Łukal Opublikowano 8 Września 2014 #1 Opublikowano 8 Września 2014 Witam. Mam dylemat powiązany z mętlikiem co do wyboru kotła. Co fachowiec to opinia. Mianowicie; posiadam mieszkanie piętrowe w obrębie którego znajduje się: Parter -klatka schodowa o powierzchni 25m2, wysokości ok 6m, -pomieszczenie gospodarcze które będzie kotłownią ok 14m2, Piętro -przedpokój 3,3 m2, -łazienka 6,2 m2, -kuchnia 14,1 m2, -salon 25,7 m2, -sypialnia 17,8 m2, Cały budynek jest wykonany z pustaka nieocieplony, grubość ścian 42cm. Okna nowe wymienione w tym roku. Budynek z lat 80. Strop płytowy raczej słabo ocieplony. Pod większością mieszkania znajduje się kotłownia wspólna od której postanowiłem się odłączyć, mogę ją nazwać ogrzewaniem podłogowym. Cała instalacja będzie wykonana od nowa. W łazience znajdzie się ogrzewanie podłogowe. Na klatce schodowej do tej pory znajdował się grzejnik stalowy z 8 żeberkami i zbiornik przelewowy z kotłowni wspólnej (na oko 100-120L) co dawało wystarczające ciepło na poziomie 18st. Dodatkowo będzie założone CWU z płaszczem o pojemności 140L. Widziałem się z kilkoma "fachowcami", rozmawiałem ze sprzedawcami, każdy miał swoje zdanie. Jeden nawet proponował kocioł ok 20kW. Dużo się oczytałem i z mojej wiedzy zaczerpniętej wystarczył by kocioł ok 12kW. Nie chciał bym popełnić błędu za który będę płacił przez lata. Wszyscy sprzedawcy namawiali mnie na kocioł z nadmuchem. Mój wybór padł na kocioł Heiztechnik Q HIT 11kW. Na początku był SAS ale przekrój pieca z niewielką powierzchnią odbiornika ciepła skierował mnie na DEFRO Optima Komfort 12kW. Zniechęciła mnie jednak cena i opinie użytkowników. Aż trafiłem na Heiztechnika który wygląda na pożądnie wykonany, pożądne spawy, czego nie mogę powiedzieć o piecach DEFRO a nie wspomnę o DREW-MET o podobnej konstrukcji. Komin już kupiony. Ze względu na możliwości jest to komin systemowy zewnętrzny stalowy ocieplony o średnicy wewnętrznej 20cm i 7,6 m wysokości licząc od skraplacza. Dlatego napisałem ten post żeby wspomóc się wiedzą i wskazówkami użytkowników. Instalacji jeszcze nie ma tak więc póki co mam pole do popisu.
HAN Opublikowano 8 Września 2014 #2 Opublikowano 8 Września 2014 witam nie jestem fachowcem od kotłów ale tam: czysteogrzewanie.pl możesz sobie poczytać na ten temat... ale czemu odłączasz się od kotłowni? a co do spraw finansowych ile masz na to kasiory? Może lepiej by było zainwestować w ocieplenie- chociaż wełnę sobie rozwiń na stropie z rolki (z 20-30cm) to orzewanie będzie tańsze "strzelam że o 1/3"
Łukal Opublikowano 8 Września 2014 Autor #3 Opublikowano 8 Września 2014 Z milą checią zainwestował nym w ocieplenie ale na ta chwile finanse nie pozwolą. Tą stronę przeczytałem już chyba całą i kilka innych. Z tąd moj metlik. Ale strona godna polecenia. Co do odłączenia od kotłowni wspólnej to warunki i niepewność co do przyszłości jej użytkowania zmuszaja mnie do zmian.
mlodzieniec Opublikowano 8 Września 2014 #4 Opublikowano 8 Września 2014 Ocieplenie stropu będzie kosztowało niewspółmiernie mniej niz straty przez taki nieogrzany generowane, wiem po sobie, 4 stopnie w pokoju cieplej bez zmiany w ustawieniu kotła. Przy woyborze mocy przyjmij ok. 0,1 - 0,12 kW na każdy m2 powierzchni plus 2 - 3 kW na grzanie CWU. Nadmuch nie jest zły, ale nie zawsze się sprawdza. Jak możesz palic cyklicznie, pomyśl o kotle górnego spalania z miarkownikiem ciągu, Jeśli chcesz tylko dosypywać i czyścic co jakiś czas to dolne spalanie, w opcji z nadmuchem. Ja mam Sas NWT - wykonanie świetne, jesli chodzi o spawy i estetykę, ale konstrukcyjnie do niczego, troche przerabiam, kombinuje ale nie po to wydajesz kase by potem przerabiać.
