piastun Opublikowano 2 Sierpnia 2014 #1 Opublikowano 2 Sierpnia 2014 Witam, w domu zatkała się nam rura kanalizacyjna gdzieś pomiędzy wyjściem z domu a szambem. Sytuacja taka zdarzyła się właśnie drugi raz. Wcześniej pomogła wizyta majstra, który przyjechał specjalnym wozem i pod ciśnieniem udrożnił ten zator. Jadnak z uwagi, że wizyta kolesia jest możliwa pewnie dopiero pon-wto to chciałem spróbować coś samemu zaradzić. Poszperałem trochę w sieci i ludziska piszą o myjce ciśnieniowej + wężu do udrożniania rur. http://www.ceneo.pl/1954491#tab=spec zastanawiam się czy ktoś z forumowiczów miał coś z tym tematem coś do czynienia no i proszę o rady :). pzdr
automatyk Opublikowano 3 Sierpnia 2014 #2 Opublikowano 3 Sierpnia 2014 co po pierwsze musisz mieć szambo opruznione przynajmniej do poziomu wylotu rury z domu a po drugie jaka to rura i jaka stara
rpc Opublikowano 3 Sierpnia 2014 #3 Opublikowano 3 Sierpnia 2014 no nie wchodzić samemu do szamba. Jak przepchasz rurę to siarkowodór z rury może cofnąć się do szamba więc można stracić przytomność. A potem to już wiesz... Znam taki przypadek, gość prawie stracił przytomność ale że szambo było płytkie dało się go wyciągnąć za pazuchę bez wchodzenia. Niech ktoś asekuruje no i jakaś linka.
Gość jacek61 Opublikowano 3 Sierpnia 2014 #4 Opublikowano 3 Sierpnia 2014 Witam Niestety kolego Piastun jest mi to znane. Robiłem tak, na początek sprężyną do udrażniania rur, jak już z rury zejdzie woda to można wężem ogrodowym z nałożoną końcówką poprawić, ustawić tak aby strumień wody szedł na boki , ewentualnie Karcherem jak masz. Ale najprawdopodobniej przyczyną jest woda powyżej wylotu rury w szambie. Do szamba nawet nie zaglądać. Pozdrawiam
piastun Opublikowano 3 Sierpnia 2014 Autor #5 Opublikowano 3 Sierpnia 2014 ja do szmba wchodzic nie mam zamiatu i nikomu tez tego nie radze. mi chodzulo o zrobienie tego od strony domu zamiast sprezyna. no nic jak cos sie wyjasni to dam znac.
Andrzej_M_ Opublikowano 3 Sierpnia 2014 #6 Opublikowano 3 Sierpnia 2014 ,,,, mi chodzulo o zrobienie tego od strony domu zamiast sprezyna. no nic jak cos sie wyjasni to dam znac. Ten wąż do udrażniania kanalizacji działa tylko od strony spadowej rury kanalizacyjnej. Jak wepniesz go od strony przeciwnej, to zalegająca woda wraz z nieczystościami skutecznie wytłumi wysokie ciśnienie podawanej wody. Głowica tego węża jest tak ukształtowana, by pod wpływem strumienia wody o wysokim ciśnieniu, wąż sam wpychał się do oczyszczanej rury oraz wypychał na zewnątrz wodę wraz z nieczystościami.
piastun Opublikowano 3 Sierpnia 2014 Autor #7 Opublikowano 3 Sierpnia 2014 dobra narazie doraznie problem zarzegnany. sprezyna udroznila odplyw i mozna wrocic do normalnego zycia ;). zalalelem to kontrolnie soda oczyszczona + octem i bede obserwowac. jednak zastanawiam sie nad tym karcherem + glowica czyszczaca. zastanawia mnie czy taki karcher za 300zl z cisnieniem roboczym jest sens kupowac czy ewentualnie wyciuac wiecej grosza i kupic cos lepszego?
bladyy78 Opublikowano 3 Sierpnia 2014 #8 Opublikowano 3 Sierpnia 2014 Podstawowe pytanie dlaczego Ci się zapycha ta rura? Przepychanie nie znając przyczyny nie rozwiąże problemu. Ja miałem podobny problem ostatnio i przyczyna tego było kolanko wchodzące do zbiornika stykało się z wodą i zrobił się korek z tłuszczu, po zlikwidowaniu kolanka problem zniknął, wlot do szamba powinien być nad poziomem wody. Najlepiej zrobić siebie w połowie drogi pomiędzy domem a szambem trójnik z rewizją i tamtędy wtedy można odróżnić rurę.
automatyk Opublikowano 3 Sierpnia 2014 #9 Opublikowano 3 Sierpnia 2014 dobra narazie doraznie problem zarzegnany. sprezyna udroznila odplyw i mozna wrocic do normalnego zycia ;). zalalelem to kontrolnie soda oczyszczona + octem i bede obserwowac. jednak zastanawiam sie nad tym karcherem + glowica czyszczaca. zastanawia mnie czy taki karcher za 300zl z cisnieniem roboczym jest sens kupowac czy ewentualnie wyciuac wiecej grosza i kupic cos lepszego? tak wykopać rurę i wstawić nową 160 ze spadkiem min 2%
piastun Opublikowano 3 Sierpnia 2014 Autor #10 Opublikowano 3 Sierpnia 2014 trojnik rewizyjny to dobry pomysl ale z wykopaniem rury nie przejdzie. rur w polowie biegnie pod gruba warstwa betonu.
