Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Za Niska Temp. Powrotu Do Pieca :(


Diorama01

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie mogę osiągnąć minimalnej temp. 55stopni powrotu do pieca Logiter_m 16KW. Zawór czterodrożny ustawiony na 50%.

Jesli temp. pieca 63stopni to powrót okolo 46stopni.

 

1.Podkręcając zawór na 7 osiągam cieplejsze grzejniki i w tym momencie spada mi temp. powrotu i temp. pieca. Wiec źle.

2.Podkręcając zawór na 3-2 osiągam bardzo dobre parametry dla pieca. Wydajność super. Piec szybko osiąga wymaganą temp. powrotu też. Ale grzejniki są lekko ciepłe -wiec też źle.

 

Przy nr. 1 wychodzą spieki pali mi 20-30kg na dzień podajnik praktycznie chodzi 90% czasu. dom około 50m2 dobrze ocieplony. Na 1pietrze grzejniki są zakręcone. + bud. gosp.(średnio ocieplony) około 60m2. Boiler w domu 80L włączam go wieczorem. Wszystkie budynki oddalone od kotłowni około 10metrów.

Przy nr.2 nie wchodzi w grę ponieważ grzejniki są za zimne. Podajnik często się wyłącza ponieważ osiąga szybko wymaganą temp.. Nie ma spieków.

 

post-7542-0-40336400-1387048341_thumb.jpg

Gość Visitor1230
Opublikowano

46° to jeszcze nie tragedia. Jezeli chcesz koniecznie osiagnac te 55° to przy zadanej 63 ciezko bedzie to osiagnac. Przydaloby sie ponadto jakies sterowanie tego zaworu. Spieki to albo nieszczegolny opal albo za duzo powietrza. No a zuzycie masz lekko masakryczne przy tej powierzchni.

Opublikowano

Nie mogę osiągnąć minimalnej temp. 55stopni powrotu do pieca Logiter_m 16KW. Zawór czterodrożny ustawiony na 50%.

Jesli temp. pieca 63stopni to powrót okolo 46stopni.

I tak ma być.

To nie mówił Ci instalator, że nie ma szansy osiągnąć 55 przy tak małym zaworze czterodrożnym?

 

Tak trzeba zostawić albo ustawić 75 na kotle.

Opublikowano

 

Tak trzeba zostawić albo ustawić 75 na kotle.

Na kotle mam 75 to powrót około 55. I działa super. Podajnik chodzi jakiś czas i przerwa i tak do czasu aż temp. wskoczy na ustawioną przez sterownik. Jak dojdzie na piecu 75 wyłącza się podajnik i dmuchawa. Ekogroszek wówczas spala ładnie. Mniej spieków. W takim układzie muszę zawór czterodrożny ustawić na 3-4 ,a grzejniki mam ciepłe lub lekko ciepłe. Przy minusowej pogodzie to nie przejdzie. Najczęściej mam ustawione podajnik 7sek, przerwa 42. Ekogroszek (testuje syberyjski oraz niby polski). Jak wydłużę czas przerwy to temperatura spada. Jak za krótkie to nie zdąży się spalić. Wentylator jest ustawiony na 100% mocy nie można go zmienić poprzez sterownik. Cały czas czekam na "pierwsze uruchomienie" przez serwisanta. Niby on ustawi mi prędkość wentylatora. Przesłonę mam otwartą jedynie na 1-1,5cm

Opublikowano

To nie zmieniaj przerwy podawania, tylko zostaw dłuższą (albo jeszcze dłuższą) a podawaj więcej paliwa.

Przy minusowej pogodzie jest paradoksalnie trochę łatwiej utrzymać temperaturę powrotu, bo na grzejniki idzie wyższa temperatura i wyższa z nich powraca, a to ma największe znaczenie przy nierównych przepływach przez taki mały zaworek.

Więc z powrotem nie będzie źle.

Opublikowano

A ja grzeje teraz praktycznie podłogówkę  którą ustawiłem na 31*C,   kaloryferów mam póki co mało, bo tylko 4 szt.  ustawione na 40*C,  I temp. powrotu mam bardzo niską bo 35*C.  Temp. kotła 60*C.

Mogę ją zwiększyć włączająć temp. powrotu na poszczególnym zaworze (podłogi i kaloryferów)  tylko  nie wiem na jak wysoką  bo kilka razy próbowałem, i za każdym razem porażka,  bo jak za dużą sie ustawi to woda sie kotłuje i piec podgrzewa powrót a przymyka zawory zasilające,  ale za ten czas spada temp.  w kaloryferach i na podłodze. 

Opublikowano

 

Przy minusowej pogodzie jest paradoksalnie trochę łatwiej utrzymać temperaturę powrotu, bo na grzejniki idzie wyższa temperatura i wyższa z nich powraca, a to ma największe znaczenie przy nierównych przepływach przez taki mały zaworek.