Łukal Opublikowano 8 Września 2014 Autor #5 Opublikowano 8 Września 2014 Budynek będzie ocieplony ale nie w tym roku. Strop jest rownież dachem płaskim przykrytym papa, tak wiec ocieplenie nie bedzie takie łatwe. Licze się z tym ze bez ocieplenia nie bedzie oszczędności. Co do kosztów jakie chciałbym przeznaczyć na C.O. to ok 10tyś. Zł bez zbednej rozrzutności.
HAN Opublikowano 8 Września 2014 #6 Opublikowano 8 Września 2014 a kto komu zabrania palić cyklicznie w DS? tak się dziwnie utarło że DS to palenie non stop - są jeszcze okresy jesień i wiosna gdzie ciągłe grzanie mija się z celem- inwestor nic nie pisze ile ma kasy a rolka wełny chyba coś ok 100zł ale jak strop lany to taniej i lepiej styropianem i lekka wylewka- może parę zł to kosztuje a efekt gwarantowany sam zrobisz .. wg. twoich obliczeń masz ok.60m2 chaty (czyli ok. 10x6m stropu) naprawdę jest się nad czym zastanawiać ale jak na prawdę nie masz kasy to sobie liści z lasu jesienią nazgrabiaj albo słomy ew. plewy (kiedyś tak stropy ocieplali) ale żadnego z tych sposobów nie zalecam bo wszystko palne... a gazu nie ma? (toż to 60m2)
HAN Opublikowano 8 Września 2014 #7 Opublikowano 8 Września 2014 a strop nie jest podwójny? tzw. stropodach?- powinno być trochę miejsca między dachem a stropem
mlodzieniec Opublikowano 8 Września 2014 #8 Opublikowano 8 Września 2014 U mnie poddasze nieuzytkowe więc tylko rolki rozwinąć i po godzinie było po robocie, bez docinek byłoby szybciej. Mozna ocieplać od środka ale to tez koszt i zmniejsza się pomieszczenie, ale może choć w jednym czy dwóch warto przemysleć. W przejściowych pewnie że mozna cyklicznie palić ale skupiam sie raczej na sezonie typowo grzewczym. Odejmując koszty robocizny na resztę masz ok. 7 - 7,5 tys zł. Kocioł z nadmuchem ok. 3 tys, bojler ok. 1000, no nie poszalejesz. Pompy obiegowe też przynajmniej jedna do CO 400 zł, pomysl o zaworze trójdrożnym albo i cztero, dogrzany kocioł dłużej działa a grzejniki nie muszą byc cały czas gorące, co właśnie owe zawory pozwalają uzyskać.Najdroższe są wszelkie złaczki, zawory trójniki, mufki, kolanka, to jak się zbierze to kosztuje niemal połowę całej instalacji. Same rury nie są drogie, grzejniki też.
HAN Opublikowano 8 Września 2014 #9 Opublikowano 8 Września 2014 pytanie zasadnicze - po co zmieniać całą instalację i grzejniki? leje? czy brzydka? duży zład wody to chyba raczej zaleta niż wada- teraz robią instalację ze zładem np.150l wody w tym 90l to pojemność kotła a potem "fachowcy" krzyczą że bufora trzeba... heloo (jak woła mariolka)... zawór 3d. na bank bym założył (u mnie się sprawdza) kocioł gazowy 2 tysi (nie trzeba kondensatu) wpinasz i robisz instalację zamkniętą reszte inwestujesz w ocieplenie- bojlera nie trzeba bo kocioł dwufunkcyjny (no chyba że na 60m2 masz kupe miejsca to sobie w "salonie" bojler albo buforek do węglaka możesz postawić na to obrus i stolik albo podstawka na kwiatki jak ta lala... radzę serio zastanowić się nad gazem...
