vernal Opublikowano 25 Kwietnia 2014 #51 Opublikowano 25 Kwietnia 2014 Jest też kocioł SAS na pellet. Tam jest normalny ruszt ruchomy automatyczny i podobno sam się czyści. Zapalarka i izolowana komora spalania.
Pieklorz Opublikowano 25 Kwietnia 2014 #52 Opublikowano 25 Kwietnia 2014 vernal, to taka trochę bardziej zaawansowana rynna... jak masz na myśli ten multi.... Ten sposób podawania (schodzenia paliwa z kosza z górnym i dolnym ślimakiem połączonym kołami zębatymi i łańcuchem) jest znany od kilku lat,chwaliła się tym w Polsce firma bodajże węgierska czy rumuńska. Termostahl czy jakoś tak.
vernal Opublikowano 25 Kwietnia 2014 #53 Opublikowano 25 Kwietnia 2014 Głównym problemem w spalaniu pelletu w rynnach i rurach jest właśnie zatykanie rusztu. Tu wygląda na to, że ma szansę się to w nieskończoność czyścić, bo ten ruszt się porusza automatycznie. Jeśli tak jest to nic więcej nie trzeba. Gdyby kol. Sambor nie musiał palnika czyścić co jakiś czas to byłby pierwszym posiadaczem gazu we wsi ;) Pozdrawiam.
sambor Opublikowano 25 Kwietnia 2014 #54 Opublikowano 25 Kwietnia 2014 Gdyby kol. Sambor nie musiał palnika czyścić co jakiś czas to byłby pierwszym posiadaczem gazu we wsi ;) Pozdrawiam. ??? Czyszczę co 150kg, dlatego że kocioł jest gazowy- CNK-25 Wolfa i nie ma popielnika, a co ma to do gazu na mojej posesji??? Z resztą do najbliższej skrzynki z gazem mam ok 7km z linii prostej Pozdr.
Pieklorz Opublikowano 25 Kwietnia 2014 #55 Opublikowano 25 Kwietnia 2014 vernal - palniki do pellet powinny być wrzutkowe, tak już mam, ważne jest bezpieczeństwo. - palnik na pellet ma małą przekładnię, gdzie do napędu stosuje się silniczki 6-16W... (a nie np.180W jak w retortach węglowych) - chcesz mieć stały palnik na pellet, to kupuj tylko wysokiej jakości pellet i oczywiście trzeba palnik co jakis czas czyścić, chyba nikt nie twierdzi,że urządzenie na paliwo stałe jest w 100%bezobsługowe - są palniki na pellet, gdzie masz albo palec albo palenisko się czyści (taki np. próbowałem u siebie, po zakończeniu cyklu grzewczego dopalanie, mechanizm z silnikiem 6W robił pełen cykl czyszczący palenisko - cofał się, gdzie odpowiednio czyściła się płytka paleniskowa), masz taki obrotowy, gdzie tez ma to się czyścić takie palniki z formą czyszczenia palnika robi także np. Kordas... itd. itp. Dla mnie retorta jest na węgiel i tyle
vernal Opublikowano 25 Kwietnia 2014 #56 Opublikowano 25 Kwietnia 2014 Ten Sas to nie jest retorta. Paliwo też nie ma się tam jak zapalić bo jest właśnie separacja poprzez ten mechanizm podający. Ruszt sam zrzuca wszystko co na nim pozostało, więc się nie zatyka. Czy trzeba czyścić i co ile to nie wiem, ale wygląda na to, że rzadziej niż normalne rury i rynny.
Pieklorz Opublikowano 25 Kwietnia 2014 #57 Opublikowano 25 Kwietnia 2014 e tam.. masz dwa ślimaki, górny i dolny.... tak od lat jest w tych thermostahlach, poszukaj czy ludzie mają z tym problem czy nie podobnie zresztą jak kojarzę jest też we włoskich d'allesandro, nikt tutaj ameryki nie odkrył
sambor Opublikowano 25 Kwietnia 2014 #58 Opublikowano 25 Kwietnia 2014 Przy dobrym pellecie wystarczy czyszczenie nadmuchem tak jak w moim Vikingu. Moc silnika w podajniku 15W. Podczas rozpalania pobór mocy 600W ale podczas pracy , razem z pompami - 45-60W. Jak palę Lavą to czyszczę jak wyżej pisałem, ale tedy cała komora kotła zasypana popiołem. Podczas poszukiwań innego pelletu to niektóre po godzinie pracy wymuszały czyszczenie palnika lub wręcz nie dochodziło do zapłonu paliwa. Dałem spokój, tylko Stelmet.
