Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Kotły Ds Kalvis K-2, Vienybe


Spalony

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

 

Czy orientujecie się może czy kotłami kalvis i vienybe z sukcesem można palić węglem kamiennym a nie drewnem?

Producenci tych ktołów przedstawiają je jako kotły do spalania drewna. Ja natomiast chciałbym je w głównej mierze wykorzystać do spalania węgla, natomiast okazjonalnie do spalania drewna.

 

Dodatkowo jeśli spełniłyby moje wymagania zastanawiam się, który z nich wybrać. Vienybe jest tańszy ale z tego co widzę to mniej dostępny. W okolicach Rzeszowa dystrybutorów jest jak na lekarstwo, już nie mówiąc o możliwości obejrzenia kotła. A może są jacyś zaufani dystrybutorzy, a ja na nich nie trafiłem?

 

Za wszystkie odpowiedzi i porady dziękuję i pozdrawiam.

Opublikowano

Jesli chcesz palić węglem to szukaj raczej kotła na wegiel,po co sobie utrudniać sobie życie, opcjonalnie drewno spalisz w każdym kotle.Na przykład http://www.defro.pl/kotly/defro-ds lub http://www.zebiec.pl/pl/kotly-co/linia-tradycyjna/kwkd i http://czysteogrzewanie.pl/ranking-kotlow/hef-hef/, kotły renomowanych producentów mające wielu użytkowników i szeroko omawiane na forum. Jak podasz więcej danych,powieszchnia,instalacja,komin,preferencje w sposobie palenia to koledzy pomoga w wyborze mocy.

Opublikowano

ja mam kocioł na miał......czyli głowne paliwo miał wegla kamiennego

 

a na dzień dzisiejszy spalam drewno....

Opublikowano

Pytam konkretnie o te kotły, gdyż czytając opinie użytkowników wywnioskowałem, że są to kotły sprawiające najmniej problemów

(brak dymienia, wieszania się opału, zapalania całego wsadu) i nie wymagające żadnych przeróbek.

Z tego co wyczytałem hef wymaga zmian we własnym zakresie i podobno nie jest zbyt trwały, defro nie posiada ruchomego rusztu, zębiec - podobno zajmuje się cały wkład.

Wolałbym wydać za kocioł więcej, żeby przy nim nie grzebać i nie wymieniać go za 5 lat.

Opublikowano

Kiedyś czytałem że do węgla mają za mały palnik i że szybko pękają (palniki ),ale może to poprawili. Rzeczywiście nie ma za dużo informacji od użytkowników,albo jest ich tak mało,albo kotły są rzeczywiście tak dobre,że nie ma o czym pisać.Życze udanych wyborów.

Opublikowano

hmmm.....Spalony

 

 wybór nalezy do Ciebie ,ale moim zdaniem powinienes wybrac kocioł na paliwo ktore bedziesz miał od reki  i nim bedziesz palił codziennie

 

 jak to z naszych kolegow napisał "kocioł do wszystkiego to kocioł do niczego"

 

i kupic kocioł  na to tylko paliwo.......inne paliwa tez spalisz w takim kotle, tyle ze wiekszym lub mniejszym  skutkiem cieplnym

Opublikowano

Dzięki za porady, ale czy z konstrukcja techniczna ww. kotłów może powodować problemy ze spalaniem węgla?

 

A może kolega SanitSystem, który z tego co widziałem je sprzedaje mogłby cos poradzic rozwiać wątpliwości. Dzięki i pozdrawiam

Opublikowano

Kalvis to dobry  kocioł jednak projektowany z myślą o spalaniu drewna,zrębki itp. Kocioł ten ma sporą powierzchnię rusztu co przy węglu będzie powodowało przegrzewanie kotła i inne dolegliwości. Co prawda da się w nim spalać węgiel ale nie jest to jego podstawowe paliwo.