SONY23 Opublikowano 8 Września 2014 #10 Opublikowano 8 Września 2014 Gaz jest super, tylko że łapę na kurku trzyma pan Putin a po nim można spodziewać się wszystkiego najgorszego. A na zapas tak jak węgla tego chyba kupić i położyć w kotłowni się nie da ? ;)
Łukal Opublikowano 8 Września 2014 Autor #11 Opublikowano 8 Września 2014 W pierwszym poście rozpisalem pomieszczenia. Do gazu nie mam dojścia i dlugo go pewnie jeszcze nie bedzie. Najblizsza jest w tej chwili ok 10km ode mnie a butli nie mam możliwosci postawić. Instalacja bedzie nowa gdyż zeby podłączyć się do tej bedzie więcej pracy niż położenie nowej. A tak naprawde to pozostały by tylko grzejniki. Rozkład pomieszczeń i starej instalacji na to nie pozwala. Wejścia instalacji są w różnych miejscach i prowadzone bezposrednio z kotlowni pode mna.
Łukal Opublikowano 8 Września 2014 Autor #12 Opublikowano 8 Września 2014 Kolego Han tak jak pisalem w pierwszym poscie mam pomieszczenie z przeznaczeniem na kotłownie o powierzchni 14m2 wiec nie potrzebuje węglaka, bufora czy bojlera montować w salonie. Widze u Ciebie ukierunkowanie na gaz i tylko gaz. Widze że czytanie ze zrozumieniem i odpowiadanie na temat to podstawa u Ciebie a liczy sie by napisać cokolwiek. Otrzymalem w spadku ponad 2ha lasku wiec bede mial na czym oszczędzać. Z tad moje ukierunkowanie na piec górnego spalania. Dziekuje za odpowiedzi.
piastun Opublikowano 8 Września 2014 #13 Opublikowano 8 Września 2014 jak masz darmowe drewno to tylko dolniak + bufor z 1000l. do tego pamietaj musisz palic sezonowanym drewnem bo w przeciwnym razi z kotla i komina niewiele zostanie.
Łukal Opublikowano 8 Września 2014 Autor #14 Opublikowano 8 Września 2014 Czy kocioł 11kW wystarczy do ogrzania mieszkania i CWU i czy Heiztechnik Q HIT to dobry wybór?
mlodzieniec Opublikowano 9 Września 2014 #15 Opublikowano 9 Września 2014 Moc powinna wystarczyć, kocioł - typowy górniak, raczej do węgla i mialu. Jak napisano wyżej, drewno musi byc sezonowane, a jesli to sona, to jeszcze gorzej, bo komin zalepi błyskawicznie a taka żywica jest baaardzo trudna do usunięcia. Drewno musisz spalać w wysokiej temperaturze, dlatego bufor jest potrzebny, bo masz duzo ciepła w krótkim czasie, nie tak jak z węgla, można sobie lekko żarzyć i jest ciepło ale z drewnem tak sie nie da, bo smoły nie dasz rady usuwać Miesiąc i z komina fi 200 zrobi się fi 20. Najlepsza opcja to byłoby wymienic drewno jak masz iglaste to na liściaste, pociąć, porabać, ułozyć i na 2 lata odłozyć do suszenia, brzozowe może krócej ale dąb 2 - 3 lata minimum. Producenci podają, że mozna drewno spalać, ale nie podają, jak. Np. u mnie tylko bez nadmuchu się da to zrobić, by nie oblepic kotła smołą, a jesli bez sterownika, to trzeba pilnować i po trochu dokładać, co przekłada się na duzo czasu spędzonego w kotłowni. Wiesz co? Nie wiem co Ty na to, ale na Twoim miejscu sprzedałbym troche drewna z lasu i kupił sobie węgla, zasypujesz, do kotła miarkownik i masz spokój na 12 - 24 godziny. A jak się uprzesz na drewno, to weź inny kocioł, dolne spalanie i bufor. My tu nie chcemy Ci zaszkodzić, popalisz wilgotnym drewnem przez miesiąc to zrozumiesz, co mieliśmy na myśli. Bez bufora drewno też sie spali, ale trzeba odpowiednio zmodyfikowac kocioł, by dopalał gazy, albo pomysleć o kotle zgazowującym, czy holzgas jak inni zwą. Ale to juz wyższe koszty.
sambor Opublikowano 9 Września 2014 #16 Opublikowano 9 Września 2014 Do drewna to już prędzej coś takiego http://czysteogrzewanie.pl/ranking-kotlow/ksgw-zgoda/, choć ceramiki brak, ale jest dobre stopniowanie mocy kotła.