vernal Opublikowano 25 Kwietnia 2014 #59 Opublikowano 25 Kwietnia 2014 Dobra, są 2 ślimaki, ale retorty to żadnej nie widać. Tu nie chodzi o Amerykę tylko o to, co napisał kol. Sambor - Stelmet albo śmierć = 1000zł/tona albo śmierć. A ten ruszcik może to zdanie zmienić w 600 zł/tona. Nad tym się każdy pochyli.
Pieklorz Opublikowano 25 Kwietnia 2014 #60 Opublikowano 25 Kwietnia 2014 Zobacz tutaj masz przekrój czegoś takiego z d'allesandro ślimak, tyle,że podwójny...
Pieklorz Opublikowano 25 Kwietnia 2014 #61 Opublikowano 25 Kwietnia 2014 Na pierwszej stronie pokazywałem czym się trochę bawiłem, miałem jakiś no-name pellet, w naszym regionie tylko jeden dystrybutor, cena tony 850zł, foliowany po 15kg ale producent tamtego palnika dawał namiary na poprawny pellet za nieco >550zł tona Kwestia konstrukcji danego palnika
vernal Opublikowano 25 Kwietnia 2014 #62 Opublikowano 25 Kwietnia 2014 No i co z tego, że ślimak, to nie jest istotne. Ten Sas jest troszkę inaczej zrobiony, bo pellet z dolnego ślimaka jest zrzucany w dół do komory spalania a nie tak jak tu (gdzie rzeczywiście jest jakaś chora retorta). Zrzucany jest na ruchomy ruszt.
sambor Opublikowano 25 Kwietnia 2014 #63 Opublikowano 25 Kwietnia 2014 Ostatnio stelmet staniał - ok 880/ paletę z dostawą a dwie palety to wyszły mi od 09 11 2013 do 19 04 2014 - czyli koszt grzania ok 1900zł + 800kg drewna - to nie zabija,
vernal Opublikowano 25 Kwietnia 2014 #64 Opublikowano 25 Kwietnia 2014 Nie wiem jak to liczysz jakoś dziwnie. Wyobraź sobie po prostu, że masz cały czas pellet po 600 zł, fajnie czy nie bardzo?
Pieklorz Opublikowano 25 Kwietnia 2014 #65 Opublikowano 25 Kwietnia 2014 tutaj sas: i takie 2ślimaki w tym rumuńskim... Oczywiście,że jest to inne, ale opiera się na podobnej zasadzie podawania z separacją na ślimak górny i dolny. Dla mnie ciężko mówić o tych konstrukcjach jak o typowych pelletowych. Dla mnie jest to bliżej rozwiązań retort z dużymi motoreduktorami i dużymi silnikami.
Pieklorz Opublikowano 25 Kwietnia 2014 #66 Opublikowano 25 Kwietnia 2014 To co ja się bawiłem miało napęd pobierający z dołu kosza w góre pellet z silnikiem 10 czy 16W drugi napędzik do ruchu czyszczącego palnika była już w konstrukcji palnika o mocy 6W... Tak to wyglądało po wygaszeniu jak na fotkach Ten próg pod kątem jest stały a całe to płaskie palenisko się cofa i jest oczyszczane Ten jest wrzutkowy, uważam,że do pelletu jest to najbezpieczniejsze rozwiązanie
vernal Opublikowano 25 Kwietnia 2014 #67 Opublikowano 25 Kwietnia 2014 To wiadomo, że sas generalnie jest porażką, oni nie potrafią porządnego nic zrobić (to dotyczy np. wymienników permanentnie wyposażonych w schładzacze płomieni). Chciałem tylko zwrócić uwagę, że ten ruchomy ruszcik jest ciekawym rozwiązaniem, które może znacznie obniżyć koszty ogrzewania poprzez możliwość stosowania tanich pelletów.