Więc z powrotem nie będzie źle.

Przy minusowej powiadasz? hmm. Jeśli ustawione mam na maxa piec na 80stopni ,a grzejniki tylko trochę ciepłe to musiałbym ustawić przy takiej pogodzie na piecu 130stopni ,a to nie możliwe. Gdzieś jest błąd i nie wiem gdzie. Średnio pali mi teraz 1,5kg na 1h =36kg na dzień. Jak wyłączę ogrzewanie w bud. gosp. i idzie na sam dom czyli sam dół 29m2 spala mi około 20kg na dzień. To porażka! Wujek ma 200m2 i teraz spala 10kg na dzień. W nocy paliłem niby z kopalni JULIAN ładnie wygląda ekogroszek jest błyszczący. Większość ekogroszków to matowe. Podobno błyszczące są najlepsze. A czopuch otwarty lub zamknięty to nie widzę różnicy. Przy zamkniętym czopuchu i otwartych drzwiczkach dymu prawie nie ma. Nie wiem co robić.

Gość Visitor1230
Opublikowano

Dziwna sprawa. A vernal ma racje. Otworz zawor na 100% i sprawdz czy grzejniki sa gorace. Powinny parzyc. Wrzuc ponadto schemat instalacji. Albo jest jakis blad albo instalacja czyms przytkana. Przy takim zuzyciu wegla w domu powinna byc sauna. U mnie przy zadanej 75° przy zaworze przymknietym na pi razy drzwi 50% temperature wyjscia za zaworem mam ok 50°. A powrot wacha sie w granicach 45 do 60°.

Opublikowano

Przy calowym zaworze 4D bez pompy kotłowej, spełnia on wyłącznie rolę regulacji temp na grzejniki. Podgrzew powrotu nie wchodzi w grę lub występuje tylko przy pewnych warunkach szczególnych. Ogólnie działa to co najmniej kulawo.

 

Wysokie spalanie nie musi mieć źródła w błędach na instalacji. Kombinuj z ustawieniami, sprawdź czy palnik nie dostaje ślepego powietrza, które nie bierze udziału w spalaniu i chłodzi wymiennik.

Opublikowano

Dziś przeprowadzałem kolejne testy.

Zawór 4d na full 100%. Ustawienia 7sek/28sek. Czopuch zamknięty na full. Temperatura na kotle ustawiona 70. Ekogroszek do testów 10L wiadro na full. + w podajniku około 5L. Spaliło się 10L czyli prawie 10kg . Od 11.30 zacząłem rozpalać. do 17.30 zjadło 10L. W domu jeden grzejnik zakręcony + boiler zakręcony.  Wentylator wieje na 100% zakryty w 70%. Zauważyłem ,że polepszyło się jak odkryłem wentylator z 90% na 70%. Popiół + spieki 7%! temp. na powrocie średnio 48-50

Temperatura w domu 23. Spalanie duże na metraż około 100m2. Piec 16Kw. W nocy poszło mi tyle samo ekogroszku. Na zaworze miałem 30% piec 63stopnie.

 

Teraz dałem 5L ekogroszku czopuch otwarty na full zawór 30% ustawienia pieca 63.  7sek/28sek. Grzejniki tylko ciepłe w sam raz na taką pogodę. Czyli prawie takie same ustawienia co w nocy. Jedynie wentylator otwarty z 90% na 70%

 

Piec nie dostaje ślepego powietrza. Szczelny.

Opublikowano

Jak będziesz wszystko mieszał, to zamęczysz nas i siebie zanim do czegokolwiek dojdziesz.

Po pierwsze nigdy nie ruszaj czopucha otwórz go na full i już o nim nie wspominaj nawet, zapomnij to słowo, wymaż z encyklopedii i internetu.

Przepływ powietrza ustawiaj tylko przysłoną dmuchawy.

 

Po drugie sprawdź czy przy otwartym zaworze temperatura grzejników jest też bardzo wysoka, bo pisał Ci kolega, żeby to sprawdzić i zero odzewu.

Albo robisz sam albo wspólnie.

 

Samo spalanie nie ma wiele wspólnego z ustawieniami i testowaniem temperatury powrotu.

Jest tylko taka zależność, że jak ustawisz wyższą temp. na kotle, to będzie palił więcej, może niewiele ale więcej.

 

I ogólna zasada, że jak chcesz mierzyć ile kocioł pali bez użycia ciepłomierza, to notuj spalanie przez miesiąc i wtedy będzie to dawało jakieś pojęcie.

Normalnie jest tak, że często zdarza się iż przy wyższej temperaturze na zewnątrz spalanie dobowe jest większe niż przy niższej a czasem odwrotnie.