Łukal Opublikowano 9 Września 2014 Autor #17 Opublikowano 9 Września 2014 Drewno, a póki co drzewo, to samosiejka brzozy już dość pokaźnych rozmiarów. Myślę że w większości używał będę węgla właśnie ze względu na czas palenia bez dokładania. Drewno będzie jedynie paliwem zastępczym. Mam zamiar ściąć kilka drzew i przygotować na przyszłe sezony. Z kotłem ciągle rozważam. Większość osób kieruje na miarkownik ciągu, i kocioł bez dmuchawy. Różnica w Heiztechniku międy kotłem z i bez dmuchawy to ok 500zł tak więc nie dużo. W kotłach innych producentów różnica to nawet 1500zł. Ten Heiztechnik kusi mnie właśnie za jakość wykonania i przystępną ceną. Ciężko też wyszukać w internecie informacji negatywnych. Q HIT ma kilka wad ale nie ma pieców idealnych, no chwyba że zrobi się samemu. Dzięki za ważne informacje.
mlodzieniec Opublikowano 9 Września 2014 #18 Opublikowano 9 Września 2014 Pamiętaj o zgodzie na wycinke z gminy, w naszym kraju na wszystko trzeba miec papier. W wielu kotłach mozna zamontować dmuchawę po zakupie, tak jest np w Zębcu. najpierw palisz na miarkowniku, a ja masz więcej gotówki dokupujesz zestaw i samodzielnie montujesz. Mam zestaw nadmuchowy fabryczny i działa, ale trzeba go dobrze ustawić, żeby nie wywiewało w komin albo nie zdusiło zasypu. Nie jest wcale taki zły, sterowniki czasem są kapryśne ale można naprawić czy wymienić. Jak jest prąd to naprawdę mało mnie obchodzi ogrzewanie, dosypywac węgla, wyczyścić kocioł, popiół usunąć i tyle. Miarkownik tez tez trzeba skalibrować. I uważać, żeby kot czy cos inne nie zablokowało klapki, bo jak zdusi to pół biedy, gorzej jak otworzy klapke i rozbuja kociołek. Węgiel polecam Ci mieszać, grubsze i drobniejsze sorty, ja kupuje orzecha I i II i nie ma tyle dziur w zasypie, przez co dłużej sie spala.
Łukal Opublikowano 9 Września 2014 Autor #19 Opublikowano 9 Września 2014 Pozwolenie na wycinke już jest od pół roku. Staram się eliminować powoli brzozę ze względu na działkę która ogólnie nie jest przeznaczona na las :) Z dmuchawą muszę dobrze przemyśleć gdyż w seryjnych kotłach z nadmuchem dmuchawa jest montowana w innym miejscu (zazwyczaj na górze) a w kotłach bez nadmuchu pozostają tylko drzwiczki dolne. Ale znowu w kotłach z nadmuchem zazwyczaj nie ma klapki do miarkownika ciągu więc nie będzie możliwości wyboru jaką metodą palić. Zastanawia mnie tylko czy właśnie w kotłach Heiztechnik bez nadmuchu nie ma ukrytego miejsca montażu nadmuchu pod osłona górną. W DEFRO np. Optima Komfort jest "komin" na górze kotła tak jak jest to w Optimie Komfort Plus. Dodatkowa różnica jest chyba tylko w tym że w Komforcie bez sterowania nie ma dodatkowych otworów na ściankach paleniska.
janklos12 Opublikowano 9 Września 2014 #20 Opublikowano 9 Września 2014 jak już podoba ci się ta firma to lepiej brać ten Q Plus DR parę kw więcej krzywdy ci nie zrobi a do drewna będzie o wiele lepszy niż ten górniak
HAN Opublikowano 9 Września 2014 #21 Opublikowano 9 Września 2014 Kolego Han tak jak pisalem w pierwszym poscie mam pomieszczenie z przeznaczeniem na kotłownie o powierzchni 14m2 wiec nie potrzebuje węglaka, bufora czy bojlera montować w salonie. Widze u Ciebie ukierunkowanie na gaz i tylko gaz. Widze że czytanie ze zrozumieniem i odpowiadanie na temat to podstawa u Ciebie a liczy sie by napisać cokolwiek. Otrzymalem w spadku ponad 2ha lasku wiec bede mial na czym oszczędzać. Z tad moje ukierunkowanie na piec górnego spalania. Dziekuje za odpowiedzi. ekhem nikogo nie ukierunkowuję na gaz wszak sam palę węglem, my zwykli palacze po prostu próbujemy Ci doradzić jak najlepiej 14m2 kotłowni to już coś i można tam pomajstrować wszystko zależy od kasy, to że masz trochę swojego drzewa nie znaczy że będziesz palił samym drzewem- jeśli nastawisz się docelowo na węgiel to takiego kotła szukaj a nadwyżka drzewa będzie na rozpałkę i przepalanie w okresach przejściowych
