ŁełekLodz Opublikowano 27 Stycznia 2014 #1 Opublikowano 27 Stycznia 2014 Witam. Mam wielki problem z regulacją tego miarkownika nie wiem czy to on nie działa czy to ja coś źle robię ;/ niby wszystko zgodnie z poleceniami które znalazłem i dostosowałem się do nich i nic albo zamknie klapkę jak mu się za chcę ale już nie podnosi lecz jest to sporadycznie jak się zamknie ;/ od początku są z nim takie problem ;/ dodam że jak pokrętło na miarkowniku kręce to fakt opada mi pręcik, jak kręce w drugą stronę to się podnosi ale ze strasznym oporem aż jęczy ;/ :angry: śrubke już wymieniłem bo orginalna się nie dokręcała do końca :wacko: dodam foto jak to wygląda :P
staran Opublikowano 27 Stycznia 2014 #2 Opublikowano 27 Stycznia 2014 Powinien chodzić leciutko,jeśli złapiesz za dzwignie powinna odchylać się do góru bez oporów,być może żle włożone te widełki ze śrubką.Możesz też rozkręcić i sprawdzic w środku czy coś nie blokuje.Podważasz szarą zaślepke z góry,odkręcasz śrubke,zdejmujesz pokrętło i masz dostęp do wnętrzności.
ŁełekLodz Opublikowano 27 Stycznia 2014 Autor #3 Opublikowano 27 Stycznia 2014 tzn jeśli chodzi ci o podniesienie pręta razem z widełkami :P do góry to wtedy chodzi gładko , a co do widełek wydaje mi się że jest oki płaska strona widełek jest zamontowana do góry :P rozkręcałem go i wydaje mi się, że wszystko jest oki , aczkolwiek mogę widełki odwrotnie zamontować.
staran Opublikowano 27 Stycznia 2014 #4 Opublikowano 27 Stycznia 2014 Jak go rozkrecisz to spróbuj obcąszkami pokręcic sam trzpień ,powinien chodzić płynnie,jeśli go coś trzyma w środku to raczej do wymiany
piastun Opublikowano 27 Stycznia 2014 #5 Opublikowano 27 Stycznia 2014 od początku są z nim takie problem ;/ dodam że jak pokrętło na miarkowniku kręce to fakt opada mi pręcik, jak kręce w drugą stronę to się podnosi ale ze strasznym oporem aż jęczy ;/ :angry: Problemem jest zbyt mały kąt pod jakim pracuje miarkownik przez co musi on włożyć dużo więcej siły na podniesienie klapki. Miałem taki sam i uwaliłem swój pierwszy miarkownik zanim zrozumiałem co jest nie tak. Ja dorobiłem u dolnych drzwiczek takie przedłużenie (5-10cm z gwoździa) i teraz śmiga jak trzeba. Na jakimś rysunku narysowałem Ci na czym dokładnie polega problem. pzdr
ŁełekLodz Opublikowano 29 Stycznia 2014 Autor #6 Opublikowano 29 Stycznia 2014 Zrobiłem jak w opisach :D i dalej kicha zdjąłem łańcuszek zostawiłem sam pręcik bez obciążenia :unsure: niby opadł przy 60 ale jak spadło do 50 nic się nie działo rozkręciłem wszystko jest oki :) chyba trzeba nowy :D^^ to z gwoździem pomysłowe :P jeszcze jedno pytanie kręcąc pokrętłem powinno chodzić i w jedną i drugą stronę bez oporów :D??
staran Opublikowano 29 Stycznia 2014 #7 Opublikowano 29 Stycznia 2014 Nie.Powinien mieć opór z obu stron.
ŁełekLodz Opublikowano 29 Stycznia 2014 Autor #8 Opublikowano 29 Stycznia 2014 Obniżając temperaturę chodzi bez oporu, podkręcając temperaturę chodzi z oporem, fakt faktem pręcik opada i się podnosi przy kręceniu a tak to bez reakcji. Moim zdaniem do wymiany <_<
gersik Opublikowano 30 Stycznia 2014 #9 Opublikowano 30 Stycznia 2014 Kup nowy tylko z wyższej półki.
staran Opublikowano 30 Stycznia 2014 #10 Opublikowano 30 Stycznia 2014 Użytkuje identyczny 4 sezon ,jedyny problem jaki miałem to licha śrubka do przykręcania ramienia.Nawierciłem lekko ramie i śrubka wchodzi głębiej.
rafaltd Opublikowano 30 Stycznia 2014 #11 Opublikowano 30 Stycznia 2014 Można powiedzieć, że użytkuję Regulusa i Honeywell. Z moich obserwacji Honeywell jest dużo bardzie precyzyjny i bardziej ochoczy do współpracy. Z czystym sumieniem polecam Honeywell. Regulus jest jakiś taki bardzo ospały.