automatyk Opublikowano 3 Sierpnia 2014 #11 Opublikowano 3 Sierpnia 2014 to jeszcze jedno pytanie jaka ta rura i z jakiego materiału
piastun Opublikowano 3 Sierpnia 2014 Autor #12 Opublikowano 3 Sierpnia 2014 material to typowa rura kanalizacyjna z szarego plastiku a srednica to 12cm.
automatyk Opublikowano 3 Sierpnia 2014 #13 Opublikowano 3 Sierpnia 2014 to wiadomo dlaczego się zatyka ,no ale w tym przypadku to zastosować po wypompowaniu szamba kreta z ciepła wodą i będzie ok na jakiś czas
piastun Opublikowano 3 Sierpnia 2014 Autor #14 Opublikowano 3 Sierpnia 2014 kreta wolę nie używać bo jak teściowa zacznie to stosować to może zrobić więcej szkody niż jest. Zastanawiam się nad tym karcherem cały czas. Nigdy nie miałem tego w ręku i jestem ciekawy czy taki za 300zł z ciśnieniem 100bar nadawałby się do czyszczenia takich rurek?
automatyk Opublikowano 3 Sierpnia 2014 #15 Opublikowano 3 Sierpnia 2014 no nadawałby sie ale kreta wsypiesz 2 opakowania podlewasz 2 litry goracej wody i po 15 min masz wszytko czyste
piastun Opublikowano 3 Sierpnia 2014 Autor #16 Opublikowano 3 Sierpnia 2014 hmmmm to teraz mi zabiles cwieka... czyli co ten kret rozpusci tluszcz w rurze i oderwie go od scianki? moge sprubowac wiele mbie to kosztowav nie bedzie ;) tylko pytanie jakiego kreta kupic bo kiedys jak bawilem sie w wytwarzanie wodoru to wiekszosc kretow na rynku miala malo takiego aktywnego skladnika ktory z aluminium i woda wytwarzal cieplo.... czy szukac tego co ma duzo tej substancji vzy brac co leci i powinno byc dobrze.
MIQ Opublikowano 3 Sierpnia 2014 #17 Opublikowano 3 Sierpnia 2014 Ten w granulacie. Patrz na skład. Wodorotlenek sodu - tego ma być jak najwięcej.
automatyk Opublikowano 3 Sierpnia 2014 #18 Opublikowano 3 Sierpnia 2014 hmmmm to teraz mi zabiles cwieka... czyli co ten kret rozpusci tluszcz w rurze i oderwie go od scianki? moge sprubowac wiele mbie to kosztowav nie bedzie ;) tylko pytanie jakiego kreta kupic bo kiedys jak bawilem sie w wytwarzanie wodoru to wiekszosc kretow na rynku miala malo takiego aktywnego skladnika ktory z aluminium i woda wytwarzal cieplo.... czy szukac tego co ma duzo tej substancji vzy brac co leci i powinno byc dobrze. ego w granulkach a szarej butelce
bladyy78 Opublikowano 4 Sierpnia 2014 #19 Opublikowano 4 Sierpnia 2014 Panowie kret tu raczej nic nie pomoże, kretem można przepchać zator jak jest blisko odbiornika, np kolanko przy wc lub przy umywalce, jak zator jest dalej kret nawet tam nie dotrze bo w zatkanej rurze woda stoi. No chyba ze u kolegi woda spływa to może coś pomóc, ale wątpię. Wiem ze kret może przynieść więcej szkody niż pożytku, bo jak nie spłynie z rury to tam zastygnie i dopiero będzie trudno go osunąć.
automatyk Opublikowano 4 Sierpnia 2014 #20 Opublikowano 4 Sierpnia 2014 eee u mnie na 10 metrach przegryzło bez problemu az się w rurach w piwnicy gotowało
sambor Opublikowano 4 Sierpnia 2014 #21 Opublikowano 4 Sierpnia 2014 Bo pewnie masz rury pomarańczowe, a kolega ma rurę szarą 110 , ona nie wytrzyma takich eksperymentów. Tam pewnie zmniejszyła się średnica np osadził się tłuszcz lub jest minimalne załamanie rury i trzeba delikatnie przeczyścić całą rurę - ta nasadka czyszcząca jest do tego najlepsza. Samo czyszczenie powinno być powolne i na całej długości rury aż do szamba.
automatyk Opublikowano 4 Sierpnia 2014 #22 Opublikowano 4 Sierpnia 2014 nie no miałem szare i kamionkowe ale 110 teraz juz wszytko na 160 jak powinno być i jest spokój
piastun Opublikowano 4 Sierpnia 2014 Autor #23 Opublikowano 4 Sierpnia 2014 tak jak napisal sambor rura jest szara. zator jest/byl gdzies w okolicy 1m od miejsca w ktorym wczoraj go spręzyną udroznilem. pewnie na kolanku od pionu jest problem. zatem dostep jest dobry do takich eksperymentow ;) i zgadzam sie z samborem ze rura jest przytkana pewnie na calej dlugosci z uwagi na spowolonienie dplywu wody na tym odcinku.
piastun Opublikowano 4 Sierpnia 2014 Autor #24 Opublikowano 4 Sierpnia 2014 a i rura narazie jest drozna. woda ladnie splywa wiec mozna stosowac chemie. kupie na probe jakiegos kreta i wleje go w okolice przewazenia. pisze z tel i nie moge edytowac wcsesniejszego posta
automatyk Opublikowano 4 Sierpnia 2014 #25 Opublikowano 4 Sierpnia 2014 nie wleje tylko wsypie bo te wleje to se można do herbaty co najwyżej dolać żeby sie pianka zrobiła ...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.