Pieklorz Opublikowano 25 Kwietnia 2014 #68 Opublikowano 25 Kwietnia 2014 Tak to się nie zapędzam. Mi chodzi o to,że do pelletu powinien być palnik wrzutkowy Tego typu palniki z czyszczeniem takim czy innym są na rynku i można z powodzeniem spalać ten tańszy pellet.
vernal Opublikowano 25 Kwietnia 2014 #69 Opublikowano 25 Kwietnia 2014 Tego typu palniki z czyszczeniem takim czy innym są na rynku i można z powodzeniem spalać ten tańszy pellet. Widzisz kolego Sambor jaki masz przeżytek? ;)
sambor Opublikowano 25 Kwietnia 2014 #70 Opublikowano 25 Kwietnia 2014 To już kawałek historii - 3 sezony bezawaryjnej pracy, polecam każdemu takie przeżytki. Natomiast palnik z samoczyszczeniem np Eurofire nie nadawał się do mojego kotła.
vernal Opublikowano 25 Kwietnia 2014 #71 Opublikowano 25 Kwietnia 2014 Ale nie ma się co martwić. Jak wszyscy zaczną palić tanim pelletem to Stelmet będzie musiał zjechać z ceną, bo inaczej nikt nie kupi.
sambor Opublikowano 25 Kwietnia 2014 #72 Opublikowano 25 Kwietnia 2014 Ja się nie martwię, jak nie mam wyboru to wiem co mnie czeka, i na co mnie stać, a Stelmet to już potaniał o 100zł / paletę Kiedyś jak miałem dużo czasu to paliłem pelletem po 620/t ale to była wielka niewiadoma - zero powtarzalności parametrów spalania - jeden worek splał się ok, drugi inaczej - i trzeba było regulować nastawy a po wsypaniu to nie było wiadomo który jest który i to jest nie mniejszym problemem pelletu - powtarzalność wyników. jak z czyszczeniem to można dać sobie radę przez samoczyszczenie to już z nastawami gorzej - trzeba by sondę spalin w połączeniu ze sterownikiem do podawania paliwa.
vernal Opublikowano 25 Kwietnia 2014 #73 Opublikowano 25 Kwietnia 2014 Kiedyś jak miałem dużo czasu to paliłem pelletem po 620/t ale to była wielka niewiadoma - zero powtarzalności parametrów spalania - jeden worek splał się ok, drugi inaczej - i trzeba było regulować nastawy a po wsypaniu to nie było wiadomo który jest który i to jest nie mniejszym problemem pelletu - powtarzalność wyników. jak z czyszczeniem to można dać sobie radę przez samoczyszczenie to już z nastawami gorzej - trzeba by sondę spalin w połączeniu ze sterownikiem do podawania paliwa. Nie odnotowałem tego problemu - kupowałem zazwyczaj po ok. 500 i w jednej partii byl zawsze taki sam. Jeden dostawca miał nawet tańszy i ten potrafił się różnić partia do partii, natomiast ten po 500 był zawsze taki sam. Ustawiałem to na sondzie lambda. Problemem było jedynie zapychanie się palnika, bo to była rura ale bez żadnego samoczyszczenia.
sambor Opublikowano 26 Kwietnia 2014 #74 Opublikowano 26 Kwietnia 2014 To jak wytłumaczysz fakt że u mnie jeden worek się spala ok, a drugi od tego samego dostawcy się klei na palniku lub wręcz nie rozpala. Nad tym pelletem dłużej próbowałem pracować gdyż dostawca blisko i cena 620/t ale nie mam czasu się z tym bawić a przedstawiciel producenta twierdzi że oni to mają produkcję z tego co im przywiozą na zakład- a ponoć przywożą wszystko - odpady z tartaku, odpady z młyna, i inne które się "palą".
Pieklorz Opublikowano 26 Kwietnia 2014 #75 Opublikowano 26 Kwietnia 2014 Mały OT Sambor, mogę zapytać o pochodzenie tego nicka? Ma to coś wspólnego z brokiem? a jakie macie stery do tych palników i jaki palnik ma kol.vernal?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.