mlodzieniec Opublikowano 10 Września 2014 #22 Opublikowano 10 Września 2014 Nawet jak dmuchawa na górze, to kanałem dmucha w popielnik i od spodu podaje powietrze, a otworki w komorze zasypowej sie zalepiają szybko. Czyli wg mnie wielkiej róznicy nie ma, czy dmuchawa na górze czy na dole. Kwestia doboru jej mocy i ustawień sterownika jest ważniejsza niż samo miejsce montażu. Warto też sprawdzić, czy jest szczelne jej wejście, np. u mnie jest klapka pod dmuchawą, żeby nie łapało powietrza i podbijało temperatury, jak dmuchawa pracuje klapka sie odchyla, potem zamyka dopływ powietrza. Ważna sprawa to wentylacja kotłowni, pamiętaj o niej bo są potem problemy. A mocnego kotła nie ma co kupować, bo będzie tylko niepotrzebnie zuywał węgiel puszczając energię w komin. Lepiej i zdrowiej dla kotła jak pracuje na górnej granicy swych możliwości. Zawory trzydrogowe polecam, ale do ich uzycia potrzebna pompka bo grawitacyjnie nie da się podmieszać wody kotłowej z powrotną.
Łukal Opublikowano 10 Września 2014 Autor #23 Opublikowano 10 Września 2014 Napisałem maila do firmy Heiztechnik z zapytaniem czy wielkość kotła jest wystarczająca i czy posiada miejsca montażu wentylatora tak jak w wersji ze sterowaniem. Oto odpowiedź: "Są to modele bazujące na tym samym korpusie uzbrojone w inne osłony i wyposażenie. Nowe modele HT Basic oraz Q Hit posiadają możliwośćzamontowania dmuchawy na kotle jednakże wymaga to zastosowania elementumontażowego, który należy zakupić osobno ( w przypadku późniejszej decyzji omontażu sterownika jest możliwość modyfikacji kotła).Jeżeli chodzi o moc kotła to przez większość roku będzie wystarczającajednakże mała komora paleniskowa będzie wymagała częstej obsługi. Jeżelikocioł będzie montowany w piwnicy sugerowałbym moc 15kW."
mlodzieniec Opublikowano 11 Września 2014 #24 Opublikowano 11 Września 2014 Ja sugerowałbym nie sugerować się opinia handlowca, tylko wziąć mniejszy kociołek kosztem częstszych wizyt w kotłowni. Dlaczego? By niepotrzebnie nie marnować węgla, nie walczyć ze smołą i nie płacić więcej za sam kocioł, tym bardziej, że planujesz ocieplenie domu, a wtedy nawet ten 11 kW będzie za duży i może trzeba będzie go szamotem zmniejszyć. Handlowiec wcisnie nam to, na co nie ma zwykle zbytu, mało kiedy interesując się naszymi warunkami. A powinno się najpierw zrobic audyt energetyczny, a potem dobierac kocioł. W większości sklepów zaś kto wejdzie dostanie kocioł 19 albo 23 kW, niewazne, czy ma nowy dom 200 m2, czy mały domek ocieplony 70 m2. Pamiętaj tez o izolacji rurek instalacji w piwnicy i przy kotle, im grubiej tym lepiej, i wentylacja kotłowni to podstawa dobrego spalania, kocioł musi oddychać.
dawid1216 Opublikowano 21 Czerwca 2015 #25 Opublikowano 21 Czerwca 2015 Witam, zwracam się do was z prośbą o doradenie czy kociół w przedziale od 12 do 14kW wystarczy na ogrzanie takiego domu? * Budynek jednorodzinny trzypiętrowy rocznik 1960 (10.00m x 11.00m = 110m2 w obrysie) * Ściany: 40cm, w tym Cegła pełna 11cm + Pustka powietrzna 5cm + Pustak żużlobetonowy 24cm * Dach dwuspadowy stromy, izolacja: Wełna mineralna 5cm, poddasze nieogrzewane * Podpiwniczony, bez garażu * Parter ogrzewany, piwnica nieogrzewana * Okna: nowe z szybami zespolonymi, drzwi: nowe metalowe * Ogrzewane jedno piętro , średnia temperatura: 21.0st.C * Piec również ma podgrzewać Bojler C.W.U 140L * Instalacja stalowa o dużych średnicach rur; jak to dawniej było robione
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.