził mi zakup kotła w jego sklepie oraz zgodził się na instalacje. Kocioł 15 kw a powierzchnia mieszkalna 100 m kw. Chciałam mniejszy ale ten kocioł występuje tylko w 10 kw lub 15 kw. Pośredniego nie ma. Mówiąc szczerze to chyba jest jakiś problem. Pali się nieźle ale co z tego skoro na piecu temp jest 65 st temp paleniska bliska tej wybranej a grzejniki po około godzinie a nawet dwóch robią się dopiero ciepłe. Drewno w mig się wypala i natychmiast robi się zimno. Zobaczę jak to będziecie zimą gdy węglem będę paliła. Poza tym w ogólne nie potrafię ustawiać tych parametrów tym pokrętłem. Help...!!! Ten kocioł to Unikessel
Rachell Opublikowano 29 Września 2014 Autor #2 Opublikowano 29 Września 2014 Nic z tego nie rozumiem (kekd) itd mówiłam temu hydrauliki ze wolałabym 10 kw, powiedział że za mały. Powiedziałam, że 15 kw to za dużo (wcześniej o kotłach czytałam), powiedział że nie za dużo a ja wciąż myślę że ten duży tylko pochłonie sporo opału a ciepła nie odda. Poza tym ja nie wiem jak w nim palić no i co z tą dmuchawą! Jakie parametry ustawić na wyświetlaczu? Pomóżcie mi. Jak w takich kotłach palić o czym. Gdy cały dzień mnie nie będzie to czy wygaśnie do mojego powrotu? (06:30 - 19:00)
Rachell Opublikowano 30 Września 2014 Autor #3 Opublikowano 30 Września 2014 Sorry, że się wcisnelam w "męskie" tematy. Miałam nadzieję że mi ktoś coś podpowie tymczasem jestem ignorowana. No cóż poszukam innego forum. Może bardziej tematycznego. Życzę lekkiej zimy i ciepła w domach. Pozdrawiam
SONY23 Opublikowano 30 Września 2014 #4 Opublikowano 30 Września 2014 Kochana Rachell, po pierwsze lepiej żebyś założyła własny oddzielny temat a po drugie musisz pisać jaśniej. Bo szczerze mówiąc po lekturze tego co napisałaś to nie wiemy czy jeszcze jesteś na etapie wyboru kotła, czy już go masz i nie wiesz jak w nim palić. Współczujemy Ci sytuacji w jakiej jesteś ale jak prosisz o poradę, to rób to porządnie. Jestem pewny że jak jaśniej opiszesz swój problem to z pewnością otrzymasz profesjonalną i bezinteresowną pomoc. Powodzenia.
mahony Opublikowano 30 Września 2014 #5 Opublikowano 30 Września 2014 Nic z tego nie rozumiem (kekd) itd mówiłam temu hydrauliki ze wolałabym 10 kw, powiedział że za mały. Powiedziałam, że 15 kw to za dużo (wcześniej o kotłach czytałam), powiedział że nie za dużo a ja wciąż myślę że ten duży tylko pochłonie sporo opału a ciepła nie odda. Poza tym ja nie wiem jak w nim palić no i co z tą dmuchawą! Jakie parametry ustawić na wyświetlaczu? Pomóżcie mi. Jak w takich kotłach palić o czym. Gdy cały dzień mnie nie będzie to czy wygaśnie do mojego powrotu? (06:30 - 19:00) tak jak Sony23 pisze, załóż własny temat, w którym opiszesz dokąłdnie jaka powierzchnia, ile grzejnków, ile wody w instalacji czy dom ocieplony i jak. Tak na dzień dobry to potrzebujesz pompki wymuszającej. Dmuchawy nie potrzebujesz tylko najzwyklejszy miarkownik ciągu, czyli całe sterowanie elektroniczne jest zbędne, a nawet więcej - szkodliwe. Jeśli głownym paliwem będzie węgiel to przy zasypie 12-15 kg (06:30 - 19:00) może nie będzie się paliło ale żaru będzie na tyle, że tylko dosypiesz i od tego się odpali. Dlatego szukaj pieca, który ma dobrana moc do takiej ilości zasypu (max 25 dm3)
