Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Pompa, Zawór Zwrotny, Pex I Grawitacja


jareckijaro

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witajcie


Problem w tym że mi grzejniki grzeją grawitacyjnie, piec paliwo stałe, układ z rozdzielaczami,grzejniki zasilane od dołu pex


Patrząc od pieca -filtr-pompa-zawór zwrotny sprężynowy-rozdzielacz-pex-grzejnik zasilanie dolne, no i powrót pex-rozdzielacz.


Wyłączę pompkę, a temperatura w układzie rośnie i grzejniki gorące ( nie wszystkie jednakowo) dlaczego tak się dzieje? 


Wszyscy twierdzili że grawitacji na 100% nie będzie, a ty masz ci los, dlaczego to idzie grawitacyjnie?


Więc gdyby szanowne grono powiedziało mi co z tym mogę zrobić bo jest mi to "zjawisko" nie potrzebne.


Dzięki


Opublikowano

witam

 

Trudno mi uwierzyć w grawitacje w takim układzie ale skoro występuje to rozwiązaniem jest elektrozawór za pompą CO (bez prądu zamknięty) zasilany równolegle z pompą

Opublikowano

Wystarczy do tego zawór zwrotny bezpośrednio za pompą. Najlepiej z metalowym grzybkiem i mocną sprężyną. Grawitacja nie jest w stanie go otworzyć a pracująca pompa tak. Zaleta - nie pobiera prądu i kosztuje kilkadziesiąt złotych.

Opublikowano

Mam podobny system CO. z tą różnicą że zamiast zaworu zwrotnego sprężynowego mam różnicowy ...

bez obejścia pompowego ( w jednym ciągu)

I u mnie również "grawitacja" występuje...

choć w cale mi nie potrzebna...

Myślałem nad wymiana zaworu różnicowego na zwrotny z sprężyną ,,,

jednak skończyło się na zamontowaniu głowic termostatycznych na grzejnikach.

I pomogło :)

Opublikowano

jeśli jest zawór zwrotny sprzezynowy to nie ma opcji żeby grzało ,albo się zawiesił ten zawór albo w układzie pracuje jakas inna pompa i dzieją się cuda ,a co do grzania to grawitacja w jakims stopniu jest możliwa tylko wtedy nie mówimy o grzaniu jedeynie o zabezpieczeniu żeby nie zamarznąć

grawitacja nie otworzy zaworu zwrotnego ze sprzezyną jedynie w monecie gotowania wody

Opublikowano

Dziękuje za zainteresowanie i odpowiedź

Wystarczy do tego zawór zwrotny bezpośrednio za pompą. Najlepiej z metalowym grzybkiem i mocną sprężyną. Grawitacja nie jest w stanie go otworzyć a pracująca pompa tak. Zaleta - nie pobiera prądu i kosztuje kilkadziesiąt złotych.

jak pisałem mam zawór zwrotny sprężynowy, od razu za pompą

 

jeśli jest zawór zwrotny sprzezynowy to nie ma opcji żeby grzało ,albo się zawiesił ten zawór albo w układzie pracuje jakas inna pompa i dzieją się cuda ,a co do grzania to grawitacja w jakims stopniu jest możliwa tylko wtedy nie mówimy o grzaniu jedeynie o zabezpieczeniu żeby nie zamarznąć
grawitacja nie otworzy zaworu zwrotnego ze sprzezyną jedynie w monecie gotowania wody

no to u mnie grzeje - wszyscy mówili że nie będzie, dlatego tak zostało to zrobione.

Wszystkie pompy wyłączone, przy każdej pompie jest zwór zwrotny sprężynowy

Przy grzejnikach głowice termostatyczne ( tylko jeden bez)

Sytuacja wygląda tak że jak wyłączę pompy na zimnym układzie i rozpalę to w układzie nie rośnie temperatura, jednak jeżeli  włączę pompę i trochę pochodzi, no to potem po wyłączeniu pompy idzie grawitacją (rozpalam z wyłączoną pompą, na piecu osiągnę 70, układ zimny, włączę pompkę w układzie osiągnę np 50 stopni to po wyłączeniu pompy w układzie wzrośnie do 70 - tyle ile jest na piecu)

Zawór elektryczny nie wchodzi w grę

Wymienić ten zawór w ciemno? ale na jaki - są jakieś mocniejsze, z mocniejszą sprężyną?

Dzięki

Opublikowano

Być może przesadziłeś z wkręceniem nypla lub rurki w ZZ i wykruszyłeś "wąsy" prowadzące trzpień grzybka, na których opiera się sprężyna.

Siłę docisku najlepiej ocenisz doświadczalnie w sklepie. Nie ma chyba sztywnych norm. Do ogrzewania najlepsze te z grzybkiem mosiężnym, ale plastikowe też mogą być.

 

Jeśli nic nie pomoże, to wykonaj za pompą CO pułapkę grawitacyjną. To proste zasyfonowanie, które dla pompy nie ma znaczenia, a skutecznie grawitację zatrzymuje. Osobiście wstawiłbym tam mostek z zaworem, bo fakt skutecznej grawitacji nie uważam za wadę.

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

No i wyszło szydło z worka, nie uszkodziłem zaworów, a wszystkie cztery musiałem wymienić, żaden nie był uszkodzony, poprostu te plastikowe grzybki się odkształciły ( pieca nie zagotowałem) mimo że przeznaczone do 100stopni, sprężynka je zamykała a szczelnie nie są , :(  Człowiek całe życie się uczy, teraz zamontowałem całe mosiężne, ale co się nakręciłem to moje, narazie jest ok.

Dzięki

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.