Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Spalanie Grupowe W Tłoku


redo10000

Rekomendowane odpowiedzi

Sedno spalania  w tloku to podajnik , palnik    podajnik  szerokośc 170mm płytka palnika 200mm opał podawany ładnie (rozlewa się na płytce palnika) tłok mniejszy  a palnik troche szerszy  powodyje to ładne rozłorzenie opapału po podaniu ,  A nie tak u was tłok i palnik jednakowa szerokość, do tego dorobiona regulacja wysokości p-odawanego opału ( regulowana)  Do tego 3 płytki palnikla 1 orginał 2 do miału 3 do grubego opału chodzi tu o napowietrzanie . opał kupuje po 1-1i3tony tego samego opału, czyli wymiana płytki palnika 2-3 razy w sezonie  w trakcie czyszczenia. Tłok to blacha  o grubości 5 mm w kształcie litery l praacująca na prowadnicach+ blacha 5mm dospawana pod kątem 45  stopni + profil 20na 40 przed. I nic sę nie klinuje i  nie strzela . Serce tłokowca  to podajnik i palnik.

Kocioł tak jak w opisie lokalny mały producent .

Nie rozumiem tej wypowiedzi.Piszesz ze tajemnica lezy w podajniku bo jest węższy od płyty a przecież wszystkie normalne podajniki są tak zrobione.Np.mój sam tłok to 170 mm szerokosci a płyta 260 mm szerokosci.Nastepnie regulacja musi być aby można było podać idealne dawki jakie sie chce.W dobrym palniku czyli płycie niema potrzeby wyjmowania w sezonie poniewaz płyta jezeli ma dobre napowietrzanie nie zatyka się (pisze o płycie naciętej nie wierconej) wystarczy czyscic wyczystke pod płytą.Następnie to kształt tłoka w kształcie litery ??? ale jakiej B czy F.Dalej nie wiem w czym moze tkwic tajemnica w tak zwykłym podajniku tlokowym a przerobiłem ich troche.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok 12 kW, jakieś 35% mocy nominalnej

całkiem spoko, od takiej mocy już można mówić o czystym i ekonomicznym spalaniu w tłoku.

Co grzejesz tym potworem?

ten mój piec ma35kw .30% to moc dmuchawy .ogrzewam 200m2 dom ocieplony wełna mineralne 10cm.dużo pali około 70 kg /24h

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ten mój piec ma35kw .30% to moc dmuchawy .ogrzewam 200m2 dom ocieplony wełna mineralne 10cm.dużo pali około 70 kg /24h

To masz naprawde straszny przepał jak na docieplony dom.U mnie grzeje 200m2 piec ok 38kw ster pokojowy głowice pogodówka zawór 4d z siłownikiem i łyka przy obecnych temperaturach ok 20 kg na dobe.Paliwo to groszek 24mj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To masz naprawde straszny przepał jak na docieplony dom.U mnie grzeje 200m2 piec ok 38kw ster pokojowy głowice pogodówka zawór 4d z siłownikiem i łyka przy obecnych temperaturach ok 20 kg na dobe.Paliwo to groszek 24mj.

kolego a jakie masz ustawienia mógłbys mi je podac ,z góry dzięki .paliwo u mnie to ekogroszek 25kj
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje ustawienia nic nie dadzą ale w przybliżeniu podam jak to wygląda u mnie.

Zadana 60*C

Nadmuch ok 50% przy 1/2 przesłony(orientacyjnie)

Zalączanie pompy CO 40*C

Przerwa podania 295s

Podtrzymanie bez nadmuchu

Czas podania w podtrzymaniu co 35 min.

Temperatura spalin 160-190*C

To takie orientacyjne nastawy poniewaz ja mam swój sterownik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem tej wypowiedzi.Piszesz ze tajemnica lezy w podajniku bo jest węższy od płyty a przecież wszystkie normalne podajniki są tak zrobione.Np.mój sam tłok to 170 mm szerokosci a płyta 260 mm szerokosci.Nastepnie regulacja musi być aby można było podać idealne dawki jakie sie chce.W dobrym palniku czyli płycie niema potrzeby wyjmowania w sezonie poniewaz płyta jezeli ma dobre napowietrzanie nie zatyka się (pisze o płycie naciętej nie wierconej) wystarczy czyscic wyczystke pod płytą.Następnie to kształt tłoka w kształcie litery ??? ale jakiej B czy F.Dalej nie wiem w czym moze tkwic tajemnica w tak zwykłym podajniku tlokowym a przerobiłem ich troche.

taki sam

Witam kolego czy ty czasem nie mylisz szerokości od długości, oglądając twoje filmy to mi się wydaje że tłok masz tej samej szerokości co palnik czy jestem w błędzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

taki sam

Witam kolego czy ty czasem nie mylisz szerokości od długości, oglądając twoje filmy to mi się wydaje że tłok masz tej samej szerokości co palnik czy jestem w błędzie.

Bardzo wazna rzecz - wypada odpowiedziec na pytanie madrze lub głupio ale odpowiedzieć :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jestes w błedzie obudawa tłoka jest tej samej szerokosci co płyta.Wiem co jest szerokoscią i długoscią.

To tłok ma szerokość 170 płyta ma 270 szerokośći a długośći ile ma płyta palnika ?