Rachell Opublikowano 30 Września 2014 Autor #6 Opublikowano 30 Września 2014 Kurna, młodzieniec a jaki mądry :) doskonale mnie zrozumiał. Nie chce zakładać nowego tematu bo ja tu długo nie zabawie. Stary piece (10 kw) służył nam 25 lat. Potrafiłam w nim palić (wszystkim). Ten chyba nie jest aż tak bardzo za duży. Nauczę się i w tym palić. Za rok albo dwa ale nauczę ale potrzebuje normalnego języka, tak jak chlopu na miedzy a nie fachowego języka. Mam awarie neostrady dlatego piszę z takiego gowienka jak smartfon stąd błędy
Rachell Opublikowano 30 Września 2014 Autor #7 Opublikowano 30 Września 2014 Unikessel U z dolnym spalaniem, euroster 11 WB, wentylator promieniowaniu SPA 120, 2 pompki Grundfos i zawór. Kocioł ma też grzać wodę w termie. Jak w nim palić aby nie wygaslo przez 12 godzin i aby było ciepło zimą. Jak na razie pale drzewem i przez noc wygasa. Po rozpaleniu po około godzinie grzejniki robią się ciepłe podczas gdy woda w termie jest bardzo gorąca. W ogóle grzejniki są ciepłe przy temp 75 st na piecu. Wg mnie to coś nie ok
Rachell Opublikowano 30 Września 2014 Autor #8 Opublikowano 30 Września 2014 I jeszcze jedno - ruszt wodny (nie wszystkie kotły tak mają) :-)
mlodzieniec Opublikowano 1 Października 2014 #9 Opublikowano 1 Października 2014 Czekam na Nobla za zrozumienie kobiety ;) To kocioł odlnego spalania, czyli inny niż opisałem, w nim trzeba rozpalić, zasypać węglem i przyjść za 12 godzin, przerusztować, zasypać i dalej się pali przez kilkanaście godzin w zależności od ustawienia temperatury. Temperaturę grzejników mozna regulować zaworem 3D, im wyższa cyfra tym cieplej w domu i szybciej wypali się wsad. Raz na tydzień wygasić, wyczyścić, rozpalić i tak w kółko. Węgiel w miarę drobny bo to dolne spalanie, żeby się nie zawieszał, orzech I albo II nawet. Miału można dosypać, dlużej trzyma wtedy, przynajmniej mój. Komora na węgiel może się smolić, to normalne. A drewno nie utrzyma temp. przez całą noc, węgiel tak, mnie w morzy -25 trzyma ok. 14 godzin więc nieźle. Temp. kotła 60 stopni albo więcej, żeby sie nie smolił. W razie pytań prosze o kontakt z farmaceutą :)
Rachell Opublikowano 1 Października 2014 Autor #10 Opublikowano 1 Października 2014 Dlaczego takich uczynnych mężczyzn jest jak na lekarstwo? Nawet tutaj znaleźli się tacy którzy odsylali mnie do... najchętniej do diabła bo zaklocilam temat. Tylko 1 mężczyzna mi pomógł i wielkie dzięki dla "mlodzienca". Dzięki niemu wiem już jak palić w piecu co marki unikessel. Chyba tej zimy jednak nie zmarzne mimo iż bez mężczyzny w domu. Tak jak wczoraj pisałam nie będę tu już zaglądała bo chyba wszystko już wiem a dla młodzieńca daje NOBLA ;)
marcin Opublikowano 2 Października 2014 #11 Opublikowano 2 Października 2014 Witam. Temat wydzieliłem do osobnego wątku. Fakt, że nie "zabawi" się długo na forum nie powoduje, że można łamać jego regulamin. Pozdrawiam P.S. Skoro wszystko wyjaśnione a autor nie wyraża chęci dalszego uczestnictwa temat zamykam.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.