Trochę nie rozumiem dlaczego chcąc palić węglem szukasz wśród kotłów do spalania drewna, nie sugeruj się dużą komorą zasypową albowiem możesz później przeklinać swoją decyzję

Opublikowano

Hm, może faktycznie popełniam błąd biorąc pod uwagę tylko te piece, ale po kilkudziesięciu godzinach spędzonych na czytaniu opinii, postów, rankingów itp. straciłem nadzieje na znalezienie solidnego dolniaka, który nie sprawia problemów. Co wydaje mi się, że znajduje coś ciekawego okazuje się być bublem gorszym od obecnego kotła.

Opublikowano

Szukajcie a znajdziecie :D 

Pewnie zaraz mnie zagryzą ale czy zaglądałeś do mnie na stronę? (adres w stopce) 

Jak masz sprecyzowane wymagania to wykonuję kotły pod indywidualne zlecenia i na pewno bym jakoś pomógł, a być może twój obecny dało by się usprawnić bez ponoszenia dużych nakładów.

 

Pozdrawiam i przepraszam za offtop

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Witam. Posiadam kocioł Kalvis 2-30. Ogrzewam nim powierzchnie domu 370 m kw,Dom wybudowany w systemie lat 90, pustak, przerwa w niej umieszczony styropian 5 cm z zewnątrz cegła pełna grubość muru 38 cm. głównym moim paliwem jest węgiel, niema z tym najmniejszych problemów, uzyskałem w nim stało palność na poziomie 1 kg węgla na godz przy temp średniej 0o C.Przy jednym zasypie stało palność około 35 h. temp na piecu 65oC. instalacja starego typu grube rury może wszystko pracować bez prądu grawitacyjnie. Pallę w nim kilka dni następnie wygaszam aby wybrać popiół, wszystko zależy od popiołu w węglu.

Jeśli są jakieś pytania chętnie odpowiem.

 

Opublikowano

Ja bym radził rozglądac sie za sprawdzonymi produkcjami polskich wykonawców bo masz serwis na miejscu wejdz na strone kalvis.p zerio słowa o serwisie jedynie gdzie kupisz.

Nie twierdze ze to złe kotły według liczych opini sa dobre tylko wez pod uwage ze obecnie produkcje kalvis, vienybe sa "modne" bardzo duzo ludzi je poleca nie widzac je na oczy.

Proponuje pojezdzic po okolicznych dostawcach popytac ludzi podzwonic i wyciagnac wlasne wnioski.

 

Jeszcze raz powtarzam ze nie sadze ze kotly ktore brales pod uwage sa zle ale tez uwazam ze trzeba wspierac polski przemysl, polskie mijsca pracy;)

Opublikowano

Witam, dziękuje za odpowiedzi. Co do polskich producentów podobał mi sie tylko defro ale nie posiada ruchomego rusztu.

 

A co do Kalvisa panie:

"paszka13" 

jaki posiada pan komin (wysokość, przekrój) i czy pański kocioł wymagał juz jakiegoś serwisowania?

Opublikowano

Witam. Komin ma wysokość około 10 m, przekrój standardowej cegły czyli 12 cm/24 cm. Pewnie masz obawy czy twój komin poradził by sobie z tym piecem, otóż ten piec ma opcje zamontowania wentylatora WYCIĄGOWEGO który można umieścić z tyłu pieca pod czopuchem (patrz fotka), jednak jest to ostateczność lepiej żeby piec pracował bez tego wentylatora gdyż wtedy generował by pewną stratę, i pracowałby przy użyciu energii elektrycznej a tak może się bez niej obyć.

Mam go dopiero drugi sezon do tej pory nie wymagał żadnego serwisu, zresztą zastanawiam się co by mogło się w nim popsuć.

Jest jedna rzecz która żyje swoim życiem otóż termometr który zawyża temperaturę o 7 Co sprawdziłem doświadczalnie. ale uważam ze to drobnostka.

Pozdrawiam.

post-51932-0-28278700-1388679227_thumb.jpg

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.