Gość lysy1l Opublikowano 30 Stycznia 2014 #12 Opublikowano 30 Stycznia 2014 U mnie Regulus pracuje drugi sezon. Bez przeciwwagi był trochę toporny, natomiast nie zauważyłem absolutnie żadnych problemów z podnoszeniem i trzymaniem klapki, która w Zębcu SWK 28 jest dość masywna. Potwierdzam problemy ze śrubką. Na dzień dobry, po zakupie i montażu trzeba coś z tym zrobić (w moim wypadku dwa malutkie blachowkręty załatwiły sprawę na amen). Denerwujące jest też ścieranie się skali. Rafaltd, jak wygląda siła podnoszenia Honeywella? Myślałem o nim, jako o ewentualnym następnym miarkowniku, tylko żebym nie narobił sobie problemów typu "lepsze wrogiem dobrego" ;).
rafaltd Opublikowano 30 Stycznia 2014 #13 Opublikowano 30 Stycznia 2014 Honeywell do niedawna podnosił u mnie żeliwną klapkę i to pod sporym kątem ścinającym (koniec ramienia był głębiej niż mocowanie do klapki) i pracował tak samo precyzyjnie jak obecnie przy metalowej klapce mojego KDS MINI.
Fidel24 Opublikowano 30 Stycznia 2014 #14 Opublikowano 30 Stycznia 2014 Witam, mam nowego Regulusa w pudełku z dorobioną przeciwagą z pręta gwintowanego tak, że można nakrętkami regulować itd zamontowałem go na próbę w Ogniwie S6Wc, ale gdy sprzedawałem kocioł to go sobie zostawiłem bo nowy właściciel zdecydowanie chciał dmuchawę. Miarkownik ma te widełki odlane z jakiegoś badziewnego stopu i śrubeczka M4 odrazu się obrobiła ja wyfrezowałem ten element z kawałka stali, dodatkowo niech Kolega rozbierze miarkownik i porządnie go nasmaruje smarem wtedy opór znacząco się zmniejsza i może pomóc. Obecnie na Hefie mam Honeywella co był przy kotle i oprócz tego, że korpus jest plastikowy to działa całkiem dokładnie warto tylko kupić cieńki łańcuszek i dodać śrubę rzymską ale to już było powiedziane wiele razy na forum.
ŁełekLodz Opublikowano 30 Stycznia 2014 Autor #15 Opublikowano 30 Stycznia 2014 Ze śrubką to na początku ją wymieniłem bo gwint się zjechał musiałem gwintować :D^^ spróbuje nasmarować może coś da :) co do oznaczeń na miarkowniku ścierają się masakrycznie :D widełki przełożyłem na odwrót niby coś lepiej lżej chodzi :P ale dalej nie ma reakcji nie wiem czy coś na skali temperatury jest pomieszane <_< że daje niby na 60 a tu nici <_< sam jak go opuszczę to się domknie hihi :D ;) w tedy mi przeskakuje coś jak by sprężynka przeskoczyła jest takie klik nie wiem czy to normalne :D
tosiekplock Opublikowano 30 Stycznia 2014 #16 Opublikowano 30 Stycznia 2014 a jesteś pewny, że nie jest zapowietrzony? ja tez tak miałem niedawno z miarkownikiem - że nie chciał działać; niby jakaś reakcja była, ale zamykać się nie chciał mimo wzrostu temperatury wody obiegowej; dopiero odpowietrzenie załatwiło sprawę podaję linka do mojego wpisu: https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/14495-sas-uwt-23-kw-a-palenie-od-gory/page-6?do=findComment&comment=162104
ŁełekLodz Opublikowano 30 Stycznia 2014 Autor #17 Opublikowano 30 Stycznia 2014 W sumie to z tego co wyczytałem może i tak być, jutro się wypróbuje oby mi nie wyleciał :D bo mam sąsiada pod spodem :P :P
tosiekplock Opublikowano 30 Stycznia 2014 #18 Opublikowano 30 Stycznia 2014 W sumie to z tego co wyczytałem może i tak być, jutro się wypróbuje oby mi nie wyleciał :D bo mam sąsiada pod spodem :P :Psąsiada nie zalejesz, ale ściany i sufit w kotłowni możesz porządnie popryskać; i odłącz zasilanie z prądu przy odpowietrzaniu ;)
jameess Opublikowano 19 Lutego 2014 #19 Opublikowano 19 Lutego 2014 Jak kręcisz miarkownikiem to ma "chodzić" lekko, plynnie bez zacieć. Jeżeli jest inaczej to wlej w szczeliny oleju i kreć, lewo-prawo aż zacznie chodzić płynnie. Jezeli będzie "chodził" skokowo i z oporami to będą problemy takie jak opisujesz.Inna sprawa to jego bezwładnosć przy otwieraniu klapy, trzeba zrobić przeciwwage, która spowoduje że miarkownik będzie trzymał temp z dokładnościa +-2 st.( jak u mnie obecnie). Prędzej było tak że po dojsciu do temp. zadanej było ok, ale jak temp spadała to otwierał się dopiero przy spadku o 10 stopni, a to już lipa. Masz to dokładnie opisany tutak "TUNNING" tego miarkownika tutaj : http://zielonestrony.pl/miarkownik-ciagu-regulus/
przemyslaw2ar Opublikowano 21 Lutego 2014 #20 Opublikowano 21 Lutego 2014 A ja chciałbym tutaj zwrócić uwagę na fakt ze miarkowniki mają zwykle dwie skale jedną dla pracy w pionie i drugą dla pracy w poziomie. Akurat Regulus z pozycji poziomej ma znacznik strzałką a przy pracy w pozycji pionowej od strony dzwigni jest taka kreska. Jest to bardzo istotne. Pomiędzy Regulusem a Honywell jest jeszcze Afriso i te chodzą płynnie i szybko ale nie radzą sobie z ciężkimi klapkami.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.