Nie da się tego tak porównać do temperatury zewnętrznej, jest więcej ważnych czynników, których nie bierzesz pod uwagę.

Gość Visitor1230
Opublikowano

Diorama, zdecyduj sie ile tej powierzchni ogrzewasz.W pierszym poscie piszesz o 50m². W dziesiatym o 100. Moc masz ustawiona raczej wysoko. Nic nie piszesz o sterowniku. Wiele strownikow jest znanach na forum . To i mozna porade otrzymac. Nic nie piszesz o pompie czy jest jakos sterowana, czy pracuje permamentnie na jakiej mocy. Nic nie piszesz o instalacji, o termostatach. Jezeli nie masz sterowania 4D to warto go ustawic na stala nastawe i zalozyc najprostszy termometr przylgowy do rury wyjsciowej za 4D dla jakiejkolwiek orientacji. W obecnych warunkach temp. dla instalacji bez podlogowki to piedzmy 45°-48°. Zalezne jest to generalnie od instalacji i temperatury zewnetrznej. 

Takich rzeczy jak czyste kanaly nadmuchowe i raz na tydzien czyszczony wymiennik to chyba oczywistosc. A czopuch jak kolega radzi zawsze na full otwarty

Edit:

A tak generalnie to osobiscie jestem zwolennikiem dobrej izlolacji rur w kotlowni. Dzieki temu w kotlowni temp. spada o 2 do 3 stopni. Zaleznie oczywiscie od jej wielkosci. Wtedy zamiast kotlowni grzejemy w domu.

Twoje 23° w domu to tez niemalo.

Opublikowano

Przy zaworze otwartym na 100% grzejniki są bardzo ciepłe.

Przez 7 dni spalił mi 220kg =31kg dziennie. Eko różny. Raczej dobrej jakości. Testy różne. Kilka wiader spieków i popiołu.

W domu średnio było w tym czasie 21-22 dół i  pierwsze piętro 19. Bud. gosp. 15-17 góra i dół 19-25

Czopuch otwarty.

 

 

 

Edit.

sterownik "ster-ad c200"

Od sterownika idą dwa czujniki. Jeden na ślimak drugi na CWU. A to ,ze nie mam CWU w kotłowni to czujnik podpoiłem pod powrót.

 

Dom.

Dół 29m2 wysokość 250cm
Góra 24m2 wysokość 190cm! sypialnia z łazienka

Budynek gospodarczy dół 35m2 wysokość 210cm + góra 35m2 wysokość 250cm

Kotłownia oddalona 10metrów od domu w budynku gospodarczym. Pomieszczenia ogrzewanie są oddalone również około 10m od kotłowni. Izolacja rur średnia. Na głębokość około 1m. W zwykłej otulinie do tego całość włożona w rurze szerszej i punktowo wierciłem otwory i wpuszczałem piankę z puszki. Średnica rur zasilania i powrotu (25mm zewnętrzna plastik)

 

Instalacja w kotłowni jest z miedzi. Rury 28. Nie ocieplone ponieważ chciałem grzać kotłownie w celu wysuszenia ekogroszku który zamówię. W domu rury plastikowe, grzejniki aluminiowe i purmo. Na górze jedna rura stalowa z dołu do góry. Zawory na grzejnikach zwykłe. Wcześniej miałem śmieciucha za mocnego 23KW i palił mi ((0,5m drzewa na tydzień w plusowe temperatury na zewnątrz)). W zeszłą zimę spaliłem 3,5ton węgla i dużo drzewa (10 może 20metrów). Marzłem w domu.

post-7542-0-61964800-1387135906_thumb.jpg

Gość Visitor1230
Opublikowano

Jezeli przy otwarciu 4D na stowe grzejniki sa tylko mocno cieple przy temp. kotla 70° to gdzies jest strata( zakladajacze instalacja sama w sobie dziala poprawnie). Grzejniki powinny parzyc. Wydaje mi sie ze pies jest pogrzebany w oddaleniu kotlowni i kiepkiej izolacji zasilania i powrotu. Ponadto ogrzewanie budynku gospodarczego napewno kumuluje dodatkowe straty.. Pozamykaj na dzien dobry grzejniki w tym budynku i obserwuj co sie dzieje. No i minusem jest brak termostatow. Ale to juz jako wisienka na torcie.

Grzejniki amelinowe ;)  to pewnie te z tych niskopojemnosciowych. Moim skromnym zdaniam palacza -amatora niezbyt trafiony wybor. 

Edit:

Warto zaopatrzyc sie w jakies termometry chocby przylgowe. Zmierzyc temp. za 4d i na glownej zasilajacej w budynku mieszkalnym.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.