 

U mnie tłok ma 170 szerokośći a płyta 200 na 200 grubosc 20mm .Tłok tak jak wcześniej napisałem  blacha 5mm wygięta pod kątem 90 stopni do tego dospaway profil 20 na40 i blacha pod kątem 45stopni ,dłudosć tłoka ( blachy 350mm) przeswit nad tłokiem 100mm do górnej obudowy podajnika. Wysokaść tłoka 60mm do tego na zawiasie dorobiona regulacja wysokości podawanego opału regulowana płynnie zastosowana śruba rzymska + regulacja skoku tłoka 3 pozycyjna. Do miału płyta palnika wiercona otwory 4-5mm do groszku wiercona i frezowane  otwory (czyli nacinane rowki ) otwory 5mm frez 2mm do grubego opału Frezowana płyta palnika ale inna szerokość rowków zastosowane frezy od 2 do 6mm .Narazie testuje płyte palnika otwory frezowane w kształcie litery V i otwory 4 do 5 mm .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak sobie radzisz z spietrzaniem opału na palniku czy masz regulacje wysokości warstwy czy tylko regulacje skoku tłoka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie wypustem jest płaszcz wodny kotła i ma  80mm czyli  podajnik od palnika odizolowany płaszczem wodnym kotła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli jest popiół wybrany na czas to nigdy się nie spiętrzało natomiast jak popiołu jest już na wysokośc podajnika to się spietrzy na grubość ok.8-9 cm.

Podawanie groszku jest cały czas na poziomie grubosci węgla czyli ok.4 cm.Regulacja to tylko wejscie otworu przez płaszcz bez regulacji pionowej tylko skok tłoka reguluje albo śrubą korbowodu albo kontraktronem lub programem w sterowniku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

a jak Ci się sprawdza nakdatka ceramiczna na palniku, czy zamontowanie jej nie spowodowało nadmiernego wzrostu temperatury podajnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie sedna tematu. Wg. mnie częściej i mało to optymalna technika palenia, a sposobem na zmniejszenie "efektu sadza" i może odrobinę mniejsze spalanie mogłoby pomóc podawanie na palnik cieńszej warstwy opału niż jest to dotychczas wówczas cienka warstwa szybciej napowietrza się. Proszę zrobić mały test polegający na rozsunięciu (np. pogrzebaczem) podanej dawki na większą powierzchnię palnika tak żeby była ona max. 2cm wysoka. Dymienie wystąpi ale przez bardzo króciutki okres a płomień stanie się bardzo jasny.

Test pogrzebaczem faktycznie daje efekty. Rozgarniając nieco opał pogrzebaczem na palniku, płomień bardzo jasny, prawie biały. Gdyby tak się paliło, to byłoby super. Tylko pytanie - jak zrobić, aby działo się to automatycznie, a nie przy pomocy pogrzebacza?

 

Chodzi o to, że górka opału powinna być jak najcieńsza i aby nie występowało spiętrzanie a tylko przesuwanie. Ideału chyba jednak nie da się osiągnąć - trochę zawsze się spiętrzy i trochę przesunie. Natomiast zauwazyłem taką rzecz, że mniej spiętrza się a więcej przesuwa, jeżeli wykonamy kilka podań (cykli tłoka na raz) o potem czekamy i tylko dmuchamy - u mnie, jak przestawię na tryb ręczny i podam od razu 4 razy, a potem tylko dmucham, to uzyskuję lepszy efekt, niż gdybym podał 4 razy, ale w okreslonych odstępach czasu. I tak np. podaje 4 razy za jednym razem, temperaturę zadaną mam po ok 5-6min (w tym czasie już tylko dmucham), przebija mi zadaną jeszcze o ok. 8-10C. Jak podam także 4 razy co ok. 120s ( 3 podania co 120 sekund, pierwsze jest od razu na pocżatku) to uzyskuję temperaturę zadaną w czasie ok. 10 min (czyli dłuższym niż w pierwszym przypadku), a piec przebija zadaną temperaturę już tylko o ok. 2-3C. Innymi słowy dawka opału podana na raz daje chyba lepszy efekt niż tyle samo opału, ale podawane w odstępach co okreslony czas. Czy się mylę? A jeśli nie, to czy są na rynku sterowniki do piecy tłokowych, które tak działają? Przy takim paleniu na samym poczatku (przez ok 1 min) może być tak, że faktycznie nieco więcej kopci, ale nie trwa to długo, a potem już cały czas pali się żółtym długim intensywnym płomieniem, z którego w zasadzie nie ma dymu lub są jego śladowe ilości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym podawaniem czy lepiej na raz czy co pewien czas :) łatwo policzyć, która opcja jest korzystniejsza.

Jeżeli 4 porcje na raz dadzą dojście do zadanej po 6min, a podtrzymanie trwa 8min czyli łącznie uzyskujemy 14min, a jeżeli podamy co 2min 4 porcje i zadaną uzyskamy po 10min i podtrzymanie trwa 8min czyli mamy 18min "oddawania ciepła" oraz jeżeli dla 14min i 18min efekt cieplny w domu jest taki sam więc opcja z podawaniem co 2min. jest bardziej korzystna.

Oczywiście to jest tylko przykład więc musisz to sprawdzić u siebie jak wygląda i na tej podstawie ocenić sytuację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słusznie, sprawdzę ze stoperem i wszystko będzie wiadomo. Niemniej opcja z podaniem na raz wydaje się od razu korzystniejsza, gdyż uzyskuję temperaturę zadaną w ok 6 min, po osiągnięciu zadanej dmucham jeszcze (bez podawania) ok 6-7min aby wypalić węgiel. Oczywiście temperatura winduje ok 8C powyżej zadanej ale mi to nie przeszkadza. Potem stoi w podtrzymaniu ok. 20-25 min aż temperatura spadnie o ok. 10C. Poza tym wydaje się że jak podam na raz to piec pracuje bliżej mocy nominalnej. Ale sprawdzę ze stoperem i dam znać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.