cody3223 Opublikowano 18 Maja 2014 #1 Opublikowano 18 Maja 2014 Jestem szczęśliwym byłem szczęśliwym posiadaczem pieca Galmet z podajnikiem i zbiornikiem na Eko-Groszek. Jak wiecie było przez kilka dni zimno - mój syn rozpalił w piecu... z zamkniętym kominem Teraz na ścianach pieca jest Masa mieszanki wody i popiołu. Oczywiście w nocy obudziłem się, a tu cały dom w dymie i zaczadzony. Mam do was pytanie: Czy piec jest "uszkodzony" i trzeba kogoś wezwać, czy po prostu wilgotne powietrze się skropliło i nic się nie stało? A kolejną rzeczą jest to czy zostawić to do "faceta od pieca" (hydraulik?) czy "przepalić w piecu" (na ścianach jest woda - Korozja?)
sambor Opublikowano 18 Maja 2014 #2 Opublikowano 18 Maja 2014 Teraz trzeba ostro w kotle napalić, aby usunąć wilgoć , a nastepnie ocenic suchy wyczyszczony kocioł. powinno być dobrze. Pozdr.
cody3223 Opublikowano 18 Maja 2014 Autor #3 Opublikowano 18 Maja 2014 a znacie jakiś sposób dobry na rozpalenie ekogroszku na szybko? (u mnie trwa to prawie godzinę)
automatyk Opublikowano 18 Maja 2014 #4 Opublikowano 18 Maja 2014 podpałka od grila ,ropa,kostka od grila ,palnik acytelynowy każdy inaczej
TIMON120777 Opublikowano 29 Maja 2014 #5 Opublikowano 29 Maja 2014 pasek białej kostki do grilla- łamiesz na kwadraty rozrzucasz po całym palniku podpalasz wentylator na jakieś 30%(lub inna nastawa zależnie od sterownika), po chwili na to garść ekogroszku i zostawiasz na 10 minut - powinno wystarczyc, wtedy przełączasz na automat i tyle
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.